Skocz do zawartości

JAKIE OGRZEWANIE WYBRAć


Recommended Posts

Cytat

Robienie ogrzewania centralnego w domach niskoenergetycznych jest
pomyłką.
Najekonomiczniejsze są ogrzewania decentralne, np. podczerwienią!


bardzo ważne jest to co pogrubiłem. Takich domów jest niewiele.
przykładowo dom poniżej 40kwh/m2/rok to dla domu 100m2 to tylko 4000kwh prądu. Tyle to niektórzy prądu zużywają na cele "oświetlenia"
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

bardzo ważne jest to co pogrubiłem. Takich domów jest niewiele.
przykładowo dom poniżej 40kwh/m2/rok to dla domu 100m2 to tylko 4000kwh prądu. Tyle to niektórzy prądu zużywają na cele "oświetlenia"


A kto komu broni budować takie domy ?
Takich domów jest coraz więcej i 40kWh/m2/rok to nic wielkiego,to normalny dom.



Mój dom potrzebuje na ogrzewanie ok.5500kWh,to też pikuś.
Link do komentarza
Nikt nie broni budować. Ale czy takie są budowane ?
Otóż w projekcie łatwo to uzyskać. Ale do tego dochodzi robocizna dewelopera. Nie zawsze mu zależy na dokładności - raczej na czasie.

Ja nie twierdzę że takich nie ma. Ale ile takich jest ? Kilka procent ogółu budynków jednorodzinnych w Polsce ?
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Gość arturo72
Cytat

Nikt nie broni budować. Ale czy takie są budowane ?
Otóż w projekcie łatwo to uzyskać. Ale do tego dochodzi robocizna dewelopera. Nie zawsze mu zależy na dokładności - raczej na czasie.

Ja nie twierdzę że takich nie ma. Ale ile takich jest ? Kilka procent ogółu budynków jednorodzinnych w Polsce ?


To inwestorowi powinno zależeć a jak mu zależy to wybuduje poprawny dom.
Link do komentarza
Cytat

To inwestorowi powinno zależeć a jak mu zależy to wybuduje poprawny dom.




Dokładnie, jak się nie pilnuje wykonawcy, to potem wychodzą "kwiatki". Inwestor, który wierzy w każde słowo wykonawcy uczy się na własnych błędach, za które jeszcze dodatkowo płaci i kółko się zamyka icon_biggrin.gif

Szczerze wątpię by deweloperowi zależało na czymś innym niż na jak najszybszym oddaniu budynku i kasie.
Link do komentarza
witam, mam takie pytanie:
czy da się kotłem z podajnikiem na ekogroszek grzać w lecie CWU? Tzn zakładam, że tak, przy odpowiednio małym piecu.
I czy dobrze myśle: taki piec chodziłby wtedy cały rok, w lecie wrzucałbym tam węgla na jakiś dłuższy okres czasu, ślimaczek kręciłby się powolutku, zużywając niewielką ilość węgla?
Może ktoś tak robi i wykorzystuje piec do CO i CWU w całym roku?
Wdzięczny byłbym za odpowiedzi.
Acha, i czy piec na ekogroszek nadaje się do podłogówki (na dole, góra grzejniki)?
pozdrawiam
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

witam, mam takie pytanie:
czy da się kotłem z podajnikiem na ekogroszek grzać w lecie CWU? Tzn zakładam, że tak, przy odpowiednio małym piecu.
I czy dobrze myśle: taki piec chodziłby wtedy cały rok, w lecie wrzucałbym tam węgla na jakiś dłuższy okres czasu, ślimaczek kręciłby się powolutku, zużywając niewielką ilość węgla?
Może ktoś tak robi i wykorzystuje piec do CO i CWU w całym roku?
Wdzięczny byłbym za odpowiedzi.
Acha, i czy piec na ekogroszek nadaje się do podłogówki (na dole, góra grzejniki)?
pozdrawiam


Wszystko można,pytanie czy zasadne ekonomicznie to będzie.
Moim zdaniem w żaden sposób i moim zdaniem robisz błąd a nawet wielbłąd że z węglem w nowym domu dwa z instalacją mieszaną. Ale to Twój dom,Twoja kasa i Twoje błędy :-)

Niewielka ilość węgla czyli energii czyli ile w przeliczeniu na kWh tak żeby obliczyć koszt kWh ?
A tak przy okazji ile kWh potrzebuje Twój dom na ogrzewanie,że stwierdziles,że inwestycja w węgiel będzie zasadna ekonomicznie a nie w inne źródła ciepła ?
A grzejnik ścienne czym się tak urzekly,że rezygnujesz z komfortu podlogowki w dodatku przy bardzo skomplikowanej czyli droższej instalacji ? Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Wszystko można,pytanie czy zasadne ekonomicznie to będzie.
Moim zdaniem w żaden sposób i moim zdaniem robisz błąd a nawet wielbłąd że z węglem w nowym domu dwa z instalacją mieszaną. Ale to Twój dom,Twoja kasa i Twoje błędy :-)

Niewielka ilość węgla czyli energii czyli ile w przeliczeniu na kWh tak żeby obliczyć koszt kWh ?
A tak przy okazji ile kWh potrzebuje Twój dom na ogrzewanie,że stwierdziles,że inwestycja w węgiel będzie zasadna ekonomicznie a nie w inne źródła ciepła ?
A grzejnik ścienne czym się tak urzekly,że rezygnujesz z komfortu podlogowki w dodatku przy bardzo skomplikowanej czyli droższej instalacji ?



