Skocz do zawartości

Dziennik PeZeta


Recommended Posts

Napisano
Powyższy filmik dedykuję tym, co krew ich zalewa, bo sił już brak, a są o włos albo dwa od tego, by skończyć to, co zaczęli. icon_smile.gif

A tutaj, taka sytuacja:



Sturbać, z telefonu nie załaduję.
Chodzi o to, że na łące, w fotelu pani czyta, a obok siedzi pies, kudlony za uchem.
Na kolejnym pani dalej w fotelu, a pies pod fotelem.
Napisano (edytowany)
Budowa domu jest jak duża zabawka.
W związku z Dniem Dziecka sprawdziłem co działo się z budową w szerokich okolicach 1 czerwca.

AD 2005
Kopię fundamenty i mam już tak serdecznie dosyć, że liczę ile wykopałem i ile mam jeszcze do wykopania.
Jednym słowem robię wszystko, by nie robić tego, co akurat powinienem. Btw, jak zwykle.



AD 2006
Rozważam jak zrobić nadproża ceglastej ściany. Nie daję się namówić na łuki.





AD 2007
Stawiam ściany działowe parteru.
Jednego dnia zaczynam murować, dzień później mam wątpliwości, czy aby stary cement nie zwietrzał.
Burzę więc około dwóch metrów ściany i kupuję worek świeżego cementu.
Staremu cementowi jednak nie odpuszczam i na nim stawiam ścianę działową poddasza - co prawda tylko jedną, za to łazienkową podpłytkową i dzielącą od wysokiej klatki schodowej.
Nadal stoi i ma się całkiem-całkiem.

AD 2008
Na budowie nie dzieje się nic. Nie ma mnie.

AD 2009
Wstawiam okno lukarny i jak co roku dłubię w kablach.





AD 2010
Opisuję budowę z okolic roku 2006 (linka), zastanawiam się jak powiesić termę w kotłowni i jak na wypaśnej dziurze postawić jednotonowy bufor ciepła.







AD 2011
Ocieplam elewację. Styrmaszyna wchodzi na poddasze. Upał jest nieziemski. (linka)



AD 2012
Nie dzieje się nic, chociaż jestem, niejako. Szykuję się do czyszczenia ceglastej ściany i obsikuję krzaki. (linka)

AD 2013
Zaczynam robić podłogę. Przyjeżdżają części waltorni. (linka)



AD 2014
Budujemy. Betonowy blacik staje na nogach i pada poznawczo w ogrodzie. Ogród wówczas wymiata wyjątkowo wysokim wskaźnikiem biodynamizmu. (linka)



* * *

Okolice czerwca 2015 chyba będzie można w annałach zapisać jako Czas Ganku i początek Akcji Ogród.
Z innych spraw budowlanych obecnie nie dzieje się nic, za to mnożą się plany.

Wszystkiego najlepszego życzę wszystkim dużym dzieciom. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Tylko pozazdrościć.
Masz czas na chłodne spojrzenie i retrospekcję.
Ja za bardzo czasu na sen nie mam icon_biggrin.gif
Chyba pora coś zmienić


Nie mam poczucia, by było czego - zawsze jest coś kosztem czegoś, albo za jakąś cenę. Whatever.
Ale jeśli znalazłeś jakąś inspirację, to cieszę się i trzymam kciuki za zmianę.
Napisano (edytowany)
Bajbaga napisał tak i zebrał esencję - kominek z płaszczem a przepisy. (linka do postu)

Cytat

Tiaa.

To prawda, że można wysnuć twierdzenie, że kominek jako taki i piec (kaflowy) nie mogą być jedynym (głównym) urządzeniem grzewczym (§ 132.1.). kominki zakwalifikowano do urządzeń, które nie mogą być traktowane jako ogrzewanie budynku.
Można z tego wyciągnąć wniosek, że kominek nie może być jedynym źródłem ciepła w budynku, bo:

˝Ogrzewanie i klimatyzacja˝ Recknagel, Sprenger, Honmann, Schramek:


Cytat

Przez ˝kominek z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym˝ należy rozumieć widoczne palenisko z naturalnym ciągiem, w którym powstające, w wyniku spalania drewna, ciepło oddawane jest do pomieszczenia w wyniku promieniowania.


