Skocz do zawartości

kotek maine coon :)


autorushd

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Wiec wczoraj udałem się do architektów, i tam zobaczyłem takiego kota. Powiem szczerze byłem w szoku icon_smile.gif I to tym z tych cięższych. Zawsze marzyłem o takim kocie , mój kot dachowiec zginął ok 2mies temu, dostałem małą kicię 3 mies. Ale skubanej się ciągle nudzi. I myślałem nad kumplem dla niej.

Podam trochę fotek icon_smile.gif

Brak obrazka

large-maine-coon-cat-1s.jpg

Napisałem do hodowcy który właśnie sprzedaje 5 miesięcznego kotka. Waży 2,8kg icon_smile.gif

Ogólnie z tego co czytałem to spokojne bydle, waży do 10kg. Wygląda przecudnie. Naprawdę kawał kota i to dosłownie icon_smile.gif

Autorushd

Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
Gadaj tu z jednym naszym.
On miał pieknego - ale ze względów rodzinno-zdrowotnych musiał spuścić.
Nawet szukał chętnego jakiś czas.
Mnie sie podoba bardzo - bo żaden gryzoń mu nie groźny, sąsiedzki kocur ominie a i mniejszy pies sie zastanowi nim kły wywali otwarcie -icon_smile.gif

PS:
saszetką Kite Kata to pewnie go ie zadowolisz na śniadanie - niestety -icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
rozmawiam z jednym z hodowców z pod wawy, kite kate odpada do jedzenia icon_sad.gif Zawartość mięsa jak w wędlinach z constaru icon_smile.gif Musze pojechać do zoologicznego zobaczyć ceny karm dla takich wyrostków. Do tej pory swojemu kotu kupowałem właśnie suchy kitekate za ok 15zł/2kg
a tu widzę ze dla tej bestyi pokarm 2kg to już 50zł icon_sad.gif Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Najlepiej jest po prostu dawac normalne, surowe mieso. Najzdrowiej i pewnie i najtaniej wychodzi. Wprawdzie trzeba sie troche pobawiac z suplementami, ale warto. icon_wink.gif

Rozwiń  


Proszę napisać coś jeszcze icon_smile.gif Może być na priv icon_smile.gif Dziś odbieram moją kocurkę icon_smile.gif I każda wiadomość na wagę złota icon_smile.gif
Hodowca proponował mi sucha karmę firmy sanabell jako najtańszą z tych lepszych.
Napisano
  Cytat

Proszę napisać coś jeszcze.

Rozwiń  


Lubię koty piękna ta bestia ile kosztuje taki 5 miesiczniak .Miałem pięknego dachowca żaden mutant normalny rodzimy  kot , po około 2 latach ważył 5 kg ,najbardziej mu smakowała sucha  karma dla psów .Sąsiad niestety otruł go  twierdził że przypadkowo  ,wyłożył zabitego gołębia nafaszerowanego "specjałami" na jakiegoś dzikiego kota .Teraz ne mam ,obawiam się że sytuacja może się powtórzyć. 
Napisano
  Cytat

Proszę napisać coś jeszcze icon_smile.gif Może być na priv icon_smile.gif Dziś odbieram moją kocurkę icon_smile.gif I każda wiadomość na wagę złota icon_smile.gif
Hodowca proponował mi sucha karmę firmy sanabell jako najtańszą z tych lepszych.

Rozwiń  


Tu jest skarbnica wiedzy na temat BARF, czyli zywienia surowizna. http://chatul.pl/viewforum.php?f=52 Kazdy, kto przeczyta kilka postow, szczegolnie dagnes nie bedzie chcial zywic kota sucha karma. W Sanabelle tez jest zboze, wiec moim zdaniem odpada, chociaz ichnie chrupki na zeby bardzo kotom smakuja. Jesli sucha karma to tylko ktoras z bezzbozowych - Orijen, Acana, Applaws, Taste of the Wild, Porta Feline 21... - im lepsza, tym mniej jej jedza, wiec nie wychodzi wcale drozej, natomiast ja jednak wzielabym pod uwage surowe mieso, bo po suchej karmie murowane problemy z nerkami. Milej lektury. icon_wink.gif
Napisano
Wrzuć parę fotek. Na pewno przefajny z niego kotek icon_biggrin.gif
Mam w domu kotkę syberyjską. Też jest z niej kawał futra, i już waży ponad 6kg (ani grama tłuszczu).
O koty z sierścią długą i półdługą trzeba nieco inaczej dbać. Powinny dostawać odpowiednio zbilansowaną karmę i co najmniej raz, dwa razy w tygodniu szczotkować sierść. O zaletach i wadach poszczególnych rodzajów karm warto najpierw poczytać na specjalistycznych portalach (forach), a dopiero później się na coś decydować.
Napisano
  Cytat

Mój maine coon właśnie łazi po łóżku icon_smile.gif Normalnie taki przytulak ze szok icon_smile.gif Wieczorem dałem mu wątróbkę, ciekawe czy zjadł?