Ja wiem ja wiem, pewno tym icon_cool.gif


Ten grzejnik jest "prawie ścienny" ale mniejsza o nomenklaturę. Ładny jest i cóż.
Link do komentarza
No nie urzekły mnie niczym, ale podchodzę do sprawy praktycznie: na górze to będą łóżka, szafy itp, czyli rzeczy zajmujące jednak nieco miejsca na powierzchni podłogi. Tak więc np w sypialni, gdzie spora część będzie zastawiona łóżkiem, to co mi s podłogówki, która będzie pod nim (tyk się w ogóle chyba nie powinno robić) i pozostanie niewielka część pustej podłogi i czy w takiej sytuacji tylko tyle wystarczy by odpowiednio (do temp 0k 21 st) zagrzać pomieszczenia...?
Dzieci często, jak to dzieci. lubią dla urozmaicenia pozmieniać układ pokoju. To potem też będzie problem, aby czymś nie zastawić miejsca, gdzie grzeje podłogówka...
Ot tak sobie rozmyślam, bo w czerwcu będę miał stan surowy otwarty dopiero i wszystko w zasadzie jeszcze można zmieniać, głośno myślę i jestem otwarty na sugestie i ew zmianę mojego sposobu pojmowania podłogówki na górze( jeśli jest błędny).
Od razu mówię, że pompa ciepła do CO nie wchodzi w grę, pozostanie piec z podajnikiem, ale myślę, co będzie najlepsze do CWU...
pozdrawiam
Link do komentarza
Gość arturo72
Jak pisałem wyżej,masz narazie błędne myślenie i wyobrażenie. Nie ma przeciwwskazań do montowania podlogowki pod czymkolwiek. Najmniejsze pomieszczenie u mnie z podlogowka to łazienka 5,6m2 gdzie wanna zajmuje ok.1,7m2 czyli zostaje 4m2 "grzejnika" w podłodze i bez drabinek jest tam ciepło.
Następna sprawa,piszesz o malych pomieszczeniach czyli nie bedzie to duzy dom tak mysle i nie sądzę,że na rynku znajdziesz kociol na ekogroszek o tak małej mocy grzewczej żeby pracował z optymalną sprawnością a to znaczy,że poza drogą inwestycja będzie też droga eksploatacja.
Czemu nie pompa ciepła ? Jakieś rzeczowe argumenty na liczbach czy to jedynie wytwór wyobraźni tak jak z instalacją mieszaną ?
Podaj dane domu czyli obciążenie cieplne i zapotrzebowanie domu na ciepło.

Na FM gość,który obliczyl sobie zużycie węgla w lecie na cwu stwierdził,że w PLN wychodzi go tyle jak gdyby cwu grzal prądem w II taryfie czyli z tego wynika,że wtedy 1kWh węglem kosztowała go ok.0,30zl i chyba wszystko w temacie ?
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Kluczem do zrozumienia jest zjawisko samoregulacji ogrzewania podłogowego.


Dokładnie,dla rozjasnienia tego zjawiska i lepszego zrozumienia na swój chłopski rozum wytłumaczę,że jeśli część podlogowki będzie przykryta to odkryta część będzie "wolała" o uzupełnienie ciepła "zabranego" przez zakryta część. A pojęcia "wolała" i w jaki sposób te"wołanie"będzie uzupełnione to można sobie samemu wyobrazić ;)
Link do komentarza
No cóż, sprawę przemyślę, jeszcze mam czas...
Natomiast co do pytania dlaczego nie pompa ciepła: przede wszystkim cena. Otrzymałem wycenę na kwotę 38 tyś złotych i to jak dla mnie zdecydowanie za dużo, podczas gdy piec z podajnikiem, o mocy 10-12 kW, zakupię w cenie od 5500-7000 zł, do tego ew pompa ciepła do CWU w cenie max 6000 a mogę mieć jeszcze troszkę taniej, przy Vacie 8% a nie 23%. Komin wyszedł mnie (1 dymowy, 2 wentylacyjne) 2800 zł, pomieszczenie na kotłownię i tak nie przeznaczyłbym na nic innego, jak gospodarcze, bo i pralnię i suszarnię będę mieć na górze, więc tego nie liczę. Nie ma mowy o syfie, bo bylem u znajomej i wiem jak użytkowuje taki piec i syfu nie ma-żadnego (jak ktoś jest syfiarz, to i w sypialni syf będzie miał)...
Dom mam 134 m2 użytkowej powierzchni, poddasze użytkowe, ogrzewane będzie jakieś 125. Ściana 25 z Solbetu 450. Dam styropian 15-20 cm, podłoga 10 cm, strop również. Ocieplenie poddasza to zapewne ok 30 cm wełny. Dwa okna dachowe na górze (1 klatka, 2 łazienka), dach prosty, dwuspadowy. Okna 3-szybowe Vetrex z ciepłym montażem podparapetowym (takie styropianowy wkład pod ramę i pod parapet). Drzwi tarasowe 2x2,30 od południa i duże okno od zachodu. Acha i fundament ocieplony 10 cm styropianu. W projekcie jest zapotrzebowanie na ciepło - nie pamiętam jakie, ale przy styro na ścianie 15 - myślę o 20.
Co by nie było - i tak pompę uważam za zbyt drogie przedsięwzięcie, bo liczę ok 20 tyś więcej, co mogę zużytkować w końcówkę wykończenia. A wrzucenie do pieca raz na 5-7 dni, to dla mnie żaden problem (jak u wspomnianej znajomej - a i ocieplenie i okna ma gorsze...)
pozdrawiam

Acha, przypomniałem sobie, że użyłem takiego internetowego kalkulatora do obliczenia zapotrzebowania na ciepło i wyszło mi tam 81 kWh/m2/rok - niby klasa energetyczna C.
Takie coś. Jakie mam w projekcie to podam jak zerknę.
pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

No cóż, sprawę przemyślę, jeszcze mam czas...
Natomiast co do pytania dlaczego nie pompa ciepła: przede wszystkim cena. Otrzymałem wycenę na kwotę 38 tyś złotych i to jak dla mnie zdecydowanie za dużo, podczas gdy piec z podajnikiem, o mocy 10-12 kW, zakupię w cenie od 5500-7000 zł, do tego ew pompa ciepła do CWU w cenie max 6000 a mogę mieć jeszcze troszkę taniej, przy Vacie 8% a nie 23%.



