bajbaga Napisano 31 sierpnia 2018 #201 Napisano 31 sierpnia 2018 Jakoś tak w Regulaminie Forum zabronione jest obrażanie. Jak powszechnie wiadomo, u budowlańców panuje przekonanie, że kąt prosty ma od 80 do 100 stopni, a poziom i pion to są pojęcia abstrakcyjne. Zamiast zamieszczać w nieskończoność potwierdzenie tej tezy, może lepiej uświadamiać inwestorów, że poziomnica, łata i "kątomierz" - to są narzędzia do odbioru robót, a zapłata jest znakomitym batem na wykonawcę. Powszechnie wiadomo też, że elektrycy to oddzielna kasta, często opanowana przez meble stajenne. Też jest bat - pamiętajcie, zasranym obowiązkiem elektryka jest osadzenie puszki, przewodów i instalacja osprzętu (wyłącznik, gniazdo, haczyk na lampę, itp.). Nie tynkarz to ma robić, tylko elektryk. Ogólnie - to inwestor jest PANEM bo to on płaci. Tak więc drogi inwestorze poziomnica do ręki i sprawdzaj, także gniazda i wyłączniki - jak gra, zapłać, jak nie - to każ poprawić. I nie bój się drogi inwestorze elektryka - ma ciężki zawód, bo choć niby elektryka prąd nie tyka, to wielu z nich ma trwałe ślady po porażeniach. 2
Gość mhtyl Napisano 31 sierpnia 2018 #202 Napisano 31 sierpnia 2018 6 minut temu, bajbaga napisał: Jak powszechnie wiadomo, u budowlańców panuje przekonanie, że kąt prosty ma od 80 do 100 stopni, a poziom i pion to są pojęcia abstrakcyjne. I jak powszechnie tez wiadomo że centymetr w budownictwie to kilometr w lotnictwie
Takiowaki Napisano 31 sierpnia 2018 #203 Napisano 31 sierpnia 2018 Istnieje również pojęcie "prostego łuku" 😉 Piotrze... Może inni nie potrafią ubrać odpowiednio w słowa swoich myśli, ale... ... większości piszących tutaj chodzi o to, iż Bozia wszystkim zmysłu estetycznego nie podarowała. Dopóki podoba się inwestorowi ściana odchylona na 3-4cm, dopóty fuszerką bym tego nie nazywał. Pretekst do negocjacji za wykonawstwo jest niepodważalny, tak jak pisał bajbaga. Nie mniej trwałego uszczerbku na zdrowiu nikt z tego tytułu nie poniesie. Żebyś Ty zobaczył, jak co poniektórzy stomatolodzy zęby odbudowują... Tam dopiero krążą ładne sumy za FUSZERKI. 2
Rayama Napisano 3 października 2018 #204 Napisano 3 października 2018 Takie bajki w mieszkaniu. Kable pod skosem, łączone w ścianach, kradzież prądu z klatki schodowej, kilka przewodów ślepo zakończonych w ścianie. Na szczęście nie musieliśmy przerabiać instalacji tylko całość została zrobiona od nowa.
