Skocz do zawartości

remiz

Uczestnik
  • Posty

    15
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez remiz

  1. Witam! Niestety, ale nie znalazłem na tej stronie wzorów kosztorysów tylko puste formularze kosztorysowe, które są ogólnie dostępne na stronach www poszczególnych banków.
  2. No cóż... nadal piszesz same ogólniki....bez konkretów Przeniesienie dachu z innego projektu....zapewne...tak się szybko robi projekty... Takie przeniesienie jest zwyczajną sprawą... nie prowadzimy tu dyskusji o projektowaniu Nie zmienia to w niczym faktu, że kosztorysy są źle zrobione. Jakich to zmian konstrukcyjnych nie uwzględniono? http://www.z500.pl/res/rysunki/Z24_rysunek_szczegolowy.pdf http://www.z500.pl/res/rysunki/Z84_rysunek_szczegolowy.pdf ....czy możesz podać jakiś przykład? Wieńce są, belki są, to, jakie jeszcze zmiany są potrzebne i jak te zmiany wg Ciebie wpłyną na różnice w kosztorysach, które wcześniej omówiłem...jakieś konkrety, które by wskazywały na taką różnicę w wycenie ścian parteru: Z24............12 350,32 zł Z84............21 416,48 zł Czym wg Ciebie będą się różniły rzeczywiste projekty, aby uzasadniały: - wycenę ścian konstrukcyjnych poddasza, których nie ma i nie będzie? - większy koszt stolarki okiennej na parterze, mimo że jest jednakowa w obu projektach? - czym będą się różniły, aby uzasadniały takie różnice w kosztach stanu zero: Z24......... 29797,61 zł Z84......... 65089,29 zł - czym będą uzasadnione RÓŻNICE w wycenie kominów? - czy będzie uzasadniona różnica o 49 tyś w wycenie konstrukcji i pokrycia dachu? - czym będą się różnić elewacje, co by uzasadniało różnicę w wycenie o ponad 100%? Jest pewna zasadnicza różnica między Twoim punktem widzenia a moim Miałem w ręku dużo projektów domów katalogowych, również z Z500... rysunki z dokumentacji architektonicznej niczym specjalnym się nie różnią od tych, które są dostępne na stornie www.... poza tym, że są w skali. Nie ma potrzeby żeby się różniły. Trzeba dodać pełniejszy opis, część konstrukcyjną i instalacyjną (parę kresek na rzutach) i jest gotowy projekt katalogowy, który dopiero po adaptacji do warunków lokalnych stanie się projektem budowlanym. Jak widać po ilości moich postów mało się wypowiadam na forum. Jeżeli już zdecyduję się coś skomentować to staram się, aby była to wypowiedź rzetelna. Różnica w tych wycenach szacunkowych ("kosztorysach") bierze się zapewne z tego, że były one sporządzane wg wskaźnika z m2 (p.u. lub p.n.), a nie wg dokumentacji projektowej. Wskaźnik został wrzucony do tabelki i wygenerował koszty z podziałem na etapy robót wg udziału procentowego dla poszczególnych etapów. I dlatego są takie nonsensy przy porównywaniu tych wycen. Mam nadzieję, że ta dyskusja była przydatna dla głównego tematu tego wątku: "Czy kosztorysy budowy przy projektach są realne?" Pozdrawiam Marek Modrzewski http://www.remiz.com.pl
  3. Przepraszam, ale nie za bardzo rozumiem skąd Twoja pewność, że nie zajrzałem do przekroju A-A. A jak myślisz, na czym się opierałem? Skąd wg Ciebie wiem: - że ławy są szersze w z84? - jaki jest kąt nachylenia dachu w obu projektach? - że niczym nie różnią się przekroje PG1? - że ściany i izolacje są jednakowe? Otóż wiem to z analizy tych samych rysunków, które Ty komentujesz...między innymi z przekroju A-A "do takich porównań"? Czyli jakich? Twierdzenie, że jak jest po 1650 zł/m2 pow. netto to jest ok jest też bezzasadne w przypadku tych projektów. Dom partery z poddaszem nieużytkowym jest zawsze dużo droższy w przeliczeniu na m2 powierzchni a wynika to z tego, że pewne koszty są w nim ponoszone nie zależnie od tego czy poddasze jest użytkowe czy nie. Np. pokrycie dachu jest kosztem, który rozkłada się na mniejszą powierzchnię. Np. okna