Rozwiń  


daj foty .... chętnie pooglądam .... icon_biggrin.gif
Widziałam na fotach - w różnych stadiach wzrostu ..... piękne zwierzę.... gratuluję..... icon_smile.gif
acha .... nie zazdroszczę dwóch rzeczy: sprzątania kuwety po takim ogromniastym zwierzu i karmienia .... to już nie jest 3 kilowy dachowiec ... karma musi być niestety odpowiednia , do tanich nie należy .... icon_rolleyes.gif
to będzie wychodzący kotek? coby jak dorośnie ktoś Ci go nie pomylił z dzikim drapieżnikiem i nie odstrzelił .... pilnuj sobie - ludziom różne głupie rzeczy przychodzą do głowy ... icon_wink.gif
  • 4 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
  Cytat

tygrysek ma cieczkę. Ponieważ jest to pierwsza moja kotka jest to dla mnie nowość. Co ona wyprawia m icon_eek.gif , ale ogólnie miauczy raczej spokojnie.

Rozwiń  

Kotki maja ruję icon_smile.gif.
Pilnuj jej, żeby Ci nie zwiała, bo mimo, że do tej pory niewychodząca może mieć ciągoty do pójścia za instynktem.
Planujesz ją rozmnażać? Bo jak nie - wysterylizują ją i będziesz miał spokój. I z jej jękami, i z rozwalającym zapaszkiem absztyfikantów podchodzących pod dom...
Poza tym z kotkami to nie jest tak, jak z sukami - suka ma cieczkę dwa razy w roku i poza tym - jest spokój. Niektóre kotki - jeżeli nie zaciążą - mogą mieć kolejną ruję za kilka tygodni. Oczywiście mogą, ale wcale nie muszą. Ja przezyłam raz pełna rujkę i to była masakra! Nigdy więcej!
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Bardzo podobają mi się koty maine coony. Marze o takim i za niedługo planuję sobie kupić icon_smile.gif Nie będę go sterylizować, ponieważ może kiedyś zrobię sobie małe kotki icon_smile.gif
Napisano
  Cytat

Bardzo podobają mi się koty maine coony. Marze o takim i za niedługo planuję sobie kupić icon_smile.gif Nie będę go sterylizować, ponieważ może kiedyś zrobię sobie małe kotki icon_smile.gif

Rozwiń  

nie wiem jakie cechy możesz wnieść do tego związku więc uważaj, żeby nie powstały jakieś paskudy
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 10 miesiące temu...
Napisano
  Cytat

Witam , wiec najnowsze fotki. Kotkę nazwaliśmy Patrysia icon_smile.gif

pat2.JPG

Rozwiń  



Mam takiego samego icon_smile.gif Tyle, ze kota i wabi się Paździoch albo od końcówki nazwy Zdzisiek. Mój jest przybłędą z miejskiego targowiska. Człowiek miał do oddania 6 maluszków w pudełku, żona wsadziła palec i najsilniejszy z miotu czepił sie pazurami palca i już został.
  • 11 miesiące temu...
Napisano
autorushd - bardzo proszę podaj kilka świeżych zdjęć. Pokażę żonie - kto wie może takiego mieć będziemy? I napisz coś więcej o żywieniu etc. No kurcze naprawdę mi się podoba.
Napisano (edytowany)
Wiec tak, moja kocica spi na desce do prasowania, co irytuje moja zone bo wiadomo kudły zostawia. Tego zonie nie mów icon_smile.gif Ale ona ma tam punkt obserwacyjny na mnie. Jak tylko się poruszę w wyrku kot do mnie wskakuje i chce żebym go drapał. Wie tez ze jest pora karmienia.

Kot to typowy kanapowiec, dostojny, spokojny , normalnie idealny. Totalnie zro agresji. Nawet na myszy polował swego czasu, ale irytowało mnie bo tak: złapał mysz a potem się nia bawił. No i w tych zabawach często gęsto ta mysz mu zwiała pod jakiś mebel i czasem musiałem interweniować.