Cytat

Tiaa.
Sam kominek - nie, ale kominek z instalacją rozprowadzającą ciepło po całym domu za pośrednictwem powietrza (system DGP) czy wody (kominki z płaszczem wodnym) ? tak, bo główne ciepło "ogrzewcze" nie pochodzi z promieniowania kominka.

Do spełnienia wymogu ogrzewania wystarczy bowiem wyposażyć budynek w instalację ogrzewczą, która z definicji(patrz § 133. 1.) nie zawiera źródła ciepła.

I pod rozwagę:


Cytat

§ 132. 1. Budynek, który ze względu na swoje przeznaczenie wymaga ogrzewania, powinien być
wyposażony w instalacje ogrzewcza lub inne urządzenia ogrzewcze, niebędące piecami, trzonami kuchennymi lub kominkami.


Cytat

Tiaa.
I jeśli pomieszczenie spełnia wymogi § 132.3. nie ma przeciwwskazań do instalowania kominków w pomieszczeniach mieszkalnych.

Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Budowa domu jest jak duża zabawka.
W związku z Dniem Dziecka sprawdziłem co działo się z budową w szerokich okolicach 1 czerwca.


Wszystkiego najlepszego życzę wszystkim dużym dzieciom.




uwielbiam tu zaglądać, podczytywać, wyluzować się, napełnić optymizmem, przewartościować co nieco swojego...
PeZeTu!
Mistrzuniu!
Gratuluję życiowej swobody, wolności duszy i optymizmu!
Pisz dalej!

icon_smile.gif
Pozdrowionka
Napisano (edytowany)
Cytat

T- poczytaj ze zrozumieniem §132.1. §135.5 §136.2




Tiaaa

Cytat

§ 135.
5. W pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt ludzi zabrania się stosowania ogrzewania parowego
oraz wodnych instalacji ogrzewczych o temperaturze czynnika grzejnego przekraczającego 90°C.



A to zna?

Cytat

W kominkach z płaszczem wodnym należy stosować skuteczne zabezpieczenia przed przegrzewaniem.
Dostępne na rynku urządzenia i elementy wyposażenia automatycznie reagują na zbyt wysoką temperaturę.



Już pomijam, że osiągnięcie przez czynnik grzewczy temperatury ponad 90 stopni graniczy z cudem - także mając na uwadze definicją "instalacji grzewczej"
Cytat

§ 133. 1. Instalacje ogrzewcza wodna stanowi układ połączonych przewodów wraz z armaturą,
pompami obiegowymi, grzejnikami i innymi urządzeniami, znajdujący się za zaworami oddzielającymi od
źródła ciepła
, takiego jak kotłownia, węzeł ciepłowniczy indywidualny lub grupowy, kolektory słoneczne
lub pompa ciepła.



Przy czym zwracam uwagę na przywołany "węzeł ciepłowniczy", którym jest bufor (zasobnik). icon_cool.gif

Zaś § 136.2. dotyczy kotłów na paliwo stałe, a kominek i nawet z PW nominalnie kotłem nie jest.

dopisałem:

Ps. Wkleiłem coby gospodarzowi trudu zaoszczędzić. icon_lol.gif Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Wstawiłem dziś moskitierę w okno. Sprawdza się. Bo muchi!

Właściwie, tego roku po raz pierwszy mam okazję na spokojnie popatrzeć na ten môj kawałek pastwiska. I normalnie, normalnie aż mnie chwilami stupor dopada ze zdziwienia, że tak tu jest i ja tu jestem. Jak w gościach, tylko wychodzić nie trzeba do domu. Albo jak na turnusie za friko. icon_biggrin.gif
Napisano
Wczoraj wystawiłem moskitierę, a dziś małosolne.
Pies przedwczoraj nocował na zewnętrzu i był nawiał. Rano na gwizd pojawił się przy bramie.
Wczoraj też nocował na zewnętrzu, eksperymentalnie, jako że wykazał skruchę po powrocie i złożył samokrytykę. I co?
I rano zastałem go prażącego sierść w słońcu! Można? I owszem.
Tak więc i dziś zostawiam gada outdoor, przezornie spasłem go kurzymi korpusami i żołądkami i jutro zobaczymy co zobaczymy.
I umyłem szybę cezarową oraz podklejone zostały sznurkowe uszczelki.