i drzwi parteru, których koszt rozkłada się na mniejszą powierzchnię. Np. koszty tarasu, koszty podkładów na gruncie pod posadzki parteru, koszty instalacji podposadzkowych takich jak kanalizacja na parterze, koszty instalacji i wyposażenie kuchni, która jest jedna nie zależnie od tego czy z poddaszem użytkowym czy bez... Starałem się odpowiedzieć jak najlepiej na postawioną kwestię czy da się porównać te dwie wyceny.... Ale oczywiście nie roszczę sobie pretensji do nieomylności. Może chciałbyś mi wyjaśnić, czego to takiego istotnego nie zauważyłem na przekroju A-A co uzasadniałoby Twoje stwierdzenie? Zawsze chętnie się uczę, więc będę wdzięczny za szersze wyjaśnienia. Pozdrawiam Marek Modrzewski
  4. Niestety, ale nie da się porównać - a słowo "idealnie" w tym przypadku jest bardzo dalekie od rzeczywistości:( Popatrzmy uważnie... Projekty różnią się powierzchnią netto. Z24 - 110,4 m2 (poddasze nieużytkowe) Z84 - 233,7 m2 (różnica wynika z tego że poddasze jest użytkowe) Z84 - większy kąt nachylenia dachu + okna dachowe + strop Teriva + całe wykończenie poddasza Zasadnicza różnica w kosztach wynika z wybudowania użytkowego poddasza Krótka analiza zestawień kosztorysowych: http://www.z500.pl/res/kosztorysy/Z84_szacunkowy.pdf http://www.z500.pl/res/kosztorysy/Z24_szacunkowy.pdf Koszt stanu zero: Z24......... 29797,61 zł Z84......... 65089,29 zł 120% różnicy??? powierzchnia parteru jest praktycznie IDENTYCZNA! a czym tak naprawdę różnią się stany zero? - szerszą ławą żelbetową (różnica w wycenie "Fundamentów i ścian fundamentowych" - ponad 130%) .....trochę więcej betonu i trochę więcej wykopu... - przekrój posadzek PG1 jest identyczny - a proszę porównać kosztorysy (powierzchnie są takie same!) - izolacja fundamentów? skąd taka gigantyczna różnica? (jeżeli będzie jakakolwiek różnica to tylko wynikająca z izolowania przeciwwilgociowo szerszych ław fundamentowych - ile to będzie? 1000 zł? a różnica jest o ponad 12 000 zł? Bezzasadne różnice w wycenie parteru: Ściany: Z24............12 350,32 zł Z84............21 416,48 zł Jakie jest uzasadnienie tej różnicy skoro ściany parteru w obu budynkach praktycznie niczym się nie różnią? Bezsensowna wycena poddasza: Ściany konstrukcyjne na poddaszu? Z24 i Z84 - w projekcie nie ma ścian konstrukcyjnych na poddaszu, ale za to są w wycenach. Na poddaszu są tylko ściany działowe. Kominy Skąd taka różnica w budowie kominów? W obu projektach jest tylko jeden komin - jednakowy! Dodatkowa łazienka na poddaszu ma wentylację z kanałów stalowych wyprowadzanych na dach. Pokrycie dachu Gigantyczna różnica (z84 ma minimalnie większą powierzchnię dachu wynikającą z większego kąta nachylenia, ale ma okna dachowe, więc powierzchnia krycia jest mniejsza - nawet, jeżeli doliczone są okna dachowe do wartości dachu w z84 (8 szt. - przyjmijmy po 2000 zł z montażem = 16000 tyś) to różnica 49 tyś jest mocno przesadzona! Inne bzdury w kosztorysach: Stolarka okienna - jeżeli okna dachowe są w wycenie dachu (jw) to nie ma żadnej różnicy w oknach - a w wycenie różnica prawie 100% Elewacja - czym różnią się elewacje? Niczym, co by uzasadniało różnicę w wycenie ponad 100% Taras - identyczne tarasy a różnica w cenie ponad 400% Wniosek.... nie da się porównać przy takiej jakości kosztorysów... Pozdrawiam Marek Modrzewski http://www.remiz.com.pl