arturo72 teraz musisz się ugryźć w język zanim wyrazisz opinię o inwestorach, którzy wybierają kotły na paliwo stałe.
Widzę, że już i tak jesteś bardziej powściągliwy wobec konkretnej argumentacji icon_cool.gif
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

arturo72 teraz musisz się ugryźć w język zanim wyrazisz opinię o inwestorach, którzy wybierają kotły na paliwo stałe.
Widzę, że już i tak jesteś bardziej powściągliwy wobec konkretnej argumentacji icon_cool.gif


Absolutnie się nie ugryze a wręcz przeciwnie bo system grzewczy na ekogroszek to nie tylko kocioł ale też,podam minimum elementów składających się na ten system:
-kocioł 6-7tys.zł
-komin w kotłowni z obrobieniem ponad dachem 4-5tys.zl
-dodatkowy konieczny osprzęt do systemu czyli pompki,mieszacze itp.to ok.2tys.zl
-montaż 1tys.zl
-zasobnik cwu 1-2tys.zl
Czyli absolutne minimum to 14-17tys.zl
Do tego z uwagi na to,że każdy kocioł na ekogroszek będzie w tym domu mocno przewymiarowany bo ten dom posiada w największy mróz potrzebę urządzenia o mocy max.5kW żeby uzyskać dobra sprawność czyli niski koszt eksploatacji pasowaloby dac bufor ciepła czyli ok.4tys.zl.
Do tego systemu oczywiście konieczna jest i potrzebna kotłownia czyli ok.10tys.zl bo tak wymaga prawo czyli jest to znowu dodatkowy koszt.
Proszę nie pisać,że komin i tak będzie i kotłownia też bo to głupota. Są to elementy które MUSZĄ być przy węglu czy innym paliwie stałym a z których na etapie adaptacji czy wyborze projektów możemy zrezygnować.

Następna sprawa,sądzę że inwestor nie zdaje sobie sprawy,jest zielony jak widać w temacie i nie wie że jego dom potrzebuje ok.5kW w największy mróz a sama pompa oferująca taką moc to koszt ok.15tys.zl i nie sądzę,że biorąc pod uwagę w/w wycene jest taka pompa a reszta z tej kwoty czyli 23tys.zl to montaż i zasobnik cwu bo byłoby to złodziejstwo lub ewidentne naciagniecie inwestora.
Do tego domu jeśli chodzi o wycenę to z tego typu pompą powinna ona wynosić ok.20-25tys.zl

Biorąc pod uwagę to wszystko czyli koszt całościowego systemu na węgiel czyli ok.14-35tys.zl a z pompą ciepła 20-25tys.zl tym bardziej że eksploatacja będzie niższa przy pompie nie muszę się grysc w język icon_smile.gif


A że inwestor nie jest świadomy tego co robi pokazuje jego spogladanie na kotły o mocach 10-12kW icon_biggrin.gif


A wycena sądzę,że jest na pompę gruntową,która nijak jest zasadna ekonomicznie właśnie przez wysokie koszty inwestycji. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

No przecież pisałem, że 2800 zł dałem za komin spalinowy i dwa wentylacyjne. Jakieś 1700 wyszedł mnie sam spalinowy a obrobienie nad dachem mam w cenie postawienia ścian. Gdzie tutaj te pańskie 4-5 tyś? A więc komin w kotłowni 1700!

Jakie 10 tyś za kotłownię?! No przecież pisałem, że to pomieszczenie i tak inaczej bym nie używał. Gdyby stała tam pompa ciepła, to byłoby tak samo pomieszczenie gospodarcze, tak samo wykończone (płytki, półeczki), więc tak sama cena. To już jakiś argument wyssany z palca...


Cena przedstawiona przez Pana nijak się ma do tego, co się dowiadywałem i szukałem. Sama pompa może i owszem, ale jak zapytać o cały niezbędny osprzęt i montaż, to grubo ponad 30 tyś wychodzi


Gdybym nie był świadomy tego co robię, pytałbym teraz w sklepach o kotły o mocy pewnie powyżej 18 kW (tak jak to w jednym sklepie mi "doradzili"). A że wiem, że to nie łatwa decyzja i świadom jestem kosztów jakie jeszcze przede mną i na co mogę sobie pozwolić i z czego rezygnować, to wkurza mnie gadanie o nieświadomości
pozdrawiam
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

No przecież pisałem, że 2800 zł dałem za komin spalinowy i dwa wentylacyjne. Jakieś 1700 wyszedł mnie sam spalinowy a obrobienie nad dachem mam w cenie postawienia ścian. Gdzie tutaj te pańskie 4-5 tyś? A więc komin w kotłowni 1700!

Jakie 10 tyś za kotłownię?! No przecież pisałem, że to pomieszczenie i tak inaczej bym nie używał. Gdyby stała tam pompa ciepła, to byłoby tak samo pomieszczenie gospodarcze, tak samo wykończone (płytki, półeczki), więc tak sama cena. To już jakiś argument wyssany z palca...


Cena przedstawiona przez Pana nijak się ma do tego, co się dowiadywałem i szukałem. Sama pompa może i owszem, ale jak zapytać o cały niezbędny osprzęt i montaż, to grubo ponad 30 tyś wychodzi


Gdybym nie był świadomy tego co robię, pytałbym teraz w sklepach o kotły o mocy pewnie powyżej 18 kW (tak jak to w jednym sklepie mi "doradzili"). A że wiem, że to nie łatwa decyzja i świadom jestem kosztów jakie jeszcze przede mną i na co mogę sobie pozwolić i z czego rezygnować, to wkurza mnie gadanie o nieświadomości
pozdrawiam


Potwierdzam twierdzenie o nie świadomości inwestora.
Skoro jest inaczej to poproszę dane o projektowym obciążeniu cieplnym do którego dobiera się urządzenie grzewcze i poproszę również o zapotrzebowanie na ciepło do którego wybiera się system grzewczy.
Skoro kominy już są i kotłownia również to też świadczy o nie świadomości inwestora bo na pałę buduje bez zastanowienia.


