Skocz do zawartości

Kosztorys dla banku


Recommended Posts

Interesuje mnie sprawa kosztorysu - kto może sporządzić kosztorys dla banku w celu uzyskania kredytu na budowę?Słyszałam, że może to być kierownik budowy albo niezależny kosztorysant, a jak to wygląda w praktyce? Czy sporządza się jeden kosztorys w porozumieniu z ekipą wykonawczą na robociznę i materiały, czy oddzielnie za wykonastwo i oddzielnie na materiały? Jakie wymagania musi spełnić kosztorys, żeby mógł być dołączony do wniosku o kredyt? I jeszcze jedno? Czy będę mogła wziąć kredyt tylko na stan surowy zamknięty?
Link do komentarza
Kosztorys możesz sporządzić nawet sama. Jeśli nie potrafisz pomoc kierownika budowy jest wskazana. Generalnie chodzi o to, aby bank wiedział, ile chcesz pieniędzy przeznaczyć na poszczególne etapy budowy. Wzór kosztorysu (wersja maksymalnie uproszczona) otrzymasz z banku.

A czy możesz wziąc tylko na stan surowy, to zalezy od banku w którym bierzesz kredyt.

Na jakie banki stawiasz?
Link do komentarza
Najlepiej niech Ci to zrobi kierownik.
On będzie znał aktualne ceny materiałów i robociznę.
A, że i tak będziesz musiała mu zapłacić za kierowanie budową to upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu.
Weź z wybranego banku tabelę uproszczonego kosztorysu a kierownik już będzie wiedział co gdzie wpisać.
Link do komentarza
No to chyba najpierw muszę wybrać bank. Jeszcze nie wiem gdzie wezmę kredyt, bo w ogóle się na tym nie znam. Chyba pójdę do jakiegoś Expandera, coby mi poradzili. Jako załącznik do projektu dostałam taki spis materiałów potrzebnych do budowy, myślę, że będę mogła to wykorzystać do sporządzenia kosztorysu. Dzięki za sugestie icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

No to chyba najpierw muszę wybrać bank. Jeszcze nie wiem gdzie wezmę kredyt, bo w ogóle się na tym nie znam. Chyba pójdę do jakiegoś Expandera, coby mi poradzili. Jako załącznik do projektu dostałam taki spis materiałów potrzebnych do budowy, myślę, że będę mogła to wykorzystać do sporządzenia kosztorysu. Dzięki za sugestie icon_biggrin.gif


ten kosztorys wygląda tak:
roboty ziemne...............zł
stan "0" ........................zł
wylewki ........................zł
ściany zewnętrzne ..................... zł
strop........................ zł
dach ..................zł
itd. itd.
dlatego wykaz materiałów potrzebnych do budowy może ci ułatwić wyliczenia.
Link do komentarza

Czy można wykonać samemu? Wszystko można tylko nie wszystko jest pożyteczne.

Nawet sporządzenie samodzielnie kosztorysu szacunkowego na potrzeby banku nie jest proste, jeżeli ma odzwierciedlać rzeczywiste koszty. Jeżeli jednak ma służyć jedynie pożyczeniu z banku określonej kwoty pieniędzy to można się pokusić o samodzielne sporządzenie takiego kosztorysu. W załączeniu przykładowy kosztorys na potrzeby kredytu bankowego. (banki na ogół mają własne formularze)

Należy pamiętać, że taki kosztorys (samodzielny, szacunkowy na potrzeby kredytu bankowego) nie nadaje się ani do określenia rzeczywistych kosztów budowy ani tym bardziej do negocjacji z wykonawcami.
Czy kierownik budowy może sporządzić kosztorys? Oczywiście może – jak się na tym zna. Bycie kierownikiem budowy nie gwarantuje znajomości kosztorysowania. Przykładem niech będzie kosztorys na dom Z8 pracowni Z500. Jest wadliwie sporządzony (np. źle jest wyliczona powierzchnia ścian zew. – w kosztorysie jest podane 150 m2 pow. ścian zew. Podczas gdy rzeczywista ilość jest następująca:

ściany
12,60*2,49*2+8,70*2,49*2 = 106,074 (wysokość 2,49 do wieńca
minus otwory
-1,50*1,50*4-0,80*0,80-0,90*2,25*3-1,50*2,30=-19,165
stad:
106,074-19,165=86,909 m2[/indent]

Skutek? Jeżeli ktoś kupi materiały wg kosztorysu na 150 m2 ściany to zakupi 1020 szt. bloczków podczas gdy rzeczywista ilość jak będzie mu potrzebna to 591 szt.