  5. Odp. na pierwsze pytanie: Najczęściej nie są realne. Z 3 powodów: 1. Biuro chce sprzedać projekt - zachętą ma być niski koszt budowy. Jak się osiąga ten cel? Przyjmując nierealne ceny materiałów oraz małą stawkę robocizny i narzuty. Jeszcze lepsze efekty daje niedokładny przedmiar i pominięcie sporej części robót w kosztorysie) 2. Biura płacą grosze za kosztorysy. Kosztorysanci sporządzają je, więc szybko i niedokładnie. Robią błędy w przedmiarach i pomijają dużą cześć robót. 3. Bardzo często są to kosztorysy bez etapu wykończeniowego (glazura, terakota, gres, malowanie, taras, biały montaż itd.) Odp. na drugie pytanie: W kosztorysach zawsze przyjmuje się ceny NETTO Podatek VAT naliczany jest na sumę końcową kosztorysu (biura go nie naliczają) Jeżeli materiały kupuje firma to na całość masz tylko 8% VAT (firma odbiera sobie różnicę od US) Jeżeli sam kupujesz materiały to 23% VAT Odp. na trzecie pytanie: Bardzo ryzykowne i nie realne Poza wadami kosztorysów dodatkowy problem w tym, że kupujesz projekt budowlany! W projekcie budowlanym masz dużo ogólników. Np. "dachówka", "rury spustowe", "wełna mineralna", "okna z pcv", papa termozgrzewalna" itd itd W kosztorysie są przyjęte średnie ceny z publikatorów cenowych np. Sekocenbud Co Ty jednak kupisz? Jak dużo jest na rynku różnych materiałowo i cenowo dachówek, rur spustowych, okien itd...? Weźmy tylko pod uwagę zwykłą rynnę... jaką kupisz? z blachy ocynkowanej? 0,5 czy 0,7 mm gr. a może z blachy stalowej powlekanej? jakiego producenta? a może z blachy cynkowo-tytanowej? a może z tworzywa sztucznego? jakie producenta? Jeżeli ktoś chce mieć naprawdę dokładny kosztorys i za tyle zbudować to: 1. Przed zleceniem wykonania kosztorysu sam musi dokładnie wiedzieć co chce wbudować. 2. Potem się tego trzymać. Pozdrawiam Marek Modrzewski
  6. Chyba za bardzo koncentrujcie się na słowach "Postawienie budynku w stanie surowym bez więźby i dachu"... 300 zł/m2 to rzeczywiście drogo...ale czy nie przeoczacie pewnej ważnej kwestii? W ofertowej cenie jest rozbiórka istniejącego budynku! + kilka niewiadomych! Jeżeli mają być zachowane istniejące fundamenty to nie można wjechać buldożerem i rozwalić w godzinę tylko trzeba to zrobić "ręcznie"... aby nie uszkodzić fundamentów. Następna sprawa to dwie wersje... albo NOWE albo tylko DOLANE fundamenty....sprawdzenie PO ROZBIÓRCE?... Sądzę, że ekipa się zabezpiecza, ponieważ nie wiesz do końca, co chcesz. NOWE fundamenty - to oznacza konieczność ROZBIÓRKI STARYCH... rozwalenie kilkudziesięciu m3 betonu + ew. wywiezienie to nie jest 5 zł... Prawdopodobnie, dlatego masz cenę zaporową. Zamów ekspertyzę tych fundamentów. I wtedy będziesz widział czy da się na nich budować czy nie. Dopiero wtedy ustal zakres robót i pytaj wykonawców o cenę.
  7. No cóż skoro pracochłonna to i kosztowna. Wybrałem to pełną świadomością. Mam odchylenie na jakość. Wszystko jest ok z wodą gruntową, bo najbliższy pokład wody gruntowej to woda głębinowa na poziomie 18 m, ale wypełnienie i tak jest. A może masz na myśli wodę z opadów? Co do głowicy to jak widać na zdjęciach w tej samej rurze siedzi rura od studni ręcznej, więc nie dało się założyć hermetycznej głowicy. Studnia jest wykonana na najwyższym punkcie działki, grunt to piasek, piasek, piasek. Nie ma problemu z żadnymi ulewnymi opadami. Grunt chłonie wszystko błyskawicznie. Żadne opady deszczu nie dostały się do studni. Nie mówić już żabach itp. Studnia jest w środku sucha. Jeżeli jest w niej woda to tylko, gdy spuszczam wodę z instalacji.
  8. Woda z wierconej studni jest dużo mniej narażona na zanieczyszczenia. Pozostało Ci sprawdzić warunki geologiczne. Jeżeli są gotowe mapy tego terenu to można je uzyskać w Urzędzie Gminy. Mogą też mieć takie mapy wykonawcy. Jeżeli nie ma map to można zatrudnić geologa, ale to dodatkowy koszt. Generalnie wiercenie na ślepo zawsze jest ryzykowne, bo nie ma gwarancji na trafienie wodonośnej warstwy ziemi, szczególnie na rozsądnej głębokości. Powyżej 30 m rosną koszty i problemy (pozwolenie wodnoprawne, dokumentacja projektowa, nadzór hydrologa na wierceniem, wydajniejsza pompa, koszty wiercenia itd).