Gość elpapiotr Napisano 8 listopada 2018 #205 Napisano 8 listopada 2018 (edytowany) Kolejne bajki w mieszkaniu. Rzecz się dzieje w bloku wielorodzinnym wybudowanym w latach 70-tych. Remont kuchni w wakacje tego roku. Fahofiec od wszystkiego (czyli człowiek do niczego) przy okazji remontu kuchni (obniżony sufit, gładzie, kafle itd.) wziął się za elektrykę ! A co. On umie wszystko. Doprowadził nowy przewód 2x1,5 mm2 Cu do obwodu gniazd wtykowych 230 V, na którym "wisi" lodówka, zmywarka, czajnik, mikrofalówka i coś tam jeszcze. Dla pewności założony bezpiecznik L 20 A ! Część gniazd wtykowych tak zwanej pętli (od kuchni do pokojów) jest zasilana starym, 2-żyłowym przewodem Al, ale ... dziwnym trafem przy tych gniazdach w kuchni (2 szt., początek obwodu) są tylko 2-żyłowe przewody miedziane. Gdzie się podziało aluminium ? Podczas prasowania nastąpiła przerwa przewodu tzw. "zerowego" biorącego początek w super tablicy bezpiecznikowej. Jest tylko faza, na wszystkich gniazdach rzeczonego obwodu. Na reklamację telefoniczną wskazał elektryka ze Spółdzielni, by usunął awarię. Ani myśli coś z tym zrobić. Tak wygląda ta super - Po prostu zgroza ! Edytowano 8 listopada 2018 przez elpapiotr (zobacz historię edycji)
demo Napisano 8 listopada 2018 #206 Napisano 8 listopada 2018 (edytowany) 58 minut temu, elpapiotr napisał: Po prostu zgroza ! No i dałeś radę taką zgrozę opanować ?. Czy już nic nie da się zrobić z tą zgrozą i trzeba kłaść nową instalację?. Edytowano 8 listopada 2018 przez demo (zobacz historię edycji)
Gość elpapiotr Napisano 8 listopada 2018 #207 Napisano 8 listopada 2018 Sugerujesz, że po trzech miesiącach od zakończenia remontu, trzeba robić ... remont ? Niebywałe podejście.
Gość elpapiotr Napisano 8 listopada 2018 #208 Napisano 8 listopada 2018 (edytowany) Źle czytałem mój opis sytuacji : Cytat Część gniazd wtykowych tak zwanej pętli (od kuchni do pokojów) jest zasilana starym, 2-żyłowym przewodem Al, ale ... dziwnym trafem przy tych gniazdach w kuchni (2 szt., początek obwodu) są tylko 2-żyłowe przewody miedziane. Gdzie się podziało aluminium ? Może wytłumaczę laikowi - zasilanie na tę część gniazd z tablicy bezpiecznikowej (lewy bezpiecznik, natomiast nowy kabelek podłączył do prawego) jest przewodem aluminiowym do pierwszego gniazda kuchni felernego obwodu. Technologia wykonania instalacji w tym bloku (wielka płyta) dla obwodów gniazdowych jest tzw. bezpuszkowa, od gniazda (Wierbka) do gniazda, bez przecinania żył przewodów. Niestety, przewód aluminiowy gdzieś po drodze wcięło, są tylko 2-żyłowe miedziane." "Fahura" do niczego wykonał remont całej kuchni, łącznie z instalacją. Poniał, czy dalej wyłuszczać ? Edytowano 8 listopada 2018 przez elpapiotr (zobacz historię edycji)
MrTomo Napisano 8 listopada 2018 #209 Napisano 8 listopada 2018 No i co w tym dziwnego? Stara płyta, przewody aluminiowe musiały się uszkodzić, przepalić, to ktoś wymienił odcinek na miedź. Pomijam całą resztę. Swoją drogą czy w takim bloku wielorodzinnym nie kontroluje się stanu instalacji? Nikt nie ma w obowiązku zrobienia przeglądu, odbioru? Szok.
MrTomo Napisano 8 listopada 2018 #210 Napisano 8 listopada 2018 To dlaczego jak robił remont, nie wyrypał nowych bruzd i nie poprowadził nowych przewodów? Przed chwilą, uroboros napisał: Przecież nie od dziś wiecie po co Piotruś tu wpada ze swoimi odkryciami i jak zareaguje na Wasze odpowiedzi... Chyba dopiero się zorientowałem w temacie...
Gość Napisano 8 listopada 2018 #211 Napisano 8 listopada 2018 11 godzin temu, MrTomo napisał: To dlaczego jak robił remont, nie wyrypał nowych bruzd i nie poprowadził nowych przewodów? Pewnie inwestor nie pozwolił ruszyć boazerii w przedpokoju...
Gość elpapiotr Napisano 9 listopada 2018 #212 Napisano 9 listopada 2018 No proszę - niewygodne posty opisujące "wyroby fahowców po kielni" poszły w niebyt. Rozumiem, że moja propozycja, by super-userzy pokazywali swoje "dzieła", jest nieaktualna. Szkoda. Była szansa, została zmarnowana.
