Skocz do zawartości

Termoizolacja zimnej podłogi na ok. 3 cm wolnego miejsca do poziomu. Jak to zrobić?


Recommended Posts

Witam,

wprowadziłem się do pomieszczenia, którego podłoga nie jest najlepiej wykonana. Na rodzimym gruncie położono ok. 5-10 cm betonu, na niego matę wygłuszającą grubości 0,5 cm pod panele podłogowe, na górę panel podłogowy grubości 0,8 cm. Efekt oczywisty = zimą ogromne starty ciepła i lodowata podłoga. 

Chciałbym to zmodernizować aby uniknąć chłodu pod stopami. Od poziomu mojej podłogi do poziomu sąsiednich pomieszczeń mam jeszcze 3 cm wolnego zapasu. Oczywiście najlepiej byłoby kopać i wykonać wszystko od nowa zgodnie z instrukcją https://budujemydom.pl/budowlane-abc/remonty-i-modernizacje/a/58-remont-podlogi-na-gruncie . Rozwiązanie to nie jest możliwe w moim przypadku ponieważ warstwy betonu z instrukcji muszą schnąć wiele dni, a ja nie mam się gdzie przeprowadzić ani "przekoczować" w tym remontowanym pomieszczeniu z racji na dziecko.

Czy jest jakiś sensowny zamiennik fachowego rozwiązania z poradnika? Mam jeszcze wolne 3 cm wysokości, więc może by zerwać panele i na istniejący beton ułożyć dobry styropian grubości 3 cm lub płyty PIR które podobno są dużo lepsze? A na to ułożyć nową membranę wygłuszającą i panel podłogowy. Jakieś inne sensowne rozwiązanie tej sytuacji? Czy bez kopania i odczekania wielu dni schnięcia warstw betonu żadne rozwiązanie nie ma sensu?

Bardzo proszę o poradę.

Link do komentarza

to masz problem, bo można by próbować czymś zastąpić ten beton - ale nie wiadomo, jakie jest podłoże pod betonem.

  • Napisz, czy obecny poziom podłogi jest ponad poziomem ziemi (poziomem zewnętrznego terenu)?.
  • Czy poza tymi warstwami jest tam pozioma izolacja przeciwwilgociowa? 
Link do komentarza

Dziękuję za odpowiedź. Pod 5 cm betonem jest zwykła ziemia z lekkim dodatkiem potłuczonych cegieł... Niestety jakichkolwiek izolacji poziomych brak. Po prostu gleba, 5 cm betonu, mata wygłuszająca pod panele, panel podłogowy. Poziom podłogi jest powyżej gruntu zewnętrznego. Z jednej strony ok. 10 cm, a z drugiej rosnąco ok. 30 cm. 

Link do komentarza
Gość mhtyl

3 cm w tym przypadku to bardzo mało. Musiałbyś mieć co najmniej około 10 cm zapasu. Wtedy położyłbyś płyty xps 5 cm, potem płyta osb i na to panele. Zamiast xps użyć płyt PIR, jest jeszcze lepsza od xps, jest cieplejsza i twardsza. Nie wiem czy np 2 cm płyty PIR załatwiło by sprawę bo bezpośrednio na nią musiałbyś położyć panele, a panele nie lubią nierówności. Chociaż z drugiej strony jeżeli teraz masz ułożone panele i nie skarżysz się na jakieś tak uginanie ich to wydaje mi się, że masz równą posadzkę, więc takie rozwiązanie powinno zdać  egzamin.

Link do komentarza
2 godziny temu, nowynowicjusz napisał:

Niestety jakichkolwiek izolacji poziomych brak.

Wydaje się, że izolacja pozioma jest niezbędna - na betonie - może folia w płynie. Na to PIR - współczynnik 2 x lepszy niż styropian - 0.20 - 0.22. Są twarde, ale trzeba wybrać te najtwardsze. I cóż - dalej mam dylemat - bo dałbym 3 cm PIR, ale dalej kłopot - może jakieś płyty  z wykończeniem "podłogowym" z wierzchu? Zostaje tylko 13 mm. B.mało. Wydaje mi się że ważne tu będzie łączenie tych płyt takie, by nie klawiszowały. A może te panele plus mata?

Każda warstwa by musiała być idealnie wypoziomowana i wyfazowana (bo nie masz żadnego zapasu wysokości).   

Mimo wszystko rozpatrzyłbym jednak opcję wywalenia tego betonu i zrobienie jak trzeba tej podłogi, z nowym betonem, izolacją, ociepleniem i podłogą - jak należy. 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość stach

Zabawa tymi trzema centymetrami wolnego zapasu to - moim zdaniem - zawracanie głowy i nie tylko tej części ciała...

