Skocz do zawartości

Kataaarzynaa

Uczestnik
  • Posty

    24
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kataaarzynaa

  1. A Tobie widze obrażanie ludzi całkiem dobrze wychodzi. Wysoka emisja związana z krowim pierdnięciem, jest spowodowana ludzką wygodą i brakiem wyobraźni. Ludzie dalej żyją w przekonaniu, że jak będą jeść dużą ilość mięsa, pić dużo mleka to będą wielcy i silni, chociaż wcale tego mięsa w tak dużej ilości nie potrzebują. I brakuje im wyobraźni, żeby zrobić obiad czy nawet śniadanie bez kawałka mięsa.
  2. Sporo osób piszę tutaj o nieopłacalności paneli fotowoltaicznych i niskich cenach kupna naprodukowanej energii elektrycznej. Niestety nikt nie wziął pod uwagę tego, że panele fotowoltaiczne i inne odnawialne żródła energii mają przede wszystkim poprawić sytuacje środowiska naturalnego, który człowiek doprowadza do coraz większej ruiny. Rolnicy narzekają na słabe plony, konsumenci na rosnące ceny i chyba mało kto łączy to ze zmianą klimatu, która jest spowodowana działalnością człowieka. Mało jest osób, które z rozsądkiem zużywają wodę, energie elektryczną. Mamy ją na co co dzień i nie zastanawiamy się ile dwutlenku węgla wchłania się do atmosfery podczas produkcji tej energii elektrycznej, podgrzania wody, ogrzewania itd. Powiedzcie szczerze ilu z Was włączając telewizor, napuszczając sobie wodę do kąpieli, czy też zmywając naczynia pomyślało o tym, że mogłoby jej zużywać mniej i jakie konsekwencje niesie za sobą duże zużycie energii i wody? Niestety większość ludzi a zwłaszcza Polacy potrafią tylko narzekać. Panele fotowoltaiczne mogą i moim zdaniem są bardzo opłacalne, a sama inwestycja w fotowoltaikę zwraca się średnio po 8-10 latach zwłaszcza jeśli dostaniemy dofinansowanie z UE. Ceny instalacji fotowoltaicznej z roku na rok są coraz mniejsze. Energię elektryczną wytwarzaną przez panele fotowoltaiczne mamy całkowicie za darmo, przy słonecznej pogodzie mamy w kranach bardzo ciepłą wodę całkowicie za darmo. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest również połączenie paneli fotowoltaicznych z pompą ciepła i dzięki temu nie będziecie musieli sprzedawać naprodukowanej energii elektrycznej po małych stawkach i będziecie mogli zużyć ją do działania pompy ciepła. Przy takim rozwiązaniu możecie ograniczyć koszty energii elektrycznej i ogrzewania praktycznie do zera.
  3. Może część z Was się ze mną nie zgodzi, ale pokój dziecięcy nie służy tylko do spania i nauki, ale również do zabawy. Większość z naszych mieszkań ma bardzo małe pokoje i przez to dzieci nie mają zbyt dużej przestrzeni, a chyba nawet nikt z Was nie chciałby mieć w sypialni samego łóżka i szafy i praktycznie braku wolnej powierzchni. Z dziećmi jest tak samo. To prawda część łóżek piętrowych da się rozebrać i zrobić z nich 2 oddzielne jednoosobowe łózka, ale przeciez są również łóżka piętrowe z biurkiem przeznaczone dla jednego dziecka i które moim zdaniem sprawdzają się idealnie w małych pomieszczeniach. Jeden z moich synów ma pokój o powierzchni nieco ponad 6m2 i nie wyobrażam sobie postawienia tam łózka, oddzielnego biurka, szafy i komody, bo praktycznie nie byłoby przejścia. Z tego tez powodu kupiłam mu jedno z tych łóżek http://elies.pl/kategoria/lozka-pietrowe i myślę, że nie będzie wielkiego problemu, żeby moje dziecko spało w nim do 12-13 roku życia, a przeciez nie kupujemy tez łóżek na wieczność ani na 20-30lat.