Kot je tylko sucha karmę i wodę. Jak każdy kot łazi po wszystkim, tego się zmienić nie da. Wiec jak zapomnę i zostawię kanapki, schabowego lub obojętnie co, nie ruszy. Najwyżej powącha.

Nie alej jak wczoraj mówiłem zonie że gdyby nasza kocica kipnęła to ja od razu kupie takiego samego kota. Byle z charakterem utrafić.

Co mógłbym poradzić, koniecznie sterylizować. Wiele kłopotów które przezywałem by mi odpadło.









Autorus Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Ja polecam też koty brytyjskie, jeśli komuś zależy na przyjaznej i domowej razie. Poza tym mają łagodne usposobienie i sympatyczny wygląd icon_smile.gif
[attachment=16585:bryt.jpg]

Rozwiń  

Z reguły są łagodne ale wyjątki od reguły też się zdarzają.
Sympatyczny wygląd a w środki SZATAN icon_lol.gif
Napisano
  Cytat

Rozwiń  



pięknyyy.... mój dachowiec rasy europejskiej icon_mrgreen.gif Rychu, ma też takie umaszczenie rolleyes.gif



  Cytat

Ja polecam też koty brytyjskie, jeśli komuś zależy na przyjaznej i domowej razie. Poza tym mają łagodne usposobienie i sympatyczny wygląd icon_smile.gif
[attachment=16585:bryt.jpg]

Rozwiń  


moje jeszcze na razie niespełnione marzenie... rolleyes.gif ale się doczekam w końcu... icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Z reguły są łagodne ale wyjątki od reguły też się zdarzają.
Sympatyczny wygląd a w środki SZATAN icon_lol.gif

Rozwiń  


E tam, ta rasa to typowy flegmatyczny Brytyjczyk. Choć każdy kot czasem musi się wyszaleć, ten powinien robić to rzadko. Mój na ogół jest tak leniwy, że to ja biegam wszędzie z zabawką, a on się patrzy. Choć "akcja mucha" pokazuje, że to jednak prawdziwy drapieżnik. Aż dziw bierze, że to leniwe bydlę jest w stanie złapać owada.


  Cytat

moje jeszcze na razie niespełnione marzenie... rolleyes.gif ale się doczekam w końcu... icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Marzenia są po to, aby je spełniać. A tu do wyboru do koloru. ;)
Napisano
Kolega miał kiedyś Basseta.
Jak pies zaległ, to kilka razy zdarzyło mu się, koledze znaczy się, lusterkiem podtykanym pod nos psa sprawdzać czy ten jeszcze żyje... taki to był leń. icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

weeeeeeeź. ja nie wiem jak w Szwecji, ale w Danii, to koty wielkie jak tygrysy biegają. pojęcia nie mam, czym oni je tu pasą icon_wink.gif

Rozwiń  



W Szwecji dzikie Norweskie koty lesne nie biegaja... i generalnie nie zauwazylem aby byly jakos nad reprezentowana rasa...
Do niedawna rodzicie mieli takiego... de facto odemnie, spory byl to fakt.... ale ta siersc... icon_lol.gif
Moze gdzies znajde zdjecia na jakims dysku... dzikus troche, ale fajny...
icon_smile.gif
Napisano
  Cytat

W Szwecji dzikie Norweskie koty lesne nie biegaja... i generalnie nie zauwazylem aby byly jakos nad reprezentowana rasa...