Redakcja Napisano 9 listopada 2018 #213 Napisano 9 listopada 2018 1 minutę temu, elpapiotr napisał: No proszę - niewygodne posty opisujące "wyroby fahowców po kielni" poszły w niebyt. Rozumiem, że moja propozycja, by super-userzy pokazywali swoje "dzieła", jest nieaktualna. Szkoda. Była szansa, została zmarnowana. Drogi @elpapiotr jeśli masz masz ochotę pokazać braki w pracach fachowców (to normalne, że się zdarzają i warto wiedzieć czego unikać) to śmiało. Jeśli chcesz obrażać Użytkowników Forum, to nie jest to dobre miejsce. Pozdrawiam Marcin Szymanik 1
Gość elpapiotr Napisano 9 listopada 2018 #214 Napisano 9 listopada 2018 (edytowany) 8 minut temu, Redakcja napisał: Jeśli chcesz obrażać Użytkowników Forum, to nie jest to dobre miejsce. Pozdrawiam Marcin Szymanik Ten kij ma dwa końce, i nie wiem, czy droga Redakcja raczyła zauważyć. Gdy pokazuję i opisuję dzieła "fahowców", zaczyna się atak na moją osobę. Wiadomo - solidarność rządzi I nie nazywaj fachowcem budowlańca, który za elektrykę się bierze, bo obrażasz elektryków. Edytowano 9 listopada 2018 przez elpapiotr (zobacz historię edycji)
Redakcja Napisano 9 listopada 2018 #215 Napisano 9 listopada 2018 1 minutę temu, elpapiotr napisał: Ten kij ma dwa końce, i nie wiem, czy droga Redakcja raczyła zauważyć. Gdy pokazuję i opisuję dzieła "fahowców", zaczyna się atak na moją osobę. Wiadomo - solidarność rządzi Ocenę sytuacji zostaw dla mnie, wystarczy że nie będziesz oddawać
joks Napisano 9 listopada 2018 #216 Napisano 9 listopada 2018 Takich kuchni mam w dorobku co najmniej kilkanaście , mowa o kuchniach w blokach , i instalacje robione za komuny są zrobione tak jak to wtedy się robiło .Cyrki i cuda ....Jak do tej pory nikt po mnie niczego nie poprawiał . Tylko jak to udowodnić ?? Trzy tygodnie temu właśnie zrobiłem taką kuchnię . Tel od inwestora po trzech dniach ...,,PANIE , PRUNDU NI MA W SZAFKACH ..!!!!! Przyszli stolarze montować meble i mimo iż mieli zdjęcia zrobionej instalacji , które kazałem zrobić klientce i im pokazać to i tak udało im się przewiercić kabel ( po jakiego czorta mocowali dolne szafki do ściany to ich sprawa ) .Ale kogo o mało nie powiesili ?? no właśnie ...Cygana ... Klienci nieraz sami wieszają na ścianach co tam im potrzeba i nieraz sami potrafią narozrabiać wiercąc nieraz przy samej rozetce ...
bajbaga Napisano 9 listopada 2018 #217 Napisano 9 listopada 2018 Jakieś bardzo chorowite te przypadki inwestorów, którzy przechodzą stany przedzawałowe po kontakcie z Jedynym Prawdziwym Elektrykiem Rzeczpospolitej. Prawda jest pośrodku - a przyczyną jest kasa, a w zasadzie jej brak u inwestorów. Siedzi takiemu biednemu (inwestorowi) baba na głowie i wybiera kolory, odcienie kafelek, itp. Budżet mają ograniczony. Jeśli inwestor jest choć trochę kumaty, wie że przy okazji takiego remontu, zwłaszcza w starym budownictwie (zwłaszcza z wielkiej płyty) może uporządkować instalację elektryczną. Szuka fachowca od elektryki. Znalazł. Umawiają się na wizytę. Fachowiec (oczywiście że chodzi o elektryka) mierzy, uzgadnia i wydaje werdykt - fachowy. Całość prac elektrycznych kosztuje XXX złotych (bo to nie są tanie rzeczy - jak mawiał Kiepski) . Jak się baba dowiaduje, to z przerażenia prawie schodzi na zawał serca (też kurna trafili na chorowitą), bo nie będzie mogła zrealizować swoich marzeń - w efekcie oboje zeszli na zawał bo się nie dogadali (baba z chłopem). I druga strona medalu, tego omawianego przypadku. Jeśli to co zrobił ten "nieelektryk" działa (jeszcze?), to niby dlaczego ma ponosić odpowiedzialność za pozostałą instalację której nie tykał - skierowanie do elektryka ze spółdzielni całkiem logiczne, bo tam najtaniej. I zasadnicze pytanie - czy to co "dołożył" ten kaskader "uszkodziło" pozostałą instalację ? Ps. Obstawiam, że prasowano na innym gniazdku niż kuchenne. 1
