Skocz do zawartości

Domek Ciril!!!


Recommended Posts

Napisano
  Cytat

Ewcia ja też mam taką nadzieję icon_smile.gif A informacja dla Uli ode mnie płynie taka, że my już tego lata odwiedziliśmy Yety-ego z rozinka i teraz czekamy kiedy Ty Ulu dopasujesz swój terminarz żebyśmy mogli sie spotkać w tym roku na grilu gdzieś :th_0girl_impossible:

Rozwiń  

Phiii, wielkie mi odwiedziny... Na 5min wpadli, bo przejazd kolejowy im zamknęli tongue.gif .
Ale dzięki choć za tyle :ih: icon_mrgreen.gif

Wy się lepiej wszyscy dogadajta póki jeszcze słońce wysoko zamiast na zimę czekać.
Jakby co, to u mnie miejsca dosyć. Gorzej z obsługą kucharsko-kelnerską imprez masowych icon_wink.gif , ale myślę, że każdy jest w stanie o własny zadek zadbać, a ja ze swojej strony nikomu wzbraniał nie będę, aby "czuł się jak u siebie w domu" :4_16_1: :509: :4_16_1:
Napisano
  Cytat

Phiii, wielkie mi odwiedziny... Na 5min wpadli, bo przejazd kolejowy im zamknęli tongue.gif .
Ale dzięki choć za tyle :ih: icon_mrgreen.gif

Wy się lepiej wszyscy dogadajta póki jeszcze słońce wysoko zamiast na zimę czekać.
Jakby co, to u mnie miejsca dosyć. Gorzej z obsługą kucharsko-kelnerską imprez masowych icon_wink.gif , ale myślę, że każdy jest w stanie o własny zadek zadbać, a ja ze swojej strony nikomu wzbraniał nie będę, aby "czuł się jak u siebie w domu" :4_16_1: :509: :4_16_1:

Rozwiń  



U ciebie problemu z kateringiem nie ma...

każdy zabiera kija albo podbierak i ryba z grila jak talalala
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Wiem, wiem, ja to jak kamień w wodę...
Ale casem cytam... Jak na pysk ze zmęczenia i braku czasu nie padam... Zdjęcia... tak... zrobić muszę...
Panu Markowi Ż. odpowiadam od bodajże 1,5 miesiąca na maila. Serdelecznie przepraszam.... Czekam na grudzień - 4 tygodnie przerwy od zajęć dodatkowych i zostanie tylko praca i nauka do sesji... Może wtedy...
Ogólnie jest dobrze, zmęczona, bez kasy, co drugi weekend sypiam w czymś zwanym bursą... hmmm, ale za 35 zyla za 2 doby nie narzekam.

Dziękuję Braciszkowi, Braciszek wie za co... icon_smile.gif Ehhh, tęskam, ale cóż czynić.... jak się nauczę to się pomądrzę troszkę bardziej... icon_smile.gif

Ale chociaż coś się dzieje, bo osobiście stać w miejscu nie lubię ;)
Napisano
Misiek, czemuś takie oczyska szczelił??? Ducha żeś zobaczył???

Nie jest źle... znajomi z bardziej realnego świata zaczęli dzwonić i się pytać czy małżeństwo mi się nie rozpitala :takaemotka:
Napisano
no kurcze, też miałem ochotę takie oczy zrobić icon_biggrin.gif
mam nadzieję Ula ,że będziesz się pojawiać częściej...
Napisano
postaram się... właśnie siedzę w bursie po zajęciach i nie mmogę się doczekać jutra by jechać już do domku... Na następnym zjeździe mam już koło z mech teoret. także masssakra...
są plusy... jeszcze tylko 3 lata do końca..

Napisano
  Cytat

Wariatka... icon_rolleyes.gif icon_lol.gif icon_wink.gif

Rozwiń  


E tam... wcielam hobby w życie...