Cytat

Tak, to była pompa gruntowa. I słyszałem, że tylko taka ma sens. A Pan o jakiej myślał i jaką ma?


Dlatego piszę o nie świadomości bo jak widać nie w jednej sprawie zostałeś wprowadzony w błąd,celowo lub nie nie wnikam.
Pompa ciepła powietrze-woda,o takiej pisałem,taką posiadam i przeżyła narazie -18st.C a rachunek za ogrzewanie od 3 lat to ok.500zł za sezon grzewczy. Przy węglu nie osiagalny.
Link do komentarza
Cytat

Cena przedstawiona przez Pana nijak się ma do tego, co się dowiadywałem i szukałem. Sama pompa może i owszem, ale jak zapytać o cały niezbędny osprzęt i montaż, to grubo ponad 30 tyś wychodzi



W kwestii formalnej - osprzęt i montaż w kotłowni pędzonej PCi, kosztuje tyle samo co do każdego innego kotła.

Bo jest taki sam - bez wzgledu na rodzaj kotła.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

W kwestii formalnej - osprzęt i montaż w kotłowni pędzonej PCi, kosztuje tyle samo co do każdego innego kotła.

Bo jest taki sam - bez wzgledu na rodzaj kotła.


Przy kotle jest droższy bo dochodzi mieszacz,min.2 pompki obiegowe jedna na c.o i jedna na cwu,zawory zwrotne itp.
Ja jadę na jednej pompce która byla na wyposażeniu i w cenie pompy wpiete bezpośrednio w rozdzielacz. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Dla jasności.

Bywają też kotły na paliwo stale z wbudowanymi pompami obiegowymi, tak jak bywają pompy ciepła bez wbudowanych pomp obiegowych.



jak najbardziej. Sam mam taką. Tyle że idąc tokiem myślenia kajlorena(który porównuje kocioł który ma kosztować 5,5-tys z PC która ma kosztować 38tys) - to moja PC kosztowała swego czasu 10tyś - fakt, goła, bez obiegówek,zasobnika,sterownika,ale tyle właśnie kosztowała icon_razz.gif

Smutna rzeczywistość jest taka, że statystyczny inwestor domyślnie przyjmuje że będzie ogrzewać dom ekogroszkiem bo: gazu nie ma, a PC jest droga(to w przypadku jak słyszał o tym w ogóle), do tego nie ma pojęcia o zapotrzebowaniu domu na ciepło itp,itd.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Smutna rzeczywistość jest taka, że statystyczny inwestor domyślnie przyjmuje że będzie ogrzewać dom ekogroszkiem bo: gazu nie ma, a PC jest droga(to w przypadku jak słyszał o tym w ogóle), do tego nie ma pojęcia o zapotrzebowaniu domu na ciepło itp,itd.


Dokładnie,nie wiem z czego to wynika,czy z beztroski takich inwestorów,czy z naiwności ludzkiej czy z grubego portfela takiego lelum polelum inwestora,ale dla mnie to jest dziwne i nie do pomyślenia,żeby inwestycję wartą kilkaset tys.zł,czasami inwestycję życia traktować tak niedbale.
Ale jakie mamy społeczeństwo widać po dalszych sondażowych notowaniach PIS-u po tym co ta partia robi icon_smile.gif
I to jest wbrew pozorom dobre porównanie bo wielki wódz Rydzyk czy Kaczyński powiedział że tak ma być bo tak jest najlepiej a ciemnogród łyka i tak bezmyślnie uważa. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Inwestor, jego świadomość czy, jak pisano dosadniej - głupota, to tylko mały i chyba najmniejszy element układanki.
Trzeba zwrócić uwagę na dwa podstawowe aspekty.

1. Wszyscy producenci kotłów, w tym także producenci PCi, pokazują kalkulatory, z których jasno wynika, że najtańszym kWh z kotła jest wungiel. Ba producenci PCi, bardzo często twierdzą, że koszt uzyskania 1kWh z PCi jest porównywalny do tego uzyskanego z wungla (bo jest).

2. Jak inwestor zainteresuje się PCi, to dystrybutor/producent/instalator, zaczyna z bardzo grubej rury - koszt instalacji od 40.000zł a często podają wielokrotność tej kwoty.

To świadomy inwestor liczy i stwierdza; po kiego mam inwestować w PCi kupę kasy, jeśli za 1/4 tej kwoty, mam ogrzewanie, które eksploatacyjnie kosztuje tyle samo co kocioł na wungiel.

Świadomy, a nie ciemnogród, debil, czy zacofany - nie jest techniczny, w podstawówce w panią od fizyki rzucał kamieniami, ale podstawowe działania z arytmetyki elementarnej ma opanowane - to i decyzja jest prosta, tak jak przystało na humanistę.
On (ten świadomy, ale nie techniczny) rozumie śpiew ptaków i poezję, ale za nic nie zrozumie, COP, cyklu Carnota, itp. - ale wie, że 2 szufelki wrzuconego węgla dadzą więcej ciepła niż 1 szufelka - czyli jak będzie -40 stopni, to musi zapodać więcej węgla i będzie w domu ciepło. To jest proste.
Link do komentarza
Cytat

Inwestor, jego świadomość czy, jak pisano dosadniej - głupota, to tylko mały i chyba najmniejszy element układanki.
Trzeba zwrócić uwagę na dwa podstawowe aspekty.

1. Wszyscy producenci kotłów, w tym także producenci PCi, pokazują kalkulatory, z których jasno wynika, że najtańszym kWh z kotła jest wungiel. Ba producenci PCi, bardzo często twierdzą, że koszt uzyskania 1kWh z PCi jest porównywalny do tego uzyskanego z wungla (bo jest).

