Skocz do zawartości

Dom pasywny, kopuła Autorus


Recommended Posts

Napisano
Kabina prysznicowa oczywiście okrągła, bo jakże by inaczej icon_mrgreen.gif ...
Podobne płytki ułożyłem w chałupie córki - w kuchni, holu, na schodach i w wiatrołapie - fajnie to wygląda icon_lol.gif
Napisano
Cytat

chyba moda. ta mozaika i tak ma duże kwadraty. Żonie podpasowało a jak wiemy z żoną nie ma sensu się kłócić o duperele icon_smile.gif



Co świętość to świętość - u mnie też będzie "wesoło" z kuchnią i łazienką icon_biggrin.gif
Napisano
No nie wiem, jutro dosypie Ci 1m śniegu i będziesz zazdrościł ze u mnie jest tak mało icon_smile.gif

W sumie całkiem dokładnie trzymam się projektu, chociaż z tym lustrem to będą zmiany bo ma wysokość 120cm. To dokładnie tyle ile od podłogi do końca półki. Czyli oświetlenie lustra byłoby na wysokości ponad 240cm. Trzeba będzie zmienić na 70-80cm.







Napisano
Do tej pory byłem przekonany, że kładzenie mozaiki na ściany kopuły (sferę) jest dziecinnie proste. Okazuje się że nie.

Są dwa sposoby

- pierwszy , układamy do sufitu podłogi i ścian. Wtedy nie zostaną zachowane odległości między poszczególnymi mozaikami, i trzeba będzie docinać.

- układamy aby odległości między kostkami były idealne. Wtedy w stosunku do sufitu, ścian wyjdzie z przesunięciem.

W kuchni zważywszy na niską wysokość płytek zrobiłem sposób pierwszy, ale w łazience gdzie płytki będą na pełną wysokość 2.5m, będzie ten drugi sposób.




Napisano
Ściągawka , ustawiania kotła gazowego według kolegi misiupl icon_smile.gif

• Zawsze za chłodno! Należy zwiększyć korektę
• Zawsze za ciepło! Należy zmniejszyć korektę
• Za chłodno tylko podczas mrozów! Wybrać krzywą o wyższym numerze
• Za ciepło tylko podczas mrozów! Wybrać krzywą o niższym numerze
• Dobrze podczas mrozów, poza tym za chłodno! Wybrać krzywą o niższym numerze oraz zwiększyć korektę
• Dobrze podczas mrozów, poza tym za ciepło! Wybrać krzywą o wyższym numerze oraz zmniejszyć korektę
Napisano
Dziś z rana coś na zewnątrz zaczęło mocno walić. Byłem pewien , że sąsiad prostuje młotkiem jakąś blachę.
Niezłe przegięcie, w niedzielę. Ale patrzę na karmik dla sikorek a tam dzięcioł icon_smile.gif
Fajny dźwięk, coś jak mały młot pneumatyczny icon_smile.gif






Napisano (edytowany)
Z poślizgiem zalazłem zdjęcia z domu córki...
Te płytki, które u niej kładłem, są - widzę - mniejsze, mają 10x45 cm.

Takie same są w kibelku, i łazience na górze (zdj 4 i 5), w przedpokoju tylko "listwa kierunkowa", żeby nie zabłądzić icon_mrgreen.gif





Przedpokój i schody

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez stach (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Mam bardzo podobne - kupowałem w Końskich cenowo wyszło o 10PLN/m2 mniej niż w merkurymarket - który był najtańszy dwa lata temu. pokój:

DSC01446.jpg


Łazienka dół:

DSC01446.jpg



P.S. Płytki na ścianie były za 9PLN/m2 i są krzywe jak pieron, ale do dolnego kibelka być mogą. Piszę to bo na focie to bardzo widać i pewnie ktoś zaraz zapoda jakie to fachmany kładły......... Edytowano przez Qubacen (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Stach a sam kładłeś?