Mówiąc wprost rady typu „każdy sam może sporządzić sobie kosztorys” można między bajki włożyć. Nawet zestawienie materiałów jakie otrzymuje się razem z projektem należy sprawdzić. Na ogół jest ono opatrzne klauzulą że jest przybliżone. Jeżeli kosztorys ma być dokładny i zgodny z projektem to należy zlecić jego sporządzenie doświadczonemu kosztorysantowi.

Żeby jednak kosztorys był dokładny inwestor musi posiadać nie tylko projekt, ale też sprecyzowane określone oczekiwania dotyczące np. materiałów wykończeniowych, białego montażu, urządzeń typu piec, grzejniki i wiele wiele innych rzeczy.

Można wykonać kosztorys na roboty budowlane do stanu surowego otwartego zamkniętego bez wykończenia lub z wykończeniem, bez instalacji lub z instalacjami zależnie od tego, co zawiera projekt i jakie są oczekiwania inwestora. Inaczej mówiąc kosztorys może zawierać tylko część robót a może też zawierać wszystkie roboty zależnie od tego czy projekt wszystkie obejmuje i czy inwestor dokonał już wyboru wszystkich rozwiązań materiałowych obiektu.
Dodatkowo kosztorys może też obejmować wszystkie roboty zewnętrzne – dojazdy, ogrodzenia, przyłącza instalacji, zagospodarowanie działki itp.

Sporządzenie profesjonalnego kosztorysu na budowę domu jednorodzinnego jest kosztowne. Zależnie od zakresu prac, jaki ma obejmować i wielkości domu, może kosztować od jednego do kilku tysięcy złotych. Oszczędzanie na kosztorysie najczęściej skutkuje stratami finansowymi związanymi z brakiem rozeznania, co do kosztów inwestycji i barku podstaw do negocjacji z wykonawcami.

Jeszcze kilka słów o kosztorysach:

Kosztorys to plan wydatków budowy. Aby je policzyć, należy zapoznać się ze strukturą czekających nas wydatków.
Proces budowlany można podzielić na kilka etapów: prace ziemne i przygotowawcze oraz fundamentowanie, stan surowy otwarty, stan surowy zamknięty i prace wykończeniowe. Rozkład kosztów budowy poszczególnych etapów domu jednorodzinnego jest następujący:
- wszelkie prace ziemne i fundamentowe - to tzw. stan zero, zwykle kosztują ok. 10 proc. całej kwoty potrzebnej na budowę, (choć należy mieć na względzie potencjalne różnice wynikające ze specyficznych warunków gruntowych; roboty ziemne są zwykle jednymi z droższych na budowie);
- stan surowy otwarty - na który składa się wykonanie ścian konstrukcyjnych, ścian wewnętrznych, stropów, schodów, konstrukcji dachu i jego pokrycia, kosztuje zwykle ok. 30 proc.;
- stan surowy zamknięty - to dołożenie do poprzedniego etapu okien pionowych, połaciowych, drzwi, bramy garażowej, czyli następne 20 proc. wydatków;
- roboty wykończeniowe - są najdroższe, składa się na nie położenie instalacji, tynków, posadzek oraz elementy wyposażenia - stanowią pozostałą część wydatków, czyli ok. 40 proc.

