PeZet Napisano 15 lutego 2014 Autor Udostępnij #1751 Napisano 15 lutego 2014 Znowu pies bydlę potworne mnie nawiało. Tylko słyszę jak po wsiach dokoła psy szczekają to tu, to tam. Link do komentarza
PeZet Napisano 16 lutego 2014 Autor Udostępnij #1752 Napisano 16 lutego 2014 Robię drobiazgi, trwają przygotowania do większego malowania - łatanie tu i tam tego i tamtego.W piątek zamurowałem dziurę, w której miał być pawlacz. Mam jednak tyle miejsca na szafy, że nie będę robil z wiatrołapu klitki. Którą zresztą jest.Wczoraj wkręcałem gipskarton w łazienkę. Wykończyłem kilka półek. I nie wiedzieć gdzie - poszła na to cała płyta gk.Najbliższe kroki:1. Chyba jednak kuchnia - blat.Zaplanować to trzeba z sensem. Najlepiej byłoby mieć wszystkie sprzęty. 2. Montaż rur wentylacji i kratek/anemostatów3. Obudować kominek albo nie obudowaćA może owinę go wełną i obłożę miedzianą blachą?4. Sufit parteruKłaść gładź albo olać i po prostu pomalować, ewentualnie farba z dodatkiem strukturalnym5. Tynkowanie poddaszaWiększe kroki:1. Pokrycie dachu2. Ocieplenie poddasza Link do komentarza
bajbaga Napisano 16 lutego 2014 Udostępnij #1753 Napisano 16 lutego 2014 Cytat O, widzisz, super. Jakby Ci wpadły w oko jakieś impregnaty czy inne chemie do tych betonowych blatów, to zapodaj, Dla inspiracji: http://atoato-design.blogspot.com/2012/01/betonowy-blat.html Link do komentarza
animus Napisano 16 lutego 2014 Udostępnij #1754 Napisano 16 lutego 2014 Cytat Najbliższe kroki:1. Chyba jednak kuchnia - blat.Zaplanować to trzeba z sensem. Najlepiej byłoby mieć wszystkie sprzęty. A co na to twoja posadzka ? Link do komentarza
PeZet Napisano 16 lutego 2014 Autor Udostępnij #1755 Napisano 16 lutego 2014 Moja posadzka... hm, zaraz ją policzę.Nie ma w niej rurek. Jest 20cm styropianu i jakieś 9cm wylewki.Waga blatu grubości 5cm to 250kgWaga ścianki grubości 5cm to 56kga wyższa waży 121kgZatem wychodzi że podłoga pod kolejnymi ściankami przyjmie około:90kg, 120kg, 120kg, 120kg, 210kgNie ma wg mnie problemu Link do komentarza
PeZet Napisano 16 lutego 2014 Autor Udostępnij #1756 Napisano 16 lutego 2014 Właśnie wychodziłem z chałupy na poszukiwania potwora, kiedy patrzę, a tu przed drzwiami stoi i mi wyje i gada!Wrócił.Sam z siebie, po raz absolutnie pierwszy wrócił!Jak wczoraj wyszedł, tak dzisiaj wrócił. Na całe szczęście prócz błota nie ma na nim śladu krwi - jest nadzieja, że nie wizytował żadnej hodowli....śpi... Link do komentarza
animus Napisano 16 lutego 2014 Udostępnij #1757 Napisano 16 lutego 2014 Cytat Moja posadzka... hm, zaraz ją policzę.Nie ma w niej rurek. Jest 20cm styropianu i jakieś 9cm wylewki.Waga blatu grubości 5cm to 250kgWaga ścianki grubości 5cm to 56kga wyższa waży 121kgZatem wychodzi że podłoga pod kolejnymi ściankami przyjmie około:90kg, 120kg, 120kg, 120kg, 210kgNie ma wg mnie problemu A myślałem że będziesz miał krzywą wieża w .............. Link do komentarza
odi69 Napisano 18 lutego 2014 Udostępnij #1758 Napisano 18 lutego 2014 Trochę mi zeszło, ale w końcu wrzucam fotkę moich pierwszych prób Link do komentarza