  9. "Cena studni jest więc determinowana przez lokalne warunki geologiczne i wynosi 300 PLN netto x ostateczna głębokość studni." "Oprócz tego potrzebujemy około 2-3 m3 wody (niekoniecznie bardzo czystej) - do procesu wiercenia (wiercenie obrotowe na płuczkę" [/quote] Z powyższych fragmentów oferty wynika, że wiercenie ma być metodą płuczkową, która jest dosyć szybka i 300,00 zł netto za mb wydaje się ceną przesadzoną. Oferent uzasadnia cenę lokalnymi warunkami geologicznymi. Sprawdź, jakie są warunki geologiczne na twoim terenie. Porozmawiaj z sąsiadami, na jakiej głębokości mają wodę. Jeżeli warunki gruntowe rzeczywiście są wyjątkowo trudne to cena wydaję się poprawna. Na allegro są jednak tańsze oferty na wiercenie w małopolsce - na poziomie 280,00 zł/m brutto. Pozdrawiam
  10. Witam! Warto wcześniej ustalić co obejmuje cena za mb wiercenia. Z filtrem? Z rurami osłonowymi? A co gdy nie będzie wody w tym miejscu? Czy od nowa 300,00 zł za mb wiercenia. W kwietniu 2009 roku wiercili dla mnie studnie w warmińsko-mazurskim. Oto kilka moich doświadczeń i opis kosztów: Cena za 1,00 m wiercenia zależy od wielu czynników. Warto przede wszystkim zapytać o metodę wiercenia. Np. wiercenie metodą płuczkową jest szybke i tanie, ale ja nie chciałem się na nie zgodzić z dwóch powodów. Po pierwsze nie było pewności, na jakiej głębokości jest woda. Sąsiedzi w oddaleniu ok. 300-400 m mieli na poziomach od 15 do 100 m. Przy wierceniu płuczkowym łatwo jest przeoczyć wodę występującą w małej warstwie np.2-3 m. Wierci się do założonego poziomu i może się okazać, że na tym poziomie nie ma a była po drodze, ale się przeoczyło. Drugi powód moje awersji do wiercenia płuczkowego to stosowanie bentonitu do zabezpieczania otworu w trakcie wiercenia. Dla mnie osobiście to "zanieczyszczanie" gruntu w miejscu gdzie będę pobierał wodę. Dlatego szukałem firmy, która wierci udarowo. Miałem świadomość, że będzie drożej i dłużej, ale do tej metody miałem przekonanie. W trakcie prac okazało się, że było tak jak przewidywałem - woda na 18 m, ale mała warstwa 3 m - podjąłem decyzję żeby wiercili do 30 m. Wiercili, ale wody nie było. Rura już została na tej głębokości, co okazało przydatne do ręcznej pompy i do polepszenia wydajności studni. Inna ważną sprawą przy wycenie studni jest zakres prac i jakość materiałów. W sumie za całe ujęcie wody zapłaciłem 23870,00 ( w tym za pompę SQ 3-65 Grudnfos - 2250,00 zł i za umywalnię polową z dwoma zlewami - 420,00 zł) - czyli studnia + materiały razem z obudową studni 21200,00 zł. Przy czym trzeba wziąć pod uwagę, że cena ta obejmuje znacznie więcej niż samo wywiercenie studni. Obejmuje też np. wykonanie obudowy studni z hydroforem (nie chciałem mieć w domu z uwagi na hałas), wykonanie w tym samym otworze studni do pompowania ręcznego (na wypadek awarii sieci energetycznej). Wykonanie tymczasowego ujęcia wody + mała studnia chłonna. Poniżej pełny opis prac z umowy: 1. Wykonanie otworu studziennego w rurach stalowych fi 219 mm, mechaniczne (płuczka wykluczona) – głębokość 30 m (zakładając, że na tej głębokości zostanie nawiercony pokład wodonośny). 2. Dostarczenie i zapuszczenie do otworu filtra kolumnowego o następujących parametrach: a. rura podfiltrowa z zaślepionym dnem fi 160 mm PCV o grubości ścianki 8 mm b. filtr siatkowy (roboczy) z rury PCV fi 160 mm z nawierconymi otworami o średnicy fi 20 mm, z nawiniętą żyłką fi 2,5 mm i siatką stylonową (typową dla filtrów studziennych. Długość filtra zostanie dopasowana do grubości pokładu wodonośnego. Siatka filtracyjna będzie dobrana by zapewnić odpowiednią przepustowość i będzie dostosowana do granulacji warstwy wodonośnej. c. rura nadfiltrowa z PCV fi 160 mm wyprowadzona na powierzchnię (do zera) d. po zapuszczeniu filtra kolumnowego, rury stalowe fi 219 mm wyciągnąć całkowicie z otworu. Wykonawca oceni czy jest to bezpieczne dla rur PCV. Filtr będzie: - mieć odpowiednią wytrzymałość i zapewniać stateczność ścian otworu studziennego, - umożliwiać odpiaszczenie warstwy wodonośnej podczas pompowania oczyszczającego (wypłukanie frakcji pyłowej i iłowej), - uniemożliwiać zapiaszczenie studni podczas jej normalnej eksploatacji, - powodować małe straty hydrauliczne przy przesączaniu się wody przez ściany filtra w czasie przepływu wody wewnątrz studni, - mieć konstrukcję utrudniającą tworzenie się na niej osadów pochodzenia mechanicznego, chemicznego lub biochemicznego, Wokół rury filtracyjnej obsypka filtracyjna (żwirek dobrany zgodnie z zasadami filtrów odwrotnych). 