Mam parę pytań do nowynowicjusz :

Co jest powodem, że MUSISZ trzymać się tych poziomów w sąsiednich pomieszczeniach? Jeździsz Ty, czy ktoś z rodziny na wózku i nie chcesz tworzyć progów? Jaka jest wysokość tego Twojego pomieszczenia - był tam zapewne garaż, czy jakieś pomieszczenie warsztatowe? W którą stronę (do Twojego pomieszczenia, czy też na zewnątrz) otwierają się drzwi i czy prowadzą one do jakiegoś holu, czy korytarza?

Żadne ociepleniem PURem, czy PIRem, czy też jakimś innym wynalazkiem nic znaczącego nie wniesie, oprócz wydanej kasy nic nie zyskasz :bezradny:.

Uważam, że powinieneś - oczywiście, jeśli pozwalają warunki, o które pytam - podnieść podłogę w Twoim pomieszczeniu. Będzie to najszybsze i powodujące najmniej destrukcji załatwienie Twojego problemu. Za jakiś czas, jak poprawi się Twoja sytuacja - zrobisz remont zgodny ze sztuką budowlaną, według cytowanej przez Ciebie instrukcji.

Należałoby rozebrać podłogę z paneli (jeśli była montowana na click'a - może się jeszcze przydać :icon_biggrin:), na istniejącej wylewce, po zagruntowaniu, położyć ciężką hydroizolacje, np. WODER DUO Atlasa (sprawdzona, taką stosowałem wielokrotnie :icon_biggrin:):

http://www.atlas.com.pl/pl/produkty/grupa/464/465/-/525/ATLAS_WODER_DUO

czytaj kartę techniczną: http://baza.atlas.com.pl/pliki/pl_2306_20170629_151055.pdf

Na to, po wyschnięciu, czarną folię budowlaną na zakładkę, potem 10 - 12 cm styropianu podłogowego (np. 2 x 5 cm na mijankę), potem płytę OSB (skręconą na połączenia - żeby nie klawiszowały), a na to podkład i panele.

Hydroizolację i folię należałoby wyprowadzić ponad poziom obecnego podłoża tak, aby sięgała ponad ostateczną wysokość podłogi i żeby nakryć ją listwą przypodłogową. 

Wiem - powstanie próg ponad 10 cm, parę razy potkniesz się na nim (da się przyzwyczaić!), dziecko szybko nauczy się jak korzystać z tego progu, ale tak jak pisałem - za parę lat całość przerobisz, wykorzystując styropian, płyty OSB, panele i wyrównasz do poziomu sąsiednich pomieszczeń - dziecko podrośnie, w ogródku rozłożysz namiot, w którym przetrwasz te trzy tygodnie dojrzewania nowej wylewki - będzie jak na wyprawie survivalowej:icon_biggrin:.

Jeśli drzwi otwierają się do Twojego pomieszczenia, a nie będziesz miał możliwości podnieść całych drzwi z ościeżnicą, to je utniesz, jeśli  na zewnątrz -obrobisz próg ściśle do zamkniętych drzwi.

I te parę lat przemieszkasz w ciepełku :icon_biggrin:

 

Link do komentarza
11 godzin temu, zenek napisał:

Wydaje się, że izolacja pozioma jest niezbędna - na betonie - może folia w płynie. Na to PIR - współczynnik 2 x lepszy niż styropian - 0.20 - 0.22. Są twarde, ale trzeba wybrać te najtwardsze. I cóż - dalej mam dylemat - bo dałbym 3 cm PIR, ale dalej kłopot - może jakieś płyty  z wykończeniem "podłogowym" z wierzchu? Zostaje tylko 13 mm. B.mało. Wydaje mi się że ważne tu będzie łączenie tych płyt takie, by nie klawiszowały. A może te panele plus mata?

Każda warstwa by musiała być idealnie wypoziomowana i wyfazowana (bo nie masz żadnego zapasu wysokości).   

Mimo wszystko rozpatrzyłbym jednak opcję wywalenia tego betonu i zrobienie jak trzeba tej podłogi, z nowym betonem, izolacją, ociepleniem i podłogą - jak należy. 

Zenku, nie układaj wszystkiego, co znajdziesz w hurtowni budowlanej bo ci jeszcze z 20 cm zabraknie :icon_cool:

Link do komentarza
Dnia 11.07.2017 o 21:26, nowynowicjusz napisał:

(...) Na rodzimym gruncie położono ok. 5-10 cm betonu, na niego matę wygłuszającą grubości 0,5 cm pod panele podłogowe, na górę panel podłogowy grubości 0,8 cm. Efekt oczywisty = zimą ogromne starty ciepła i lodowata podłoga. 