PeZet Napisano 18 lutego 2014 Autor Udostępnij #1759 Napisano 18 lutego 2014 Pięknie. Jeśli to tylko trening, to przetnij rurkę w miejscu lutowania - zobaczysz lut w przekroju.Lutowanie proste jest.Lutowanie uzależniające jest.Lutowanie budowaniem jest. Link do komentarza
odi69 Napisano 18 lutego 2014 Udostępnij #1760 Napisano 18 lutego 2014 Zdarzyło Ci się że jakiś lut przeciekał? Link do komentarza
PeZet Napisano 18 lutego 2014 Autor Udostępnij #1761 Napisano 18 lutego 2014 Odi69,nie miałem takiej sytuacji ani razu. Jednak, kiedy zdarzyło się, że po zlutowaniu poruszyłem kształtką nim cyna zastygła, robiłem jeszcze raz z następnej. Tę trefną na koniec rozlutowałem i poszła do odzysku, kiedy mnie zbrakło tych pizdryków.Nigdy nie przeciekało. Z początku chciałem robić odcinkami i poddawać próbie ciśnieniowej. Ale dosyć szybko - w zasadzie zaraz po pierwszej próbie - dałem sobie spokój. Jak grzejesz i kształtka zassie cynę, to nie ma szans, żeby ciekło. Link do komentarza
PeZet Napisano 26 lutego 2014 Autor Udostępnij #1762 Napisano 26 lutego 2014 Piątek:Gruntuję i gipsuję.SobotaRadosny dzień.NiedzielaPodobnież.PoniedziałekPracowity dzień.WtorekPrzenoszę drewutnię oraz...Gruntuję i gipsuję.ŚrodaGruntuję i gipsuję.Gruntuję i gipsuję - generalnie durna robota, choć i to jeszcze ujdzie,wobec malowania... Link do komentarza
odi69 Napisano 28 lutego 2014 Udostępnij #1763 Napisano 28 lutego 2014 Wczoraj zalałem instalacje, cieknie tylko na jednym zaworze wkręcanym na teflon Link do komentarza
animus Napisano 28 lutego 2014 Udostępnij #1764 Napisano 28 lutego 2014 (edytowany) Cytat Wczoraj zalałem instalacje, cieknie tylko na jednym zaworze wkręcanym na teflon Dałeś zlej jakości teflon za mało nawinąłeś na gwint lub cofałeś zakręcony zawór . Edytowano 28 lutego 2014 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 28 lutego 2014 Autor Udostępnij #1765 Napisano 28 lutego 2014 Odi, uszczelniaj pakułami - taniej, prościej - tego towaru trochę idzie. Link do komentarza
BIGL Napisano 28 lutego 2014 Udostępnij #1766 Napisano 28 lutego 2014 Do gwintów precyzyjnych stosuję nić teflonową http://allegro.pl/nic-teflonowa-do-gwintow...4011500650.html - nigdy nie miałem problemów nawet po korektach śrubunków (odkręcanie itp.). Link do komentarza
odi69 Napisano 28 lutego 2014 Udostępnij #1767 Napisano 28 lutego 2014 (edytowany) Cóż u mnie dostępna jest tylko taśma diamonda, chyba jednak za mało nawinąłem. Gwinty 1/2 to teflonem jeszcze jakoś idzie ale 1calowe to już strasznie dużo tego idzie żeby to dobrze uszczelnić. I chyba na dobre mi wyszło że brakło mi tej taśmy już na początku roboty. Tamten zaworek to akurat przy rozdzielaczu grzejnikowym który skręcałem wcześniej. Edytowano 3 marca 2014 przez odi69 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 3 marca 2014 Autor Udostępnij #1768 Napisano 3 marca 2014 BLAT, BLAT! Szukam rozwiązań, a zespoły najlepszych specjalistów i materiałoznawców, wynalazcy!, konstruktorzy i eksperymentatorzy badają temat.Impregnaty do betonu:- Yumakryl GS ( to pewnie kupię)- Nisiwa C i idąc tym tropem:- Sarsil (przyciemni beton) lub podobno piękny różowiutki się zrobi - SNL- omijać HG z marketów - równie dobrze można sobie oleju napędowego na ścianę nalać- AKEMI - TENAX BETAWAX - to coś czego używają kamieniarze- luxum - drogi 105zł/lTyle na tymczasem.Trwa gruntowanie i gipsowanie.W polu widzenia pojawia się tynkowaniemalowaniea może murowanie, szalowanie, betonowanie Link do komentarza