Podany rozkład kosztów jest pewnym szacunkiem i może ulegać przesunięciom w zależności od indywidualnych uwarunkowań, np. takich jak podpiwniczenie budynku, co znacznie podraża etap prac stanu zero. Dziś jednak, głównie ze względu na wysokie koszty wykonania, wielu inwestorów rezygnuje z podpiwniczenia budynków jednorodzinnych.

Na koszty danego etapu budowy wpływ mają również stosowane technologie i materiały. Warto wybierać tylko takie, które legitymują się pewnymi certyfikatami.

Stosowanie materiałów do wnoszenia ścian powszechnie uważanych za najtańsze nie przekłada się wcale na najniższy koszt wykonania z nich gotowej ściany. Najtańsze materiały wymagają zwykle większych nakładów w postaci robocizny, tj. czasu potrzebnego do prawidłowego wykonania całej przegrody, co oczywiście podnosi koszty.

Aby sporządzić realny kosztorys, trzeba wykonać prawidłowy i dokładny przedmiar (jest to wyliczenie zapotrzebowania na poszczególne materiały na podstawie projektu technicznego). Następnie na jego podstawie oraz według Katalogów Nakładów Rzeczowych (tzw. KNR) sporządza się kosztorys. KNR to katalogi z zawartymi normami zużycia materiałów, sprzętu, nakładami robocizny na poszczególne prace budowlane.

Za pieniądze banku

Dziś banki są gotowe kredytować nawet do 100 procent kosztów budowy. Zwykle im większy wkład własny, tym mniejsze koszty związane z obsługą kredytu w przyszłości. Starając się o kredyt budowlany, bank wymaga przedstawienia mu m.in. aktu własności działki, prawomocnego pozwolenia na budowę, projektu budowlanego, kosztorysu oraz wyceny rzeczoznawcy. Przyznany kredyt wypłacany jest zazwyczaj w transzach po kolejnych zrealizowanych etapach. Po zakończeniu danego etapu bank oczekuje udokumentowania mu postępu prac, w zależności od ustalonych w ofercie wymagań bank może: oczekiwać przedstawienia mu zdjęć z realizacji oraz kolejnych wpisów w dzienniku budowy. Może też chcieć przeprowadzić inspekcję na placu budowy i obciążyć później inwestora kosztami wizyty pracownika banku lub rzeczoznawcy, a nawet zażądać udokumentowania wydatków fakturami. Warto też zapytać, czy bank dopuszcza prowadzenie budowy systemem gospodarczym, czy wymaga zatrudnienia generalnego wykonawcy.
W banku zapytajmy też szczegółowo o parametry kredytu, gdyż od nich będzie zależeć wysokość miesięcznej raty. Zapytajmy, zatem o wysokość oprocentowania (jak jest obliczane, ile wynosi marża banku, a jaki jest wskaźnik podstawowy) oraz o dodatkowe koszty (ubezpieczenie kredytu do czasu uzyskania wpisu do hipoteki, ubezpieczenie brakującego wkładu własnego, ubezpieczenie na życie lub od utraty pracy, wycena rzeczoznawcy).
Zakładając budowę domu o średniej wielkości, warto przyjąć dom o powierzchni 140 mkw., co pozwoli skorzystać z dopłaty do kredytu preferencyjnego, z którego mogą skorzystać małżonkowie lub osoby samotnie wychowujące dzieci. Dopłaty otrzymuje się przez osiem lat od dnia pierwszej spłaty odsetek, czyli pierwszej raty miesięcznej. Kredytobiorca spłaca w tym czasie kapitał (poza okresem karencji) i odsetki naliczone przez bank, pomniejszone o dopłatę. Po ośmiu latach - jeśli zaciągnął kredyt na dłuższy okres - płaci pełne raty.

Budując dom, można otrzymać jeszcze zwrot nadpłaconego podatku VAT na materiały budowlane, w przypadku, kiedy budujemy systemem gospodarczym. Urzędy skarbowe zwracają różnicę między stawką 22 a 7 proc. za te materiały, które po wejściu Polski do Unii zostały obłożone 22-proc. stawką, (np. materiały na ściany, dachówki, cement, wapno, okna, drzwi, stal). Jeśli zdecydujemy się powierzyć prowadzenie budowy generalnemu wykonawcy, to oszczędności w postaci różnicy w podatku VAT zyskujemy od razu. Nie trzeba po zakończeniu prac samodzielnie występować do urzędu, bo po prostu mniej kosztuje cały proces inwestycyjny.