2. Jak inwestor zainteresuje się PCi, to dystrybutor/producent/instalator, zaczyna z bardzo grubej rury - koszt instalacji od 40.000zł a często podają wielokrotność tej kwoty.

To świadomy inwestor liczy i stwierdza; po kiego mam inwestować w PCi kupę kasy, jeśli za 1/4 tej kwoty, mam ogrzewanie, które eksploatacyjnie kosztuje tyle samo co kocioł na wungiel.

Świadomy, a nie ciemnogród, debil, czy zacofany - nie jest techniczny, w podstawówce w panią od fizyki rzucał kamieniami, ale podstawowe działania z arytmetyki elementarnej ma opanowane - to i decyzja jest prosta, tak jak przystało na humanistę.
On (ten świadomy, ale nie techniczny) rozumie śpiew ptaków i poezję, ale za nic nie zrozumie, COP, cyklu Carnota, itp. - ale wie, że 2 szufelki wrzuconego węgla dadzą więcej ciepła niż 1 szufelka - czyli jak będzie -40 stopni, to musi zapodać więcej węgla i będzie w domu ciepło. To jest proste.


To fajnie obszczekiwac innych.Znacznie trudniej im w jakis rzeczowy sposob pomoc.Oczywistym jest ze wielu ludzi zwyczajnie nie ma pojecia o budowie a i wykonawcy czesto sa partaczami i naciagaczami ktorych nalezy czem predzej z rynku wyeliminowac.I tu kolega powinien skierowac swoja energie a nie ublizac innym.
Wiem ze to jednak zbyt trudne zadanie i kolege przerasta.

Pozdrawiam.Stefan.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

To fajnie obszczekiwac innych.Znacznie trudniej im w jakis rzeczowy sposob pomoc.Oczywistym jest ze wielu ludzi zwyczajnie nie ma pojecia o budowie a i wykonawcy czesto sa partaczami i naciagaczami ktorych nalezy czem predzej z rynku wyeliminowac.I tu kolega powinien skierowac swoja energie a nie ublizac innym.
Wiem ze to jednak zbyt trudne zadanie i kolege przerasta.

Pozdrawiam.Stefan.


Wiesz co,ja wydając 300tys.zł na dom chciałem wiedzieć dosłownie wszystko na co pójdzie każda MOJA złotówka i czy nie można czegoś zrobić taniej i lepiej i to nie w trakcie budowy a na dlugo,dlugo przed budowa i nawet przed wyborem projektu.Tobie widać na tym nie zależało i było wszystko obojętne na co wydasz kupę kasy.
Dlatego wybrałem odpowiedni projekt,dlatego mam dom na izolowanej plycie fundamentowej a nie na lawach,dlatego nie mam komina w kotłowni i nie mam kotłowni i dlatego nie mam węgla w domu bo jeszcze przed budową policzylem że węgiel jest droższy niż ogrzewanie prądem,dlatego zamienilem materiał konstrukcyjny z projektu gotowego na tańszy a za to dałem więcej izolacji a koszt tej zamiany wyniósł mnie taniej niż w projekcie gotowym i wiele innych rzeczy pozamienialem jeszcze PRZED budową i PRZED adaptacją projektu pod MPZP.
Też się na tym nie znałem,nie jestem budowlancem,był to mój pierwszy i ostatni dom ale właśnie zależało mi żeby był tani i dobry bo to ja za to placilem a nie moi sąsiedzi czy znajomi którzy proponowali mi węgiel bo "tani" i słabą izolację bo "nie opłaca się" lepszej i grubszej,dlatego gdybym grzal prądem placilbym za ogrzewanie tyle samo co sąsiad węglem w domu o 10m2 mniejszym od mojego przy nie porownywalnie tańszej mojej inwestycji w system grzewczy na prąd.
A że grzeje powietrzną pompą to płacę o ok.2000zl mniej niż on za ogrzewanie i cwu rocznie przy podobnej inwestycji w system grzewczy.

Ty się obudziles z ręką w nocniku już praktycznie po budowie gdzie nie potrzebnie mnóstwo kasy wyrzuciles w błoto z mojego punktu widzenia bo ja bym tak to traktował budując się. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Wiesz co,ja wydając 300tys.zł na dom chciałem wiedzieć dosłownie wszystko na co pójdzie każda MOJA złotówka i czy nie można czegoś zrobić taniej i lepiej i to nie w trakcie budowy a na dlugo,dlugo przed budowa i nawet przed wyborem projektu.Tobie widać na tym nie zależało i było wszystko obojętne na co wydasz kupę kasy.
Dlatego wybrałem odpowiedni projekt,dlatego mam dom na izolowanej plycie fundamentowej a nie na lawach,dlatego nie mam komina w kotłowni i nie mam kotłowni i dlatego nie mam węgla w domu bo jeszcze przed budową policzylem że węgiel jest droższy niż ogrzewanie prądem,dlatego zamienilem materiał konstrukcyjny z projektu gotowego na tańszy a za to dałem więcej izolacji a koszt tej zamiany wyniósł mnie taniej niż w projekcie gotowym i wiele innych rzeczy pozamienialem jeszcze PRZED budową i PRZED adaptacją projektu pod MPZP.
Też się na tym nie znałem,nie jestem budowlancem,był to mój pierwszy i ostatni dom ale właśnie zależało mi żeby był tani i dobry bo to ja za to placilem a nie moi sąsiedzi czy znajomi którzy proponowali mi węgiel bo "tani" i słabą izolację bo "nie opłaca się" lepszej i grubszej,dlatego gdybym grzal prądem placilbym za ogrzewanie tyle samo co sąsiad węglem w domu o 10m2 mniejszym od mojego przy nie porownywalnie tańszej mojej inwestycji w system grzewczy na prąd.
A że grzeje powietrzną pompą to płacę o ok.2000zl mniej niż on za ogrzewanie i cwu rocznie przy podobnej inwestycji w system grzewczy.