animus Napisano 4 marca 2014 Udostępnij #1769 Napisano 4 marca 2014 (edytowany) Cytat BLAT, BLAT! Szukam rozwiązań, a zespoły najlepszych specjalistów i materiałoznawców, wynalazcy!, konstruktorzy i eksperymentatorzy badają temat.Impregnaty do betonu:- Yumakryl GS ( to pewnie kupię)- Nisiwa C i idąc tym tropem:- Sarsil (przyciemni beton) lub podobno piękny różowiutki się zrobi - SNL- omijać HG z marketów - równie dobrze można sobie oleju napędowego na ścianę nalać- AKEMI - TENAX BETAWAX - to coś czego używają kamieniarze- luxum - drogi 105zł/lTyle na tymczasem.Trwa gruntowanie i gipsowanie.W polu widzenia pojawia się tynkowaniemalowaniea może murowanie, szalowanie, betonowanie Z chemią musisz uważać znajdź dodatki,które mogą być stosowna wewnątrz w pomieszczeniach z żywnością.To że coś tam używają kamieniarze to umarłemu nie zaszkodzi . Edytowano 4 marca 2014 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 6 marca 2014 Autor Udostępnij #1770 Napisano 6 marca 2014 Cytat Piątek:Gruntuję i gipsuję.SobotaRadosny dzień.NiedzielaPodobnież.PoniedziałekPracowity dzień.WtorekPrzenoszę drewutnię oraz...Gruntuję i gipsuję.ŚrodaGruntuję i gipsuję.Gruntuję i gipsuję - generalnie durna robota, choć i to jeszcze ujdzie,wobec malowania... c.d. dziennika twórcy szczęścia ludzkości czyli malarza pokojowego:CzwartekNic nie robię. Nnoo...PiątekGruntuję i gipsuję.SobotaGipsuję. Mam wsparcie.NiedzielaGipsuję. Ze wsparciem.PoniedziałekInne sprawy oraz gapię się na gips na suficie.WtorekGipsuję półkę w łazience - papranina.ŚrodaRóżne sprawy, układam drewno oraz gapię się na to co już jest ogipsowane i co jeszcze trzeba ogipsować.CzwartekRóżne sprawy oraz rąbię i układam drewno. I niezmiennie gapię się na gips. Link do komentarza
PeZet Napisano 6 marca 2014 Autor Udostępnij #1771 Napisano 6 marca 2014 Tego jeszcze nie widziałem - 100 użytkowników czyta temat. ...a ja o gipsowaniu... masakra. Link do komentarza
PeZet Napisano 11 marca 2014 Autor Udostępnij #1772 Napisano 11 marca 2014 FUNDAMENTY - Aktualizacja - podróż w czasie - rok 2005Dostałem zdjęcia z czasów kiedy robiłem ławy fundamentowe. Rarytas. Materiał świeży i gorący jak surówka w hucie.Niespecjalnie wiedziałem co robię. Ale robiłem.Chata stoi i nawet nie pęka................Oraz, zaiste, rarytas:Uniform oraz obuwie wybitnie budowlane.W tym jakże pełnym dostojeństwa i powagi stroju przyjąłem pewnego dnia kierownika budowy, który wraz z małżonką postanowił złożyć mi niezapowiedzianą wizytę.- To ja myślałem, że tu robota idzie! - rzekł pan Marian.- A idzie, jakże, tylko chwilowo tak to wygląda jakby niekoniecznie szła - odpowiedziałem.Piękne czasy. Wszyscy byliśmy wtedy taaaacy młodzi, i samoloty wolniej latały, i nie było spisku smoleńskiego, ni Vatu 23%, a benzyna kosztowała chyba 3,30. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 11 marca 2014 Udostępnij #1773 Napisano 11 marca 2014 I telefon przypominał telefon Link do komentarza