Warto wiedzieć
Na wysokość wydatków na budowie wpływa:
- projekt architektoniczny i zaproponowane w nim rozwiązania
- technologie (materiały) wykorzystane podczas budowania
- harmonogram prac, czyli czas trwania budowy (wydłużanie tego procesu podraża koszty)
- sposób budowania: czy jest to system gospodarczy, czy budowa z generalnym wykonawcą
- jakość robót budowlanych (jeśli poszczególne etapy wymagają poprawek, koszty rosną)

Już na etapie wyboru projektu domu warto wiedzieć, że pewne rozwiązania konstrukcyjne czy zastosowane elementy architektoniczne mają wpływ ma koszt budowy domu. Dach wielospadowy o rozbudowanej formie jest znacznie droższy od prostego dachu dwuspadowego. Doświetlenie poddasza poprzez wybudowanie lukarny jest znacznie trudniejsze niż osadzenie okna połaciowego. Lukarna zwiększa też powierzchnię dachu, komplikuje jego geometrię, a powodowane przez nią załamania połaci dachowej zwiększają koszty budowy.

Marek Modrzewski
www.remiz.com.pl

KOSZT_CA_KOWITY_BUDYNKU_WOLNOSTOJ_CEGO_Z_U_YTKOWYM_PODDASZEM_TYPU_LMP.doc

KOSZT_CA_KOWITY_BUDYNKU_WOLNOSTOJ_CEGO_Z_U_YTKOWYM_PODDASZEM_TYPU_LMP.doc

Link do komentarza
Moja sąsiadka sporządziła sama kosztorys - My również sami go sporządziliśmy. W BPH kosztorys wyglądal tak, że trzeba było wpisać całościowe kwoty - za strop, za ściany za dach itd. Ceny wzięliśmy od wykonawcy, który wziął nasz projekt i policzył ile będzie ko0sztowała robocizna poszczególnych elementów domu. Pomógł nam też spis materiałów, który był w projekcie. Dla chcącego nic trudnego - a jak ktoś ma za dużo pieniędzy to niech zleci komuś zrobienie kosztorysu. Gdybyśmy wszystko co związane z budową domu chcieli zrobić w taki sposób - zlecając komuś - nic nie robiąc samemu - to pieniądze na budowe szybko by się skończyły - i na wykończenie by już nic nie zostalo.
Link do komentarza
Cytat

Moja sąsiadka sporządziła sama kosztorys - My również sami go sporządziliśmy. W BPH kosztorys wyglądal tak, że trzeba było wpisać całościowe kwoty - za strop, za ściany za dach itd. Ceny wzięliśmy od wykonawcy, który wziął nasz projekt i policzył ile będzie ko0sztowała robocizna poszczególnych elementów domu. Pomógł nam też spis materiałów, który był w projekcie. Dla chcącego nic trudnego - a jak ktoś ma za dużo pieniędzy to niech zleci komuś zrobienie kosztorysu. Gdybyśmy wszystko co związane z budową domu chcieli zrobić w taki sposób - zlecając komuś - nic nie robiąc samemu - to pieniądze na budowe szybko by się skończyły - i na wykończenie by już nic nie zostalo.




