Czytam uważnie temat, bo mam podobną sytuację, szczególnie zimą.
O ile porą wiosenno-letnio-jesienną okno w łazience jest najczęściej non stop uchylone i problemów nie ma, o tyle w porach chłodniejszych gdy okno jest zamknięte, po wzięciu prysznica łazienka jest mocno zaparowana a jej wentylacja trwa długo.
Przekłada się to na zbyt dużą wilgotność w pomieszczeniu.
mam w niej taki zwykły kanał elastyczny, wychodzący na nieużytkowe poddasze, więc postanowiłem wstawić tam wentylator właśnie ten z czujnikiem wilgoci.
W pierwszym momencie pomyślałem o takim podłączonym do włącznika światła, ale że prysznic często domownicy biorą w porze, kiedy włączanie światła w łazience jest zbędne ( pory roku kiedy dzień jest długi ) zdecydowałem się na ten z higrometrem.
Będzie działał zawsze podczas używania natrysku i wentylował nawet po wyjściu z łazienki.
Pytanie.
Dlaczego piszesz że jego działanie jest wątpliwe?