Piwnice, kuchnię, kibelek, korytarz, większą część łazienki górnej sam osobiście, aż w trakcie robót w tejże łazience trafił mnie udar, szpital, rehabilitacja... Resztę wykańczał taki młody zdolny Krzyś icon_lol.gif

Za szybko chciałem to wykończyć, ale przeciw kilkunastogodzinnym pracom zbuntował się mój organizm i pogroził mi paluszkiem... Na szczęście nie pozostały mi duże ubytki na zdrowiu, ale już glazurniczo i remontowo emerytuję, dyplom mistrza glazurnika powiesiłem nad łóżkiem... i czasami się tu "mądruję" icon_confused.gif

Część moich prac mam obfotografowanych, część zdjęć gdzieś mi "wybyło" - ale kilkadziesiąt łazienek, kuchni, schodów, tarasów gdzieś tu w okolicy obrobiłem icon_rolleyes.gif
Napisano
ważne, że zdrówko wróciło icon_biggrin.gif, ja ma za soba pierwszą kuchnię, pierwszy salon w karo i łazienkę icon_biggrin.gif ale neistety dyplomu nikt nie dał icon_biggrin.gif ale masz baaardzo ładnie zrobione icon_biggrin.gif w porównaniu do mnie icon_biggrin.gif ale i autorush też niczego nie brakuje icon_biggrin.gif ja niestety musiałem prace zlecić w moje niefachowe ręce.
Napisano
Grzejnik dotarł, liczę ze nowy nie będzie przeciekać. Ale kurier który go przywiózł był zakręcony jak słoik z ogórkami.
Nie dość , że nie zabrał uszkodzonego, to jeszcze nie wziął kasy za dokupioną grzałkę.



A tu Vadiol robi wykończeniówkę.





Napisano
I wyszedł następny problem, otwierając drzwi będzie możliwość uszkodzenia kinkietu. Wątpię aby ktoś chciał coś takiego zrobić celowo ale zdarzyć się może. Poczekam na montaż drzwi i sprawdzę. W ostateczności podniosę kinkiety. Bo odbojniki na podłodze jakoś mi nie leżą.

Napisano (edytowany)
Zastanawiam się nad podcięciem wentylacyjnym. W firmie ujdzie ale w domu trochę to jednak będzie wyglądało dziwnie.
Każde pomieszczenie zasilane jest rurami fi wew 9cm.
czyli P=Pi*r2= 63,5cm2

Drzwi bez podcięcia mają 0,5cm luzu czyli:

P1=0,5*82=41cm2

A drzwi z podcięciem mają dodatkowo :

P2=P1+ 3*60cm=243,5cm2

Co wy o tym myślicie?

Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
A rozważałeś zastosowanie do drzwi kratek lub tulei wentylacyjnych ?

Te podcięcia drzwi, będą kłopotliwe - choćby ze względu na ich wykończenie (oklejenie ?).

Ps. Minimalna powierzchnia otworów/szczelin wentylacyjnych powinna wynosić co najmniej:
- 200cm2 dla pomieszczeń "brudnych",
- 80cm2 dla pozostałych.
Napisano
Czyli podcięcie jak na fotce można by dać do łazienek i pomieszczeń brudnych. Ale z resztą jest problem, nie wiem czy firma mi drzwi podetnie. Bo wystarczyłoby aby miały luz 1cm.

Inna sprawa to jeśli do pomieszczenia zostanie wepchnięte powietrze rurą to czy nie powinno być tak że podcięcie pod drzwiami powinno mieć dokładnie tyle co przekrój tej rury?




ps. Całkowicie się z tym zgadzam

"Moim zdaniem - Prawdziwy katolik nie instaluje kotła na węgiel (źródło - encyklika Laudato si)"
Napisano
aby rozwiać wątpliwości:

Cytat

2.1.6. Odpływ powietrza z pokojów mieszkalnych. Powietrze z pokojów mieszkalnych powinno być odprowadzane przez otwory wyrównawcze umieszczone ponad drzwiami lub w ich górnej części lub przez otwory wywiewne. Dopuszcza się odprowadzanie powietrza przez szczeliny pomiędzy dolna krawędzią drzwi a podłogą. Przekrój netto otworów lub szczelin powinien wynosić co najmniej 80 cm2 .

2.1.7. Dopływ powietrza wewnętrznego do kuchni, łazienek, ustępów oraz pomocniczych pomieszczeń bezokiennych powinien być zapewniony przez otwory w dolnych częściach drzwi lub przez szczeliny pomiędzy dolna krawędzią drzwi a podłoga lub progiem. Przekrój netto otworów lub szczelin powinien wynosić 200 cm2

Napisano
Cytat

Zastanawiam się nad podcięciem wentylacyjnym. W firmie ujdzie ale w domu trochę to jednak będzie wyglądało dziwnie.


