Skocz do zawartości

styl wnętrza


zuzia

Recommended Posts

Napisano
Cytat

Mnie ogromnie podoba sie to:[attachment=8957:kuchnies...izowane1.jpg]Sama myslę skorzystać z tego stylu icon_biggrin.gif



Nie powiem - szczeka mi opadła śliczna kuchnia
Napisano (edytowany)
Tak jak mówią „gusta” są różne – a to raczej nie podlega ani ocenie ani dyskusji.

Biorąc jednak pod uwagę funkcjonalność, to sam nie chciałbym w tej kuchni gotować, a już na pewno utrzymywać ją (jej) w czystości.

dopisałem:

Warto, przed urządzeniem kuchni zapoznać się choćby z tymi zasadami
https://budujemydom.pl/wystroj-wnetrz/kuchnia/a/1059-ergonomia-w-kuchni

Te "trójkąty" naprawdę "działają". Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
łoj tam czepiasz się chodzi o tą bajerancką mini wyspę po środku z butelczynami wina pod spodem... icon_biggrin.gif
A swoją drogą lodówa jest, blat przy lodówie jest tuż obok kuchnia i to 2 piekarniki ( dla mnie bajer bo w jednym się nie mieszczę :/)
Napisano
Cytat

łoj tam czepiasz się chodzi o tą bajerancką mini wyspę po środku z butelczynami wina pod spodem... icon_biggrin.gif



W zasadzie - mnie też, bo tylko te wina "usprawiedliwiają" jej obecność akurat w tym miejscu. icon_biggrin.gif
Napisano
Śliczne są te meble+blat, ale nie zamierzam tak ją dokładnie skopiować. Ustawienie mojej kuchni jest w kształcie litery U i o wyspie nie ma mowy, ale zastanawiam się nad małym bareczkiem z jednej strony, zachowany będzie ciag komunikacyjny i ten trójkąt tez. Poza tym przy bareczku byłaby taka fajna witryna na szkło... a pod spodem .... do wyboru, do koloru. Piekarnik chcę umieścić na wysokości łokci, żeby nie chylać się do niego, bo często korzystam, a płyta z palnikami będzie na 5 palników. Chyba starczy. Sprzątania w niej na pewno będzie niemało, ale w której kuchni nie trzeba sprzątać?
A tu znalazłam "moją kuchnię", kształt i rozmiar mojej kuchni w rzeczywistości:

DSC01446.jpg


i tak rozmieszone mam zlew-kuchnia-lodówka.
Napisano
Cytat

Cholewka też fajna - a jakie masz wymiary kuchni ?
bo moja ciut nieustawna jest :/



Moja ma wymiary 3m na 3,85m, jest otwarta z jednej strony, zlew pod oknem, kuchnia z prawej, z lewej lodówka i piekarnik w "panelu" oddzielone cargiem. Załączone wyżej zdjęcie bardzo jest podobne. A jakie są wymiary twojej kuchni i czemu nieustawna?
Napisano
Moje są w moim dzienniku budowy tam są rzuty ok 2,7m na 6m. Chyba jednak wejście do kuchni zrobię przez spiżarkę..

Postaram sobie zrobić wizualizacje kuchni i zamieszcze ją w DzB icon_smile.gif

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Moje są w moim dzienniku budowy tam są rzuty ok 2,7m na 6m. Chyba jednak wejście do kuchni zrobię przez spiżarkę..