  4. Cześć, Chciałabym wymienić obecne drzwi zewnętrzne na solidniejsze. Nie wiem ile te obecne mają lat, ale na pewno ponad 20ścia. Były już uszczelniane, ale to w zasadzie mało dało. Nie chcę ich odnawiać, bo nie widzę w tym sensu, bo nawet po ich odnowieniu na klatce schodowej będzie słychać rozmowy z mojego mieszkania i nadal będzie do mieszkania wlatywało zimne powietrze z klatki schodowej. Znajomy polecił mi drzwi firmy Doksa, które możecie obejrzeć tutaj http://www.doksadrzwi.pl/ . Nie chce sugerować się jedną opinia i wolałabym ich poznać więcej przed ich zakupem, bo nie jest to zakup na rok, czy dwa a na wiele lat. Możecie mi napisać co sądzicie o drzwiach tego producenta? Może ktoś z Was kupował u nich drzwi?
  5. Powiedziałabym nawet, że większość jest kopiowana. W tym roku miałam okazje być na targach w Poznaniu i spora część mebli była żywcem wyciągnięta z tego okresu. Podobna sytuacja ma miejsce z Art Deco. Wzornictwo PRL-u jest genialne, ale szkoda, że do klejenia tych mebli używano szkodliwych klejów i że większość z tych mebli jest całkowicie klejona, bo to utrudnia ich transport.
  6. Ok, może żle się wyraziłam, bo chodziło mi tylko o starą PRL-owską boazerię, a nie tą, którą teraz kładzie się na ściany. No ale może są jeszcze osoby, którym nawet te z czasów PRL-u odpowiadają. Oj zdziwiłbyś się ile widziałam. Wiesz mi nie chodzi o ilość drewna na ścianach, bo są wnętrza, w których całe sciany pokryte są drewnem i wygląda to ciekawie. Chodzi mi o są boazerie z czasów PRL-u. I od razu też zaznaczam, że nie jestem przeciwniczką odnawiania czegokolwiek z tego ani innego okresu, bo sama od wielu lat zajmuje się renowacja mebli z lat 20-90tych . No poza boazerią, bo miałam okazje ją odnawiać, a w zasadzie próbować ją odnawiać, bo po kilku miesiącach skończyło się to jej całkowitym zdjęciem ze ścian. Boazeria znajdowała się w mieszkaniu mojej babci, nie była zniszczona, ale niestety była przesiąknięta zapachem mieszkania co można było odczuć nawet po jej renowacji. Boazeria była szlifowana z użycie 2 grubości papieru ściernego, odtłuszczona i pomalowana. W tym czasie całe mieszkanie było remontowane i w znacznej części mieszkania zostały wymienione meble a te które pozostały miały zaledwie kilka lat. Po 1-2 miesiącach w mieszkaniu można było wyczuć niezbyt przyjemny zapach, który był obecny również przed remontem mieszkania i który nasilał się z miesiąca na miesiąc i to właśnie z boazerii mimo jej odnowienia wydzielał się ten zapach. Nie wiem, może ja zrobiłam coś zle i może środki chemiczne wykorzystane zamiast szlifowania poradziłyby sobie z tym zapachem.
  7. Dla mnie przy wyborze farby do łazienki najważniejsze było to, żeby farba była odporna na wilgoć, pleśń i zabrudzenia. Wykorzystałam emulsję Dulux Kitchen&Bathroom Satin z technologią Protect, która tworzy taką niewidzialną powłokę, po której "ześlizgują się" tłuszcz i woda https://www.dulux.pl/pl/produkty/dulux-z-mi...lnika-k-b-satin. Zwykłe zabrudzenia wystarczy zetrzeć mokrą ściereczką i gotowe - przydatne szczególnie wtedy, gdy w domu grasują zwierzaki lub pojawią się dzieci ;) Kolor, oczywiście, też ma ogromne znaczenie. Jeśli farba posiada właściwości, o których wspomniałam wyżej, to właściwie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pomalować ściany takim kolorem, na jaki tylko mamy ochotę, nie martwiąc się, że "biały się brudzi" etc. W mojej łazience na ścianach króluje stonowana biel i brąz. Kwiaty oraz dodatki w energetycznych kolorach - żółtym i zielonym przełamują pewną surowość tych kolorów.
  8. A znacie może jakąś firmę, która wykonuje meble na zamówienie, ale metalowe?
  9. Widziałeś gdzieś modna aranżacje z wykorzystaniem nawet odnowionej prlowskiej boazerii o ile w ogóle widziałeś kiedyś odnowioną tak starą boazerię, która nie dość, że jest często poniszczona, zawsze bardzo ciemna to jeszcze przesiąknięta niezbyt przyjemnym zapachem? Nie opłaca się tego odnawiać, bo samo szlifowanie zajmie wieki jeśli ma być zrobione dokładnie.