Chciałbym to zmodernizować (...)

Czy bez kopania i odczekania wielu dni schnięcia warstw betonu żadne rozwiązanie nie ma sensu?

Żadne inne rozwiązanie nie ma sensu. Pozostaje skuć, pogłębić, zaizolować (zrobić wannę) i zbudować porządną podłogę.

Chudy beton na gruncie 10cm
Izolacja
Ocieplenie 20cm styropianu.
Wylewka 7cm
Okładzina 1,5cm
Wychodzi w sumie 40cm. Odejmij od tego to co masz, jakieś 11cm. Pogłębić musisz na szpadel i trochę.

Link do komentarza
Gość stach
1 godzinę temu, PeZet napisał:

Żadne inne rozwiązanie nie ma sensu.

Absolutnie masz rację, tylko że jest "małe" ale:

Dnia 11.07.2017 o 21:26, nowynowicjusz napisał:

Rozwiązanie to nie jest możliwe w moim przypadku ponieważ warstwy betonu z instrukcji muszą schnąć wiele dni, a ja nie mam się gdzie przeprowadzić ani "przekoczować" w tym remontowanym pomieszczeniu z racji na dziecko.

Już chciał się zadowolić tymi trzema centymetrami, więc na "przetrzymanie" opisałem swoją propozycję "ocieplenia" :icon_rolleyes:

Wg instrukcji:

Wybranie ziemi i gruzu (najpierw skucie) z pomieszczenia  to  3-4 dni

Chudy beton na gruncie 10cm    to    28 dni (dojrzewanie, schnięcie),
Izolacja
Ocieplenie 20cm styropianu.     to 1 dzień
Wylewka 7cm                                to 28 dni  (dojrzewanie, schnięcie)
Okładzina 1,5cm                           to  1  dzień...

Razem   dwa miesiące...       

Link do komentarza

Niewielka wysokość dyspozycyjna nie pozwala na skuteczną izolację podpodłogową i jedynie można zmniejszyć ucieczkę ciepła układając np. grubą wykładzinę dywanową bądź następną warstwę paneli na izolacyjnym podkładzie z płyt grubości do 2 cm . Radykalną poprawę ciepłochronności zapewni wymiana podkładu na np. keramzytowy , a ociepleniem płytami XPS i pokryciem z płyt gipsowo-włóknowych, co znacząco skróci czas robót i ograniczy tzw. prace mokre.

Link do komentarza
Dnia 11.07.2017 o 21:26, nowynowicjusz napisał:

warstwy betonu z instrukcji muszą schnąć wiele dni, a ja nie mam się gdzie przeprowadzić ani "przekoczować" w tym remontowanym pomieszczeniu z racji na dziecko.

Podziel pomieszczenie na dwa i rób po połowie. Po środku postaw ściankę działową z CZEGOKOLWIEK, choćby z folii rozpiętej na deskach.

To tylko pomysł, hardcore'owy, no, z dzieckiem to jest wyzwanie, zależy w jakim ono jest wieku. Albo pozostaje odwiedzić starych znajomych. :)

Link do komentarza
Dnia 11.07.2017 o 21:26, nowynowicjusz napisał:

Witam,

wprowadziłem się do pomieszczenia, którego podłoga nie jest najlepiej wykonana. Na rodzimym gruncie położono ok. 5-10 cm betonu, na niego matę wygłuszającą grubości 0,5 cm pod panele podłogowe, na górę panel podłogowy grubości 0,8 cm. Efekt oczywisty = zimą ogromne starty ciepła i lodowata podłoga. 

Chciałbym to zmodernizować aby uniknąć chłodu pod stopami. Od poziomu mojej podłogi do poziomu sąsiednich pomieszczeń mam jeszcze 3 cm wolnego zapasu. Oczywiście najlepiej byłoby kopać i wykonać wszystko od nowa zgodnie z instrukcją https://budujemydom.pl/budowlane-abc/remonty-i-modernizacje/a/58-remont-podlogi-na-gruncie . Rozwiązanie to nie jest możliwe w moim przypadku ponieważ warstwy betonu z instrukcji muszą schnąć wiele dni, a ja nie mam się gdzie przeprowadzić ani "przekoczować" w tym remontowanym pomieszczeniu z racji na dziecko.