Postaram sobie zrobić wizualizacje kuchni i zamieszcze ją w DzB icon_smile.gif



Ciut wąska, ale nie na tyle aby nazwać ją nieustawną. Przy takiej powierzchni dobry byłby układ w kształcie litery L i zamiast tradycyjnego stołu wybrać podłużny blat/barek. Najlepiej jest podjąć decyzję robiąc właśnie wizualizację (power net, kitchen draw), bo wtedy można znaleźć najwygodniejszy układ szafek itp.
Napisano
wykończenie domu. hmm teraz są takie możliwości - tylko trzeba mieć kaske. No i tu pies pogrzebany, bo jak ktos (tak jak ja )większośc mebli przeniosę ze starego mieszkania do nowego domu (no oprócz kuchni i niektórych szczegółów) to już nie ma możliwości kombinowania od początku z doboem mebli itd. Ale ja za bardzo nie lubię przepychu więc wyjdzie może na dobre. Chciałem mieć nowoczesny wystrój w mieszkaniu ale to nie wyjdze bo meble stare będą. Ale ważne w takim przypadku będzie dobór kolorów ścian. tu będzie można się wykazać. Zwłaszcza, że teraz jest tyle możliwośći. Kolory są żywe i piękne. Ładnie stylowo to połączyć. Myślę jeszcze o tapetach albo fototapetach na niektórych ścianach. Narazie to tylko w mojej głowie się układa ( a raczej w głowie żony) ale wierzę, że będzie pięknie, tak jak sobie wymarzymy, Bo tu o to chodzi. Ma się podobać nam:P
A i jeszcze co już gdzieś pisałem. Ostatnio wpadłem na coś co mnie bardzo zaskoczyło.. Mianowicie to grzejniki o którcyh zawsze myślałem, że nijak się mają jako ozdoby wnętrz. I to ozdoby bardzo stylowe, które fajnie mogą właśnie dodać takiego nowoczesnego wyglądu jaki bym chciał osiągnąć. I tak je trzeba założyc i tak, więc czemu nie mają być ozdobą..
Napisano
Co do tej fototapety zgadzam się w w stu procentach, odpowiedni ich dobór może naprawdę dodać pomieszczeniu więcej nowoczesności niż meble, które swoją drogą też można przemalować albo lekko przerobić tanim kosztem żeby stylem nie odstawały od pomieszczenia. Polecam np. oddanie starych krzeseł czy stołu do kowala, jeśli ma się ciekawą wizję to za pomocą kilku metalowych dodatków i małe pieniądze może wyjść z takiego krzesła towar, za który w sklepie musielibysmy zaplacic sporo pieniedzy
Napisano
Gama w podobnym bardzo stylu kuchnię ma moja koleżanka, i dobrała sobie do niej małe płyteczki na których zamówiła przez internet u jakiejś kobitki ręcznie namalowany motyw. Bardzo ładnie jej to namalowała (bukiet lawendy) i do takiej tradycyjnej kuchni fajnie to pasuje.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Dzięki Kropeczko, mnie też widzą się małe płyteczki w pastelowych brązach i do tego w różnych odcieniach na raz- ale tak z fajnym umiarem. Na bank będę mieć blat granitowy, no i ta kuchnia jest jeszcze sporna z moją połówką- troche różne mamy gusta, no i sama juz wiem, że kompromis i na czym stanie, nie wiem do końca. Wiem na pewno, że musi być jasna i przytulna icon_smile.gif
Napisano
Nie powiem, fajne są te meble, podobała mi się umywalka z szafką w łazience, bardzo stylowe. Znalazłam coś, co odpowiada w guście i mnie i mężusiowi ( nie mam zamiaru rezygnować z tej kolorystyki, chociaż mąż najlepiej jakby były jak najciemniejsze meble):
http://www.kuchniewenex.pl/11,safri.html
jeszcze coś bym założyła na okno, jakaś rzymska roleta...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

ostanio zachwycil mnie skandynawski styl, drewniane, jasne, niemal biale olejowane deski na podlodze, do tego jasne sciany i meble z ciezkiego drewna, zdecydowanie urzekajacy efekt




Jasne drewno jest mmmmm icon_biggrin.gif Nie miałabym nic przeciwko, aby zamieszkać w całkowicie drewnianym domu, tyle że nie chciałabym ciężkich , masywnych mebli. Wolałabym coś co będzie dawało wrażenie lekkości, czyli bardziej delikatne konstrukcje i oczywiście kolory. icon_biggrin.gif Przy jasnych wnętrzach nie trzeba się aż tak bardzo ograniczać z doborem barw!
  • 2 miesiące temu...
Napisano
A ja podziele sie moimi doświadczeniami icon_biggrin.gif preferuje nowoczesny styl, natomiast moj kochany małżonek woli tradycyjnie urzadzone pomieszczenia, wiecie, stare meble, kolonialne czy coś w ten deseń.. Przy urzadzaniu mieszkania poszliśmy na kompomis: salon urządziliśmy w nowoczesnym stylu, natomiast sypialnia i gabinet udekorowaliśmy klasycznymi meblami. Jedyna rzecz która spoi te pomieszczenia to ttradycyjna podłoga drewniana, konkretnie dębowa, pełne deski lite o kolorze caffe. No i muszę przyznać, że taka podłoga świetnie wygląda zarówno w moim ulubionym stylu, jak i w tym klasycznym.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Uwielbiam nowoczesne wnetrza , a zwlaszcza kuchnie :wielka wyspa na srodku , zero uchwytow przy meblach , zintegrowane wyposazenie .... lsniacy blat z kamienia...itd.itp.

Nie wyobrazam sobie mieszkac w takim domu,gdzie kazde w nim pomieszczenie ma inny kolor scian (!???)... a jak patrze na lazienki ,ktore maja zaledwie 6 m2 a sa zrobione z trzech odmian plytek(do tego trzy kolory) ,to az mnie mdli ! :-/
Lubie jasne sciany , minimalizm i delikatne kontrasty.

MOj dom bedzie w stylu nowoczesnym: ciemne okna ,przewaga bialych scian , gdzieniegdzie kontrast cieplego brazu ,pomaranczu i szarosci... kamien, metal i drewno :-)


Dom musi byc przytulny a takze praktyczny (czyt.wygodny ) dla jego uzytkownikow ,dlatego nie chce miec niepotrzebnych mebli (zadnych komod ,zandych wystawionych talerzy, porcelany...) Edytowano przez Supersaxo (zobacz historię edycji)
Napisano
Dobór stylu urządzenia wnętrza powinno się oprzeć o indywidualne preferencje przyszłych mieszkańców. Należy wziąć pod uwagę pasje, ukochane kolory, itp.