BIGL Napisano 11 marca 2014 Udostępnij #1774 Napisano 11 marca 2014 Klapeczki super Dzisiaj robiłem uprawnienia "SEP'" i miałem zajęcia w technikum elektrycznym - przy tych wszystkich młokosach czułem się jak stary dziad Link do komentarza
daggulka Napisano 11 marca 2014 Udostępnij #1775 Napisano 11 marca 2014 Cytat Właśnie wychodziłem z chałupy na poszukiwania potwora, kiedy patrzę, a tu przed drzwiami stoi i mi wyje i gada!Wrócił.Sam z siebie, po raz absolutnie pierwszy wrócił!Jak wczoraj wyszedł, tak dzisiaj wrócił. Na całe szczęście prócz błota nie ma na nim śladu krwi - jest nadzieja, że nie wizytował żadnej hodowli. Naumiał się drogi do domu .... to dobrze prognozuje na przyszłość, że mu sie powtórzy jak już zwieje Cytat Tego jeszcze nie widziałem - 100 użytkowników czyta temat. ...a ja o gipsowaniu... masakra. Taka kolej rzeczy .... raz jest o stawianiu ścian, innym razem o montażu kibla, a teraz o gipsowaniu Cytat Oraz, zaiste, rarytas:Uniform oraz obuwie wybitnie budowlane.W tym jakże pełnym dostojeństwa i powagi stroju przyjąłem pewnego dnia kierownika budowy, który wraz z małżonką postanowił złożyć mi niezapowiedzianą wizytę.- To ja myślałem, że tu robota idzie! - rzekł pan Marian.- A idzie, jakże, tylko chwilowo tak to wygląda jakby niekoniecznie szła - odpowiedziałem.Piękne czasy. Wszyscy byliśmy wtedy taaaacy młodzi, i samoloty wolniej latały, i nie było spisku smoleńskiego, ni Vatu 23%, a benzyna kosztowała chyba 3,30. Hahaha Przypomniało mi się skuli tych klapek jak ja , gwiazda poszłam plewić pewnego pięknego letniego poranka skalniak wysypany korą w klapeczkach z gołymi kopytkami - skończyło się wizytą w szpitalu bo mi się kora pod paznokieć wbiła i paluch spuchł jak bańka .Tak Ty - w tych klapeczkach na budowie , zasady BHP pierwsza klasa .Teraz - z perspektywy czasu i doświadczeń wiele się wyjaśnia .... ale powspominać miło Link do komentarza
PeZet Napisano 11 marca 2014 Autor Udostępnij #1776 Napisano 11 marca 2014 Cytat Naumiał się drogi do domu .... to dobrze prognozuje na przyszłość, że mu sie powtórzy jak już zwieje Taaaaa.dzień później ganiałem go dokoła zagrody sąsiada. Na szczęście przylazł do mnie (pies), a na szczęśćie dlatego, że jakiś niemrawy był i jak się okazało - babecia - kleszczory świnie go zaraziły. Szczęściem skończyło się na jednym zastrzyku.Przy okazji nabawił się strupów, bo imprezka chyba się z sąsiadami lekko rozwinęła i do jakiejś wymiany zdań doszło.Czy go to czegoś nauczyło?Tak.Że wieczorem fajnie jest się wybrać na lumpy.Że fajnie jest wyrwać się na noc, potem spać przez blisko dobę i znowu się wyrwać.Kręci się, potwór niecny, po okolicy i sępi kanapki u napotykanych rowerzystów. Link do komentarza