Gość elpapiotr Napisano 9 listopada 2018 #218 Napisano 9 listopada 2018 (edytowany) 15 minut temu, bajbaga napisał: Jakieś bardzo chorowite te przypadki inwestorów, którzy przechodzą stany przedzawałowe po kontakcie z Jedynym Prawdziwym Elektrykiem Rzeczpospolitej. Prawda jest pośrodku - a przyczyną jest kasa, a w zasadzie jej brak u inwestorów. Siedzi takiemu biednemu (inwestorowi) baba na głowie i wybiera kolory, odcienie kafelek, itp. Budżet mają ograniczony. Jeśli inwestor jest choć trochę kumaty, wie że przy okazji takiego remontu, zwłaszcza w starym budownictwie (zwłaszcza z wielkiej płyty) może uporządkować instalację elektryczną. Szuka fachowca od elektryki. Znalazł. Umawiają się na wizytę. Fachowiec (oczywiście że chodzi o elektryka) mierzy, uzgadnia i wydaje werdykt - fachowy. Całość prac elektrycznych kosztuje XXX złotych (bo to nie są tanie rzeczy - jak mawiał Kiepski) . Jak się baba dowiaduje, to z przerażenia prawie schodzi na zawał serca (też kurna trafili na chorowitą), bo nie będzie mogła zrealizować swoich marzeń - w efekcie oboje zeszli na zawał bo się nie dogadali (baba z chłopem). I druga strona medalu, tego omawianego przypadku. Jeśli to co zrobił ten "nieelektryk" działa (jeszcze?), to niby dlaczego ma ponosić odpowiedzialność za pozostałą instalację której nie tykał - skierowanie do elektryka ze spółdzielni całkiem logiczne, bo tam najtaniej. I zasadnicze pytanie - czy to co "dołożył" ten kaskader "uszkodziło" pozostałą instalację ? Ps. Obstawiam, że prasowano na innym gniazdku niż kuchenne. ad pierwsze wytłuszczenie - Kolejna prowokacja ze strony murarza. ad drugie - nie działa, fahman się wypiął ad trzecie - uszkodziło. ad PS. Prasowano podłączając żelazko do gniazda (w pokoju) felernego obwodu kuchnia-pokoje. Przy okazji - co ma elektryk ze Spółdzielni do szukania/grzebania w instalacji wewnętrznej lokalu mieszkalnego ? Chyba tylko na fuchę i/lub na zlecenie, jeżeli dodatkowo prowadzi działalność gospodarczą. PS. Mam nadzieję, że moje zeznania przed wysoką komisją budowlaną są zrozumiałe Edytowano 9 listopada 2018 przez elpapiotr (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 9 listopada 2018 #219 Napisano 9 listopada 2018 10 minut temu, elpapiotr napisał: Kolejna prowokacja ze strony murarza.
retrofood Napisano 9 listopada 2018 #220 Napisano 9 listopada 2018 37 minut temu, joks napisał: Klienci nieraz sami wieszają na ścianach co tam im potrzeba i nieraz sami potrafią narozrabiać wiercąc nieraz przy samej rozetce ... A bo to trza robić instalację jak należy, a nie sznurkami... https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21467-bezpuszkowa-instalacja-elektryczna-to-podstawa
Buster Napisano 9 listopada 2018 #221 Napisano 9 listopada 2018 2 godziny temu, elpapiotr napisał: Rozumiem, że moja propozycja, by super-userzy pokazywali swoje "dzieła", jest nieaktualna. no nie wierzę,czego się spodziewałeś? że nawet jeśli jak to określiłeś super-user coś zawali,jakąś robotę spartoli to tutaj dokona swoistej ekspiacji?