No dobra... może troszkę...
Wcześniej nigdy nie myślałam, że zrobię drugi fakultet. Ten magister prawa to jakaś pomyłka była, ale jest z CV się już nie wymaże, teraz pora na dodanie do mgr Ciril mgr inż. Ciril :P

Ślubny się śmieje, że drugą magisterkę też zrobię, ale jedna całkowicie mnie wystarcza...
Napisano
Ulka, za co Ty się wzięłaś??? Architektura albo budownictwo czy inżynieria lądowa, szczerze mówiąc nie zdziwiłbym się, z Twoim zacięciem. Szacuuuuuuuuunek.
Napisano
Łatwo nie jest. Rysunek techniczny już trzeci raz rysuję, bo jak mi się coś nie podoba to zaczynam od nowa. A muszę w niedzielę oddać do zatwierdzenia, żeby go już rapidografem szurnąć na zaliczenie...
Ślubny się śmieje, że jak zwykle za kujona robie... cóż, może troszkę... ale to już inne podejście niż wtedy, jak się magistra z prawa robiło...
Sama w szoku jestem, że nie jestem takim antytalenciem matematycznym, jak zawsze o sobie myślałam... działania na macierzach i rachunek wektorowy bez bólu opanowałam... Dobra, idę rysować...
Napisano
Misiek... wrzucę... jak tylko będę miała trochę czasu... właście siędzę na wykładze z technologii i już ledwo co kojarzę c się wokół mnie dzieje.
Dla nas zjazd zimowy odpada akurat mam zjazd... :( Także będę kiblowae Włocławku...
Napisano
się urwij trochę wcześniej z tych wykładów (skoro i tak nie kojarzysz icon_wink.gif ) (jakby co wypiszę Ci usprawiedliwienie icon_biggrin.gif )

i pozdrawiam serdecznie icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Taaa, urwij się.... Właśnie siedzę w domu i piszę referaty na zjazd. Kurde w piątek znowu Włocławek i powrót w niedziele do domciu... Masssakrrra
Napisano
Skończywszy mechanikę i budowę maszyn uważam że nie było aż tak źle, były trudniejsze chwile (chyba najmniej zrozumiała była dla mnie automatyka i elektronika) ale było fajnie ogólnie. Tyle że ja dziennie w Częstochowie.
Napisano
  Cytat

Skończywszy mechanikę i budowę maszyn uważam że nie było aż tak źle, były trudniejsze chwile (chyba najmniej zrozumiała była dla mnie automatyka i elektronika)

Rozwiń  


Co Ty opowiadasz, to wraz z metrologią było najłatwiejsze...
Napisano
  Cytat

Skończywszy mechanikę i budowę maszyn uważam że nie było aż tak źle, były trudniejsze chwile (chyba najmniej zrozumiała była dla mnie automatyka i elektronika) .