3. Próbne pompowanie przeprowadzić w dwóch etapach: A/ Pompowanie oczyszczające do całkowitego wyklarowania wody, poprzedzone pomiarem głębokości zalegania zwierciadła statycznego, a zakończone stabilizacją zwierciadła wody. B/ Pompowanie pomiarowe wykonywane po zakończeniu stabilizacji zwierciadła po pompowaniu oczyszczającym. Ustalenie wielkości zasobów eksploatacyjnych ujęcia oraz parametrów hydrogeologicznych. Maksymalna depresja nie powinna powodować odsłonięcia części czynnej i nie powinna też schodzić poniżej połowy miąższości warstwy wodonośnej. Po pompowaniu oczyszczającym oraz pomiarowym należy usunąć z rury podfiltrowej zasyp składający się z drobnej frakcji. Pompowanie właściwe kończone jest stabilizacją zwierciadła wody. 4. Montaż obudowy studni A/ (Obudowa studni – 4 szt. kręgi żelbetowe 1200 mm całkowicie zagłębione w gruncie i zaizolowane od zewnątrz dysperbitem, obsypane ziemią z wykopu (zgęszczoną ubijakami), na górze pokrywa, właz typu Wałcz, drabinka, dno betonowe gr. 20 cm z odpływem z rury PCV fi 160 mm. B/ Wyposażenie obudowy studni - instalacja elektryczna + gniazdo hermetyczne + lampa oświetleniowa żarowa hermetyczna. 5. Montaż w obudowie studni zbiornika hydroforowego 100 dm3 z łącznikiem ciśnieniowym, manometrem i z wyprowadzeniem na zewnątrz rury wodnej (PP fi 20 mm), do ujęcia tymczasowego z 4 zaworami czerpalnymi fi 15 mm i 1 zawór ze złączką do węża. Jeden zawór odcinający w studni. Zbiornik wodno-powietrzny (hydrofor) – dobrany tak żeby można było go zmieścić w otworze włazu studni. 6. Montaż tymczasowego koryta do poboru wody z odprowadzeniem z rury PCV fi 50 mm do tymczasowej studzienki chłonnej. Posadowienie koryta na konstrukcji stalowej. Wykonanie studzienki chłonnej fi 80 cm – gł. 1 m (studzienka z kręgów betonowych z pokrywą betonową i wprowadzeniem rury odpływowej. 7. Montaż pompy ręcznej z cylindrem dopasowanym do lustra wody. Rury do pompy ręcznej ze stali nierdzewnej. Materiały do realizacji prac opisanych w punktach od 1 do 7 dostarcza Wykonawca. 8. Montaż pompy głębinowej i zamknięcie głowicą. Pompę oraz linkę stalową nierdzewną dostarcza inwestor – dobrano pompę SQ 3-65 Grudnfos Załączyłem kilka zdjęć z budowy Pozdrawiam
  11. Bajbaga:) - Banki nie wymyśliły kosztorysów - układ większości formularzy bankowych jest prawie identyczny i został skopiowany z publikowanych na rynku wydawnictw kosztorysowych, w których prezentowane są typowe podziały etapów budowy domów. Klienci indywidualni kosztorysy traktują jako zło konieczne i dlatego zamawiają tylko takie, jakie muszą. A muszą zamawiać jedynie dla banków, bo te nie chcą bez kosztorysów dać kredytu. Ponieważ jednak klient indywidualny jest bardzo "oszczędny" wiec zamawia oszczędną wersję kosztorysu, czyli A4 dla banku - nie ma on nic wspólnego z rzeczywistymi kosztami budowy, ale klientowi indywidualnemu wystarcza, ponieważ jest tani i akceptowany przez bank - o tym, co będzie dalej klient indywidualny nie myśli jak słusznie zauważył Deggial. Żyć z klientów indywidualnych się w ogóle nie da - kosztorys dla banków można traktować tylko jako drobne uzupełnienie oferty usług kosztorysowych i ukłon w stronę "oszczędnych". Deggial - Żeby zakończyć sprawę tego czy bank może cokolwiek sprawdzać w kosztorysie, jaki dostaje załączyłem fragment kosztorysu szczegółowego (bez przedmiaru) i przykładowy kosztorys dla banku - np. dla PKO BP - proszę sobie porównać - które to ceny jednostkowe z kosztorysu szczegółowego występują w kosztorysie dla banku? Kosztorys dla banku to jedna kartka A4 - kosztorys szczegółowy z przedmiarem to 60-80 stron A4 + zestawienia robocizny, materiałów i sprzętu. O czym tu dywagować. Pracownik banku ew. kosztorysant bierze taką kartkę A4 i porównują z publikatorem np. SEKOCENBUDU i średnią ceną m2 dla danego typu obiektów budowlanych. Jak będzie się chciał wykazać, że nie z darmo bierze pensję to zetnie 5 tyś i tyle. Na przyszłość trzeba być przewidującym - bez trudu można wrzucić do kosztorysu na A4 dodatkowo 20 tyś żeby pracownik banku mógł się wykazać. artisan3D - bardzo trafne spostrzeżenie pozdrawiam wszystkich:) Przyklad_kosztorys.pdf _KosztorysyBank_PKOBP.pdf Przyklad_kosztorys.pdf _KosztorysyBank_PKOBP.pdf