Tylko pozornie wszystko odbyło się bez kosztorysanta. W rzeczywistości nawet w waszym przypadku w wycenie brał udział kosztorysant a nawet dwóch. Po pierwsze zestawienie materiałów do projektu było sporządzane przez kosztorysanta zatrudnionego przez biuro projektów. Po drugie wykonawca licząc robociznę zapewne skorzystał albo z zewnętrznej usługi kosztorysowej albo ma kosztorysanta na etacie. Tak, więc bez pomocy tych właśnie kosztorysantów nie wiele byście zdziałali. Po za tym cały czas mówimy tu o kosztorysie na potrzeby banku a taki posługując się ogólnie dostępnymi wzorcami można próbować zrobić samemu. Banki i tak tego nie sprawdzają. Z waszego opisu wynika, że budujecie systemem gospodarczym. Rozłożonym pewnie jeszcze na lata w realizacji. W tej sytuacji nie opłaca się robić kosztorysu na całość, bo trzeba by go, co kilka miesięcy aktualizować. Ale na pewno przydatny byłby przedmiar na poszczególne etapy robót żeby na jego podstawie zlecać wykonawcom przygotowanie ofert.

Tu mała dygresja - zawsze zachęcam wykonawców, którzy chcą mi zlecić przygotowanie kosztorysu ofertowego na budowę lub remont domu dla inwestora indywidualnego, który nie ma przedmiaru, żeby poprosili inwestora o dostarczenie takie przedmiaru. Powód jest prosty. Zdarza się, że inwestor po otrzymaniu wyceny sporządzonej przez wykonawcę (czytaj przez kosztorysanta zatrudnionego przez wykonawcę) rezygnuję z usługi albo wybiera innego wykonawcę. Nie ma w tym nic złego ani dziwnego tyle tylko, że wykonawca ponosi stratę, ponieważ kosztorysant nie przygotował mu wyceny za darmo. Dlatego za każdym razem zachęcam wykonawcę żeby przemyślał czy nie powinien poprosić inwestora o gotowy przedmiar (inwestor może oczekiwać takiego dokumentu od biura projektów). Wtedy usługa związane z przygotowaniem oferty jest dużo tańsza i w razie rezygnacji przez inwestora z realizacji inwestycji lub w razie wybrania innej firmy, wykonawca nie ponosi zbyt wielkich kosztów.

I jeszcze jedno...Skąd wiecie czy wykonawca nie zawyżył kosztów? Oszczędzanie zawsze jest wskazane, ale nie na wszystkim.

Marek Modrzewski
www.remiz.com.pl
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Jeżeli mogę dorzucić swoje trzy grosze: obecnie niektóre firmy kosztorysowe oferują wykonanie kosztorysu dla banku za około 100zł - wystarczy poszukać w internecie. Myślę, że jest to niezbyt duża kwota w porównaniu z kredytem o który się staramy. Nie wiem jak inni to widzą, ale mnie się wydaje, że w tej sytuacji nie warto tracić czasu na uczenie się kosztorysowania.
Stare przysłowie pszczół mówi: "Skąpy płaci dwa razy".
Link do komentarza
Mylisz się kolego remiz. Bank bardzo dokladnie sprawdza kosztorys inwestorski i na jego podtsawie szacuje wartość kredytu. W moim przypadku bank dwa razy (dwa różne banki) zakwestionowały kosztorys że jest zawyżony. Poza tym 99% banków żąda podpisania kosztorysu przez osobę z uprawnieniami budowlanymi. Osobiście nie radzę robić kosztorysu samemu bo można potem cierpieć icon_smile.gif

Pozdrawiam.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Mylisz się kolego remiz. Bank bardzo dokladnie sprawdza kosztorys inwestorski i na jego podtsawie szacuje wartość kredytu. W moim przypadku bank dwa razy (dwa różne banki) zakwestionowały kosztorys że jest zawyżony. Poza tym 99% banków żąda podpisania kosztorysu przez osobę z uprawnieniami budowlanymi. Osobiście nie radzę robić kosztorysu samemu bo można potem cierpieć icon_smile.gif

Pozdrawiam.