Rozwiń  


nie tylko ty miałes z tym problemy ale chcąc nie chcac trzeba było to zrozumieć icon_mrgreen.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Hehehe... teraz mam dużo czasu do nauki... nie... nie jestem na urlopie... tak jakby mam przymusowy przestój w pracy... Siedzę, a raczej w SPA sobie leżę... Zabiegi nie najgorsze... tylko ta dieta typowo odchudzająca... bez pomocy z zewnątrz długo nie pociągnę. Na kolację były 2 kromki chleba i parówka o zawartości 34% mięsa z psa przemielonego razem z budą i łańcuchem.
Z powodu uwielbienia gatunku Canis lupus familiaris- kolacja nie została przeze mnie przyjęta....
Napisano
Moje owłosione towarzystwo zostało w domku... a ten catering to nie wiem skąd jadło bierze... Mam tu zostać do poniedziałku co najmniej...Kto spędza Sylwka ze mną???
Napisano
Jestem w domu... żyję... nie ma już tragedii, ale nie ma też wodotrysków. Mogłoby być lepiej, ale trzeba się troszkę podleczyć i porobić badania. W końcu twardym trza być nie miętkim... icon_confused.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wie ktoś? Od ubiegłego roku ani widu, ani słychu, ani kukuryku. Wniosek zgłoszony, uznany za prawidłowy, przyjęty i... cisza. Może pieniądze gdzieś '"wyszły" i teraz ministerstwo czeka aż wrócą? Jak można tak lekceważyć ludzi? Jak się człowiek dzień spóźni z opłatą, to wielkie larum, procenty karne... A tu? Mamy was w doopie, mówi nam państwo. I miesiącami milczy.  A procenty na kredycie lecą.
    • Witam. Mam na oku działkę budowlaną. Dwa dni temu były robione badania geotechniczne i na ten moment sprawa wygląda tak, że w dwóch na trzy odwiertach wyszedł muł na głębokości 3,5m i 2,7m. W ostatnim z odwiertów były mady. Wody gruntowe na głębokości 2,5m. Na razie to tylko strzępki danych podanych na dzień po badaniu. Czekamy na dokumentację od geologa, ale jednak nieco mnie to zmartwiło - zwłaszcza te mady (nie wdawał się w szczegóły). Generalnie gość mówił, że dom da się postawić, ale trzeba wymienić muł, raczej zrobić płytę fundamentową. Na razie na opinię, jak wspomniałam, jeszcze musimy poczekać parę dni. Wiem, że bez konkretów ciężko coś wywróżyć. Niemniej, czy ktoś z obecnych miał styczność z takimi glebami i jest w stanie uchylić nieco rąbka tajemnicy, jak z takim fantem sobie poradził? Przekopałam wiele grup/forum i o ile o mule coś tam dało się wyczytać, tak na temat mad nie ma kompletnie nic. Z góry dzięki.  
    • A jak jest z grubością blachy? Pytam ze wzglądu na fakt, że w wielu przypadkach blacha stanowiła element instalacji piorunochronnej, a przy zmniejszaniu jej grubości ta rola staje się mocno wątpliwa. Rzekłbym nawet, ze "jednorazowa" 
    • Dzień dobry,   Analizując wybór blachodachówki, kluczowe jest rozważenie typu zastosowanej powłoki: poliestrowej lub poliuretanowej. Różnica w cenie, gdzie poliuretan jest droższy o około 30-40%, wynika bezpośrednio z odmiennych właściwości użytkowych i przewidywanej trwałości tych rozwiązań.   Powłoka poliestrowa stanowi standardową i bardziej ekonomiczną opcję. Zapewnia ona podstawowy poziom ochrony antykorozyjnej, a producenci zazwyczaj oferują na nią gwarancję do 15 lat. Jednakże, istotną cechą poliestru jest jego niższa odporność na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne. Może to skutkować pojawieniem się defektów estetycznych podczas transportu, montażu, a także w późniejszej eksploatacji, na przykład w wyniku gradobicia. Ponadto, w miarę upływu lat, powłoka poliestrowa jest bardziej podatna na matowienie i blaknięcie koloru pod wpływem ekspozycji na promieniowanie słoneczne, co może obniżać estetykę dachu. Jest to odpowiednie rozwiązanie w przypadku ograniczonych środków finansowych oraz dla obiektów, gdzie dach nie będzie narażony na ekstremalne warunki środowiskowe czy mechaniczne.   Z kolei powłoka poliuretanowa, choć wiąże się z wyższym kosztem początkowym, oferuje znacząco lepsze parametry użytkowe. Jej wyróżniającą cechą jest wyjątkowa odporność na zarysowania i ścieranie, co minimalizuje ryzyko uszkodzeń mechanicznych i zapewnia dłuższą żywotność powłoki. Poliuretan tworzy grubszą i bardziej elastyczną warstwę ochronną, co przekłada się na doskonałą ochronę antykorozyjną elementu. Kluczowym atutem jest również niezwykła odporność na promieniowanie UV, która gwarantuje długotrwałe zachowanie intensywności i świeżości koloru dachu. Gwarancje producentów na powłoki poliuretanowe często wynoszą 30 lat lub więcej, a po wieloletniej eksploatacji dachy te zazwyczaj zachowują niemal pierwotny wygląd.   Decyzja o wyborze między poliestrem a poliuretanem powinna być podyktowana bilansem między kosztem początkowym a długoterminową wartością. Jeśli priorytetem jest maksymalna trwałość, niezmienny wygląd estetyczny oraz minimalizacja przyszłych kosztów konserwacji czy ewentualnej wymiany, inwestycja w poliuretan jest uzasadniona, pomimo wyższego nakładu początkowego. W dłuższej perspektywie, jego superiorne właściwości mogą przynieść wymierne korzyści. W sytuacji, gdy budżet jest ściśle ograniczony i akceptowane są potencjalne, delikatne zmiany estetyczne w kolorze po kilku latach, wybór wysokiej jakości poliestru od renomowanego producenta może być wystarczającym kompromisem. _____________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa/
    • Jeśli tapeta jest rozciągliwa, to ten facet robi to źle. Ruchy raklą na połowie pasa rozciągają go i pas się wygina jak tory kolejowe na zakręcie. .  To się powinno robić rolką gumową,  Ale jeśli tapeta jest nierozciągliwa, to dobrze. Jednak nierozciągliwą tapetę klei się inna technologią. Klej nanosi się na powierzchnię (dużo kleju, tak żeby położoną tapetę można było przesuwać ręką), a tapeta jest sucha.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...