A trawa rośnie...
Napisano
Ta, jest...
Potem znowu go nie było, ale był za ogrodzeniem, u sąsiadów.
Wlazłem, przerzuciłem go przez bramę. Zwichnął nogę. Po dniu wyzdrowiał. Znów zniknął. Pojechałem, pojawił się, iść nie chciał, wsiadłem do samochodu, przyleciał.
Jest.

Koniec ze spaniem poza chatą.
Napisano
Cytat

Kurze kości bywają niebezpieczne dla piesków. Rzadko, bo rzadko, ale potrafią połamać się na igiełki i przebić ścianki jelita.


Dla piesków - owszem. To jednak nie jest piesek. Ani nawet pies.
Mon Dieu... mój potwór! od pięciu lat za podstawę diety ma korpusy i kurze kości. Surowe. Jest taka dieta co się nazywa BARF.

I cielęce kości.
I wołowe, które siekierą trzeba rąbać.
Napisano
Cytat

Kurze kości bywają niebezpieczne dla piesków. Rzadko, bo rzadko, ale potrafią połamać się na igiełki i przebić ścianki jelita.


tyczy się to kości poddanych obróbce termicznej.

Cytat

Mon Dieu... mój potwór! od pięciu lat za podstawę diety ma korpusy i kurze kości. Surowe. Jest taka dieta co się nazywa BARF.


oooooooooo to to! icon_biggrin.gif

gratulacje.

ja bym zbankrutowała jakbym mojego potwora chciała BARFem karmić icon_cry.gif
Napisano
Cytat

Wiem. Sam mu targałem sierść i chciał mnie zrzucić z ławki..


icon_biggrin.gif Tak było i mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja by powtórzyć.

Cytat

ja bym zbankrutowała jakbym mojego potwora chciała BARFem karmić icon_cry.gif


To ja się chyba nie znam, bo mi się wydaje, że barf jest najtańszą dietą. Nie kupuję mu krowich żołądków mielonych u pakowanych próżniowo i innych takich, bo wtedy to faktycznie jest to kosztowna dieta. Ale w wydaniu codziennym, na dziko czyli jakby w zgodzie z ideą barfa oznacza to surową rybę co jakiś czas, gotowaną marchewkę z rosołu. Chleb i wszystko co spada ze stołu. A podstawa to kości cielęce i surowe korpusy kurczacze.
On potwór żre wszystko. A dzięki barfowi sraczki dostaje tylko jak go przekarmię zrzynkami wędlin.
Napisano
Cytat

To ja się chyba nie znam, bo mi się wydaje, że barf jest najtańszą dietą.


ehe... pełna zgoda, która niestety nie dotyczy królestwa Danii :bezradny:

nie mam dostępu ani do korpusów, ani do kości. Kupienie skrzydełek graniczy z cudem. Mogę w nieograniczonych ilościach dostać kurczaka w całości, piersi i udka. Tylko, że cena jest zaporowa i by wykarmić 40 kg psa, musiałabym chyba zaciągnąć kredyt.
Napisano
Ha, zaskoczyłaś mnie. Wyleciało mi z głowy, że przecież jesteś w innej części świata. A skoro tak, to i tak jest niesamowite, że okoliczności życia są aż tak odmienne. W jakiś sposób jest to fascynujące: kury raczej są takie same, podobnie psy i ludzie, a proszę bardzo - przepis inny.
Napisano
Jak to zrobić, żeby zakolegować się z sójką? Nie żeby oswoić, ale tak iżby bliżej podchodziła.
Czy to groźne dla sójki? Nie groźne.
Po co? Bo fajnie.

Fajnie gdy taki kumpel fruwa.
Napisano
Cytat

Jak to zrobić, żeby zakolegować się z sójką? Nie żeby oswoić, ale tak iżby bliżej podchodziła.
Czy to groźne dla sójki? Nie groźne.
Po co? Bo fajnie.

Fajnie gdy taki kumpel fruwa.