Bardzo dokładnie to można sprawdzać kosztorys, który jest bardzo dokładny. Taki kosztorys ma dokładny przedmiar (np. Os 1-1 10.0x3.00=30.00 m2, Os. 2-2 .... itd.), dokładne ilości roboczogodzin, wyszczególnione wszystkie materiały i sprzęt z podaniem ilości itd. Dokładnego kosztorysu większości laików nawet nie potrafi przeczytać. A kosztorysu uproszczonego przedkładanego w banku nikt dokładnie nie sprawdza, bo nie ma, czego DOKŁADNIE sprawdzać. Doświadczony kosztorysant w ciągu 2 minut może stwierdzić czy twój kosztorys jest sensowny czy nie. Jak się kombinuje na własną rękę to takie są efekty, czyli bank kwestionuje. Żaden bank nie zakwestionował żadnego kosztorysu sporządzonego przez firmę REMIZ. Część z nich była dopasowana do potrzeb klientów, ale to trzeba umieć zrobić z sensem. Pozdrawiam. Marek Modrzewski remiz.com.pl
Link do komentarza
Taaaak właśnie wygląda dyskusja branżowca z " wszystkowiedzącymi". Wiedza z muratora, doświadczenie od znajomych, dobre rady z netu. Po co nauk lat kilka i kilkanaście lat doświadczeń, gdy taka, za przeproszeniem, sama sobie zrobi dobrze. To czego banki oczekują od klientów, to Zbiorcze Zestawienie Kosztów. Kiedyś się tak nazywało, a z kosztorysem ma to wspólny tylko tytuł. Kolega Remiz opisuje dokładnie, jak się kosztorys opracowuje i dlaczego. Czytać i uczyć się. Deggial, Ty się kolego nie wychylaj z bankiem. Takie ZZK to nie kosztorys, ale też musi posiadać przybliżone oparcie w faktach, a które to fakty, tak naprawdę, jest w stanie opisać branżowiec z przygotowaniem zawodowym w zakresie kosztorysowania. Marcyśka ma sąsiadkę. Tyż pięknie, jeżeli bankier nie poszedł sąsiadce na rękę, to popracowała na podkładzie kosztorysów; ofertowego i zestawienia materiałów( o czym doniósł Remiz). Jasne, teraz kończę i idę upiec sam sobie chleb, później uszyję łapcie na spacer, wystrugam se też hulajnogę, a pocztę wyślę gołębiem. Wszystko to sobie zrobię sam. Będzie długo, będzie głupio, i , czy będzie tanio? Pozdrawiam wszystkich.
Link do komentarza
Kolego artisan za bardzo nie rozumiem Twojego wywodu chociaż chyba wiem o co Ci chodzi. Kwestia nazewnictwa jest bardzo umowna. Nazwa kosztorys wzięła się z tego że taką nomenklaturę stosuje bank i w tym momencie nie należy wprowadzać zamieszania. Kwestią jest forma.
W większości przypadków te "kosztorysy" i tak są robione pod klienta (tzn. pod to ile chce wziąć kredytu a nie ile na prawdę będzie kosztowała budowa) i pod jego zdolność kredytową. Tacy klienci wychodza z założenia że jakoś to później będzie się dłubało, niepokojące jest że nie biorą pod uwagę ewentualnych konsekwencji, które mogą być potem bolesne.

remiz - dokładnie nie znaczy że po obmiarach ale po cenach jednostkowych, bank nie kwestionuje kosztorysów ale zaniżą je jeszcze bardziej, mi osobiście bank orżnął chyba z 5 koła bez żadnego tłumaczenia, a 5 tyś piechotą nie chodzi.

Pozdrawiam.
Link do komentarza
Bajbaga:) - Banki nie wymyśliły kosztorysów - układ większości formularzy bankowych jest prawie identyczny i został skopiowany z publikowanych na rynku wydawnictw kosztorysowych, w których prezentowane są typowe podziały etapów budowy domów. Klienci indywidualni kosztorysy traktują jako zło konieczne i dlatego zamawiają tylko takie, jakie muszą. A muszą zamawiać jedynie dla banków, bo te nie chcą bez kosztorysów dać kredytu. Ponieważ jednak klient indywidualny jest bardzo "oszczędny" wiec zamawia oszczędną wersję kosztorysu, czyli A4 dla banku - nie ma on nic wspólnego z rzeczywistymi kosztami budowy, ale klientowi indywidualnemu wystarcza, ponieważ jest tani i akceptowany przez bank - o tym, co będzie dalej klient indywidualny nie myśli jak słusznie zauważył Deggial. Żyć z klientów indywidualnych się w ogóle nie da - kosztorys dla banków można traktować tylko jako drobne uzupełnienie oferty usług kosztorysowych i ukłon w stronę "oszczędnych".