PeZet Napisano 15 marca 2014 Autor Udostępnij #1777 Napisano 15 marca 2014 (edytowany) PIES DRAGONPrzychodzi do mnie wczoraj sąsiad i mówi:- Jakieś dwa tygodnie temu pana pies robił raban koło nas, w naszej uliczce, w nocy. Pomyślałem że się panu wyrwał, więc go rano przyprowadziłem tu do pana. Nikogo nie widziałem, samochodu..., więc uchyliłem bramę i go wpuściłem. - Bardzo pana przepraszam i...- Nie, to ja pana przepraszam., ale brama nie była zamknięta a i moja (suka) też już chciała tu wejść.- Bardzo panu dziękuję.Tak więc wszelkie uniesienia związane z psem Dragonem, jedynym na świecie huskym, co potrafił sam wrócić do domu, okazały się lekuchno przedwczesne.Miłego dnia. Edytowano 15 marca 2014 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Jani_63 Napisano 15 marca 2014 Udostępnij #1778 Napisano 15 marca 2014 Dragon oczywiście się nie przyznał że został pod przymusem do domu dostarczony.Śmiem nawet twierdzić że wysłuchał tej relacji sąsiada z mina niewiniątka Link do komentarza
solange63 Napisano 15 marca 2014 Udostępnij #1779 Napisano 15 marca 2014 Pezecie kochany, tak tylko cichutko szepne, ze kiedys Dragonek moze Cie kilka stowek kosztowac. Jak zapedzi sie za daleko i np. wda w bojke i go Straz Miejska lub inny organ scigania doprowadzi do Ciebie, to mandacik gwarantowany. Link do komentarza
PeZet Napisano 16 marca 2014 Autor Udostępnij #1780 Napisano 16 marca 2014 Jani_63,sądzę, że tak właśnie było, a dragon pokazał się sąsiadowi ze swojej najlepszej strony.Solange63,Wątpię, żeby jakikolwiek patrol się tu pojawił. Jeśli już się tu jednak pojawi, to akurat wtedy dragon musi być na lumpach.Policja musi ponadto wybrać akurat dragona spośród wielu włóczących się po okolicy psów z sąsiedztwa. Jeśli taka sytuacja się zdarzy, to zacznę regularnie grać w totka. Link do komentarza
PeZet Napisano 22 marca 2014 Autor Udostępnij #1781 Napisano 22 marca 2014 Od 7 marca:PiątekNic nie robięSobota Tynkuję wybitnie rekreacyjnie, towarzysko i rozrywkowoNiedzielaPodobniePoniedziałekInne sprawyWtorek Inne sprawyŚrodaGipsujęCzwartekChyba znowu tynkuję wybitnie rekreacyjnie, towarzysko i rozrywkowoPiątekGipsuję i gruntujęSobotaWizyta na złomowisku. Kupno zbrojenia blatu.Przejażdżka po okolicy z otwartym dachem.NiedzielaRelaxPoniedziałekInne sprawy.MalujęWtorekInne sprawyMalujęŚrodaMalujęCzwartekMalujęMontuję skrzyneczkę el. Taką małą, żeby móc zajrzeć tam, gdzie nigdy się nie zagląda.PiątekMalujęA dziś jest sobota.Masakryczne są te ilości m2 do pomalowania.Tytułem uzupełnienia: w tygodniu jeszcze inne sprawy mało budowlane. Link do komentarza
PeZet Napisano 22 marca 2014 Autor Udostępnij #1782 Napisano 22 marca 2014 I równolegle kompletowanie innych materiałów do budowy blatuorazpiętrzący się stos wątpliwości, zadań i pytań dot. betonowego blatu.Czym zaimpregnować?Czym wibrować?Czy na podbudowie drewnianej czy w szalunku demontowanym.Jakiej wielkości przygotować otwór na płytę kuchenną? Link do komentarza