  12. Bardzo dokładnie to można sprawdzać kosztorys, który jest bardzo dokładny. Taki kosztorys ma dokładny przedmiar (np. Os 1-1 10.0x3.00=30.00 m2, Os. 2-2 .... itd.), dokładne ilości roboczogodzin, wyszczególnione wszystkie materiały i sprzęt z podaniem ilości itd. Dokładnego kosztorysu większości laików nawet nie potrafi przeczytać. A kosztorysu uproszczonego przedkładanego w banku nikt dokładnie nie sprawdza, bo nie ma, czego DOKŁADNIE sprawdzać. Doświadczony kosztorysant w ciągu 2 minut może stwierdzić czy twój kosztorys jest sensowny czy nie. Jak się kombinuje na własną rękę to takie są efekty, czyli bank kwestionuje. Żaden bank nie zakwestionował żadnego kosztorysu sporządzonego przez firmę REMIZ. Część z nich była dopasowana do potrzeb klientów, ale to trzeba umieć zrobić z sensem. Pozdrawiam. Marek Modrzewski remiz.com.pl
  13. Proszę przyjąć 2000,00 zł za m2 p.u. domu jako cenę szacunkową. Do tego dojdą koszty zagospodarowania działki (powierzchnie utwardzone, ogrodzenie, zieleń, oświetlenie terenu, mała architektura) + podłączenie do mediów (jeżeli są na działce to będą krótkie odcinki - proszę przyjąć 300,00 zł/mb podejścia gazowego, 450,00zł/m za podejścia do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej (lub dojdzie koszt szamba jak nie ma kanalizacji), 250,00zł/m za podziemne przyłącze kablowe energetyczne W załączeniu szacunkowy kosztorys na dom jednorodzinny. Marek Modrzewski www.remiz.com.pl SZACUNKOWY_KOSZTORYS__BUDYNKU_WOLNOSTOJACEGO_Z_UZYTKOWYM_PODDASZEM.doc SZACUNKOWY_KOSZTORYS__BUDYNKU_WOLNOSTOJACEGO_Z_UZYTKOWYM_PODDASZEM.doc
  14. Tylko pozornie wszystko odbyło się bez kosztorysanta. W rzeczywistości nawet w waszym przypadku w wycenie brał udział kosztorysant a nawet dwóch. Po pierwsze zestawienie materiałów do projektu było sporządzane przez kosztorysanta zatrudnionego przez biuro projektów. Po drugie wykonawca licząc robociznę zapewne skorzystał albo z zewnętrznej usługi kosztorysowej albo ma kosztorysanta na etacie. Tak, więc bez pomocy tych właśnie kosztorysantów nie wiele byście zdziałali. Po za tym cały czas mówimy tu o kosztorysie na potrzeby banku a taki posługując się ogólnie dostępnymi wzorcami można próbować zrobić samemu. Banki i tak tego nie sprawdzają. Z waszego opisu wynika, że budujecie systemem gospodarczym. Rozłożonym pewnie jeszcze na lata w realizacji. W tej sytuacji nie opłaca się robić kosztorysu na całość, bo trzeba by go, co kilka miesięcy aktualizować. Ale na pewno przydatny byłby przedmiar na poszczególne etapy robót żeby na jego podstawie zlecać wykonawcom przygotowanie ofert. Tu mała dygresja - zawsze zachęcam wykonawców, którzy chcą mi zlecić przygotowanie kosztorysu ofertowego na budowę lub remont domu dla inwestora indywidualnego, który nie ma przedmiaru, żeby poprosili inwestora o dostarczenie takie przedmiaru. Powód jest prosty. Zdarza się, że inwestor po otrzymaniu wyceny sporządzonej przez wykonawcę (czytaj przez kosztorysanta zatrudnionego przez wykonawcę) rezygnuję z usługi albo wybiera innego wykonawcę. Nie ma w tym nic złego ani dziwnego tyle tylko, że wykonawca ponosi stratę, ponieważ kosztorysant nie przygotował mu wyceny za darmo. Dlatego za każdym razem zachęcam wykonawcę żeby przemyślał czy nie powinien poprosić inwestora o gotowy przedmiar (inwestor może oczekiwać takiego dokumentu od biura projektów). Wtedy usługa związane z przygotowaniem oferty jest dużo tańsza i w razie rezygnacji przez inwestora z realizacji inwestycji lub w razie wybrania innej firmy, wykonawca nie ponosi zbyt wielkich kosztów. I jeszcze jedno...Skąd wiecie czy wykonawca nie zawyżył kosztów? Oszczędzanie zawsze jest wskazane, ale nie na wszystkim. Marek Modrzewski www.remiz.com.pl
