-
Posty
16 346 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
Toć tam zapewniamy rehabilitację na najwyższym poziomie – czyli warto
-
A ja mam wątpliwości – co do prawidłowego wyliczenia mocy grzejnika. Wynika z tego, że moc wyliczeniowa (najprawdopodobniej -20/+20) wynosi 38W/m2, a taki efekt można uzyskać przy warstwie ocieplenia około 20cm, przy braku mostków termicznych i dobrych oknach. Fakt – są 3 ściany „wewnętrzne” co poprawia „wynik”. Jednak biorąc pod uwagę, że jest to obiekt „deweloperski”, z praktyki można wysnuć, że nie jest tak „różowo”. Dlatego, w tym przypadku, lepiej jest zawyżyć moc maksymalną (wyliczeniową) do wielkości nie mniejszej niż 50W/m2. Moim zdaniem 60W/m2 jest akurat. W niczym to nie „dyskwalifikuje” tego przykładowego kalkulatora doboru grzejnika, ale ten dom jest „deweloperski”, a ogrzewanie „poza zasięgiem” lokatora. Tak więc przyjęte parametry ocieplenia i temperatury medium, mogą okazać się czysto teoretycznymi. Tak więc, biorąc pod uwagę powyższe, uważam, że w tym przypadku, przewymiarowanie grzejnika jest uzasadnione.
-
Tak sobie podczytuję i obraz jawi mi się dziwny – oj dziwny. Dla jakości wykonanych robót nie jest istotne czy pracuje się z laserem czy „waserwagą”, czy szalunek jest taki, czy inny – ważny jest tylko końcowy efekt, a ten zależy od umiejętności posługiwania się danym „narzędziem”. „Rozdwojony” jawi się na tym Forum jako „mąż opaczności owy” – ale czy na pewno? Inwestora nie obchodzą, koszty wykonawcy, ilość roboczogodzin, lasery i podobne dupne bajery. Nie interesuje go też ilość roboczogodzin. Interesuje go tylko i wyłącznie cena za całość, ewentualnie cena jednostkowa – w tym przypadku cena za 1mb. Czy to co pisze „Rozdwojony” może o czymś świadczyć? Moim zdaniem tak. Należy jak ognia unikać „fachowców”, którzy na podstawie szczątkowych danych, autorytatywnie orzekają, że w takim koszcie nie da się porządnie zrobić i że tylko laser jest wykładnią dla prawidłowych poziomów. I ostatnia uwaga (rada?) – jeśli wykonawca coś wspomina o roboczogodzinach i jakiś zapis z tym związany proponuje w umowie – poszukajcie innego, bo ten jak w banku, rozliczenie końcowe oprze na ilości „zużytych” roboczogodzin, nawet tych które wynikają z jego „wpadek”.
-
Swoich (kanałów) też bym nie ruszał, bo „straci” wymaganą wentylację kuchni – a w niesprzyjających okolicznościach, także wentylację mieszkania. Odchył przewodów wentylacyjnych (kanałów) od pionu nie może przekraczać 30 stopni, tak więc „obejście w bok” nierealne, zwłaszcza przy wymogu dotyczącej kratki wywiewnej , nie więcej jak 15cm od sufitu.
-
Bo nie ma czegoś takiego. Inny będzie np. dla "malucha" a inny dla limuzyny. „Złoty środek” musisz sobie sam wyliczyć - zakładając, że koła "liczonego" pojazdu są na osi każdej płyty. Ps. A te płyty to nie są przypadkiem dla ciężkich pojazdów w konfiguracji „poprzecznej” ? Coś, tak na oko, są zbyt krótkie dla osobówek.
-
Regulusy przetrwają nawet koniec świata. A na poważnie, to takie „zaskakujące” pytanie, można zadać każdemu wytwórcy – nawet takiemu co daje gwarancję 12 miesięczną.
-
Tak trochę sprowadzę na ziemię. 1. W zasadzie na działce nie można prowadzić żadnych prac (robót budowlanych) bez odpowiedniej procedury (zgłoszenie lub pozwolenie na budowę), a utwardzenie nawierzchni, a w zasadzie budowa drogi, takimi pracami jest. 2. W zasadzie nie można prowadzić takich prac na działkach rolnych i leśnych. 3. Jeśli ten las jest „ewidencyjny”, to posadowienie domu może być problematyczne ze względu na wymaganą odległość domu od linii lasu – minimalna wynosi 12m. 4. Zanim cokolwiek „zaplanujesz” – sprawdź czy ta działka posiada lub może posiadać prawo do zabudowy.