Deggial - Żeby zakończyć sprawę tego czy bank może cokolwiek sprawdzać w kosztorysie, jaki dostaje załączyłem fragment kosztorysu szczegółowego (bez przedmiaru) i przykładowy kosztorys dla banku - np. dla PKO BP - proszę sobie porównać - które to ceny jednostkowe z kosztorysu szczegółowego występują w kosztorysie dla banku? Kosztorys dla banku to jedna kartka A4 - kosztorys szczegółowy z przedmiarem to 60-80 stron A4 + zestawienia robocizny, materiałów i sprzętu. O czym tu dywagować. Pracownik banku ew. kosztorysant bierze taką kartkę A4 i porównują z publikatorem np. SEKOCENBUDU i średnią ceną m2 dla danego typu obiektów budowlanych. Jak będzie się chciał wykazać, że nie z darmo bierze pensję to zetnie 5 tyś i tyle. Na przyszłość trzeba być przewidującym - bez trudu można wrzucić do kosztorysu na A4 dodatkowo 20 tyś żeby pracownik banku mógł się wykazać.

artisan3D - bardzo trafne spostrzeżenie

pozdrawiam wszystkich:)

Przyklad_kosztorys.pdf

_KosztorysyBank_PKOBP.pdf

Przyklad_kosztorys.pdf

_KosztorysyBank_PKOBP.pdf

Link do komentarza
  • 3 lata temu...
  • 8 miesiące temu...
Cytat

Witam!
Niestety, ale nie znalazłem na tej stronie wzorów kosztorysów tylko puste formularze kosztorysowe, które są ogólnie dostępne na stronach www poszczególnych banków.



zdecydowanie bym odradziła wykonywanie samemu kosztorysu szczególnie dla banku w celu uzyskania kredytu.
My własnie się ubiegamy o taki kredyt w db banku i sam kosztorys robi nam kierownik budowy na podstawie kosztorysu, który został sporządzony przez projektant przy projekcie.

Kierownik budowy nanosi nam zmiany jakie wynikneły ze zmieniającego się na różnych etapach projektu.
Niby to drogne poprawki, ale w sumie my byśmy się z tym kosztorysem strasznie męczyli albo niedajboże dodatko placili ekstra jakiegmuś specowi od kosztorysow zewnętrznemu, a tak z kierownikiem się już poznaliśmy i uważamy że zrobi to porządnie.

Mamy jeszcze w banku dość sporo innych biurokratycznych kroków przed nami. w sumie zastanawiamy się się ciągle czy wybór db banku i tego kredytu to najlepszy pomysł. Jakie wy kredyty bierzecie, ja wiem że każdy bank i kredyt jest inny, zlaeżny od wielu różnych czynników, ale jeżeli moglibyście zerknąć na te => warunki w db i ocenić w odniesieniu do waszych kredytów czy jest porównywalny to byłoby super.

Link do komentarza
Cytat

My własnie się ubiegamy o taki kredyt w db banku i sam kosztorys robi nam kierownik budowy na podstawie kosztorysu, który został sporządzony przez projektant przy projekcie.



tutaj jest jeszcze kwestia z jakiej pracowni projektowej jest kosztorys. Nie które są bardzo niskich lotów, a porządnie zrobione to można policzyć na przysłowiowych palcach jednej ręki.