  15. Czy można wykonać samemu? Wszystko można tylko nie wszystko jest pożyteczne. Nawet sporządzenie samodzielnie kosztorysu szacunkowego na potrzeby banku nie jest proste, jeżeli ma odzwierciedlać rzeczywiste koszty. Jeżeli jednak ma służyć jedynie pożyczeniu z banku określonej kwoty pieniędzy to można się pokusić o samodzielne sporządzenie takiego kosztorysu. W załączeniu przykładowy kosztorys na potrzeby kredytu bankowego. (banki na ogół mają własne formularze) Należy pamiętać, że taki kosztorys (samodzielny, szacunkowy na potrzeby kredytu bankowego) nie nadaje się ani do określenia rzeczywistych kosztów budowy ani tym bardziej do negocjacji z wykonawcami. Czy kierownik budowy może sporządzić kosztorys? Oczywiście może – jak się na tym zna. Bycie kierownikiem budowy nie gwarantuje znajomości kosztorysowania. Przykładem niech będzie kosztorys na dom Z8 pracowni Z500. Jest wadliwie sporządzony (np. źle jest wyliczona powierzchnia ścian zew. – w kosztorysie jest podane 150 m2 pow. ścian zew. Podczas gdy rzeczywista ilość jest następująca: ściany 12,60*2,49*2+8,70*2,49*2 = 106,074 (wysokość 2,49 do wieńca minus otwory -1,50*1,50*4-0,80*0,80-0,90*2,25*3-1,50*2,30=-19,165 stad: 106,074-19,165=86,909 m2[/indent] Skutek? Jeżeli ktoś kupi materiały wg kosztorysu na 150 m2 ściany to zakupi 1020 szt. bloczków podczas gdy rzeczywista ilość jak będzie mu potrzebna to 591 szt. Mówiąc wprost rady typu „każdy sam może sporządzić sobie kosztorys” można między bajki włożyć. Nawet zestawienie materiałów jakie otrzymuje się razem z projektem należy sprawdzić. Na ogół jest ono opatrzne klauzulą że jest przybliżone. Jeżeli kosztorys ma być dokładny i zgodny z projektem to należy zlecić jego sporządzenie doświadczonemu kosztorysantowi. Żeby jednak kosztorys był dokładny inwestor musi posiadać nie tylko projekt, ale też sprecyzowane określone oczekiwania dotyczące np. materiałów wykończeniowych, białego montażu, urządzeń typu piec, grzejniki i wiele wiele innych rzeczy. Można wykonać kosztorys na roboty budowlane do stanu surowego otwartego zamkniętego bez wykończenia lub z wykończeniem, bez instalacji lub z instalacjami zależnie od tego, co zawiera projekt i jakie są oczekiwania inwestora. Inaczej mówiąc kosztorys może zawierać tylko część robót a może też zawierać wszystkie roboty zależnie od tego czy projekt wszystkie obejmuje i czy inwestor dokonał już wyboru wszystkich rozwiązań materiałowych obiektu. Dodatkowo kosztorys może też obejmować wszystkie roboty zewnętrzne – dojazdy, ogrodzenia, przyłącza instalacji, zagospodarowanie działki itp. Sporządzenie profesjonalnego kosztorysu na budowę domu jednorodzinnego jest kosztowne. Zależnie od zakresu prac, jaki ma obejmować i wielkości domu, może kosztować od jednego do kilku tysięcy złotych. Oszczędzanie na kosztorysie najczęściej skutkuje stratami finansowymi związanymi z brakiem rozeznania, co do kosztów inwestycji i barku podstaw do negocjacji z wykonawcami. Jeszcze kilka słów o kosztorysach: Kosztorys to plan wydatków budowy. Aby je policzyć, należy zapoznać się ze strukturą czekających nas wydatków. Proces budowlany można podzielić na kilka etapów: prace ziemne i przygotowawcze oraz fundamentowanie, stan surowy otwarty, stan surowy zamknięty i prace wykończeniowe. Rozkład kosztów budowy poszczególnych etapów domu jednorodzinnego jest następujący: - wszelkie prace ziemne i fundamentowe - to tzw. stan zero, zwykle kosztują ok. 10 proc. całej kwoty potrzebnej na budowę, (choć należy mieć na względzie potencjalne różnice wynikające ze specyficznych warunków gruntowych; roboty ziemne są zwykle jednymi z droższych na budowie); - stan surowy otwarty - na który składa się wykonanie ścian konstrukcyjnych, ścian wewnętrznych, stropów, schodów, konstrukcji dachu i jego pokrycia, kosztuje zwykle ok. 30 proc.; - stan surowy zamknięty - to dołożenie do poprzedniego etapu okien pionowych, połaciowych, drzwi, bramy garażowej, czyli następne 20 proc. wydatków; - roboty wykończeniowe - są najdroższe, składa się na nie położenie instalacji, tynków, posadzek oraz elementy wyposażenia - stanowią pozostałą część wydatków, czyli ok. 40 proc. Podany rozkład kosztów jest pewnym szacunkiem i może ulegać przesunięciom w zależności od indywidualnych uwarunkowań, np. takich jak podpiwniczenie budynku, co znacznie podraża etap prac stanu zero. Dziś jednak, głównie ze względu na wysokie koszty wykonania, wielu inwestorów rezygnuje z podpiwniczenia budynków jednorodzinnych. Na koszty danego etapu budowy wpływ mają również stosowane technologie i materiały. Warto wybierać tylko takie, które legitymują się pewnymi certyfikatami. Stosowanie materiałów do wnoszenia ścian powszechnie uważanych za najtańsze nie przekłada się wcale na najniższy koszt wykonania z nich gotowej