Skocz do zawartości

Rumcais

Uczestnik
  • Posty

    25
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Rumcais's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Mędrcy, orientujecie się ile szpec może zaśpiewać za renowację mebla polegającą na gruntownym zeszlifowaniu i naklejeniu nowego forniru na blat oraz oczyszczeniu i pomalowaniu reszty stołu tudzież biurka? I może znacie jakiegoś godnego polecania specjalistę w tej kwestii?
  2. błądzisz - to jeno fascynacja historią i klasykami filozofii stosowanej;) Rezydować będę w okolycach stolycy - konkretnie warszawska Białołęka, miejsce specyficzne i nietypowe dla okolicy - w promieniu kilometra ode mnie jest pełno glin, wody i innych nieszczęść, a mnie Bóg piachem na 3m głębokim obdarzył;)
  3. widzisz, u mnie na razie to tam dużo piaszczystych łach jest, tu i ówdzie kępa czegoś trawopodobnego, ale faktycznie pierwotnie miałem nawet jakieś dzikie winogrono w jednym miejscu, ale pokrzywy się chyba nie przyjęły...;)
  4. takie leninowskie, fundamentalne pytanie mi przyszło do głowy... Otóż - mamy sobie działeczkę - 1500m2, na jakichś 500m2 stoi chałupa wraz ze stałymi przyległościami, na jakichś 200m2 już sobie rośnie jakiś dąb stary, takaż sosna i coś tam jeszcze - zostaje nam jakieś 800m2 do zagospodarowania. Grunt jest piaszczysty, gdzie niegdzie możemy się dokopać do nawet metra humusu, ale on też jakiś taki popielaty jest - widać gołym okiem, że nie ma tam niczego, co by trzymało wilgoć... Od wschodu mamy taki pasek 17x37m, na którym chciałbym dać trawę i krzewy (np. cyprysiki) tylko w charakterze żywopłotu, od południa mam wąsko - najszerzej będzie jakieś 11m, a najwęziej 7m, ale tam właśnie chciałbym dać "ogród właściwy", czyli krzewy jakieś czy co tam teraz modnego jest;) Pytanie brzmi: czego tam nawieźć by cokolwiek chciało rosnąć? Zakładam montaż instalacji podlewającej (kroplującej), ale nie chciałbym zbankrutować podczas urządzania ogrodu. Radźcie, Mędrcy!
  5. Narodzie, zastanawiam się w jakim kierunku pójść w kwestii umeblowania kuchni - rozważam m.in. fronty z IKEI oznaczone u nich jako ABSTRAKT BIAŁY (taki jak ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S49876693/), to jest chyba foliowana na biały połysk płyta. Dodam, że w kuchni mamy mieć wyspę, która będzie stanowiła jedyny blat, w nim zlew i płytę, natomiast pozostałe szafki mają być w zwartej zabudowie od podłogi do sufitu, do tego - żeby było łatwiej - mamy dwoje małych dzieci.... Doszły mnie słuchy, że ogólnie meble z IKEI są dość poprawne, ale akurat połysk im nie wychodzi i dość szybko się niszczy. Chciałbym zweryfikować tę informację najchętniej przez użyszkodników takich mebli. Czy ktoś to ćwiczył, bądź zna i ma rzetelną opinię?
  6. Wielce Szanowni, wskutek błędnego wyliczenia oraz przyjęcia na starcie chybionej technologii zostało mi jakieś 200szt płyt OSB gr. 18mm, których z radością się pozbędę. Cena, jaką proponuję to 65 PLN/szt. Płyty są do odebrania w miejscowości Warszawa, oczywiście służę pomocą w załadunku i mogę coś pomóc w transporcie. Dodam, że płyty są fabrycznie paczkowane po bodaj 56 szt., ale mogę sprzedawać mniejsze ilości. Producentem płyt jest firma Kronopol.
  7. Wielce Szanowni, knuję nad podłogą w łazience i kuchni - rozważam zainstalowanie maty grzejnej DEVI za jakieś 270PLN/m2 + sterownik za 350 PLN/szt. i na to płytki ceramiczne, ale zastanawiam się także nad podłogą z korka zabezpieczonego lakierem poliuretanowym, wówczas już oczywiście bez maty grzejnej, przyszło mi także do głowy by zrobić podłogę z drewna egzotycznego, np. merbau. Co myślicie o w/w koncepcjach? Może ktoś ćwiczy któreś z w/w rozwiązań?
  8. Czy ktoś ćwiczył takie rozwiązanie? Ma szansę się to sprawdzić?
  9. a zasobniczek do tego?;) Rozważałem Aristona - taki kompakt ze zintegrowanym zasobnikiem - ale jak wspomniałem, policzyłem sobie dokładnie koszt ogrzania 100 litrów PC i podgrzewaczem gazowym i okazało się, że gazem wychodzi taniej, a poza tym ten Ariston w promocji kosztował jakieś 6,5 kPLN, zaś podgrzewacz gazowy przepływowy to jakieś 2kPLN, a pojemnościowy (ze zbiornikiem 190l) niewiele ponad 3 kPLN.
  10. Pompa ciepła kosztuje jakieś 30 groszy na 100litrach ciepłej wody drożej od gazu, nie wspominając o kosztach zakupu....
  11. tak, ale.... pytanie jeszcze o komfort funkcjonowania - w przypadku przepływowego ryzykuję zimną wodę po odkręceniu kranu, chłodno, jeśli dwie łazienki funkcjonują równolegle no i chyba taki piecyk "lubi" się co jakiś czas bez sensu wyłączyć, bo czujnik mu poda jakąś głupawą informację, nieprawdaż....?
  12. no dobrze, przyznam, że zaczynam się skłaniać ku opcji nr 2 - pytanie jest czy iść w Richmonda czy może np. w Junkersa? Chodzi o niezawodność, wydajność, bezobsługowość i takie tam.
  13. Kumam, właśnie dlatego ten mój człowiek wymyślił zasobniczek.... Od piecyka do dalszej łazienki będzie jakieś 10m - troszkę pewnie potrwa zanim ciepła woda do niej doleci, nieprawdaż...? Rozumiem, że w tym układzie drabinka nie ma racji bytu, prawda? Nie widziałem nigdy kotła dwufunkcyjnego, w którym jedna część (funkcja) grzeje powietrze, a druga - wodę....
  14. Fachowiec to to towar wybitnie deficytowy.....;) Acz serdeczne dzięki! Możesz mi opisać jakich "niedogodności" mogę się spodziewać przy wyborze opcji - piecyk kąpielowy? I jak on się będzie widział z pompką obiegową? Rozważałem także pomysł umieszczenia grzejników drabinkowych w łazienkach zasilanych właśnie z instalacji CWU. Nagrzewnica do systemu grzewczego jest oczywiście także gazowa.
  15. Zaprzyjaźniony sprzedawca w/w urządzeń uważa, że piecyk nie da rady obsłużyć jednocześnie dwóch łazienek, że o kuchni nie wspomnę. Druga kwestia to instalacja obiegowa - czy piecyk by nie zgłupiał by ją obsłużyć....?
×
×
  • Utwórz nowe...