W dopasowanym wnętrzu będziemy się dobrze czuć, relaksować, odpoczywać... a to chyba chodzi najbardziej.

Spotkałem się z kuriozalnym przykładem kiedy właściciele wykonali w salonie piękną drewnianą podłogę na którą zakazali wstępu dzieciom a psiakom (bardzo malutkim) zakładają specjalnie uszyte kapcie. MASAKRA!!!
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Podoba mi się pomysł na te meble z klejonki. Ale ława zamiast krzeseł przy stole to kiepskie rozwiązanie.


dlaczego,nie wydaje mi się mam takie dwie ławki przy stole i jest to super rozwiązanie przy większej liczbie gości a że często mam ich dość dużo to zdają egzamin,dobra rzecz i są wygodne...
Napisano
Cytat

dlaczego,nie wydaje mi się mam takie dwie ławki przy stole i jest to super rozwiązanie przy większej liczbie gości a że często mam ich dość dużo to zdają egzamin,dobra rzecz i są wygodne...



dokladnie . Sama mam taka lawke(ze skory i z oparciem) ,ktora pomiesci 5 osob.... Jest super wygodna i strasznie praktyczna ,zwlaszcza jesli chodzi o odkurzanie....;)
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Ja właśnie odkryłem, że mimo totalnego mojego bezguścia odkryłem w sobie zamiłowanie do stylu ... rustykalnego icon_smile.gif

A co Wy sądzicie o tym stylu ?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

ogólnie chodzi o to żebyś Ty się dobrze czuła w swoim domu więc rób tak, żeby podobało się Tobie.



Zgadzam się całkowicie. Oczywiście nie można pozostawać całkiem w tyle:) i należy brać pod uwagę nowoczesne trendy ale właśnie najważniejsze jest to, jak będziemy się czuć we własnych wnętrzach. Remont robimy zazwyczaj raz na kilka a nawet kilkanaście lat, warto więc dokładnie wszystko przemyśleć. Trzeba się zastanowić czy zrobić malowanie czy raczej lepsza będzie tapeta, a może połączenie jednego z drugim. Najlepiej byłoby oczywiście zatrudnić projektanta ale nie kazdego na to staćicon_smile.gif. Myśłę, że warto skorzystać z doświadczenia i rad firmy remontowej, którą zatrudnimy. Sugestie takiej ekipy, która w branży jest od wielu lat, w połączeniu z naszymi pomysłami, mogą się okazać strzałem w dziesiątkę. Sposób wykończenia wnętrz trzeba też na tyle przemyśleć, aby póżniejsze dopasowanie mebli czy innych ważnych elementów, nie okazało się problematyczne.
Reasumując, najważniejszy jest komfort i dobre samopoczucie we własnym domu!
  • 4 lata temu...
Napisano
Cytat

Reasumując, najważniejszy jest komfort i dobre samopoczucie we własnym domu!



Odświeżę temat cytując ostatnie zdanie. Jet to uniwersalna fraza "....najważniejszy jest komfort i dobre samopoczucie we własnym domu!"

Teraz można już zaszaleć ponieważ nastała moda na lofty i ceglane ściany. O ile loftów jak na lekarstwo, bo stare fabryki zostały zauważone przez deweloperów i szybko zaanektowane, o tyle ściana z cegły lub wyłożona płytkami ceramicznymi wraca do łask dekoratorów.
Przykład - galeria vandersanden z wnętrzami
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
U mnie w domu króluje minimalizm, co wbrew pozorom nie oznacza wcale, że nie jest w nim przytulnie. Dla przykładu mój salon wygląda bardzo podobnie jak realizacje przedstawione tutaj: https://www.dulux.pl/pl/wskazowki-i-porady-...czesnym-salonie. Na ścianach królują biel, beż i brąz. Domowego klimatu dodają takie dodatki jak: ciepłe koce, poduszki czy zasłony. Świetnie się odnajduję w takim wnętrzu, jestem dużo bardziej zrelaksowana i wypoczęta.
  • 4 lata temu...
Napisano
Dnia 20.10.2010 o 14:22, Kama3 napisał:

Jak urządzić wnętrze domu?
Tak by czuć się w nim dobrze.

I to jest najlepsza odpowiedź :) Akurat ja lubię takie skandynawski, prosty styl, ale uważam, że największy wpływ na wygląd pomieszczenia mają dodatki użyte do jego wykończenia. To one robią cały klimat i atmosferę: doniczki, wazony, świeczniki czy świece zapachowe. Bez nich wnętrza są takie zimne i bezbarwne. 

