Skocz do zawartości

Galeria fuszerki


Recommended Posts

  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Spróbuj zamknąć te drzwi...

f8a840ce9ab27c7980b347b5f93141e0.jpg


Tak jak je ktoś wcześniej otworzył tylko w odwrotnej kolejności icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Tu coś jest przekombinowane- klin pod drzwiami.


Widocznie przeszkadzały przy montażu kibelka to zaklinowali aby się nie zamykały icon_smile.gif
Napisano
A to nie jest kibelek ze Sejmu? Bo tam przeważnie to chodzą parami icon_biggrin.gif
  • 4 tygodnie temu...
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

9514c52fb80704a690c88b59a74ece1a.jpg


Troszkę przypomina aparaturę do bimbru icon_biggrin.gif
Napisano
sluchajcie to nie jest galeria fuszerki tylko przytaczanie zdjec z innych portali mniej lub bardziej smiesznych,moze bysmy wrocili do prawdziwego tematu z naszych placow budowy.pozdrawiam
Napisano
Cytat

sluchajcie to nie jest galeria fuszerki tylko przytaczanie zdjec z innych portali mniej lub bardziej smiesznych,moze bysmy wrocili do prawdziwego tematu z naszych placow budowy.pozdrawiam




Tzn. tutaj ma być tylko to co spieprzyliśmy własnoręcznie???
Napisano
Niestety ciężko teraz znaleźć rzetelnych fachowców ja w całym moim życiu nie miałem żadnej ekipy budowlanej do której nie miał bym zastrzeżeń. Kilka kwiatków:
-rury przeciekające zaraz po ich założeniu
-Wyszedłem z żona na godzinę wybrać farby do łazienki i zostawiłem robotnika kładącego tam kafelki jak wychodziłem to uszczelniał rogi taśmą wodo odporną następnie miał wylać folie w płynie i na nią położyć kafelki. Oczywiście jak mu nie patrzyłem na ręce to dał sobie spokój z folia ale na szczęście jak wróciłem szybko kapnąłem się ze nie położył foli w płynie więc kazałem mu zdzierać kafelki i położyć folie oczywiście mu się nie chciało więc wyleciał na zbity pysk i sam musiałem szybko zdzierać wszystkie kafelki puki jeszcze było to możliwe.
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Nam szanowny pan robiący łazienkę, tak zrobił półkę z płytek na kosmetyki, że nie mam możliwości otwarcia pieca. Boję się pomyśleć co jak się zepsuje...
Napisano
Cytat

Nam szanowny pan robiący łazienkę, tak zrobił półkę z płytek na kosmetyki, że nie mam możliwości otwarcia pieca. Boję się pomyśleć co jak się zepsuje...


Zdjęcia poprosimy.

Pozdrawiam
Marcin Szymanik
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Mistrzostwo świata, normalnie icon_mrgreen.gif a ja ryłem rów w ziemi na uziemienie a wystarczyło wiaderko z ziemią postawić w kotłowni i po sprawie. Jak będę budował drugi dom to tak zrobię :hahaha2:
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Koncepcja słuszna - Przecież wiadomo, że trzeba doprowadzić do gruntu, gdzie jest napisana jaka ilość ma być tego gruntu ? icon_biggrin.gif

Ale to nie może być prawda.. równie dobrze ZERO z kabelków mogli podpiąć np pod cyfre z klawiatury bądź jeszcze lepiej kalkulatora i go też na scianie przywiesić

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dżwięk z drogi odbija się od domu, dzięki czemu jest głośno na tarasie - znaczy głośniej - bo masz dwa dźwięki - bezpośredni i odbity. Jeśli masz taras zadaszony, to tym bardziej hałas się nawarstwi. Nie wiem, jaki masz taras - ale spróbuj zasłonić go od strony tego dźwięku bezpośredniego z drogi i sprawdź natężenie dźwięku. Jeśli będzie ciszej, to spróbuj odsłonić go, ale wytłumić - nawt jakąś plandeką czy kocami powieszonymi przed ścianą, od której może się odbić ten dzwięk (jesli jest zadaszony, może odbijać się od sufitu czy co tam masz nad nim). A jak sprawdzisz - to będziesz wiedział, czy warto zrobić wytłumienie sciany tarasu bezodbiciowe. Lub sufitu nad tarasem. Loggie otwarte ażurowe balkonowe -  są np. świetnymi zbieraczami i wzmacniaczami dźwięku z ulicy.   Taras nakryty jest takim odpowiednikiem loggii.
    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...