Czy jest jakiś sensowny zamiennik fachowego rozwiązania z poradnika? Mam jeszcze wolne 3 cm wysokości, więc może by zerwać panele i na istniejący beton ułożyć dobry styropian grubości 3 cm lub płyty PIR które podobno są dużo lepsze? A na to ułożyć nową membranę wygłuszającą i panel podłogowy. Jakieś inne sensowne rozwiązanie tej sytuacji? Czy bez kopania i odczekania wielu dni schnięcia warstw betonu żadne rozwiązanie nie ma sensu?

Bardzo proszę o poradę.

Skorzystaj z tej porady - https://budujemydom.pl/budowlane-abc/remonty-i-modernizacje/a/58-remont-podlogi-na-gruncie - przy czym na tzw chudziak daj mocniejszy beton co pozwoli na układanie folii i styropianu za dwa-trzy  dni, (folia jako izolacja paroszczelna kiedy nie ma możliwości napływu wód opadowych), natomiast wylewkę wykonaj z masy szybkosprawnej która pozwala na układanie posadzki za dwa-trzy dni.  Całość przy dobrej organizacji ok. 10 dni. Oczywiście czas to pieniądz, więc musisz liczyć  się z wyższymi kosztami. 

Link do komentarza
Dnia 11.07.2017 o 21:26, nowynowicjusz napisał:

Witam,

wprowadziłem się do pomieszczenia, którego podłoga nie jest najlepiej wykonana. Chciałbym to zmodernizować,  nie jest możliwe w moim przypadku ponieważ warstwy betonu z instrukcji muszą schnąć wiele dni, a ja nie mam się gdzie przeprowadzić ani "przekoczować" w tym remontowanym pomieszczeniu z racji na dziecko.

Mam jeszcze wolne 3 cm wysokości, więc może by zerwać panele i na istniejący beton ułożyć dobry styropian grubości 3 cm lub płyty PIR które podobno są dużo lepsze?

Bardzo proszę o poradę.

Witam.

Zabawa w 3cm nie przyniesie pożądanego efektu a tylko pociągnie koszty, problem pozostanie, kasy już nie będzie na dalsze reanimowanie trupa!

Jedyne sensowne rozwiązanie to meble na zewnątrz na palety przykryć plandeką a obok postawić namiot i kuchenkę na butlę gazową, przekoczować 3 dni, przecież jest lato.

Podłoga w trzy dni!

Po wylaniu i wypoziomowaniu chudziaka, na drugi dzień można kłaść izolację poziomą i styropian podłoga dach i w tym samym dniu jak się wyrobicie, kłaść posadzkę podłogę w technologi suchego jastrychu z płyty cementowej, lub z  z płyt OSB o podwyższonej wilgotności w podobny sposób sklejonych na klej i wkręty, na to podkład i panele podłogowe, w trzy dni można zrobić taką gotową podłogę i ją obciążyć meblami. 

Przy zastosowaniu płyty OSB jest możliwość zastosowania cieńszej izolacji termicznej ze styropianu,

pozdrawiam.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, KamilR napisał:

Cxy nadaje się to na przykłąd po to żeby później położyć na to deskę lub panele?

Styropian podlogowy jest twardszy i co ponektóry wytłumia trochę (zwyky styroian nie) niż na sianę i dlatego moze być pod pdłogę. Może być też  XPS lub płyty rezolowe. Są też płyty - o ile dobrze pamiętam - z warstwą twardej wełny mineralnej - wytłumiające. Zawsze - tez o ile sie nie myle - musisz dodać warstwę , jak pisze  w #13 - pośrednią pod właściwą podłogę (ma ona kilka zalet) - parkiet, panele, deski, płytki. 

 

Link do komentarza
Gość mhtyl

Kto pisał tego posta? Jakiś uciekinier z podstawówki? Byk za bykiem a merytoryka wypowiedzi poniżej poziomu.  Styropian podłogowy jest twardszy, od czego? i nie wiedziałem że tylko co niektóry wytłumia a zwykły, tylko jaki to zwykły:scratching: i na sianę, chyba miało być na siano, ale na siano chyba nie kładzie się styropianu, no chyba aby siano w tyłek nie kuło.

Link do komentarza
1 godzinę temu, mhtyl napisał:

Kto pisał tego posta? Jakiś uciekinier z podstawówki?

Ja - psorze mhtylu.

Styropian podłogowy jest twardszy od tego na ścianę. 

http://knaufmag.pl/jaki-styropian-na-ocieplenie-podlogi/?gclid=EAIaIQobChMI0dq41uGQ1QIVS5EbCh2pJwZGEAAYAiAAEgLG7_D_BwE

cyt: "Ponieważ podłoga jest poddawana obciążeniom użytkowym oraz dużym różnicom temperatur, warstwa termoizolacji musi jednocześnie cechować się odpowiednio wysoką wytrzymałością na naprężenia ściskające.Styropian do izolacji podłóg powinien posiadać przede wszystkim odpowiednią wytrzymałość na ściskanie CS(10). Zalecany poziom dla podłóg o standardowych obciążeniach to 80 kPa."

