Ponieważ nie znalazłem osobnego działu przywitań, a to mój pierwszy post tutaj, to WITAM wszystkich serdecznie. Na przestrzeni ostatnich kliku tygodni zdecydowaliśmy z żoną przejść od fazy marzeń do decyzji o budowie domu. Chcemy się załapać na dofinansowanie z RnS, więc kredyt w przyszłym roku , no i jazda (ciekawe kto to będzie spłacał ) Ponieważ do rozpoczęcia budowy jeszcze trochę czasu , chcę się do tego przygotować, wszelkie uwagi na co zwrócić uwagę i co zorganizować zawczasu mile widziane. Działkę mamy od teściów , 54 ary z czego 3/4 zalesione przez teścia leśnika z zamiłowania. Dom stanie na końcu polanki, zdjęcie w załączniku, ok 40 m od drogi. Myślę że należałoby utwardzić fragment tak aby mógł tam dojechać ciężki sprzęt, nie chcę zawalać gruzem niepotrzebnych fragmentów przyszłego trawniczka, a jedynie pas który w przyszłości będzie podjazdem. Chciałbym zebrać koparką ok 40 cm wierzchniej warstwy gleby i wysypać na spód gruzem (może ktoś będzie miał do oddania) a na wierzch może szarpnąć się na parę ton klinca. Przed uruchomieniem kredytu raczej nie mogę się pakować w drogie inwestycje, ale nie chcę też robić dziadostwa. Czy takie utwardzenie nada się i będzie dobrą podwaliną pod przyszły podjazd?