PeZet Napisano 22 marca 2014 Autor Udostępnij #1783 Napisano 22 marca 2014 Tak sobie dumając przy gipsowaniu i malowaniu dochodzę do okrutnego wniosku, że taniej jest tynk cementowo wapienny zaciągnąć gipsową szpachlą i dopiero malować aniżeli kilkakrotnie malować surowy tynk cw.Kolejna kwestia to nieoszlifowany sufit. Pomyślałem, że nie będę zacierał gipsu na suficie. Jest w efekcie w "traktorki".Zastanawiam się... no zastanawiam się co z tego wyjdzie finalnie. Syf czy styl... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 22 marca 2014 Udostępnij #1784 Napisano 22 marca 2014 Cytat Jakiej wielkości przygotować otwór na płytę kuchenną? To zależy jaka płytę chcesz wsadzić.Ja wymiary brałem z netu. Mam indukcję, ale jak nie znajdziesz to jutro Ci podam jaką dziurę ja robiłem. Link do komentarza
PeZet Napisano 23 marca 2014 Autor Udostępnij #1785 Napisano 23 marca 2014 (edytowany) Z pobieżnego rozeznania wygląda na to, że otwór na płytę powinien mieć wymiary szerxgłęb: 560x490 Edytowano 23 marca 2014 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 marca 2014 Udostępnij #1786 Napisano 23 marca 2014 Cytat Z pobieżnego rozeznania wygląda na to, że otwór na płytę powinien mieć wymiary szerxgłęb: 560x490 Dokładnie tyle co u mnie pod indukcję czteropalnikową, al podejrzewam że to wymiar standard , zarówno pod inne tez się nada .Co planujesz zamontować? Link do komentarza
PeZet Napisano 23 marca 2014 Autor Udostępnij #1787 Napisano 23 marca 2014 Mhtyl, dzięki za wsparcie.Przejrzałem kilka instrukcji. Wszędzie jest taki wymiar.Nie wiem jeszcze co zamontuję. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 marca 2014 Udostępnij #1788 Napisano 23 marca 2014 Czyli jak napisałem - wymiar standard.A pytam jaki rodzaj bo pod indukcje musi być przestrzeń wentylacyjna i od frontu szczelina. Co do gazowej to nie orientuje się czy jakaś wentylacja potrzebna.Mogę się dowiedzieć bo szwagierka właśnie kupiła gazówkę pod zabudowę wraz piekarnikiem. Link do komentarza
coolibeer Napisano 23 marca 2014 Udostępnij #1789 Napisano 23 marca 2014 (edytowany) Masz czas na spanie? Edytowano 23 marca 2014 przez coolibeer (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 23 marca 2014 Autor Udostępnij #1790 Napisano 23 marca 2014 (edytowany) Cytat Masz czas na spanie? Nawet się wysypiam a często wstaję bez budzika. NIEDZIELA - dziśŻeby malowanie mnie nie wykończyło, przerzuciłem się na gips.Gips przy rozdzielnicy.Gipsowanie ścian wiatrołapu vel sieni.Gąbka hydrofobowa rozwiązała dylemat traktora na suficie. Przetarcie lekkie świeżego gipsu lub mocniejsze suchego wygładza papraninę na tyle że ujdzie, a nawet jest nieźle, by nie rzec że jest super.Łudzę się, że może taką ogipsowaną ścianę wystarczy jednokrotne pomalować.Gips, gips...Kładę gładź! A nie gips.Zaciągam kładzią. W leroju dają właśnie 17 kilo gładzi za 25 zeta. Jak nic tylko brać i zaciągać. Zaciągać.Nie w leroju tylko w castoramie. Edytowano 24 marca 2014 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Ciril Napisano 24 marca 2014 Udostępnij #1791 Napisano 24 marca 2014 Odświeżyłam.... Zapitalasz i pięknie rurki polutowałeś... schludnie bardzo...ale o tym elektronicznym to się nie wypowiem... magia jakaś... czarna do tego...A propos roku 2005... klapeczki niezłe niezłe... ale ta piżamka niebieska z chmurkami