  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Dnia 30.12.2020 o 00:15, Anna Sylwia napisał:

I to jest najlepsza odpowiedź :) Akurat ja lubię takie skandynawski, prosty styl, ale uważam, że największy wpływ na wygląd pomieszczenia mają dodatki użyte do jego wykończenia. To one robią cały klimat i atmosferę: doniczki, wazony, świeczniki czy świece zapachowe. Bez nich wnętrza są takie zimne i bezbarwne. 

Świece zapachowe tak, ale tylko te naturalne :) U mnie są tylko te wykonane z sojowego wosku, bez szkodliwych substancji i bez kopcenia. Świece mają dodatkowo wieko i knot zrobione z drewna, więc bardzo eco :D 

Napisano
Dnia 27.10.2016 o 09:54, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

 


Odświeżę temat cytując ostatnie zdanie. Jet to uniwersalna fraza "....najważniejszy jest komfort i dobre samopoczucie we własnym domu!"
 

 

Temat został odświeżony tym razem przez reklamę świec ekologicznych ;) ... niemniej jednak uważam, że jest na tyle ponadczasowy, że warto co jakiś czas go podnieść. 

 

Dobre samopoczucie w domu powiadasz ;) . Częściowo przyznam rację.

 

Ok. Moja mama - kocham Ją nad życie. Kiedy wyjeżdża na swoją wieś na wiele miesięcy w roku, zostawia mi pod opieką swoje mieszkanie i dżunglę do podlewania. Kiedy zrobiła to pierwszy raz, dostała ode mnie jasny i klarowny komunikat: ok, ale nie wycieram kurzy :icon_biggrin:

Setki figurek, kryształów, obrazków, przeszklone witryny z wazonami ... nie na moje nerwy. Ona czuje się w tym wnętrzu wyśmienicie ;) - kwestia tego, że jest ono kompletnie niefunkcjonalne.

 

Reasumując - komfort i dobre samopoczucie ok, jednak umiar jest w tym przypadku najlepszym doradcą.  Wiemy, że w dużej mierze to dodatki dopełniają, lub nawet nadają kierunek stylistyce wnętrz. To taki ostateczny szlif stanowiący o konkretnym kierunku aranżacyjnym. Ich dobór powinien być gruntownie przemyślany i dostosowany nie tylko kolorystycznie, ale i stylistycznie. I najważniejsze - umiar, umiar i jeszcze raz umiar.

  • Może zamiast dziesiątki obrazków  na ścianie warto postawić na nowoczesną wielkoformatową grafikę?
  • Może, zamiast obrzucać kanapę milionem poduszek, warto zainwestować w nową wyrazistą narzutę, która odmieni wizualnie strefę wypoczynku?
  • Może, zamiast odziedziczonego po dziadkach z pokolenia na pokolenie dywanu zakrywającego całą podłogę lepiej zdecydować się na niewielki dywanik wydzielający strefę relaksu?
  • Może, zamiast niemodnych (każda z innej parafii) doniczek na parapecie, zainwestować w powtarzalny wzór białych geometrycznych donic w różnych rozmiarach, lub jedną wielką donicę?

Dodatki stanowią o charakterze i "przytulności" wnętrza - dlatego dobierajmy je rozważnie ;)

Napisano

Umiar - przemówi tylko do osób, które nie lubią "durnostojek" i gromadzenia rzeczy. Zasada świetna, bo nie zabiera przestrzeni życiowej i ogranicza konieczność usuwania kurzu z tych "dekoracji". Ale są osoby, które źle się czują w takich "czystych" wnętrzach, bo lubią otaczać się pamiątkami z podróży, czy z dzieciństwa. Takich osób chyba nawet nie warto przekonywać do zmiany preferencji, wszak najważniejsze, jak już tu zostało to wielokrotnie podkreślone, jest to by czuć się dobrze we własnym domu, urządzić go dla siebie, wg własnego gustu i potrzeb.

Oczywiście, jeśli jest taka możliwość, warto skorzystać z porady architekta wnętrz, by uniknąć wpadek  z nietrafionymi zakupami, zorientować się co jest trendy i co oferują producenci, ale wszystko to dobrze jest przepuścić przez własny gust i wyczucie smaku.

W urządzaniu własnego domu nie ma jednej recepty, właściwej dla każdego.

 

 

Napisano
35 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

warto skorzystać z porady architekta wnętrz, by uniknąć wpadek  z nietrafionymi zakupami,

A co zrobić, jak architekt wnętrz, pomimo rozmów o stylu, preferencjach, potrzebach życiowych urządzi ci dom według trendów i ofert producentów, swojej "wiedzy" - a ty czujesz się w TWOIM mieszkaniu jak gość?

Na oddanie domu po urządzaniu przez kogoś, kto nawet ma odpowiednie wykształcenie i praktykę najlepiej zaprosić kamerę z ekipą... Wtedy da się wmówić inwestorowi różne rzeczy, a on będzie piał z zachwytu, choć to nie będzie JEGO sposób na urządzenie mieszkania... to pasuje do tego... to wymaga tego... to podkreśla tamto...