Gość elpapiotr Napisano 9 listopada 2018 #222 Napisano 9 listopada 2018 (edytowany) 4 godziny temu, Buster napisał: no nie wierzę,czego się spodziewałeś? że nawet jeśli jak to określiłeś super-user coś zawali,jakąś robotę spartoli to tutaj dokona swoistej ekspiacji? A powinien, powinien. W końcu jest podobno super-user. Ale nie fachowiec, skoro bubla stworzył Edytowano 9 listopada 2018 przez elpapiotr (zobacz historię edycji)
Buster Napisano 9 listopada 2018 #223 Napisano 9 listopada 2018 8 minut temu, elpapiotr napisał: A powinien, powinien. W końcu jest podobno super-user. Ale nie fachowiec, skoro bubla stworzył Wierzysz że naprawisz świat?
Gość elpapiotr Napisano 27 listopada 2018 #224 Napisano 27 listopada 2018 Nie wierzę. Dzisiaj byłem u klientki w sprawie drobnej naprawy. W łazience 2 lata temu był remont. Przy okazji kafelkowania specjalista-kafelkarz wymienił gniazda na podtynkowe, podwójne, bez kołków ochronnych ! (Były pojedyncze, bryzgoszczelne, z tzw. bolcami) Zgroza. Tam jest pralka obok wanny. Dopóki murarze nie przestaną wkładać łap do instalacji elektrycznych, dopóty będę ich gnębił i szkalował, gdzie tylko się da.
demo Napisano 27 listopada 2018 #225 Napisano 27 listopada 2018 9 godzin temu, elpapiotr napisał: Dopóki murarze nie przestaną wkładać łap do instalacji elektrycznych, dopóty będę ich gnębił i szkalował, gdzie tylko się da. Możesz sobie spokojnie gnębić i szkalować, myślę że leją na to grubym sikiem. 1
Gość elpapiotr Napisano 27 listopada 2018 #226 Napisano 27 listopada 2018 53 minuty temu, demo napisał: Możesz sobie spokojnie gnębić i szkalować, myślę że leją na to grubym sikiem. Wiem. I dalej dziadostwo odstawiają. Ale te typy tak mają - nie matura, lecz chęć (patrz kasa) szczera ... i kompleksowa
Gość mhtyl Napisano 27 listopada 2018 #227 Napisano 27 listopada 2018 Wiesz co Piotruś? ten temat nie powinien nazywać się o obnażaniu fachowców tylko o obnażaniu murarzy. Bo 99% tematu jest o murarzach. I z łaski swojej, zmień płytę to już jest nudne.
Gość elpapiotr Napisano 27 listopada 2018 #228 Napisano 27 listopada 2018 Bo to jest nazwa ogólna. Szczegółowa to murarz-tynkarz-kafelkarz-gipsiarz-akrobata czyli klika w jednym
Gość Napisano 27 listopada 2018 #229 Napisano 27 listopada 2018 11 godzin temu, elpapiotr napisał: Nie wierzę. Dzisiaj byłem u klientki w sprawie drobnej naprawy. W łazience 2 lata temu był remont. Przy okazji kafelkowania specjalista-kafelkarz wymienił gniazda na podtynkowe, podwójne, bez kołków ochronnych ! (Były pojedyncze, bryzgoszczelne, z tzw. bolcami) Zgroza. Tam jest pralka obok wanny. Dopóki murarze nie przestaną wkładać łap do instalacji elektrycznych, dopóty będę ich gnębił i szkalował, gdzie tylko się da. Powinieneś to zgłosić na policję, albo do innych odpowiednich władz! Jeśli coś stałoby się, to będziesz współodpowiedzialny za tragedię!
MrTomo Napisano 28 listopada 2018 #230 Napisano 28 listopada 2018 19 godzin temu, elpapiotr napisał: Dopóki murarze nie przestaną wkładać łap do instalacji elektrycznych, dopóty będę ich gnębił i szkalował, gdzie tylko się da. Błędy trzeba wytykać. Słusznie. Tylko jakoś słabo widzę ten tłum murarzy, tynkarzy którzy walą tu i czytają o swoich błędach. Ale i pewnie niejeden elektryk mógłby się tu czegoś nauczyć. 1
MrTomo Napisano 28 listopada 2018 #231 Napisano 28 listopada 2018 PS Jeszcze jakbyś był łaskaw wyjaśnić murarzom co to są kołki ochronne, bo mogą je wziąć za coś innego...