Taki zwykły do ocieplenia ściany ma zazwyczaj 0 własności tłumienia - ale są takie, nowsze,  które mają takie własności.

cytat: "Styropian akustyczny Austrotherm STK EPS T (to przykładowy jeden z kilku  -przyp. zenka) to najczęściej stosowany materiał do izolacji akustycznej stropów budynków narażonych na dźwięki uderzeniowe, szczególnie w hotelach i szkołach. Podczas specjalnej obróbki mechanicznej powstaje styropian elastyczny o właściwościach tłumiących dźwięki o niskich częstotliwościach. Wskaźnik zmniejszenia poziomu uderzeniowego wynosi od 28 - 30 dB. Płyty styropianu do izolacji akustycznej STK EPS T Austrotherm tworzą tzw.: "podłogi pływające", wytrzymałe na ściskanie przy długotrwałym obciążeniu nieprzekraczającym 4,0 kN/m."

Jak widać merytorycznie post #15 był OK. Ale zawsze moża dać minus.  Tak - zwyczajowo.... :takaemotka:

Link do komentarza
14 minut temu, Parkiet Komplex napisał:

Zadam pytanie o celowość stosowania styropianu tłumiącego  w przypadku podłogi na gruncie?

Pisałem o styropianie pdłogowym odnośnie postu #14 - czyli o ogólne zastosowanie pod podlogę. Ale zdaje się np szczególnie pod panele dobrze jest dać warstwę wytlumiającą.

17 minut temu, Parkiet Komplex napisał:

Kolejna rzecz w temacie akustyki styropianu, to im bardziej twardy styropian tym gorsze właściwości akustyczne, przy czym  jest to istotne w przypadku podłóg na stropach.

No właśne dlatego jest specjalny styropian o większej wytrzymałości na ciężar (rzeczywiście kolokwialnie napisałem twardszy) - i jest twardszy od miękkiego styropianu do ocieplenia ściany, bo mniej sie odkształci pod ciężarem - ale tez jest elastyczny (jak w opisie styropianu podłogowego Austrotherm STK EPS T) - i dzięki temu ma własności tłumiące, nawet wysokie. Co zresztą mnie zadziwia - tak duże tłumienie przez styropian.

Link do komentarza

 (Dot. wypowiedzi kol Zenka) W karcie technicznej jest  wskaźnik zmniejszenia poziomu uderzeniowego Δ LW – ważony wskaźnik zmniejszenia poziomu uderzeniowego przez podłogę, po ułożeniu jej na stropie. Produkty tego typu innych producentów mają podobnie. Innych wskaźników dot. akustyki tam nie znalazłem.

Edytowano przez Parkiet Komplex (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
14 minut temu, joks napisał:

zenek ...................pod panele chcesz dawać styro??? do paneli są podkłady dedykowane do paneli...

Nic się nie pogrążam. Żaden podkład nie wytłumia w 100%. Tylko częściowo. Więc dodatkowe tłumienie pomaga nie szkodzi. czytaj dalej o podłogach pływających:

 

14 minut temu, Parkiet Komplex napisał:

Produkty tego typu innych producentów mają podobnie

Nie wiem - może kłamią - chociaż myślę że nie.  "wskaźnik zmniejszenia poziomu uderzeniowego przez podłogę" chyba określa tłumienie dźwięku. Może nie w pełnym spektrum - ale jednak. Chodzi o pewen zakres typowych dźwiękow. To nie studio muzyczne - tylko typowy zakres "stuków, puków". Wiadomo, że żaden pojedynczy materiał nie działa na wszystkie częstotliwości.  

Tu mam opis Organiki - podobny typ styropianu akustycznego:

"Termo Organika - płyta styropianowa Superakustic Podłoga

Termo Organika

Kategoria: Polistyren ekspandowany - EPS

Opis produktu

Superakustic podłoga - to elastyczny styropian o właściwościach tłumiących dźwięki, przeznaczony do wykonania warstwy izolacji akustycznej układanej na stropach między piętrowych. Styropian ten jest wzbogacony pigmentowym filtrem ochronnym.