A według mnie nie pasuje, nie wymaga, nie podkreśla...

 

Ale zrobione, trzeba kasę przelać, choć dusza wyje...

Widzę to w programach w telewizji... Miruć, Szelągowska, ci z USA, czy inni wyszykują mieszkanie, czy domek i wprowadzają właścicieli... niektóre rozwiązania nawet do głowy nie przyszłyby, ale.... zrobione, zaskoczenie...

 

No, chyba, że chodzi o zrobienie takiego salonu na przykład, żeby goście widzieli, że jest to odwzorowanie najnowszych trendów i ofert producentów i prezentacji z najnowszych magazynów wnętrzarskich...

Napisano

Polskie programy bazują na niedrogich rozwiązaniach z sieciówek i marketów budowlanych. Ciężko tam o efekt wow, jaki robią wysokiej jakości realizacje.
I nie chodzi o potrzeby mieszkańców a zmieszczenie się w budżecie programu.

 

Amerykańskie to po prostu show reklamowe. Nie chodzi o urządzenie wnętrz tylko reklamę producentów.

Nie myl widowisk telewizyjnych z prawdziwą pracą projektanta wnętrz.

  • 2 miesiące temu...
Napisano

I tak i nie, klienci są co raz wygodniejsi i nie szukają już tylko samej usługi projektowej, ale też w pakiecie wykończenia pod klucz, czy nadzoru nad pracami, z racji i braku wiedzy i braku czasu.

Napisano
Dnia 14.01.2021 o 15:26, podczytywacz napisał:

A co zrobić, jak architekt wnętrz, pomimo rozmów o stylu, preferencjach, potrzebach życiowych urządzi ci dom według trendów i ofert producentów, swojej "wiedzy" - a ty czujesz się w TWOIM mieszkaniu jak gość?

Na oddanie domu po urządzaniu przez kogoś, kto nawet ma odpowiednie wykształcenie i praktykę najlepiej zaprosić kamerę z ekipą... Wtedy da się wmówić inwestorowi różne rzeczy, a on będzie piał z zachwytu, choć to nie będzie JEGO sposób na urządzenie mieszkania... to pasuje do tego... to wymaga tego... to podkreśla tamto...

A według mnie nie pasuje, nie wymaga, nie podkreśla...

 

Ale zrobione, trzeba kasę przelać, choć dusza wyje...

Widzę to w programach w telewizji... Miruć, Szelągowska, ci z USA, czy inni wyszykują mieszkanie, czy domek i wprowadzają właścicieli... niektóre rozwiązania nawet do głowy nie przyszłyby, ale.... zrobione, zaskoczenie...

 

No, chyba, że chodzi o zrobienie takiego salonu na przykład, żeby goście widzieli, że jest to odwzorowanie najnowszych trendów i ofert producentów i prezentacji z najnowszych magazynów wnętrzarskich...

Nie do końca to tak wygląda. Współpraca z architektem wnętrz polega na wspólnym projektowaniu. Wysłuchaniu oczekiwań i dostosowaniu do nich projektu. Zawsze inwestor akceptuje propozycje, zmienia, jeśli coś mu się nie podoba. Architekt powinien proponować efektowne i funkcjonalne rozwiązania w stylu, który lubią inwestorzy. On ma pomóc zaaranżować wnętrza, w których właściciele będą się dobrze czuli.

Napisano
14 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Nie do końca to tak wygląda.

Może i tak...

Mnie architekt nic nie projektował... często ja "robiłem" za "architekta wnętrz" i podpowiadałem pewne rozwiązania w remontowanych mieszkaniach - aranżacja łazienki, rozplanowanie i pomoc w wyborze materiałów wykończeniowych w kuchni, przedpokoju, czy salonu... i znam to z tej strony...

Ale nie zmieniam zdania w sprawie:

19 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

wprowadzają właścicieli... niektóre rozwiązania nawet do głowy nie przyszłyby, ale.... zrobione, zaskoczenie...

 

20 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

zrobione, trzeba kasę przelać, choć dusza wyje...

 

Napisano
Dnia 7.01.2021 o 17:26, daggulka napisał:

Setki figurek, kryształów, obrazków, przeszklone witryny z wazonami ... nie na moje nerwy. Ona czuje się w tym wnętrzu wyśmienicie ;) - kwestia tego, że jest ono kompletnie niefunkcjonalne.

To jest funkcjonalne - ma funkcję sentymentalno widokową. Podoba się twojej mamie. Czyli spełnia funkcję.

A to, że jest niewygodne w utrzymaniu - cóż, uprawiamy półgodzinny bieg - przed trzeba sie przebrać, po tym trzeba sie wykąpać, umyc włosy, odpocząć - jakaż to niefunkcjonalna czynność  - ten bieg.