wymiata Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 24 marca 2014 Udostępnij #1792 Napisano 24 marca 2014 Cytat Nawet się wysypiam a często wstaję bez budzika. Gips, gips...Kładę gładź! A nie gips.Zaciągam kładzią. W leroju dają właśnie 17 kilo gładzi za 25 zeta. Jak nic tylko brać i zaciągać. Zaciągać.Nie w leroju tylko w castoramie. Widać to Twoje niewyspanie , nawet w pisaniu Cytat Łudzę się, że może taką ogipsowaną ścianę wystarczy jednokrotne pomalować. Nie ma co się łudzić, dwa razy co najmniej musisz machnąć.Ja malowałem farbą białą gruntującą lateksową (tylko przed obowiązkowo grunt i zalecam używać typowo zalecanego dla danej farby aby potem nie było niespodzianek) i potem farba lateksowa. I teraz zależy jaką farba będziesz malował bo niektóre wystarczy faktycznie raz i kolor ładny jeżeli chodzi o kolory jasne, natomiast kolory ciemne to co najmniej dwa razy. Ja malowałem ostatnio farbami z Dekorala i se chwalę Ale zdarzało mi się też i Duluxem i Śnieżką i jeszcze jakąś Scalą, wszystkimi efekt był zadowalający. Link do komentarza
PeZet Napisano 24 marca 2014 Autor Udostępnij #1793 Napisano 24 marca 2014 Ciril,dzięki. Do tego nie dość, że polutowałem szczelnie (rewelacyjna zabawa), to w dodatku wszystko działa aż miło.Od kilku dni palę w kominku raz na dwa dni. Cały luty i połowę marca raz na dobę. Mhtyl, uzmysłowiłeś mi, że mam do przekazania światu pogłębioną refleksję na temat farb.Otusz:FARBYNabywszy farbę gruntującą śnieżka grunt (szare wiadro) stwierdzam, że takim połączeniem gruntu z farbą całkiem zgrabnie się maluje zagipsowany sufit. Tak myślałem do czasu.Jednak surowy tynk cem-wap maluje się tą farbą masakrycznie.Nabyłem dekoral - akrylowy w pomarańczowym wiadrze i tym śmignąłem ściany cem-wap po uprzednim zagruntowaniu gruntem z leroja. Lepiej.Lepiej, jednak nie na tyle, by szło.Więc nabyłem gładź. Zaciągam ściany.Sufit pojadę śnieżką grunt, byle wiadro wykończyć, bo to de facto gówno straszne.A potem pozostanę przy dekoralu.Wszystko maluję na biało.Żadnych kolorków.Kolorki przyjdą, kiedy dojdę do etapu malowania finalnego, a szybciej chyba zejdę niż tam dojdę, więc lepiej na tym wszystkim wyjdę, jeśli na razie pomaluję wsio białym. Link do komentarza
animus Napisano 24 marca 2014 Udostępnij #1794 Napisano 24 marca 2014 (edytowany) Cytat Ciril,dzięki. Do tego nie dość, że polutowałem szczelnie (rewelacyjna zabawa), to w dodatku wszystko działa aż miło.Od kilku dni palę w kominku raz na dwa dni. Cały luty i połowę marca raz na dobę. Mhtyl, uzmysłowiłeś mi, że mam do przekazania światu pogłębioną refleksję na temat farb.Otusz:FARBYNabywszy farbę gruntującą śnieżka grunt (szare wiadro) stwierdzam, że takim połączeniem gruntu z farbą całkiem zgrabnie się maluje zagipsowany sufit. Tak myślałem do czasu.Jednak surowy tynk cem-wap maluje się tą farbą masakrycznie.Nabyłem dekoral - akrylowy w pomarańczowym wiadrze i tym śmignąłem ściany cem-wap po uprzednim zagruntowaniu gruntem z leroja. Lepiej.Lepiej, jednak nie na tyle, by szło.Więc nabyłem gładź. Zaciągam ściany.Sufit pojadę śnieżką grunt, byle wiadro wykończyć, bo to de facto gówno straszne.A potem pozostanę przy dekoralu.Wszystko maluję na biało.