bajbaga

Tak się zastanawiam ..................... - nie, jednak odpuszczam.

Nie promujesz produktu, tylko określony sklep - to po pierwsze. Po drugie i ważniejsze. Skoro tak chcesz pomóc forowiczom to zapodaj linki do warunków gwarancyjnych - zwłaszcza do tych dłuższych niż 2 lata np. tych ze strony polecanego sklepu. Niech wiedzą (dowiedzą się) co jest objęte tą 5 letnią gwarancją, na jakich zasadach (w tym eksploatacyjnych) i najważniejsze - jakie koszty będą ponosić. Gwarancja stała się produktem, ale nabywca kupuje w ciemno, coś co ma aż 5 lat gwarancji fabrycznej. Ps. Klienci dzwonią do serwisów, bo tak kierują ich sprzedawcy np. żądając gwarancji a to "wymusza" sposób załatwienia reklamacji na gwarancyjny, a nie niezgodności towaru z umową. A sprzedawcy tak "kierują", bo nie chcą ponosić ustawowych kosztów. Na szczęście (także dzięki dużym sieciom) świadomość klientów jest coraz większa i nie dają się nabijać w butelkę przez sprzedawców. Miałeś z tym problem ? Są ustawowe procedury, korzystniejsze niż gwarancyjne, a oni je rygorystycznie (ku zadowoleniu klienta) przestrzegają. Procedury gwarancyjne nie są unormowane aktem p-rawnym, tylko ustaleniami producenta, a te są różniste.

A wcześniej: Tak to jest jak się przekombinuje. Nie wartość R, bo ona jest "pochodna", tylko grubość materiału - jest zasadnicza różnica. A współczynnik lambda ma decydujące znaczenie, bo determinuje grubość użytego materiału, w celu uzyskania zamierzonego efektu izolacyjności cieplnej.

Czyli ewentualna gwarancja jest istotna jeśli jest dłuższa niż 2 lata - ale warto ja przestudiować, bo może być tak, jak z pewnym producentem kotłów gazowych, który dawał 25 letnią gwarancję, ale tylko na "szkielet" obudowy.

Gdybyś nie podawał tej samej strony w każdym poście - może uwierzyłbym w Twoje czyste intencje. A tak .............. Ani nie wyrobisz strony (sklepu), ani nie jesteś wiarygodnym "wujkiem dobra rada". Ważniejsze jest jednak to, że cały czas mówisz (piszesz) o gwarancji producenta, ale jakoś nie zachęcasz do studiowania co ta (często przedłużona gwarancja) zawiera. A sprawa jest prosta 24 miesiące od zakupu, za niezgodność towaru z umową odpowiada sprzedawca, a nie producent. Wszelkie koszty transportu i instalacji (jeśli jest konieczna) opłaca sprzedawca.

Ale nie wspomniałeś o tym tutaj. To zmienia wszystko - to nie jest tak jak pisałeś zabudowa zagrodowa, tylko rozbudowa istniejącej zabudowy. A skoro tak, to musi ona też nawiązywać do istniejącej - czyli być w "starych granicach" działki oznaczonej jako R/B

Czyli jest to rozbudowa istniejącej zabudowy - czyli obowiązuje istniejąca linia zabudowy. dopisałem: Bez sensu - bo jak będziecie chcieli, za .........dziesiąt lat sprzedać schedę po teściach, to trudno bedzie i podzielić i sprzedać taki zabudowany "worek". A jak nabywcami będą "imprezowicze", to zamiast spokojnej starości, będziecie mieli szał ciał z disco.

Pracodawca zobowiązany jest do zaopatrzenia pracownika we właściwy (z odpowiednim atestem) sprzęt ochronny. Tak więc nie wiem, czy przypadkiem w Twoim wpisie nie chodzi o coś zupełnie innego niż "normalne" zapytanie".

Ps. Takie usytuowanie domu jest pozbawione sensu - bo niby z czego ma wynikać ? Dalej obok budynku gospodarczego. Dojazd do budynku ? Nowy zjazd ? Postawienie domu po drugiej stronie tej działki ma szansę na realizację nowej zabudowy zagrodowej.