Dnia 7.01.2021 o 17:26, daggulka napisał:

Może zamiast dziesiątki obrazków  na ścianie warto postawić na nowoczesną wielkoformatową grafikę?

Dziesiatki obrazków ktoś zostawił z jakiegoś powodu - może rodzą jakieś wspomnienia?

 

Dnia 7.01.2021 o 17:26, daggulka napisał:

Może, zamiast obrzucać kanapę milionem poduszek, warto zainwestować w nową wyrazistą narzutę, która odmieni wizualnie strefę wypoczynku?

Nie milion, a kilka - to tradycja, a tradycja to porządek, spokój, wspomnienia, bezpieczeństwo, styl....:)

Dnia 7.01.2021 o 17:26, daggulka napisał:

Może, zamiast odziedziczonego po dziadkach z pokolenia na pokolenie dywanu zakrywającego całą podłogę lepiej zdecydować się na niewielki dywanik wydzielający strefę relaksu?

No właśnie - odziedziczonego po dziadkach... to ważne...

I jakie ekologiczne...

zamiast mnożyć śmieci zmnieniając dywan, zostawiamy stary, skoro ładny - szanujemy srodowisko w ten sposób też - i tradycję... też...9_9

Dnia 7.01.2021 o 17:26, daggulka napisał:

Dodatki stanowią o charakterze i "przytulności" wnętrza - dlatego dobierajmy je rozważnie ;)

No właśnie - niekoniecznie "wielkoformatowa grafika" jest przytulna...stawiam na makatkę w tym względzie :takaemotka:

Dnia 14.01.2021 o 15:26, podczytywacz napisał:

A co zrobić, jak architekt wnętrz, pomimo rozmów o stylu, preferencjach, potrzebach życiowych urządzi ci dom według trendów i ofert producentów, swojej "wiedzy" - a ty czujesz się w TWOIM mieszkaniu jak gość?

Co to znaczy urządzi - chyba najpierw prezentuje jakieś wizualizacje. Chyba że ktoś chce mieć wnętrze na pokaz schlbiające modzie.

No ale albo masz gust własny, albo schlebiasz cudzym - a schlebianie ma swoją cenę :)

 

Inna sprawa, że człowiek nie zawsze musi wiedzieć, w jakim wnetrzu sie poczuje dobrze, jest kwestia przyzwyczajeń, gustu, snobizmu, propagandy modowej - no i czasu na przyzwyczajenia sie do nowego wnętrza.

1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

Mnie architekt nic nie projektował... często ja "robiłem" za "architekta wnętrz" i podpowiadałem pewne rozwiązania w remontowanych mieszkaniach - aranżacja łazienki, rozplanowanie i pomoc w wyborze materiałów wykończeniowych w kuchni, przedpokoju, czy salonu... i znam to z tej strony...

Rozumiem, że inwestorzy traktowali cię jako "robola", w lepszym przypadku jako "rzemieślnika", natomiast projektanta jako "artystę".

To jest niestety efekt snobizmu inwestorów, albo nieświadomości twojego wkładu w dzielo i braku tego wkładu ze strony projektanta.

No coż, tak bywa, że ciasteczko dostają nie ci, co zasłużyli. Snobizm = głupota.

Współczuję.

Napisano (edytowany)
Dnia 14.01.2021 o 14:32, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Umiar - przemówi tylko do osób, które nie lubią "durnostojek" i gromadzenia rzeczy. Zasada świetna, bo nie zabiera przestrzeni życiowej i ogranicza konieczność usuwania kurzu z tych "dekoracji". Ale są osoby, które źle się czują w takich "czystych" wnętrzach, bo lubią otaczać się pamiątkami z podróży, czy z dzieciństwa.

To nie zawsze tak.

 

Wielu rzeczy żal wyrzucić, nawet jak nie ma gdzie wstawić. To są relikty dawnych czasów. Mam pralkę z lat 50-tych z obudową drewnianą (brak silnika -ktoś wymontował, bo pasował do czegos). To pralka po ciotce - ale żal wyrzucić jednak prawie "antyk". Wartość sentymetalna żadna, pieniężna żadna - ale relikt. Może daruję do muzeum PRL?

To jest chyba szacunek dla starych rzeczy, dla historii, dla "dowodów" - przeszkadzają, ale tyle ich zginęło na śmietnikach, w czasie wojny i po. 

Zawsze mam wyrzut sumienia, kiedy coś takiego wyrzucam. Mam czyste sumienie - dedukujesz, co z tego wynika 9_9 :)...no kłopot...

 

Np. 3 maszyny do szycia (Singer też) - tak piękne, że aż żal na nich szyć... jakie piękne kraty, kształty, nawet blat i pokrywka mają styl... 

 

Mam klucz francuski, jakiś poniemiecki, działający - nie znajdziesz takiego ładnego klucza teraz (abstrahując  od trwałości) - teraz są jakieś kanciaste, parszywie wykonane - oczywiście funkcjonalne :13_upside_down:

 

Jakieś stare szafy po babciach, nie jakieś wybitne antyki, ale stare dobre drewno, proste ale proporcjonalne ładne ciepłe kształty...odnowię...jak znajdę czas...