Zastosowanie

do wykonywania warstwy izolacyjnej układanej pod podkładem podłogowym w podłogach pływających, w celu tłumienia dźwięków uderzeniowych. Płyty te można stosować w pomieszczeniach, dla których obciążenie użytkowe podłóg nie przekracza 4,0 kN/m2 według PN-82/B-02003.

podłogi pływające z płyt styropianowych Superakustic podłoga, mogą być stosowane w obiektach budownictwa mieszkaniowego (wielorodzinnego i jednorodzinnego), ogólnego i użyteczności publicznej, zarówno nowobudowanych jak i modernizowanych."

 

Link do komentarza

a ile z tych styropianów używałeś?

ja kilku używałem i.........ze szczerym sercem mogę powiedzieć że to jeden wielki pic...jeśli chodzi o styro..

producenci wciskają kit ciemniakom za spory chajs,,,,ot cała filozofia tłumienia dżwięków

moja wiedza opiera się na doświadczeniu ...a Twoja?? na tym co pisze na opakowaniu jakiegoś szajsu??

Edytowano przez joks (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, joks napisał:

a ile z tych styropianów używałeś?

ja kilku używałem i.........ze szczerym sercem mogę powiedzieć że to jeden wielki pic...jeśli chodzi o styro..

producenci wciskają kit ciemniakom za spory chajs,,,,ot cała filozofia tłumienia dżwięków

moja wiedza opiera się na doświadczeniu ...a Twoja?? na tym co pisze na opakowaniu jakiegoś szajsu??

Styropian pod podłogę nie używałem - mam deski na legarach. Ocieplenie i wytłumienie z włny min.

A legary mam na podkładkach z legarów, a pod nimi podkładki z gumy i filcu - chodziło mi o lepsze wytłumienie stropu - i działa.

Styropian, XPS, Pianka rezolowa - to przyszłe doświadczenie.

Mówisz że twoja wiedza opiera się o doświadczenie - super, bardzo ważna, bo sprawdzona wielokrotnie wiedza. Ale ograniczona do tego doświadczenia - a ja potrzebuję czasem wyjść poza to. Poza tym nie wierzę, ze wszyscy producenci kłamią - choć ten styropian jest dyskusyjny. 

No i nie kazdy towar jest szajsem:12_slight_smile:

Link do komentarza
Gość mhtyl
3 minuty temu, zenek napisał:

 Ocieplenie i wytłumienie z włny min.

 

:icon_eek:Co to jest??????????????????????

4 minuty temu, zenek napisał:

 

A legary mam na podkładkach z legarów, a pod nimi podkładki z gumy i filcu - chodziło mi o lepsze wytłumienie stropu - i działa.

 

O co tu chodzi? Legary na podkładkach z legarów, a ja mam deski na podkładkach z desek.

7 minut temu, zenek napisał:

 

Mówisz że twoja wiedza opiera się o doświadczenie - super, bardzo ważna, bo sprawdzona wielokrotnie wiedza. Ale ograniczona do tego doświadczenia - a ja potrzebuję czasem wyjść poza to.

To wychodzenie wychodzi ci bardzo kiepsko co nieraz, nie dwa już udowodniłeś i powiem więcej ty zawsze wychodzisz poza temat.

Link do komentarza
Dnia 17.07.2017 o 22:24, mhtyl napisał:

Co to jest?

wełna mineralna wytłumia i ociepla - to chyba nie jest odkrywcze?

Dnia 17.07.2017 o 22:24, mhtyl napisał:

O co tu chodzi? Legary na podkładkach z legarów

Jeżeli legar ma 8 cm, a miałem tam z pewnych powodów 15 cm wełny i 3 cm szczeliny went. między wełną a deskami - to musiałem podłożyc pod legary podkładki - żeby uzyskać odpowiednią wysokość - to proste.

 

Dnia 17.07.2017 o 22:24, mhtyl napisał:

To wychodzenie wychodzi ci bardzo kiepsko co nieraz, nie dwa już udowodniłeś i powiem więcej ty zawsze wychodzisz poza temat.

Popatrz - co mam napisane tam, gdzie ty masz "mhtyl". I wszystko jasne :takaemotka:

Link do komentarza

:zalamka:

Ten styropian to izolacja (element izolacji) stropu.
STROPU.

Podstawowa "funkcja" to izolacja termiczna (zgodnie z DT), ale tylko tego rodzaju styropian (elastyczny) jest "dopuszczony" jako izolacja podłogi pływającej.


Materiał izolacyjny (np. styropian elastyczny, półtwarda wełna mineralna) dociska się płytą betonową o grubości 4 - 5cm i dopiero wtedy, i tak wykonana podłoga (izolacja stropu) posiada właściwości tłumienia akustycznego - w tym tłumienia od dźwięków uderzeniowych.