Posadź czereśnię jedną lub dwie,najlepiej późnej soczystej odmiany.
Nie dam sobie głowy uciąć ale zdaje mi się że to były sójki.Koło domu w którym teraz mieszkam 30-40 lat temu rosły duże czereśnie.Szpaków w okresie dojrzewania owoców było mnóstwo,co najmniej kilkaset.Robiłem różne kołatki,waliło się w pokrywki itp itd. Jednego roku przyleciała sójka,potem druga.To był worek na czereśnie,łykały same najdojrzalsze z szybkością karabinu maszynowego.Ich nie ganialiśmy.Często stało się na drabinie a ptak podlatywał i siadał w odległości metra.Kilka razy złapałem go ręką.Nie bały się potem.Wspaniałe były icon_smile.gif
Napisano
Sójka jest terytorialna. Niewykluczone, że osoba, która u mnie przebywa, to wciąż ta sama sójka.
Siadać ma na czym, pod dostatkiem ma. Przebywa w odległości 12-15m. Żeby tak podchodziła na odległość w miarę dobrej fotografii w miarę kiepskim aparatem.
Napisano
Cytat

Często stało się na drabinie a ptak podlatywał i siadał w odległości metra.Kilka razy złapałem go ręką.Nie bały się potem.Wspaniałe były icon_smile.gif


Ha! Piękne.
Ten tutaj u mnie Mr Soojka już w odległości 3m siada. Ewidentnie kokietuje.
Orzechy.

Orzech na stół. Na noc. I znowuś orzech na stół. Na noc.
Orzech. Stół. Orzech. Stół. Orzech. Ręka. Welcome, Mr Soojka.
Napisano
Cytat

Czy będziesz liczył od maja do maja, czy od lutego do lutego, da to taką samą (porównywalną) ilość godzin sezonu grzewczego (od 4.500 do 6.000 w zależności od lokalizacji), z taką samą (porównywalną) średnią temperaturą dla sezonu grzewczego. icon_cool.gif


Wiedziałem, że coś mi się nie zgadza i już wiem co.
Nie paliłem 11 miesięcy od lutego do lutego, tylko 11 miesięcy SAMYCH miesięcy grzewczych. Zastosowanie Twoich wyliczeń, Bajbago, do moich wyników miałoby rację bytu tylko wówczas, gdyby sezon grzewczy trwał 11 miesięcy w roku. A tak nie jest.

Powinno więc być tak:
5000 godzin grzewczych jest w roku czyli w ciągu 12 miesięcy.
Można przyjąć że od początku sezonu grzewczego do lutego mija 2500 godzin i po lutym 2500 godzin grzewczych.

W pierwszym sezonie grzewczym grzałem przez 2500 godzin.
W drugim sezonie grzewczym grzałem przez 5000 godzin.

W sumie grzałem przez 7500 godzin.
I w tym czasie wywaliłem w kosmos 12m3 drewna.

1900kWh/m3 drewna x 12m3 daje 22800kWh.

Podzielone przez 7500h daje 3kW.

3kWh - to jest ta ilość energii, jaką na przestrzeni ostatniego półtora sezonu grzewczego musiałem dostarczać do chałupy, by utrzymać ciepło na poziomie 20-22stopni.
Czyli w okresie od lutego do maja 2014 oraz od października 2014 do maja 2015.

Pójdźmy dalej.

3kW mocy dzielone przez 65m2 ogrzewanej podłogi parteru daje 46W/m2.
I taką mocą - 46W/m2 - musiała wykazać się moja podłogówka, by ogrzać parter domu kiepsko odcięty od nieogrzewanego poddasza.
Co niemal zgadza się z wynikami OZC, bo ono policzyło sumę obciążeń cieplnych:
2300W dla parteru
2000W dla poddasza
Musiałem dostarczać więcej energii, bo cieoło uciekało na nieogrzewane poddasze.

Zgadza się? Zgadza się.
I OZC się zgadza, i zużycie się zgadza.

W tej wypowiedzi:
Cytat

Czyli 45Wh/m2 x ilość godzin sezonu grzewczego, czyli około 4.600, daje obliczeniowo 207kWh/m2/rok, - co jest niemożliwe przy Twoim budynku.

12mp podzielone przez 11m-cy grzania = 1,09 x 1.900kWh = 2.070kWh x 8m-cy (bo tyle ogrzewałeś w ciągu roku) = 16.500kWh, co daje 159kWh/m2/rok.

I jeszcze, też moim zdaniem. Ta wielkość niby ogromna i sporo rozbieżna z OZC ale, nie sądzę aby ten układ grzewczy miał sprawność (realną) większą niż 50%, to był pierwszy sezon grzewczy, .................

