Skocz do zawartości

Galeria fuszerki


Recommended Posts

Napisano
Myślisz, że tu wymyślił jakiś projektant?

Wyszło zarzadzenie że budynek trzeba dostosować do potrzeb niepełnosprawnych to p.Zdzisio wymyslił tę rampę samobójców.
Napisano
Bo to zdjęcie za szybko zrobiono, przed wykonaniem podjazdu ,teraz zapewne jest tam ładny podjazd do tych środkowych drzwiczek icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

icon_eek.gif

to w basenie jest przekozackie. ja pitole, niektórzy ludzie to mają siano w głowach.



dla mnie dętka podobnie groźna.
A jak niefachowo
Taśmą - feeee - by chociaż drutkiem miedzianym miętkim skręcili - tak jak ja u siebie! icon_smile.gif
Niechluje!
icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Koty lubią coś miękkiego...


To raczej były kocie gwiazdy i zostawiły odcisk swojej łapy dla potomnych icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

To raczej były kocie gwiazdy i zostawiły odcisk swojej łapy dla potomnych icon_biggrin.gif



zgadza się - to był on
Zresztą chwile później jak odcisnął, bardzo był z siebie zadowolony icon_smile.gif


Napisano
W tym przypadku nie uznałbym tego za fuszerkę,jest zrobiony otwór na przepuszczenie kabla w peszlu.
Natomiast fuszerka jest w kładzeniu wełny.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

W tym przypadku nie uznałbym tego za fuszerkę,jest zrobiony otwór na przepuszczenie kabla w peszlu.
Natomiast fuszerka jest w kładzeniu wełny.




Ale przewód w peszlu, kładziony w wełnie, może (chociaż nie musi) być też fuszerką. I to niemałą!
  • 2 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

fachowcy pełną gębą


do brania pieniążków. 180 tys wyrzucone w błoto.

Cytat

ale budują komuś kolejny - słyszałeś!
Panie Boże - broń nas przed spotkaniem z nimi na swojej budowie


Raczej mi to nie grozi bo nie zamierzam się budować po raz drugi, no chyba że wygram w totka icon_biggrin.gif


Cytat

obejrzałem....pięknie.
Kierownik odpowiedzialny - nie ponosi konsekwencji żadnych - wybudowane rozebrać na swój koszt - i w dupie reszta.
Porażka


A jeszcze lepszy numer wywinęli tej brunetce co mieszkanie jej remontowali, nie dość że spe.... robotę to jeszcze kobietę do sądu podali zalamka.jpg Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Może ktoś nie zauważył... Coś napisałem w tej ankiecie...
    • Dałbyś radę zrobić jakieś fotki?
    • Witam, Pytanie o sensowny sposób naprawy trochę zniszczonego balkonu (10 lat, rys poniżej) położonego na wykuszu. Generalnie między wylewką, a resztą czoła balkonu był kiepskiej jakości okapnik, który trzymał wodę, przez co odpadły płytki z czoła wylewki, a sama wylewka się wykrusza. Chcę uzupełnić wylewką masą naprawczą i zainstalować system renoplast k30 z pełną hydroizolacją. Czoło balkonu chcę wyrównać do jednej linii i o to jest pytanie. Między czołem balkonu a styropianem z siatką poniżej jest nieregularny uskok (0.5 - 2.5 cm, zaleznie od miejsca, krzywa wylewka). Wymyśliłem sobie, że wyrównam to doklejając dodatkową warstwę styropianu 1cm i 2cm do istniejącego już styropianu z siatką tak, żeby zlicował się z naprawioną wylewką wyżej. Docelowo całe czoło balkonu chcę mieć otynkowane barankiem. Teraz wydaję mi się, że ponieważ górna połowa czoła balkonu jest z betonu, a druga połowa ze styropianu nie mogę zatopić siatki na całość i zatynkować, bo może popękać, albo po zamoknięciu będzie widać łączenie na tynku. Dlatego zastanawiam się czy potem na całe czoło nie przykleić jeszcze jednego styropianu 1cm i dopiero zasiatkować. Ma to sens? Chyba w sumie dwie warstwy kleju nie dociążą tego jakoś nadmiernie? Proszę o poradę
    • A cóż to za niewychowane stworzenie, siusiające na woskowaną podłogę !!! Albo też - cóż to za leniwy właściciel stworzenia, siusiającego na woskowaną podłogę - który na czas nie wyprowadził stworzenia na spacer z siusianiem i teraz musi on ze dwa dni, na kolanach - szlifować, dobierać kolory i woskować     
    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...