Ty się obudziles z ręką w nocniku już praktycznie po budowie gdzie nie potrzebnie mnóstwo kasy wyrzuciles w błoto z mojego punktu widzenia bo ja bym tak to traktował budując się.

-cos sie widze kolega za bardzo rozpedzil popadajac przy okazji w samozachwyt.Oczywiscie gratuluje rozumu i zaradnosci ale fakty sa tak czy inaczej po mojej stronie. icon_smile.gif Owszem mam stary dom ktory ostatnio troche rozbudowalem.
Ja jednak za ogrzewanie domu o kubaturze okolo 720 m³(z piwnica i mieszkalnym poddaszem) zaplacilem w tym "sezonie"(drewno do kominka) 37€.Nadwyzka energi to okolo 6000 KWh.
Nie bez znaczenia (moim zdaniem) jest tez fakt ze u mnie w domu jest troszke inna atmosfera jak w "rekuperowanym" termosie ktory specjalnie zdrowy nie jest.
To wszystko jednak sprawa gustu i o tym sie nie dyskutuje.

Pozdrawiam.Stefan.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Wiesz co,ja wydając 300tys.zł na dom chciałem wiedzieć dosłownie wszystko na co pójdzie każda MOJA złotówka i czy nie można czegoś zrobić taniej i lepiej i to nie w trakcie budowy a na dlugo,dlugo przed budowa i nawet przed wyborem projektu.Tobie widać na tym nie zależało i było wszystko obojętne na co wydasz kupę kasy.
Dlatego wybrałem odpowiedni projekt,dlatego mam dom na izolowanej plycie fundamentowej a nie na lawach,dlatego nie mam komina w kotłowni i nie mam kotłowni .....
...
Ty się obudziles z ręką w nocniku już praktycznie po budowie gdzie nie potrzebnie mnóstwo kasy wyrzuciles w błoto z mojego punktu widzenia bo ja bym tak to traktował budując się.


[niecenzuralna wypowiedź wykasowana przez moderatora Kominek 16 kW i komin w salonie mającym mającym ledwo ponad 20 m2 to też Twoja przemyślana decyzja?
Jak Ci się myszki wpakują w tą płytę fundamentowa to dopiero będzie sąsiad miał ubaw z którego się tak często nabijasz i wtedy ty obudzisz się ręką w sraczu a nie w nocniku z racji tego jak Ty teraz traktujesz innych budujących się "inaczej" niż ty.
Link do komentarza
Cytat

I tu kolega powinien skierowac swoja energie a nie ublizac innym.
Wiem ze to jednak zbyt trudne zadanie i kolege przerasta.



icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif

Czytaj ze zrozumieniem !!!!!!!!!
To co napisałem, to raczej obrona nietechnicznych inwestorów.

To, że ktoś nie jest technicznym, nie jest wadą - około 90% populacji twierdzi, że prąd jest z gniazdka.
Natomiast to, że nietechniczny, za wszelka cenę (nawet śmieszności) udaje technicznego, jest po prostu głupotą.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

[niecenzuralna wypowiedź wykasowana przez moderatora Kominek 16 kW i komin w salonie mającym mającym ledwo ponad 20 m2 to też Twoja przemyślana decyzja?
Jak Ci się myszki wpakują w tą płytę fundamentowa to dopiero będzie sąsiad miał ubaw z którego się tak często nabijasz i wtedy ty obudzisz się ręką w sraczu a nie w nocniku z racji tego jak Ty teraz traktujesz innych budujących się "inaczej" niż ty.



Myszki pod płytę się nie dostaną z uwagi na kruszywo,ostre,twarde i ubite :-)
Kominek ma się prezentować a nie grzać bo nie jest od grzania także jakby był duży,stalowy i panoramiczny wkład kominkowy i gdyby miał nawwt 30kW w rozsadnej kasie to też by się znalazł w salonie icon_biggrin.gif

A salon ma 33m2 co nie zmienia faktu,że potrzebuje tam jedynie 0,7kW przy -20st.C icon_biggrin.gif

Cytat

Nie bez znaczenia (moim zdaniem) jest tez fakt ze u mnie w domu jest troszke inna atmosfera jak w "rekuperowanym" termosie ktory specjalnie zdrowy nie jest.
Pozdrawiam.Stefan.


No jednak taki termos jest bardzo zdrowy gdyż ściany jak wiemy nie mają płuc żeby oddychać a świeże powietrze i to filtrowanie dostarczane jest cały czas a nie świeże usuwane cały czas icon_smile.gif Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Nie bez znaczenia (moim zdaniem) jest tez fakt ze u mnie w domu jest troszke inna atmosfera jak w "rekuperowanym" termosie ktory specjalnie zdrowy nie jest.
To wszystko jednak sprawa gustu i o tym sie nie dyskutuje.

Pozdrawiam.Stefan.



icon_eek.gif
No to teraz Stefan popłynął, oj popłynął... Szkoda, bo mogła wyjść fajna dyskusja.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Kominek ma się prezentować a nie grzać bo nie jest od grzania także jakby był duży,stalowy i panoramiczny wkład kominkowy i gdyby miał nawwt 30kW w rozsadnej kasie to też by się znalazł w salonie icon_biggrin.gif


No to masz bardzo przemyślany ten dom. Wydając kilka tysiaków dla ozdoby to mało kogo stać.
To kominek od czego jest? Bo ja jako znający się trochę na budowlane cały czas byłem przekonany, że do grzania i jak sobie teraz popatrzę że Tyś mnie uświadomił do czego jest kominek to szlag mnie trafia, że tyle lat żyłem w niewiedzy a raczej w zakłamaniu.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

No to masz bardzo przemyślany ten dom. Wydając kilka tysiaków dla ozdoby to mało kogo stać.
To kominek od czego jest? Bo ja jako znający się trochę na budowlane cały czas byłem przekonany, że do grzania i jak sobie teraz popatrzę że Tyś mnie uświadomił do czego jest kominek to szlag mnie trafia, że tyle lat żyłem w niewiedzy a raczej w zakłamaniu.