Zwracam uwagę, że producent podaje dwie grubości styropianu - bez obciążenia i z obciążeniem - właśnie dlatego, że ten/taki styropian musi mieć odpowiednie obciążenie aby uzyskać izolacyjność od dźwięków uderzeniowych.

Traktowanie tego/takiego styropianu jako podkład pod podłogę jest nieporozumieniem.

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Zwracam uwagę, że producent podaje dwie grubości styropianu - bez obciążenia i z obciążeniem - właśnie dlatego, że ten/taki styropian musi mieć odpowiednie obciążenie aby uzyskać izolacyjność od dźwięków uderzeniowych.

Traktowanie tego/takiego styropianu jako podkład pod podłogę jest nieporozumieniem.

Tak właśnie napisałem wyżej (#14) - potrzebna jest warstwa(y) pośrednia między styropianem a podłogą.

Ale gdzie wyczytałeś, że jest niezbędna ta warstwa docisku w formie płyty betonowej 4- 5 cm ?. Wydaje mi się że te dwie wartości, ktore podaje produent mają okreslać, ile tąpnie styropian pod naciskiem ciężaru (ok 2 - 3 mm) - a nie że jest to warunek działania.

Bo ja myśle o alternatywnej warstwie pośredniej - zamiast betonu - np. płyty OSB (2x2cm skrzyżowane) + podkład + panel - lub  - Płyty OSB (2x2cm skrzyżowane) + klej z siatką - płytki ceram. lub bet. Płyty osb może nawet sklejone.

Zaleta tego - dodatkowa izolacja term. i tłumienie. A ciężar docisku też jest znaczny. A gdzieś czytałem o pdobnym zastosowaniu praktycznym, i to w pomieszczeniach handlowych.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

witam,

Panowie dziękuje bardzo za odpowiedzi i porady. Udało mi się wydelegować rodzinę na wakacje do stryjostwa :-)

 

Zabrałem się za kopanie. Pod podłogą była wylewka na 2 cm bez izolacji. Temperatura nie dziwi, ale dziwi, że mimo tak cienkiej warstwy betonu nie było żadnych odkształceń. Dokopałem się do gleby - jest to w większej mierze glina, zagęściłem podłoże. Dzisiaj wysypałem piasek i wypoziomowałem go. 

Do poziomu podłogi sąsiednich pomieszczeń, do których chcę się nawiązać zostało mi jeszcze 28 cm.

28 cm  - 2 cm (panel podłogowy i mata wygłuszająca) - 5 cm (wylewka wyrównująca) - 10 cm styropian = 11 cm

 

Zostaje mi 11 cm i mam pytanie. Czy pierwszą wylewkę od dołu zalać na te 11 cm? Czy lepiej na 6 cm i dołożyć jeszcze jedną warstwę styropianu 5 cm?

Z jednej strony wylewka na ziemi równa 11 cm da stabilność, ale z drugiej będzie wysychała o wiele dłużej niż gdybym wylał jej 6 cm. Szacując na szybko około 2 razy dłużej.

Proszę o poradę.

Link do komentarza
52 minuty temu, nowynowicjusz napisał:

witam,

Panowie dziękuje bardzo za odpowiedzi i porady. Udało mi się wydelegować rodzinę na wakacje do stryjostwa :-)

 

Zabrałem się za kopanie. Pod podłogą była wylewka na 2 cm bez izolacji. Temperatura nie dziwi, ale dziwi, że mimo tak cienkiej warstwy betonu nie było żadnych odkształceń. Dokopałem się do gleby - jest to w większej mierze glina, zagęściłem podłoże. Dzisiaj wysypałem piasek i wypoziomowałem go. 

Do poziomu podłogi sąsiednich pomieszczeń, do których chcę się nawiązać zostało mi jeszcze 28 cm.

28 cm  - 2 cm (panel podłogowy i mata wygłuszająca) - 5 cm (wylewka wyrównująca) - 10 cm styropian = 11 cm

 

Zostaje mi 11 cm i mam pytanie. Czy pierwszą wylewkę od dołu zalać na te 11 cm? Czy lepiej na 6 cm i dołożyć jeszcze jedną warstwę styropianu 5 cm?

Z jednej strony wylewka na ziemi równa 11 cm da stabilność, ale z drugiej będzie wysychała o wiele dłużej niż gdybym wylał jej 6 cm. Szacując na szybko około 2 razy dłużej.

Proszę o poradę.

6 cm chudziaka wystarczy a to miejsce daj styropian.

Link do komentarza

Przed wszystkim - brawo za dobrą decyzję!

Dobrze radzą wyżej - dodać styropian i 6 cm betonu. Dodałbym najwyżej siatkę zbrojeniową - są takie gotowce z cienkiego drutu. Jeżeli się na to zdecydujesz, to tak 2 cm w górę od spodu płyty - myślę.