Czy kufer przedwojenny, stary - ten niestety musiałem spalić w kominku, bo był zżarty od kornika - zostały okucia...

Stara mandolina cioci - czeka na szlif, politurkę, jakąć blaszkę i szlifowanie progów -  i będzie jak nowa, jak tylko czas znajdę. 

 

Tak - lubię stare rzeczy, ale ładne i piękne - tak jak lubię nowe - też takie.

Tyle że tych starych coraz mniej - żal ich, dlatego chyba warto się zastanowić nad  wyrzucaniem, zwłaszcza, gdy się ich nie dokupuje, nie zbiera, jak kolekcjoner, ale dziedziczy, dostaje, lub ratuje z makultury czy śmietnika....

 

po prostu same przychodzą, jak pies znajda....:)

 

 

 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, zenek napisał:

Rozumiem, że inwestorzy traktowali cię jako "robola", w lepszym przypadku jako "rzemieślnika", natomiast projektanta jako "artystę".

To jest niestety efekt snobizmu inwestorów, albo nieświadomości twojego wkładu w dzielo i braku tego wkładu ze strony projektanta.

No coż, tak bywa, że ciasteczko dostają nie ci, co zasłużyli. Snobizm = głupota.

Współczuję.

Oczywiście znowu WYCZYTAŁEŚ TO, CO CHCIAŁEŚ i zenkujesz :zalamka::wallbash:

 

Nawet Ci nie współczuję...

Napisano
Dnia 12.04.2021 o 13:36, zenek napisał:

To nie zawsze tak.

 

Wielu rzeczy żal wyrzucić, nawet jak nie ma gdzie wstawić.

 

 

Wiesz - jesli lubisz mieć w domu skansen, nikt Ci nie broni.

Raczej właśnie starsi ludzie mają takie "zagracone" wnętrza.

Młode pokolenie chce mieć funkcjonalnie, minimalistycznie i wygodnie.

A, i jeszcze, żeby wycieranie kurzy z tych wszystkich "przydasiów" nie zajmowało całego weekendu  :)

Napisano
1 godzinę temu, daggulka napisał:

Wiesz - jesli lubisz mieć w domu skansen, nikt Ci nie broni.

Skansen to muzeum - coś do zwiedzania dla gości. Dom jest dla mnie, nie dla gości. 

Zupełnie bez sensu to zdanie.

Poza tym po co wyrzucać coś funkcjonalnego i ładnego tylko po to, by zamienić to na nowe i modne?

Po co zaśmiecać planetę, pracować na wymianę sprzętów - które nadal spełniają swoją rolę?

To nie jest kwestia lubienia, tylko szacunku dla wartościowych przedmiotów, nie latania za modą, docenienia wartości sentymentalnych związanych z przedmiotami. A graciarnię można mieć  złożoną zarówno z nowek jak i staroci.

Napisano

Drobiazgów i pamiątek np. z podróży, zdjęć przybywa z biegiem lat, dlatego ludzie starsi zwykle mają ich więcej. Poza tym seniorzy nie mają zwykle pędu na zmian i remontów co kilka lat, wolą znaną stabilizację, w której dobrze się czują. Pamiątki to wspomnienia, kawałek życia, choć nie zawsze wartościowe rzeczy to zwykle bardzo cenne dla właścicieli.

Każdy mieszka tak, jak mu wygodnie.

 

Młody człowiek, urządzający pierwsze swoje mieszkanie, zabiera ze swojego pokoju od rodziców karton książek, laptopa i plan by swoje mieszkanie urządzić zupełnie inaczej niż to, w którym dorastał. W tym przypadku jest przestrzeń na trendy, nowości i minimalizm.

Napisano
20 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Młody człowiek, urządzający pierwsze swoje mieszkanie, zabiera ze swojego pokoju od rodziców karton książek, laptopa i plan by swoje mieszkanie urządzić zupełnie inaczej niż to, w którym dorastał. W tym przypadku jest przestrzeń na trendy, nowości i minimalizm.

Oczywiście zgadzam sie z tym, że młody człowiek wybiera głównie aktualne trendy. 

I wg nich załadowane są propozycjami magazyny meblowe i witryny meblowe.

Co za szczęście! :)

Dzięki temu jest jeszcze masa pięknych mebli w znośnych cenach. Wiadomo - popyt wyznacza cenę :)

Co by to było, jak by się rzucili na starocie. 

Nie mówiąc o traumie producentów mebli z osb i wiórów.

No bo na te nowoczesne z drewna litego  i tak wielu młodych nie stać. Często są droższe od antyków.

Tak więc jest dobrze 9_9 bardzo dobrze...:yahoo:

 

Z pięknem jest podobnie wszędzie - ma swoich koneserów (przy czym nowoczesne sprzęty też bywają piękne).