Ale za to najważniejszy wskaźnik, czyli EP, masz tak czy siak imponujący, bo oscylujący wokół 30kWh/m2/rok. icon_mrgreen.gif



...w tej wypowiedzi też wszystko się zgadza. Nie dziw się, że wychodzi tak i z obliczeń, i z życia. Dzieje się tak, kiedy moc podłogówki mnożysz przez ilość godzin grzewczych. I to chyba jest błędem, sądzę.

Jedna jeszcze ciekawostka:
Podłogówkę zaprojektowałem tak, by na parterze miała moc 3220W, a na poddaszu 2317W.

Jak to się ma do zużycia drewna?
Trochę ponad kubik drewna na miesiąc to niewiele.

Miłego dnia i gorącości wszystkim życzę. icon_smile.gif

...3220W podzielone przez 65m2 podłogi mojego parteru to moc 49,5W/m2 icon_biggrin.gif

I najważniejsze - WNIOSKI:
Wyliczenia zgadzają się z rzeczywistością. Dziwi mnie to, ponieważ wyliczenia nie uwzględniają faktycznych strat przez nieogrzewane poddasze, małej sprawności wkładu kominkowego, niskiej kaloryczności części drewna zjedzonego przez grzyby, dni mojej nieobecności, kiedy temperatura w domu była niższa od przyjmowanej do obliczeń.
Dlaczego te obliczenia się zgadzają?
W moim przekonaniu dzieje się tak wyłącznie dlatego, że projektując ogrzewanie zawyżałem straty cieplne, zaniżałem sprawność, zagęszczałem rozkład rurek, zaniżałem temperaturę zasilania. Inaczej mówiąc stwarzałem teoretycznie trudniejsze warunki - większe zapotrzebowanie na ciepło, większe ilości ciepłej wody do przepompowania.
Na czuja, na rympał.

To chyba wszystko na temat podsumowania sezonu grzewczego.
Napisano
Jedno tylko się nie zgadza:
1,2m3 drewna spalone miesięcznie daje 24kWh ciepła na dobę.
Zapotrzebowanie - faktyczne - dobowe parteru to 72kWh.
Co zatem ogrzewało mój dom? I jakimi ilościami czego?

Podejrzewam, że drewno ma wyższą energetyczność niż 1900kWh/m3.

Albo pies.

Zyski bytowe? Wtf!

Sl

Słońce? Orientacja chaty względem stron świata?
Nie w takich ilościach.
Napisano
Babol. Wszystko się zgadza. 1,2m3 drewna daje miesięcznie 2280kWh czyli 76kWh na dobę.

Cytat

Ty masz 99zł, a ja 1zł. Razem mamy 100zł - czyli średnio po 50zł. icon_mrgreen.gif

Tak to jest ze średnimi.


Ok. Rozumiem. Wiem, jest jeszcze odchylenie standardowe. Nie wiem tylko do którego mojego miejsca wypowiedzi to odnosisz.
Napisano
Dzieje się.
Dobrze, że trawnik mam równo przystrzyżony, bo niewykluczone.... niewykluczone, że... najprawdopodobniej będę miał gościa, ważnego. Ważnego wśród Ważnych. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Dzieje się.
Dobrze, że trawnik mam równo przystrzyżony, bo niewykluczone.... niewykluczone, że... najprawdopodobniej będę miał gościa, ważnego. Ważnego wśród Ważnych. icon_biggrin.gif



Wiem nawet kogo i dobrze ci radzę przyjmij go godnie nakarm no i o butelce whisky nie zapomnij ;)
Napisano
Cytat

Dzieje się.
Dobrze, że trawnik mam równo przystrzyżony, bo niewykluczone.... niewykluczone, że... najprawdopodobniej będę miał gościa, ważnego. Ważnego wśród Ważnych. icon_biggrin.gif



Ooooo ... mogę się tylko domyślać , a i to pewnie niecelnie icon_biggrin.gif
Wpadniecie w piątkowy wieczór poimprezować do Pensjonatu?
Napisano
Gości miałem. Ich przyjazd mógł wbudzić respekt.


Żeby zachować pewną ciągłość czasowo-przestrzenną, powołałem fotografię w miejscu szczególnym:
obecnie - AD2015:



...i kiedyś - AD2006:

linka
Napisano (edytowany)
OGRÓD - CZERWIEC 2015

Roście serce wypasienie.
Ziomka, chew, łata, bula, ata, kola.
Kiewki się z lekka ożyliły, ale wiem już wiem, bo mnie Prezes oświecił jak sadzić. Siać.