Rozwiń  

mi tak ogólnie chodziło i wcale nie o dzikie. w Danii większość osób posiada kota (lub koty), "luźno biegającego" wracającego do domu, gdy ma na to ochotę.
  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wie ktoś? Od ubiegłego roku ani widu, ani słychu, ani kukuryku. Wniosek zgłoszony, uznany za prawidłowy, przyjęty i... cisza. Może pieniądze gdzieś '"wyszły" i teraz ministerstwo czeka aż wrócą? Jak można tak lekceważyć ludzi? Jak się człowiek dzień spóźni z opłatą, to wielkie larum, procenty karne... A tu? Mamy was w doopie, mówi nam państwo. I miesiącami milczy.  A procenty na kredycie lecą.
    • Witam. Mam na oku działkę budowlaną. Dwa dni temu były robione badania geotechniczne i na ten moment sprawa wygląda tak, że w dwóch na trzy odwiertach wyszedł muł na głębokości 3,5m i 2,7m. W ostatnim z odwiertów były mady. Wody gruntowe na głębokości 2,5m. Na razie to tylko strzępki danych podanych na dzień po badaniu. Czekamy na dokumentację od geologa, ale jednak nieco mnie to zmartwiło - zwłaszcza te mady (nie wdawał się w szczegóły). Generalnie gość mówił, że dom da się postawić, ale trzeba wymienić muł, raczej zrobić płytę fundamentową. Na razie na opinię, jak wspomniałam, jeszcze musimy poczekać parę dni. Wiem, że bez konkretów ciężko coś wywróżyć. Niemniej, czy ktoś z obecnych miał styczność z takimi glebami i jest w stanie uchylić nieco rąbka tajemnicy, jak z takim fantem sobie poradził? Przekopałam wiele grup/forum i o ile o mule coś tam dało się wyczytać, tak na temat mad nie ma kompletnie nic. Z góry dzięki.  
    • A jak jest z grubością blachy? Pytam ze wzglądu na fakt, że w wielu przypadkach blacha stanowiła element instalacji piorunochronnej, a przy zmniejszaniu jej grubości ta rola staje się mocno wątpliwa. Rzekłbym nawet, ze "jednorazowa" 
    • Dzień dobry,   Analizując wybór blachodachówki, kluczowe jest rozważenie typu zastosowanej powłoki: poliestrowej lub poliuretanowej. Różnica w cenie, gdzie poliuretan jest droższy o około 30-40%, wynika bezpośrednio z odmiennych właściwości użytkowych i przewidywanej trwałości tych rozwiązań.   Powłoka poliestrowa stanowi standardową i bardziej ekonomiczną opcję. Zapewnia ona podstawowy poziom ochrony antykorozyjnej, a producenci zazwyczaj oferują na nią gwarancję do 15 lat. Jednakże, istotną cechą poliestru jest jego niższa odporność na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne. Może to skutkować pojawieniem się defektów estetycznych podczas transportu, montażu, a także w późniejszej eksploatacji, na przykład w wyniku gradobicia. Ponadto, w miarę upływu lat, powłoka poliestrowa jest bardziej podatna na matowienie i blaknięcie koloru pod wpływem ekspozycji na promieniowanie słoneczne, co może obniżać estetykę dachu. Jest to odpowiednie rozwiązanie w przypadku ograniczonych środków finansowych oraz dla obiektów, gdzie dach nie będzie narażony na ekstremalne warunki środowiskowe czy mechaniczne.   Z kolei powłoka poliuretanowa, choć wiąże się z wyższym kosztem początkowym, oferuje znacząco lepsze parametry użytkowe. Jej wyróżniającą cechą jest wyjątkowa odporność na zarysowania i ścieranie, co minimalizuje ryzyko uszkodzeń mechanicznych i zapewnia dłuższą żywotność powłoki. Poliuretan tworzy grubszą i bardziej elastyczną warstwę ochronną, co przekłada się na doskonałą ochronę antykorozyjną elementu. Kluczowym atutem jest również niezwykła odporność na promieniowanie UV, która gwarantuje długotrwałe zachowanie intensywności i świeżości koloru dachu. Gwarancje producentów na powłoki poliuretanowe często wynoszą 30 lat lub więcej, a po wieloletniej eksploatacji dachy te zazwyczaj zachowują niemal pierwotny wygląd.   Decyzja o wyborze między poliestrem a poliuretanem powinna być podyktowana bilansem między kosztem początkowym a długoterminową wartością. Jeśli priorytetem jest maksymalna trwałość, niezmienny wygląd estetyczny oraz minimalizacja przyszłych kosztów konserwacji czy ewentualnej wymiany, inwestycja w poliuretan jest uzasadniona, pomimo wyższego nakładu początkowego. W dłuższej perspektywie, jego superiorne właściwości mogą przynieść wymierne korzyści. W sytuacji, gdy budżet jest ściśle ograniczony i akceptowane są potencjalne, delikatne zmiany estetyczne w kolorze po kilku latach, wybór wysokiej jakości poliestru od renomowanego producenta może być wystarczającym kompromisem. _____________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa/
    • Jeśli tapeta jest rozciągliwa, to ten facet robi to źle. Ruchy raklą na połowie pasa rozciągają go i pas się wygina jak tory kolejowe na zakręcie. .  To się powinno robić rolką gumową,  Ale jeśli tapeta jest nierozciągliwa, to dobrze. Jednak nierozciągliwą tapetę klei się inna technologią. Klej nanosi się na powierzchnię (dużo kleju, tak żeby położoną tapetę można było przesuwać ręką), a tapeta jest sucha.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...