Nie pomożesz - kupiła jakieś 3 m-ce temu

Istnieje też możliwość podziału działki i wydzielenie tego zabudowanego obszaru jako odrębnej działki - przy czym jej wielkość nie może być mniejsza jak 3.000m2. Daje - bezapelacyjnie.

Dlatego napisałem, ze nie ma przepisów bezpośrednio zakazujących. WZiZT może taki "obowiązek" określić, ale tylko w oparciu o inny akt prawny, zakazujący budowy nowych zabudowań zagrodowych (np. Natura 2000, otulina lub park, rezerwat, .....) Można próbować "negocjacji" na zasadzie, że to nowe gospodarstwo rodzinne, nie związane ze "starym", prowadzone samodzielnie przez was. Nie ma (już) określenia siedlisko jako obowiązującej wykładni prawnej, dotyczącej zabudowy. Jako siedlisko, często postrzega się (także w orzeczeniach sądowych) grunt pod budynkami, oraz "podwórko". Definicja zabudowy zagrodowej, Rozporządzenie w sprawie WZ .....:

Upraszczając: - Nie ma przepisów (bezpośrednio) zabraniających budowy drugiego domu na działce rolnej. - Ponieważ wielkość tego gospodarstwa rolnego jest większa niż średnia wielkość gospodarstwa w tej gminie. linia zabudowy nowego domu nie musi być oparta na istniejącej zabudowie. - Domy zabudowy zagrodowej nie powodują zmiany przeznaczenia gruntu, tak wiec nie ma "odrolnienia", bo ziemia dalej (pod budynkami) jest rolna, czyli nie ma znaczenia jakiej jest klasy.

W zasadzie dla terenów prywatnych nie ma przepisów tym zakresie (dla gazu i owszem). Tylko logika i pragmatyzm. Istnieją tylko wytyczne: Dopuszczalne minimalne odległości sadzenia drzew i krzewów od różnych obiektów i urządzeń w terenie. A w zgodzie z nimi minimalne odległości: Linie przewodów gazowych: 2m pod krzewów, 2m od drzew Linie przewodów kanalizacyjnych i wodociągowych po 1 m od drzew i krzewów. Linie kabli elektrycznych: 1,5 dla drzew, 0,8 dla krzewów.

Ogonem zamiata(?) poleruje (?)

Dzisiaj, takiego samego gupka, odebrała właścicielka psa i kota. Czekam na relację jak gupek da sobie radę z sierścią i piaskiem. Ps. Fajna obsługa - zwłaszcza ta w żółtych galotkach

Stosując pompę ciepła, solary lub ogrzewanie na biomasę (pellet), mimo tak dużych przeszkleń, można spełnić warunki energooszczędności po noweli Rozporządzenia w sprawie WT czyli § 328, choć może mieszać pkt.2 tegoż (w zakresie maksymalnej powierzchni okien)

Cerować. Pianka - siatka - tynk. Ps. Mama nadzieje, ze zostało Ci trochę oryginalnego tynku.

Na pewno - jedno i drugie

A zawsze może przeca rzec - kobieto podaj ...........

To przemyślane umiejscowienie - trochę ruchu nie zaszkodzi

Też na to liczę

No własnie - czyli kunia nie będzie I taka zagwostka. Co jest większym błędem - położenie na średnio obciążoną podłogę na sztywnym stropie EPS 80 (fasadowego), czy zastosowanie na elewację EPS np. 150 ?

Trochę wezmę Go w obronę. To pośrednio i wybiórczo, wynika z obowiązującej w Polsce normy ("wprowadzonej" przez producentów styropianu) Przy czym, wcale nie oznacza, że producent nie może wyprodukować uniwersalnego - w takim przypadku, musi w Karcie Wyrobu i w Deklaracji Właściwości Użytkowych, określić zakres stosowania (zwłaszcza dla nietypowych zastosowań - np. styropian dach/podłoga EPS 80 http://izoterm.nawww.eu/index.php?id=8&id_sub=2 ), co w podanych przykładach miało miejsce, poprzez określenie obciążenia podłogi. Czyli nie jest "100" a mimo to jest podłogowy - zgodnie z obowiązująca normą. dopisałem: Obiecał kunia z rzędem

a kunia, ani słowa .............(?) nie ma