Po pierwsze i to jako priorytet,kominek w nowym domu,w salonie musiał być bo salon czy dom bez kominka to dla nas jak akwarium bez ryb chociaż zdarzają się piękne "ogrody" akwariowe czyli roślinne ;)
Po drugie miał służyć jako rezerwowe źródło ciepła na wypadek wojny czyli raz na 100 lat.
A po trzecie jako relaks dla oczu,żeby popatrzeć sobie na ogień leżąc na kanapie w salonie z drinkiem w dłoni jak dwie szczapy buka czy dęba pięknie się palą icon_smile.gif
W tym roku czyli po 3 latach od zakupu 2m3 drewienka skończyło mi się ono ;)

A Ty w salonie nie masz mebli dla ozdoby ? Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

jak najbardziej. Sam mam taką. Tyle że idąc tokiem myślenia kajlorena(który porównuje kocioł który ma kosztować 5,5-tys z PC która ma kosztować 38tys) - to moja PC kosztowała swego czasu 10tyś - fakt, goła, bez obiegówek,zasobnika,sterownika,ale tyle właśnie kosztowała icon_razz.gif

Smutna rzeczywistość jest taka, że statystyczny inwestor domyślnie przyjmuje że będzie ogrzewać dom ekogroszkiem bo: gazu nie ma, a PC jest droga(to w przypadku jak słyszał o tym w ogóle), do tego nie ma pojęcia o zapotrzebowaniu domu na ciepło itp,itd.




Ale to jest wina informowania inwestora przez producentów/dostawców, którzy na pytanie ILE za POMPĘ CIEPŁA zaczynają mówić o całej inwestycji i temat się robi trochę TABU. Poza tym, sporadycznie ograniczymy się do pompy powietrze-woda, która ogrzeje nam dom i to pod warunkiem, że poprowadzimy instalację niskotemperaturową (podłogówka lub nawet grzejniki).

Przez długi czas pompa ciepła kojarzyła się tylko z c.w.u. a to, jak na mycie rąk, droga inwestycja.

I zamiast informacji zrobiła się dezinformacja a kosztami pompy ciepła o ograniczonej funkcjonalności straszono małe dzieci.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Ale to jest wina informowania inwestora przez producentów/dostawców, którzy na pytanie ILE za POMPĘ CIEPŁA zaczynają mówić o całej inwestycji i temat się robi trochę TABU. Poza tym, sporadycznie ograniczymy się do pompy powietrze-woda, która ogrzeje nam dom i to pod warunkiem, że poprowadzimy instalację niskotemperaturową (podłogówka lub nawet grzejniki).

Przez długi czas pompa ciepła kojarzyła się tylko z c.w.u. a to, jak na mycie rąk, droga inwestycja.

I zamiast informacji zrobiła się dezinformacja a kosztami pompy ciepła o ograniczonej funkcjonalności straszono małe dzieci.


I o tym właśnie piszę cały czas bo to wynika z beztroski i nie świadomości inwestora.
Kupując np.taki TV za parę groszy patrzymy na jego parametry techniczne,wielkość i porównujemy a nie wchodzimy do pierwszego lepszego sklepu i nie kupujemy tego który akurat jest na wystawie,byle jaki byle był TV a TV to raptem kilka stowek i tak jest raczej z każdą rzeczą a inwestycję kilkaset tys.zl mówię o domu.
To jest dla mnie dziwne i nie zrozumiałe. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

A Ty w salonie nie masz mebli dla ozdoby ?


Meble są i poza ozdobą mają jeszcze inną misje do spełnienia, muszą być funkcjonalne a nie po to aby stały dla ozdoby.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Meble są i poza ozdobą mają jeszcze inną misje do spełnienia, muszą być funkcjonalne a nie po to aby stały dla ozdoby.


Identyczną funkcję spełnia kominek dla nas czy duży rozkładany stół w salonie również rzadko używany,jego rozkładanie. A swoje też kosztował łącznie z krzesłami. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Identyczną funkcję spełnia kominek dla nas czy duży rozkładany stół w salonie również rzadko używany,jego rozkładanie. A swoje też kosztował.



Trudno będzie wytłumaczyć Inwestorowi w gospodarstwie żyjącym z renty babci, że bardziej opłacalna jest poma ciepła za naście/dziesiąt tysięcy i stałe zapotrzebowanie na kilka KW prądu niż "pierwszy-lepszy" kocioł (zwany jeszcze uparcie piecem) za kilka tysięcy, do którego paliwo będą mieć z wycinki albo z Zapomogi.

I to jest wyzwanie icon_cool.gif
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Trudno będzie wytłumaczyć Inwestorowi w gospodarstwie żyjącym z renty babci, że bardziej opłacalna jest poma ciepła za naście/dziesiąt tysięcy i stałe zapotrzebowanie na kilka KW prądu niż "pierwszy-lepszy" kocioł (zwany jeszcze uparcie piecem) za kilka tysięcy, do którego paliwo będą mieć z wycinki albo z Zapomogi.

I to jest wyzwanie icon_cool.gif


Ktoś kto żyje z renty czy z zapomogi nie buduje nowego domu za kilkaset tys.zl a o takich beztroskich inwestorach piszę.
Link do komentarza
Zrelaksuj się Arturo przy tym kominku, bo ewidentnie Ci tego brakuje, takie tu pleciesz androny. „Kominek mam być dla relaksu” – słusznie. Dobrze byłoby więc, abyś z niego korzystał, bo ozdoba to wątpliwa.
Może zrób z niego domową kapliczkę? icon_lol.gif
Takie usytuowanie kanapy w stosunku do tego 16-kilowatowego potwora pokazuje jego faktyczną przydatność. Jedna fotka zastępuje tutaj 1000 słów.