  10. Szarość na ścianach - jak najbardziej. Warto jednak w pewnych miejscach przełamać je kolorem. Długo zastanawiałam się, co zrobić, żeby mój, pokaźnych rozmiarów, salon nabrał trochę bardziej kameralnego klimatu. Rozwiązanie znalazłam tutaj: https://www.dulux.pl/pl/inspiracje/uzyj-kol...przytulny-salon. Fiolet na jednej ze ścian sprawił, że we wnętrzu zrobi się dużo bardziej przytulnie. Myślę, że świetnie sprawdzi się także turkus lub brąz. Warto poeksperymentować i znaleźć kolor, który najlepiej oddaje nasz charakter!
  11. U mnie w domu króluje minimalizm, co wbrew pozorom nie oznacza wcale, że nie jest w nim przytulnie. Dla przykładu mój salon wygląda bardzo podobnie jak realizacje przedstawione tutaj: https://www.dulux.pl/pl/wskazowki-i-porady-...czesnym-salonie. Na ścianach królują biel, beż i brąz. Domowego klimatu dodają takie dodatki jak: ciepłe koce, poduszki czy zasłony. Świetnie się odnajduję w takim wnętrzu, jestem dużo bardziej zrelaksowana i wypoczęta.
  12. Większość tych krzeseł wygląda jak z prlu... Taniej wychodzi kupno używanych i ich renowacja.
  13. Tajson głupoty gadasz. Sama zmieniałam kolor fug u siebie i u swojej babci i bez problemu na starą fugę nałożyłam warstwę nowej w innym kolorze. Minęły 3 lata i fugi są jak nowe, bo zostały też zaimpregnowane.
  14. Nie opłaca Ci się tego malować, bo farby są drogie... Poza tym nie będziesz mógł wtedy używać silnych środków myjących, bo zostaną plamy.
  15. Boazeria jest niemodna... Taniej Ci wyjdzie zdjecie jej i położenie tynku...
  16. Jeśli jest to deska podłogowa lub parkiet to lepiej jest poddać je renowacji. Panele niestety nie są zbyt trwałe..
  17. Te szafki nocne mają materiał, czy zostały tak pomalowane?
  18. Możesz wymienić fugę na całkowicie nową lub kupić fugę w tubce albo specjalny flamaster, którym będziesz mógł zmienić kolor fug.
  19. Ja jakiś czas temu kupiłam stare prlowskie biurko. Wymieniłam w nim fornir, bo choć stary nie był zniszczony to chciałam miec bardziej nowoczesne biurko. Nózki pomalowałam farbą akrylową i lekko wybieliłam. W przypadku starych prlowskich mebli musicie uważać na substancje, którymi były one klejone, bo są rakotwórcze.
  20. Renowacja wanny wcale nie wychodzi dużo taniej od kupna nowej wanny... Jednak prawie kazdy z nas ma zabudowaną wannę i koszt jej wykucia i ponownej zabudowy jest znaczny i w tym przypadku bardziej opłaca się odnowić wanne. Można to zrobić samodzielnie (najlepiej sprayem) a mozna też zlecić. Zlecenie renowacji całej wanny to koszt ok 500zł, a małych ubytków to ok 200zł.
  21. Ja najbardziej lubię drewniane, stare krzesła poddane renowacji, która jest tania i prosta. Dzięki temu możemy miec krzesła jak nowe za grosze.
  22. Usunąć starą farbę, odpylić, odtłuścić i dopiero póżniej malować. Możesz malować wałkiem, ale część powierzchni drzwi będziesz musiała i tak pomalować pędzlem do drewna, bo wałkiem wszędzie nie dojdziesz. Tani i dobry odtłuszczacz to benzyna.
  23. Wiesz wszystko zależy od tego jaką masz powierzchnie mebli... Niektóre malowane powierzchnie sa tak gładkie, że bez problemu przy pomocy specjalnych farb mozna malować meble bez uprzedniego usuwania starej powierzchni. Jednak zwykłe farby do drewna nie nadają się do malowania w tym przypadku.
×
×
  • Utwórz nowe...