Ta biała ża po raz pierwszy ma białe. Jak to możliwe, czy może nie widziałem?



Ciokrzew rusza do fensy. Będzie chniało.



Wiaty wiatowe bardzo - lew, koń i ja, a z nami aki i stry.



I ciż sami ze strony ciwnej.



Ród kwietny świetny. Łata, kola. Górki! I te piczaste, przed nimi lorowe ładne. A myślałby kto, że padło dejrzenie, że to wasty?



Łoneczniki i dory prężą się do łońca.



Jeden zgięty łonecznik się uniósł, po przepro zgięty był ten w tle, eb o ziemię oparł, jednak, choć krzywy, to jest, i ale jak stoi.



____
Tak, tak musiałem wyedytować, bo w sposób karygodny i niedopuszczalny pomieszał się porządek i opis jednych kwiatków przypadł nie tym, których dotyczył. Skandaliczne niedopatrzenie. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Z panem ze stacji, wymieniłem butlę z mieszanką azotu, tlenu i propan-butanu na butlę z gazem stanowiącym mieszanką tych samych co powyżej składników, ale zebranych w innych proporcjach.
Wymieniłem też z tym panem kilka zdań. Również kilka zdań z paniami wymieniłem.
Zaczęło się od wymiany zdań z panem przy dystrybutorze.
- Chciałbym wymienić butlę.
- Zaraz przyjdę.
- To ja pójdę do kasy i też przyjdę.

Po chwili, przy kasie, z panią:
- Może zapalarkę?
- Dziękuję, nie. Płacę kartą.
- Proszę - paragon.
- Dziękuję.
- Proszę tamtą panią przy wejściu poprosić, by wezwała pana do obsługi.
- OK.

Po chwili, przy wejściu, z panią:
- Chciałbym wymienić butlę z gazem.
- Już wołam pana do wymiany.

Po chwili, przy klatce z dzikimi butlami pan zadaje mi pytanie:
- Mam do pana pytanie odnośnie butli. Jaką pan woli butlę...
Nie daję panu dokończyć i mówię:
- Taką, w której będzie najwięcej gazu.
- Inaczej chciałem pana zapytać.
- Słucham.
- Jaką pan woli butlę: ładną i pustą, czy brzydką i pełną?
- Brzydką i pełną.
Dostałem butlę ładną i pełną.
- To ciekawe, że pan o to pyta. Dzisiaj rano zastanawiałem się, gdzie się podziewają te wszystkie ładne i nowe butle, bo nigdy nie widziałem takiej. Poza tymi dwiema, które kupiłem w sklepie.
- Gdzieś są. Na pewno.
- Czyli nie wracają do sklepu?
- Na pewno nie. Krążą gdzieś po świecie.

I pojechałem. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Pasą się paskudy na psie. Ten jest bodajże leśny. Brązowy. Są jeszcze szare.



To zaś jest forma przemiany biedronki kur... jednej odmiany HARMONIA! Bladź z Chin pochodzi i gryzie. Mało tego, wygryzła naszą rodzimą biedroneczkę co to leć do słonka.
A sprowadzili ją do zwalczania mszyc. Niebawem zacznie przypominać biedronkę, jak już przejdzie jakieś pięć etapów przepoczwarzania.
Porażka, bo gryzie.



Wiem to od M., bo ja tak mądry nie jestem. Edytowano przez PeZet (zobacz historię edycji)
Napisano
To nie jest takie proste - przybliżyć. Niechętnie podchodzi do ścianki. Właściwie wcale nie podchodzi. Jest w kolorze liścia, więc ciężko ją dojrzeć. Właściwie, można ją obejrzeć tylko w czasie codziennego sprzątania tej jej stajni.
Koniem nie jest.
Krową też nie.

Zajrzałem do sieci i wyczytałem, że taki z czerniawą główką to może być na przykład... Tantniś Krzyżowiaczek. Oby nie, bo gość mało wyględny jest. Co ważniejsze, w słoiku przyjechała ona - Aldona, a nie Adolf.

Być może będzie z niej niezły kapustnik. Aczkolwiek... nie wiadomo. Kokonu jeszcze nie ma, choć chiński patyk już czeka.

Aldona. Gąsienica Aldona.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...