Najważniejsze, że jeśli kierownik się zna to będzie wiedział czy jest dobry czy nie
Link do komentarza
ja tam robiłem sam kosztorys i nie miałem z tym jakichś większych problemów....trzeba tylko mieć wypełniony wzór, przeliczyć całość, zwiększyć o 20% i powinno być ok
jak to kierbud robi w cenie, to ok, ale ekstra pieniędzy bym za to nie dał
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Czołem,

będę budował drugi dom na działce icon_smile.gif
Zastanawiam się, jak najlepiej sporządzić kosztorys budowlany czy jest to coś co ja sam zrobię?
Ile może kosztować sporządzenie takiego kosztorysu?
W gruncie rzeczy jak się nad tym zastanawiam, to przecież powinienem móc to zrobić, przecież kosztorys zawiera:
- opłaty urzędowe
- ceny materiałów
- ceny robocizny

Czy ktoś ma doświadczenie w tej materii?
Link do komentarza
Cytat

W gruncie rzeczy jak się nad tym zastanawiam, to przecież powinienem móc to zrobić, przecież kosztorys zawiera:
- opłaty urzędowe
- ceny materiałów
- ceny robocizny

Czy ktoś ma doświadczenie w tej materii?



jakie opłaty urzędowe mają być zawarte w kosztorysie? Tego typu elementu raczej się liczy przy szacowaniu WKI (Wartość Kosztorysowa Inwestycji).

w kosztorysie mam ujęte wszystkie roboty z materiałem
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Czołem,

będę budował drugi dom na działce icon_smile.gif



Jak będziesz budował gotowca, to duże biura projektowe w wiekszości dysponują uproszczonymi kosztorysami dla banku gratis, a szczegółowe kosztorysy kosztują od 200 do 500 zł.
Z tym, że czasami zdarzają się sporawe błędy, np. w kosztorysach MG Projektu brakowało kilku pozycji.

Jak robisz projekt indywidualny to kosztorys kosztuje ok 800-1500 zł.
Dużo zalezy od technologii i stopnia skomplikowania budynku.

W kosztorysach nie zawiera się opłat dookołabudowlanych (koszt przyłączy, opłaty skarbowe). Objemuje tylko koszt budowy. Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Bluey – Un Personnage Animé Adoré des Enfants Bluey, la petite chienne bleue de la célèbre série animée australienne, est devenue un personnage incontournable pour de nombreux enfants à travers le monde. En plus d’apporter des moments de rire et des leçons de vie précieuses, Bluey inspire également la créativité à travers des coloriages captivants. Sur Coloriage Enfants, les petits peuvent trouver de nombreux dessins à colorier mettant en scène Bluey et sa famille, allant de moments drôles à des scènes de vie quotidienne pleines de tendresse. Les images, simples et claires, permettent aux enfants de colorier facilement et de laisser libre cours à leur imagination. Pourquoi les coloriages Bluey sont-ils si populaires ? Les coloriage Bluey ne sont pas seulement amusants, ils sont aussi éducatifs. En coloriant, les enfants peuvent : Développer leur concentration et leur motricité fine. Exprimer leur créativité avec des couleurs de leur choix. Renforcer les liens familiaux en coloriant ensemble. De plus, les dessins de Bluey permettent aux enfants de plonger dans l’univers de leur personnage préféré, où les leçons sur l’amitié, la famille et l’imagination sont toujours présentes. Explorez les coloriages Bluey sur Coloriage Enfants Rendez-vous dès maintenant sur Coloriage Enfants pour découvrir une collection variée de coloriages Bluey. En quelques clics, imprimez vos images préférées et commencez une aventure créative avec vos enfants. N’oubliez pas de visiter notre blog pour découvrir d’autres thèmes de coloriage passionnants !   Contact: Entreprise : Coloriage Enfants Site web :https://coloriageenfants.com/     État complet: 78 avenue Jean Portalis Ville: Tours Rue: Av. Jean Portalis Code postal: 37200 Adresse: 78 Av. Jean Portalis, 37200 Tours, France Mail :coloriageenfants.com@gmail.com Téléphone: +33 4 6898 2929 #coloriageenfants.com,#coloriage,#coloriage à imprimer,#coloriageenfants
    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...