-
I tak to (chyba) zaprojektowano.
-
Jak masz czas i kupę kasy na papier ścierny – to i owszem, przy czym, zachowanie kształtu też będzie trudne.
-
Potraktuj te oba pomieszczenia jako jedno (jedna duża łazienka). Kratkę wentylacyjną przenieś do pomieszczenia nr.2 . Kratka powinna być z klapą zwrotną + ewentualnie regulowane żaluzje. W drzwiach (między 1 a 2) oraz „głównych” (do łazienki) w dolnej ich części, koniecznie otwory „wentylacyjne” o łącznej powierzchni co najmniej 200cm2. Rozważyć można również wentylację mechaniczną wyciągową. Dopisałem: WM wyciągową można oprzeć np. na: http://www.awenta.pl/?awentis-ii,14 Instalując go w „konfiguracji” kratka z wentylatorem w pomieszczeniu kąpielowym (wentylator uruchamiany podczas kąpieli) , a kratka „grawitacyjna” w pomieszczeniu 1. Ten system umożliwia taki montaż - co więcej wentylator może być uruchamiany „automatycznie”. Zwracam uwagę, że nawet przy takim rozwiązaniu otwory w drzwiach są niezbędne.
-
Kto wie ? Przeca w przyrodzie, istnieją takie żelazne i zimne kobiety.
-
Poczucie i odczucie komfortu jest czysto subiektywne, ale określenie to, za to często nadużywane przez osoby, używające tego sformułowania, jako słowa wytrych - w celu uwiarygodnienia swoich „rozwiązań”. dopisałem: Także tu. Dla jednych komfortem jest codzienne rąbanie drzewa i palenie nim w kotle, a dla innych wciskanie guzików programatora (sterownika) - np. PCi.
-
Czas zacząć przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia
bajbaga odpisał Redakcja w kategorii Do administratora Forum
Przyłączam się do gratulacji – pokonanie Dagi, to nie byle co -
W każdym przypadku, projekt zamienny (bo zmiany, tak czy siak, istotne) i „nowe” pozwolenie na budowę – niestety.
-
Ale Twój budyń to czekoladowy. Ale tak, czy siak, ulica raczej „spożywcza”. Albo budyniowa: - budyń cytrynowy, - budyń śmietankowy, - budyń malinowy (?), - budyń czekoladowy (Twój)
-
Albo - budyniowy .
-
Uproszczone przepisy przy wkonaniu przyłączy
bajbaga odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
W artykule jest drobna nieścisłość. Nie pomija się „organu”, tylko można to zcedować na wykonawcę robót. Tak czy siak, ktoś w tym „organie”, dokonuje zawiadomienia o planowanym zakresie robót. -
Przyznam, że jestem coraz bardziej zdziwiony. Albo nie piszesz wszystkiego, albo żyjesz w nieświadomości. Może się okazać, że masz dużo większy problem. Sprawdź co wytyczył geodeta (czy oś budynku, czy wymiar zewnętrzny, czy wewnętrzny). Zmierz wymiary zewnętrzne budynku i porównaj z wymiarami z zatwierdzonego projektu. Budynek mógł być dobrze usytuowany (wytyczony), tylko źle zbudowany. Dokupienie gruntu w zasadzie nic nie zmieni, o ile nie będą wytyczone nowe granice – a to ani proste, ani tanie. Być może (w razie „wojny”), korzystniejszym rozwiązaniem będzie zamurowanie okien luksferami – o ile na tej ścianie okna są.
-
Wysadza głazy ( obtoczone, narzutowe ,okruchowe? ) lub bloki skalne - a nie skałę (litą) – a to różnica.
-
To nie jest tak, że ktoś sobie coś wysadza. Poprzedzone to jest odpowiednim „wywiadem terenowym” i wcześniejszym zgłoszeniom „odpowiednim władzom”. Firma wykonująca roboty strzałowe podlega bardzo rygorystycznym wymaganiom. W tym przypadku, używa się materiałów wybuchowych tak dobranych, aby „działały” tylko na dany głaz – tak więc fundamenty nie będą narażone ani na bezpośrednie, ani na pośrednie działanie materiałów wybuchowych. Przy takim zakresie robót strzałowych, głównym problemem, jest zabezpieczenie aby „odstrzelone” odłamki nie „poleciały w dal”.
-
W wielu gminach jest zakaz stosowania kotłów na paliwo stałe – poza paliwami „odnawialnymi”.