ściany. Najtańsze materiały wymagają zwykle większych nakładów w postaci robocizny, tj. czasu potrzebnego do prawidłowego wykonania całej przegrody, co oczywiście podnosi koszty. Aby sporządzić realny kosztorys, trzeba wykonać prawidłowy i dokładny przedmiar (jest to wyliczenie zapotrzebowania na poszczególne materiały na podstawie projektu technicznego). Następnie na jego podstawie oraz według Katalogów Nakładów Rzeczowych (tzw. KNR) sporządza się kosztorys. KNR to katalogi z zawartymi normami zużycia materiałów, sprzętu, nakładami robocizny na poszczególne prace budowlane. Za pieniądze banku Dziś banki są gotowe kredytować nawet do 100 procent kosztów budowy. Zwykle im większy wkład własny, tym mniejsze koszty związane z obsługą kredytu w przyszłości. Starając się o kredyt budowlany, bank wymaga przedstawienia mu m.in. aktu własności działki, prawomocnego pozwolenia na budowę, projektu budowlanego, kosztorysu oraz wyceny rzeczoznawcy. Przyznany kredyt wypłacany jest zazwyczaj w transzach po kolejnych zrealizowanych etapach. Po zakończeniu danego etapu bank oczekuje udokumentowania mu postępu prac, w zależności od ustalonych w ofercie wymagań bank może: oczekiwać przedstawienia mu zdjęć z realizacji oraz kolejnych wpisów w dzienniku budowy. Może też chcieć przeprowadzić inspekcję na placu budowy i obciążyć później inwestora kosztami wizyty pracownika banku lub rzeczoznawcy, a nawet zażądać udokumentowania wydatków fakturami. Warto też zapytać, czy bank dopuszcza prowadzenie budowy systemem gospodarczym, czy wymaga zatrudnienia generalnego wykonawcy. W banku zapytajmy też szczegółowo o parametry kredytu, gdyż od nich będzie zależeć wysokość miesięcznej raty. Zapytajmy, zatem o wysokość oprocentowania (jak jest obliczane, ile wynosi marża banku, a jaki jest wskaźnik podstawowy) oraz o dodatkowe koszty (ubezpieczenie kredytu do czasu uzyskania wpisu do hipoteki, ubezpieczenie brakującego wkładu własnego, ubezpieczenie na życie lub od utraty pracy, wycena rzeczoznawcy). Zakładając budowę domu o średniej wielkości, warto przyjąć dom o powierzchni 140 mkw., co pozwoli skorzystać z dopłaty do kredytu preferencyjnego, z którego mogą skorzystać małżonkowie lub osoby samotnie wychowujące dzieci. Dopłaty otrzymuje się przez osiem lat od dnia pierwszej spłaty odsetek, czyli pierwszej raty miesięcznej. Kredytobiorca spłaca w tym czasie kapitał (poza okresem karencji) i odsetki naliczone przez bank, pomniejszone o dopłatę. Po ośmiu latach - jeśli zaciągnął kredyt na dłuższy okres - płaci pełne raty. Budując dom, można otrzymać jeszcze zwrot nadpłaconego podatku VAT na materiały budowlane, w przypadku, kiedy budujemy systemem gospodarczym. Urzędy skarbowe zwracają różnicę między stawką 22 a 7 proc. za te materiały, które po wejściu Polski do Unii zostały obłożone 22-proc. stawką, (np. materiały na ściany, dachówki, cement, wapno, okna, drzwi, stal). Jeśli zdecydujemy się powierzyć prowadzenie budowy generalnemu wykonawcy, to oszczędności w postaci różnicy w podatku VAT zyskujemy od razu. Nie trzeba po zakończeniu prac samodzielnie występować do urzędu, bo po prostu mniej kosztuje cały proces inwestycyjny. Warto wiedzieć Na wysokość wydatków na budowie wpływa: - projekt architektoniczny i zaproponowane w nim rozwiązania - technologie (materiały) wykorzystane podczas budowania - harmonogram prac, czyli czas trwania budowy (wydłużanie tego procesu podraża koszty) - sposób budowania: czy jest to system gospodarczy, czy budowa z generalnym wykonawcą - jakość robót budowlanych (jeśli poszczególne etapy wymagają poprawek, koszty rosną) Już na etapie wyboru projektu domu warto wiedzieć, że pewne rozwiązania konstrukcyjne czy zastosowane elementy architektoniczne mają wpływ ma koszt budowy domu. Dach wielospadowy o rozbudowanej formie jest znacznie droższy od prostego dachu dwuspadowego. Doświetlenie poddasza poprzez wybudowanie lukarny jest znacznie trudniejsze niż osadzenie okna połaciowego. Lukarna zwiększa też powierzchnię dachu, komplikuje jego geometrię, a powodowane przez nią załamania połaci dachowej zwiększają koszty budowy. Marek Modrzewski www.remiz.com.pl KOSZT_CA_KOWITY_BUDYNKU_WOLNOSTOJ_CEGO_Z_U_YTKOWYM_PODDASZEM_TYPU_LMP.doc KOSZT_CA_KOWITY_BUDYNKU_WOLNOSTOJ_CEGO_Z_U_YTKOWYM_PODDASZEM_TYPU_LMP.doc
×
×
  • Utwórz nowe...