Widać to świetnie np w muzie tzw rozrywkowej, (czyli jak łaskawy Pan Minister Kultury określa w sztuce niższej - w odróżnieniu od wyższej...)

Jak nazwa wskazuje - koneser - nie są większością, ba, są jednostkowi, a przecież rzadko jednak bogaci.

Dzięki magnetyzmowi trendów mają jednak szanse na to, że coś im skapnie z tego piękna...:)

Wszak nie tworzą wielkiej masy popytowej na rynku mebli, a przez to nie podbijają cen przynajmniej w tej mniej komercyjnej masie rzeczy piękno-wartościowych, ktore nie są twardą lokatą majątku, ale i tak mają wartość artystyczną...

 

Optymistyczne jest tez to, że jednak świadomość ogólna wzrosła - i zamiast na śmietnik, własciciele staroci starają się jednak na nich zarobić- choćby za poł darmo. Przynajmniej mają szansę na przetrwanie...znaczy przedmioty...9_9

 

 

Napisano

Uwielbiam mieszać style, chociaż najbardziej trafia do mnie ten surowy, minimalistycznych lub boho. Projektując swoje mieszkanie chciałam trochę dodać też innych akcentów. Najłatwiej postawić wtedy na dodatki, u mnie były to lampy, wiecznie pomijane i kupowane na ostatnią chwilę, ale teraz, zrobiły takie wooow. Polecam przeczytać artykuł na http://odlotowelampy.pl/, jak łączyć style, świetny! Też wstawiłam kilka doniczek o różnych formatach, świece. Uwielbiam takie mikro zmiany, które powodują, że pomieszczenie nie jest takie określone, a tez nic nie jest z innej parafii, tylko tak ciekawie się przenika. 

Napisano
29 minut temu, kasiatrol napisał:

Uwielbiam mieszać style, chociaż najbardziej trafia do mnie ten surowy, minimalistycznych lub boho. Projektując swoje mieszkanie chciałam trochę dodać też innych akcentów. Najłatwiej postawić wtedy na dodatki, u mnie były to lampy, wiecznie pomijane i kupowane na ostatnią chwilę, ale teraz, zrobiły takie wooow. Polecam przeczytać artykuł na http://odlotowelampy.pl/, jak łączyć style, świetny! Też wstawiłam kilka doniczek o różnych formatach, świece. Uwielbiam takie mikro zmiany, które powodują, że pomieszczenie nie jest takie określone, a tez nic nie jest z innej parafii, tylko tak ciekawie się przenika. 

Łączenie stylów minimalistycznych z czymkolwiek a już boho nie jest możliwe z samej definicji. Ja rozumiem jakiś kontrapunkt stylistyczny ale nie łącznie. Można to przyrównać że to jest taki pyszny tort czekoladowy, ale czekolada osobno :). Albo nieco bardziej drastycznie że jest to skrzyżowanie ch... z butem. 

Napisano

Według mnie to kwestia gustu, a z tym nawet w myślach się nie dyskutuje. Jakby nie pomysłowość żony, to ja jestem z tych, co wystarczyłaby żarówka na drucie i biurko. Oczywiście sam styl Boho mi się nie podoba, nie chcę krytykować, ale mam wrażenie, że trzeba byłoby 5 razy na dzień sprzątać i odkurzać te wszystkie gadżety. Wolę już taki bardziej minimalistyczny czy surowy.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano
43 minuty temu, vlad1431 napisał:

Według mnie to kwestia gustu, a z tym nawet w myślach się nie dyskutujeemoji6.png. Jakby nie pomysłowość żony, to ja jestem z tych, co wystarczyłaby żarówka na drucie i biurko. Oczywiście sam styl Boho mi się nie podoba, nie chcę krytykować, ale mam wrażenie, że trzeba byłoby 5 razy na dzień sprzątać i odkurzać te wszystkie gadżety. Wolę już taki bardziej minimalistyczny czy surowy.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
 

Cóż można rzec? Gust albo się ma albo nie i są takie miejsca gdzie gust umarł w bólach i pomocy projektantów wnętrz albo gwałtownie i szybko bez ich udziału. 

Są wnętrza które są świetne i na prawdę spójne i świadczą o dobrym guście ale są nie dal mnie na przykład. Co do modnego ostatnio nie wiedzieć czemu stylu boho to dla mnie jest to taki pierdolnik. Jak nie sprzątam 2 tygodnie to mam prawie boho. 

 

 żarówka na drucie to jest wczesna KIKEA soute':)

Napisano




Co do modnego ostatnio nie wiedzieć czemu stylu boho to dla mnie jest to taki pierdolnik. Jak nie sprzątam 2 tygodnie to mam prawie boho. 

Bardziej trafnie chyba nie da się tego ująć. Zwłaszcza że jest to styl amerykancki, przynajmniej tak jest określane jego pochodzenie.
 




Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...