Witam! Mam bardzo trudny orzech do zgryzienia, Jesteśmy z żoną na etapie wznoszenia ścian parteru,i już zastanawiamy się nad wyborem CO i CWU. Dom o bryle zwartej z gararzem w bryle domu,dach dwuspadowy poktryty dachówką ceramiczna,w technologji murowanej z betonu komurkowego 240/300/500 klasa 600 plus stropian 12cm jako docieplenie,okna M&S superthermo(szyba 0,6W/m2K, rama 1,2W/m2K) ,dach welna mineralna 30cm. Na początku było prosto,miałbyć kocioł na eco groszek do CO plus bojler elektryczny z wężownicą do CWU. ALE!!! Odzwiedziliśmy ostatnio z żoną ludzi którzy mają identyczny dom jak my,w tej samej technologji z takim samym ociepleniem i doznałem szoku kiedy dowiedziałem sie ile płacą za ogrzewanie tego domu gazem ziemnym,mieszkaja juz 4lata wiec maja przeglad róznych zim. Roczne zużycie gazu oscyluje w granicach 1600m3(rocznie),na CO i CWU cały rok,łącznie z bierzącym gotowaniem przez cały rok, brak kominka(u nas bedzie ze wzgledów estetycznych i romantycznych) Tylko! W mojej okolicy nie ma gazu ziemnego,zastanawiam się nad zbiornikiem na propan wkopanym w ziemie,bo pewnie kiedys ten gaz i do nas zawita biorac pod uwage to ile nowych domow sie tam buduje,a przerobka pieca z propanu na ziemny to nie sa jakies kosmiczne kwoty. Za takim rozwiazaniem przemawia mi czystosc,wygoda obsługi i oszczednosc miejsca w kotłowni którą mógł bym przeznaczyc na spirzarnie dla żony, ale jak zwykle na przeszkodzie stoja koszty ogrzewania propanem. W tym wypadku Eco Groszek wypada na plus! Może ktoś doradzi jakie rozwiązanie było by najlepsze pod wzgledem ekonomicznym i urzytkowym. Za wszelkie opinie i porady bede wdzięczny!!!