Gość Napisano 28 listopada 2018 #232 Napisano 28 listopada 2018 Nie kołki ochronne, tylko elementy 20 godzin temu, elpapiotr napisał: tzw. bolcami
MrTomo Napisano 28 listopada 2018 #233 Napisano 28 listopada 2018 My wiemy, że chodzi o styk ochronny gniazd w postaci bolca, kołka - który łączy się jako pierwszy z wtyczką.
Gość elpapiotr Napisano 28 listopada 2018 #234 Napisano 28 listopada 2018 (edytowany) 1 godzinę temu, MrTomo napisał: PS Jeszcze jakbyś był łaskaw wyjaśnić murarzom co to są kołki ochronne, bo mogą je wziąć za coś innego... No tak, przepraszam. Zapomniałem, że piszę do dyletantów, którzy wkładają łapy do instalacji elektrycznych. Niech pierwszy z Was rzuci kamieniem, który podczas swej "działalności" nie popełnił elektryki w trakcie swoich prac. PS. Może i niektórzy wiedzą, CO to jest, tylko większość z was nie wie, DO CZEGO to służy. Edytowano 28 listopada 2018 przez elpapiotr (zobacz historię edycji)
MrTomo Napisano 28 listopada 2018 #235 Napisano 28 listopada 2018 21 minut temu, elpapiotr napisał: PS. Może i niektórzy wiedzą, CO to jest, tylko większość z was nie wie, DO CZEGO to służy. Może i tak. Podejrzewam, że większość murarzy w odróżnieniu od elektryków wymienia gniazdka bez wyłączania zabezpieczeń... Chociaż, mogę się mylić. Może być zupełnie odwrotnie...
Gość elpapiotr Napisano 28 listopada 2018 #236 Napisano 28 listopada 2018 (edytowany) 10 godzin temu, uroboros napisał: Powinieneś to zgłosić na policję, albo do innych odpowiednich władz! Jeśli coś stałoby się, to będziesz współodpowiedzialny za tragedię! Ty się dobrze czujesz ? Już za adwokata robi, obrońca uciśnionych. Edytowano 28 listopada 2018 przez elpapiotr (zobacz historię edycji)
Gość Napisano 28 listopada 2018 #237 Napisano 28 listopada 2018 Ci UCIśNIENI to przecież twoi klienci/inwestorzy!!! To źle, że ich bronię???
Redakcja Napisano 28 listopada 2018 #238 Napisano 28 listopada 2018 A ja nadal nie wiem o czym jest ten temat? Dla kogo? @elpapiotr wyjaśnisz? Pozdrawiam Marcin
aaaa Napisano 28 listopada 2018 #239 Napisano 28 listopada 2018 Jak to czemu, służy do wyładowania frustracji, tylko i wyłącznie :P
demo Napisano 28 listopada 2018 #240 Napisano 28 listopada 2018 (edytowany) 1 godzinę temu, Redakcja napisał: A ja nadal nie wiem o czym jest ten temat? Dla kogo? @elpapiotr wyjaśnisz? Pozdrawiam Marcin Celem głównym tematu jest gnębienie i szkalowanie wszystkich innych profesji ale nie elektryków, co z rozbrajającą szczerością wyznał jego autor. 23 godziny temu, elpapiotr napisał: będę ich gnębił i szkalował, gdzie tylko się da. Więc jako taki kwalifikuje się do usunięcia, gdyż nie powinno się tolerować takich postaw i umożliwiać komukolwiek gnębienie i szkalowanie innych na publicznym forum. No ludzie, co to jest ?, jakiś ściek dla nawiedzonego frustrata. Edytowano 28 listopada 2018 przez demo (zobacz historię edycji)
Gość elpapiotr Napisano 28 listopada 2018 #241 Napisano 28 listopada 2018 2 minuty temu, demo napisał: Celem głównym tematu jest gnębienie i szkalowanie wszystkich innych profesji ale nie elektryków, co z rozbrajającą szczerością wyznał jego autor. Głównym celem tematu jest pokazywanie i opisywanie dziadostwa w wykonaniu murarzy. Cytat Więc jako taki kwalifikuje się do usunięcia, gdyż nie powinno się tolerować takich postaw i umożliwiać komukolwiek gnębienie i szkalowanie innych na publicznym forum. Rozumiem, ze jest to wniosek formalny ? Prawda bardzo boli, zgadza się ?