Mam podcięcia 2,5-2,8 cm ciężko zmierzyć a drzwi uniesione 1,5 cm

Podcięcia w rogach zaokrąglone .
Napisano
Myślałem , żeby zamiast podcięcia dać tulejki wentylacyjne ale kurcze gucio dają bo powierzchnia jednej to niecałe 10cm2.

Trzeba by było nawalić ich z 10 a to by już co najmniej dziwnie wyglądało.
Napisano
Muszę się pochwalić ostatnim moim spostrzeżeniem. Nie mam fotek bo niestety do takich zdjęć w nocy to komórka jest nieodpowiednia, delikatnie mówiąc.

Wiec jadąc późnym wieczorem do kopuł zauważyłem ze oba świetliki świecą. Wygląda to trochę kosmicznie.
Dodam tylko, że to jest zwykłe światło z parteru, nie ma jeszcze oświetlenia oddzielnego samych świetlików.
A tab będzie RGB icon_smile.gif

Napisano
Drzwi zamówione:) Na piętro. Te same co do firmy. Tylko podcięcie jedynie w drzwiach łazienkowych jak zresztą od początku sugerował Finlandia.
Najgorszy to czas oczekiwania, 13-14 tygodni. Czyli na wiosnę będą icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
    • Nie ma żadnej potrzeby dokładania czegokolwiek. Powiem nawet więcej, wewnętrzne ocieplenie może stwarzać niechciane problemy, bo zmieni rozkład temperatur w ścianie i punkt zamarzania pary wodnej może przesunąć się na cegłę ściany i cegła będzie kruszała. Dlatego tynkuj spokojnie i nie zawracaj sobie głowy.       Nie. To tylko pozornie poprawi izolacyjność, ale powtarzam, może narobić wiele szkód. Wewnętrzne docieplenia w ogóle stwarzają wiele problemów, czego na Twojej trzcinie uniknięto, tynkując ją wapnem. Które dość skutecznie wychwytuje parę wodną. Ale nie warto w to wchodzić, skoro masz docieplenie na zewnątrz.
    • Cegła. Ceglana     Będę robił nowe tynki w całym mieszkaniu. Niby wiedziałem, że mogę te płyty zostawić, ale kilka rzeczy: - nie chciałem się rozdrabniać z tynkarzami - tą ścianę zróbcie, tej nie. - skuwanie starego tynku z tych płyt trzcinowych momentami łatwizna, momentami udręka, że pół płyty na ziemi na ziemi i robiły się „japy” - jakoś tak uznałem, że robię dla siebie to chce mieć funkiel nówka ładnie, a nie  częściowo 50 letnie tynki, gdzie ostatni mieszkaniec jarał nonstop.    Na suficie tam mam, że jest tynk z trzciną/słomą żeby się trzymał.    Ściany są równe, tynkarze nie będą mieli strasznej roboty.    Ja z tym wewnętrznym ociepleniem się zastanawiam głównie z powodu, że coś było, a teraz nie ma. Kilku znajomych mi doradza żeby coś dołożyć - xps-a, wełnę 3/5cm. Ja nie czuję się na tyle wyedukowany w temacie ocieplenia żeby samemu podjąć decyzję. Ogólnie to nie mam o tym pojęcia, stąd post tutaj.  Szczerze to nie chce mi się trochę z tym bawić - jeśli nie ma racjonalnej potrzeby dokładania tam czegoś. 🤷🏻‍♂️   jedyne co jakoś w miare na chłopski rozum dla mnie ma sens to dołożyć COŚ, ale tylko ze strony gdzie jest mało słońca(1,5m ściana w łazience, 4m ściana w sypialni). Ale tak jak mówiłem, zielony jestem. 
    • A z czego są ściany? Bo warstwy trzcinowe kładziono kiedyś również po to, że to na nich trzymał się tynk. Szczególnie wapienne tynki, bo zabezpieczały również trzcinę biologicznie żeby nie butwiała. Bo wapno i wysusza, i jest biobójcze. Dlatego teraz pytanie jak zamierzasz wykończyć ściany. Czy są równe (mniej więcej) po usunięciu trzciny? Będziesz kładł tynki czy płyty g/k? Bo rozumiem, że dla docieplenia ta trzcina jest teraz zbędna i masz teraz dowolność co w zamian dać i czy dasz w ogóle. Wg mnie możesz tutaj robić to, co dla Ciebie jest najwygodniejsze. I niczego nie musisz.   PS. Tych płyt nie musiałeś wyrzucać. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...