Skocz do zawartości

Bonsai


Recommended Posts

Napisano
  Cytat

Załatwione ale muszę zrobić fotkę bo teraz nie mam , ale póki co taka tam kumpozycja strzyżona z mojego ogrodu .
7bd845f56fe77495med.jpg

Rozwiń  


przepięknie uformowane i cięte.....
Coś extra.
Ogromnie gratuluje i zazdroszczę.
Cudne
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 lata temu...
Napisano
Już jestem i może jutro uda mi się ją obfocić, ale raczej nie bardzo jest się czym chwalić, choć rozwija się w dobrym kierunku.
Tak na moje oko, czy jakoś tak.
  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Jak się podoba to jeszcze dodatek z innego, bardziej "właściwego" kąta patrzenia:

DSC01446.jpg



Jak się to robi ?, samo rośnie a naszym zadaniem jest tylko nadawanie właściwego kierunku temu rośnięciu, plus kilka zabiegów we wczesnej, zaraz po posadzeniu, fazie rozwoju. Chodzi oczywiście o wygięcia i stabilizację nadanego kształtu. Potem już tylko podlewać, zasilać i cieszyć się widokiem jak zwykła sosna z lasu nabiera karłowatości i staje się miniaturą dużej sosenki. icon_biggrin.gif Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
W zasadzie łatwizna, tyle że właśnie taka długodystansowa, więc jednak dla cierpliwych.
Ta sosenka z całą pewnością rosła tylko w szkółce co najmniej pięć lat. Materiał z lasu nie bierzemy pierwszy lepszy, lub tylko dlatego że raczył nam pod ręką urosnąć. Wybieramy taki okaz który już ma zadatki, jest już zagęszczony lub sponiewierany przez naturę lub zwierzęta. Ten akurat nie pochodzi dokładnie z lasu ale ze szkółki ogrodniczej, produkującej materiał do zalesień i jest najzwyklejszym gatunkiem Pinus sylvestris, ale podejrzewam jednak że w jakiejś regionalnej odmianie występującej w Polsce. Korony tych sosen jak i pnie, są bardzo zmienne w zależności od środowiska w którym przyszło im egzystować i to nazywa się ekotyp albo biotop, chyba.
Tak więc ten okaz ma już dobrze ponad 10 lat i szkoda tylko że nie jestem zbyt cierpliwym bo pewnie mógłby wyglądać znacznie lepiej. Tak naprawdę to oprócz kasowania świeczek na wiosnę nic z nim nie robię od kilku lat.
Ale jak mnie jeszcze ktoś pochwali to może wezmę się za nią intensywniej. icon_lol.gif Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Ale jak mnie jeszcze ktoś pochwali to może wezmę się za nią intensywniej. icon_lol.gif

Rozwiń  

No to masz ode mnie pochwałę i zachętę w postaci + icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

No to masz ode mnie pochwałę i zachętę w postaci + icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Moje też.
Pokazuj więcej i częściej.
Wiążesz to jakoś?
I to cięcie tych szyszek pokaż i kiedy to robisz.
I jak
I jakie drzewko wybrać gatunkowo najlepiej....

10 lat? Pikuś! Zleci w momencie icon_smile.gif
Napisano
tak uściślając - bonsai jest w doniczce zminiaturyzowanym drzewkiem.


Strzyżone na kształt bonsai drzewka w gruncie nazywają się "niwaki".



Napisano
  Cytat

Tak zachęcony, wykrzywiłem wierzchołek drzewka. icon_biggrin.gif
[attachment=22399:20150627..._resized.jpg]

Rozwiń  

Eeeeeee, ja tam nie widzę aby coś było wykrzywione icon_biggrin.gif chyba że na fotkę popatrzę z pozycji poziomej icon_biggrin.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
  Cytat

Jak się to robi ?, samo rośnie a naszym zadaniem jest tylko nadawanie właściwego kierunku temu rośnięciu, plus kilka zabiegów we wczesnej, zaraz po posadzeniu, fazie rozwoju. Chodzi oczywiście o wygięcia i stabilizację nadanego kształtu. Potem już tylko podlewać, zasilać i cieszyć się widokiem jak zwykła sosna z lasu nabiera karłowatości i staje się miniaturą dużej sosenki. icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Fajne rzeczy z tymi roślinkami robisz, Demo. Zachęciły mnie twoje osiągnięcia. Przyciąłem sosenkę. Podpatrzyłem ten drut, którym nadajesz kształt. Też spróbuję.
Pozdrowienia
Napisano
Wyginanie drutem to najprostsza czynność o której każdy może się dowiedzieć na forach bonsai. Ale jest jeszcze kilka myków o których fachowcy już nie piszą, bo to chyba jakaś tajemnica bonzaiowa.
Ja nie jestem fachowcem więc o nich napiszę. icon_wink.gif
Napisano
  Cytat

powyginałem sznurkami na razie do dołu

Rozwiń  

Przy wyginaniu wszystkie sposoby dobre.
Dobra, tera będą dwa myki i oba dość drastyczne, które w niesprzyjających okolicznościach, lub nieumiejętnym przeprowadzeniu zabiegu - mogą spowodować zejście obiektu z tego świata.
Fajnie wygląda jak zwykła sosna zaczyna się zagęszczać i dostaje krótkie przyrosty roczne, do tego igły też są o połowę krótsze. Daje to ogólne wrażenie karłowacenia drzewka, aby to uzyskać należy wiosną obciąć wszystkie korzenie w promieniu około 20cm od pnia, dokładnie i głeboko, ostrym szpadlem, od spodu też.
Można też wsadzić do doniczki i zostawić w ziemi. Po takim zabiegu regularnie podlewać roślinę, przynajmniej przez miesiąc.
Drugi myk ma służyć poprawieniu stosunku grubości do długości pnia głównego.
Celem jest uzyskanie dużej zbieżności pnia głównego, inaczej mówiąc by u nasady(przy ziemi)był jak najbardziej gruby.
Można to uzyskać w prosty sposób, przez kaleczenie pnia przy pomocy mechanicznego ściskacza.
Ściskacz to proste urządzenie pod postacią dwóch blaszek i tyluż śrub. Jutro wkleję jak wygląda.
Ściskamy dość mocno od dołu, najlepiej kolejne miejsca ścisku rozkładać na kolejne lata. Ja robiłem dwa ściski w jednym roku, wiosna i jesienią. Dla uzyskania lepszych efektów kolejne miejsca ścisku obracać o 90 st.
Obie metody bandyckie ale cóż począć jak chce się mieć szybko, czyli w kilka lat, coś co swoim wyglądem przypomina miniaturę dużego, starego drzewa.


Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry ! Czy ktoś jest w stanie polecić ekipę które przeprowadzi renowację kabiny prysznicowej, włącznie z czyszczeniem śladów po kamieniu na szybie kabiny prysznicowej? A może ktoś w Was wie jakie mocne środki użyć, aby albo usunąć smugi kamienia na dole drzwi kabiny? Nie wiem czy wymiana szyby jest konieczna, bo może nie. Podobno są jakieś specjalistyczne środki, które pozostawia się na szybie na kilka godzin. Środki typu Cif nie dają rady. Dzięki za pomoc!
    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...