Żadnych kolorków.Kolorki przyjdą, kiedy dojdę do etapu malowania finalnego, a szybciej chyba zejdę niż tam dojdę, więc lepiej na tym wszystkim wyjdę, jeśli na razie pomaluję wsio białym. Chcesz zrobić gładź bez oczek na tynku cem-wap ?To używasz to lub podobny grunt .potem nakładasz to 3x bez szlifowania ,po każdej warstwie ścinasz blachą nierówności . następnie to i na koniec po przetarciu gładzi to potem farby . Edytowano 24 marca 2014 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 24 marca 2014 Autor Udostępnij #1795 Napisano 24 marca 2014 Dzięki Animusie.Chyba tak głęboko w temat nie wejdę, nie mam serca, by trzykrotnie kłaść gładź. Robię dla siebie, nie musi być idealnie. Ma być czysto i w miarę równo. Poza tym... Linie proste w przyrodzie nie istnieją.Aczkolwiek...Linijka to cud!Oczka niech sobie są. Nie mam wobec nich niezdrowych emocji. Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 marca 2014 Udostępnij #1796 Napisano 24 marca 2014 Cytat Uniform oraz obuwie wybitnie budowlane. w cenzurze mam wszelkie autorytety - nakazujące gdzie nosić klapki, sandały i skarpetki i podkolanówki!Jestem sobie Pan!Mistrz Świata jesteś dla mnie - a ja vice mistrz podobny!!!!! Link do komentarza
PeZet Napisano 24 marca 2014 Autor Udostępnij #1797 Napisano 24 marca 2014 Niemniej, Animusie, dałbym ci gigant plusa. Dzięki.Wszystko pod kolor! Cytat w cenzurze mam wszelkie autorytety - nakazujące gdzie nosić klapki, sandały i skarpetki i podkolanówki!Jestem sobie Pan!Mistrz Świata jesteś dla mnie - a ja vice mistrz podobny!!!!! Ilekroć widzę to zdjęcie, to nie wierzę, że je wstawiłem na forum. A jeszcze bardziej mnie dziwi, że w środku piżamki jestem ja. Link do komentarza
animus Napisano 24 marca 2014 Udostępnij #1798 Napisano 24 marca 2014 Cytat Dzięki Animusie.Chyba tak głęboko w temat nie wejdę, nie mam serca, by trzykrotnie kłaść gładź. Robię dla siebie, nie musi być idealnie. Ma być czysto i w miarę równo. Poza tym... Linie proste w przyrodzie nie istnieją.Aczkolwiek...Linijka to cud!Oczka niech sobie są. Nie mam wobec nich niezdrowych emocji. Życzę owocnej pracy .Oczka to potocznie :nałożenie warstw gipsów i warstw finiszowych ,które się ze sobą nie łączą ,widać je w trakcie szlifowania i po pomalowaniu to tak wygląda jak przekrojona cebula. Cytat Mistrz Świata jesteś dla mnie - a ja vice mistrz podobny!!!!! Potwierdzam . Link do komentarza
PeZet Napisano 24 marca 2014 Autor Udostępnij #1799 Napisano 24 marca 2014 Oj, się nabijacie z ludzkiego nieszczęścia. Oczka.A to ja myślałem o kropkach piachu, co je widać.Oczek a'la cebulowych jeszcze nie dorobiłem się. Znaczy, że jeszcze moc doświadczeń gipsowych przede mną. Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 marca 2014 Udostępnij #1800 Napisano 24 marca 2014 Cytat Oj, się nabijacie z ludzkiego nieszczęścia. Pierdupcysz!My som takie same na co dzień - indianery!https://www.youtube.com/watch?v=gW3VAjs5Fp8 Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się