MrTomo Napisano 28 listopada 2018 #242 Napisano 28 listopada 2018 3 minuty temu, elpapiotr napisał: Głównym celem tematu jest pokazywanie i opisywanie dziadostwa w wykonaniu murarzy. Dlaczego tylko murarzy? Ogólnie mnie temat nie przeszkadza zupełnie, gdyby nie osobiste animozje. Trochę więcej obiektywizmu. No i jak już piszesz, pokazujesz dziadostwo, napisz też jak powinno to być zrobione prawidłowo To tyle ode mnie 1
demo Napisano 28 listopada 2018 #243 Napisano 28 listopada 2018 4 minuty temu, elpapiotr napisał: Rozumiem, ze jest to wniosek formalny ? No jasne że tak ! Bo gnębienie i szkalowanie innych jest sprzeczne z regulaminem forum.
Redakcja Napisano 28 listopada 2018 #244 Napisano 28 listopada 2018 1 minutę temu, MrTomo napisał: Dlaczego tylko murarzy? Ogólnie mnie temat nie przeszkadza zupełnie, gdyby nie osobiste animozje. Trochę więcej obiektywizmu. No i jak już piszesz, pokazujesz dziadostwo, napisz też jak powinno to być zrobione prawidłowo To tyle ode mnie Lepiej bym tego nie ujął @elpapiotr liczymy na Ciebie.
Jani_63 Napisano 28 listopada 2018 #245 Napisano 28 listopada 2018 Tak se czytam, bo lubię czytać choć od czasu jak mi się wzrok pogorszył - tak jakby trochę mniej. Z tego wątku dowiedziałem się przede wszystkim, że elektrycy, a przynajmniej niektórzy - to kasta wybrana przez Boga. Reszta rodzaju ludzkiego bez względu na to co sobą reprezentują, ważne że nie są elektrykami, to paprochy zwane również przez "pomazańców" - murarzami, lub w wersji rozszerzonej: 14 godzin temu, elpapiotr napisał: Szczegółowa to murarz-tynkarz-kafelkarz-gipsiarz-akrobata czyli klika w jednym I tak sobie myślę, podobnie jak Niemen - że Dziwny jest ten świat. 3 godziny temu, elpapiotr napisał: 4 godziny temu, MrTomo napisał: PS Jeszcze jakbyś był łaskaw wyjaśnić murarzom co to są kołki ochronne, bo mogą je wziąć za coś innego... No tak, przepraszam. Zapomniałem, że piszę do dyletantów, którzy wkładają łapy do instalacji elektrycznych. Niech pierwszy z Was rzuci kamieniem, który podczas swej "działalności" nie popełnił elektryki w trakcie swoich prac. PS. Może i niektórzy wiedzą, CO to jest, tylko większość z was nie wie, DO CZEGO to służy. No i znowu się objawiła wiedza tajemna dostępna tylko dla wybrańców - bolec ochronny. Dobrze że przynajmniej w opisach tego elementu nie używasz określeń "skomplikowana/zaawansowana technologia" 1
Gość elpapiotr Napisano 28 listopada 2018 #246 Napisano 28 listopada 2018 6 minut temu, Jani_63 napisał: Z tego wątku dowiedziałem się przede wszystkim, że elektrycy, a przynajmniej niektórzy - to kasta wybrana przez Boga.
Jani_63 Napisano 28 listopada 2018 #247 Napisano 28 listopada 2018 Pisząc modulowałem w głowie myśli tak żeby zabrzmiało sarkastycznie.
Redakcja Napisano 28 listopada 2018 #248 Napisano 28 listopada 2018 Nie widzę sensu prowadzenia takiej dyskusji 2
Recommended Posts