Arturo, aby Twoje rady nie miały jedynie rangi przechwałek, to napisz czasem też o swoich błędach, by przestrzegać tych „nieświadomych inwestorów” przed inwestorską głupotą, do których z pewnością można zaliczyć tę Twoją 33-metrową kotłownię.
Nieczynną zresztą. icon_mrgreen.gif Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Identyczną funkcję spełnia kominek dla nas czy duży rozkładany stół w salonie również rzadko używany,jego rozkładanie. A swoje też kosztował łącznie z krzesłami.


Stół i krzesła w razie wojny możesz spalić i to na pewno jest bardzo duży plus .

A ja jako rozsądny inwestor nie chciałem wydać kilka tysiaków na gadzet który przez rok.dwa będzie używany aby się nacieszyć, potem będzie stał dla ozdoby a na końcu będzie tylko miejsce zabierał i wkurzał mnie. Za te kilka tysięcy wolałem kupić choćby wspomniany duży stół i krzesła bo będą one częściej używane niż wspomniany kominek.
A dodam jeszcze, że o opał do kominka nie usiałbym bym się martwić bo drewna mam pod dostatkiem a mimo tego kominka nie mam i raczej miał nie będę.

Cytat

Ktoś kto żyje z renty czy z zapomogi nie buduje nowego domu za kilkaset tys.zl a o takich beztroskich inwestorach piszę.


Nie ważne kto z czego żyje, ważne jest kto jaki ma gust. A co niektórzy mają gust do ...

Cytat

Zrelaksuj się Arturo przy tym kominku, bo ewidentnie Ci tego brakuje, takie tu pleciesz androny. „Kominek mam być dla relaksu” – słusznie. Dobrze byłoby więc, abyś z niego korzystał, bo ozdoba to wątpliwa.



Oooooooooooooooo właśnie o taki gust mi chodziło. Kominek jest? JEST!!! icon_mrgreen.gif

W takim salonie kominek pełni funkcje zarówno ozdoby jak i funkcjonalności. Przy takim kominku można się zrelaksować ze szkocka w dłoni icon_biggrin.gif i takie coś ja rozumiem i popieram.
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Takie usytuowanie kanapy w stosunku do tego 16-kilowatowego potwora pokazuje jego faktyczną przydatność. Jedna fotka zastępuje tutaj 1000 słów.
Arturo, aby Twoje rady nie miały jedynie rangi przechwałek, to napisz czasem też o swoich błędach, by przestrzegać tych ?nieświadomych inwestorów? przed inwestorską głupotą, do których z pewnością można zaliczyć tę Twoją 33-metrową kotłownię.
Nieczynną zresztą. icon_mrgreen.gif


Jaką moc grzewczą osiągną spalane w kominku 16kW a jaką w kominku 30kW dwie szczapy drewienka o wadze 1kg ? icon_biggrin.gif
Nie będę nikogo przed niczym przestrzegał bo ogień w kominku to piękna sprawa icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Zrelaksuj się Arturo przy tym kominku, bo ewidentnie Ci tego brakuje, takie tu pleciesz androny. „Kominek mam być dla relaksu” – słusznie. Dobrze byłoby więc, abyś z niego korzystał, bo ozdoba to wątpliwa.



Lesław,czego się czepiasz icon_wink.gif
Grzeje w plecy? - grzeje icon_biggrin.gif

sorki Arturo,musiałem icon_wink.gif
Link do komentarza
Dobrymi intencjami wybrukowano Piekło - ponoć.

Moim zdaniem Arturo w "ukryty" sposób promuje kotły na paliwo stałe, bo to co pisze, a zwłaszcza jak pisze, raczej zniechęca potencjalnych, ale wahających się jeszcze inwestorów nietechnicznych, którzy byliby skłonni ogrzewać PCi.

Niestety.
Link do komentarza
Cytat

Jaką moc grzewczą osiągną spalane w kominku 16kW a jaką w kominku 30kW dwie szczapy drewienka o wadze 1kg ? icon_biggrin.gif
Nie będę nikogo przed niczym przestrzegał bo ogień w kominku to piękna sprawa icon_smile.gif


Taaa, yhymmm.
Ja to bym polecił zrobienie u Ciebie ognia z wykałaczek.

Zobacz, jak wygląda kominek z prawdziwego zdarzenia na fotce od Heńka i taki polecaj "nieświadomym inwestorom", zamiast stawiać siebie jako przykład.
A potem strzelimy se po dobrym łiskaczu. icon_biggrin.gif
OK?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
    • to może zmień kraj, próbowałeś?
    • To wszystko do skucia do betonu, popełniłem kiedyś taką  „aranżację”.     Tynk był częściowo odparzony. To loggia, a nie balkon.   Po skuciu poszedł grunt. Następnie taką obróbkę wklejałem na skraju płyty, z którą się pan morduje, od spodu,  na silikon i kolki.   Potem styropianem 5-centymetrowym ociepliłem cały sufit i ściany loggi, wklejając go na klej i kolki do styropianu, na to przyszła siatka, klej a na koniec tynk silikonowy zewnętrzny. Wyszło tak, że tylko ten wygięty kancik wystawał poniżej sufitu.   Proszę dopytać w tej  spółdzielni czy nie planują dociepleń w tym budynku w przyszłym roku albo niech partycypują w kosztach termomodernizacji, ścian i sufitu loggii.    Ma pan podzielniki na grzejnikach?      Co by tam nie nakładał to i tak się odparzy z czasem.    Płyta zimą jest podgrzewana od strony mieszkania, to mostek termiczny, czyli w mrozy „się poci” więc  to daremny trud, natura pana zamorduje.   Tylko styropian wchodzi w grę i na nim jakiś tynk w kolorze dostosowanym do  potrzeb lub uzgodniony ze spółdzielnią.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...