Płyta powinna być zdylatowana od ścian. Jeżeli ma dużą powierzchnie - to bym ją podzielił na dwie lub 4 części zdylatowane.

Styropian też powinienbyć zdylatowany od ścian (taśmą dylatacyjną), i na nim beton też. 

I nie zapomnij o izolacji przeciwwilgociowej pod styropianem z wywinięciem na scianę. 

Link do komentarza
28 minut temu, aru napisał:

Ba?

zabawa w słówka?

Nie odpowiadasz na pytania - piszesz niedopowiedzenia. To pytam "bo?". Mądrej głowie dość po slowie. Chcesz dyskutować - to pisz konkretnie, o co ci chodzi, co ci się nie podoba w moim poście i tyle. Szkoda czasu na zabawy.

Link do komentarza
Dnia 20.07.2017 o 07:42, nowynowicjusz napisał:

Wczoraj zatarlem 6cm betonu (półsuchy b20)

Nie wiem co tam dałeś konkretnie - ale to miała być  płyta betonowa. Ja bym na razie polewał to wodą - żeby dobrze związała. Przez tydzień co najmniej - skoro to B20.

Nie napisałeś - jaka powierzchnia?

W pewnym sensie jest to beton konstrukcyjny - płyta na gruncie - bo musi przenieść obciążenie z podłogi na grunt -  i wyrównać te obciążenia na jednak miększy grunt. 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W tej chwili nie zrobię, bo teraz mnie tam nie ma. Wygięły się różnie - jedne w górę, inne w dół. Szczególnie jedna jest mocno wygięta i akurat to ta na środku całego domu. Jak położyłem poziomicę na kilku z nich to się za głowę złapałem.   > A jak zrobić równą podłogę? To proste, trzeba dawać podkładki. Listwy o dobranej grubości. Myślisz, że konstrukcja jest już na tyle "spokojna" po tak długim czasie schnięcia, że nie spowoduje ponownych ugięć i tym samym pękania podłogi lub sufitów?   Dach był montowany około 4 - 5 lat temu.
    • Zrób jakieś zdjęcia, bo nawet nie wiadomo w którą stronę się "wygły"i powiedz też kiedy dach był montowany.    A jak zrobić równą podłogę? To proste, trzeba dawać podkładki. Listwy o dobranej grubości.
    • Witam. Wykonałem drenaż opaskowy wokół domu podpiwniczonego. Rura czarna kaczmarek ciężki dren o średnicy 11cm, w obsypce żwiru 16-32 i to wszystko owinięte włókniną 150g o wodoprzepuszcalności 90L/min. Dren będzie zasypany płukanym piaskiem z 10-20 cm a dopiero na to dam grunt z wykopu (glina zmieszana z piaskiem). Na 3 ścianach dolna powierzchnia drenu jest poniżej górnej płaszczyzny ławy a co za tym idzie poniżej posadzki piwnicy. Problem pojawił się na ostatniej ścianie z uwagi że w ławie znajduje się rura kanalizacyjna 160 której górna krawędź znajduje się tylko ok 6 cm poniżej posadzki. Dodając do tego izolację reaktywną którą pokryta jest ta rura kanalizacyjna i to że rura drenażowa jest ułożona na niej więc z jakimś odstępem dylatacyjnym 1-2cm więc zbierać będzie zaledwie jakieś 2-3 cm poniżej posadzki w piwnicy, ale jak ułożyłem dren ze spadek 0,5% to wychodzi na to że po lewej stronie dren będzie powyżej posadzki w piwnicy. Ściany piwnicy są bardzo dobrze zaizolowane masą reaktywną aż po same ławy więc tu akurat bym się nie obawiał że będzie coś przeciekać, ale trzeba brać na poprawkę jakieś niedoskonałości i zastanawiam się teraz nad funkcjonalnością tego drenu znajdującego się powyżej posadzki. Bo jeśli to wszystko jest w podsypce żwirowej i poziom ewentualnej wody gruntowej się wyrówna to nawet przy tak ułożonej rurze drenarskiej woda powinna być odbierana z odcinka znajdującego się poniżej posadzki piwnicy prawda? Więc nie ma w zasadzie obaw że będzie stała w miejscu gdzie rura jest powyżej posadzki bo zleci po prostu do najniższego punktu tylko że będzie to zachodziło wolniej aniżeli miało by być ściągane przez rurę? Wiem że dren można układać nawet z bardzo małym spadkiem czy też nawet pionowo i wyrównująca woda znajdzie ujście do najniższego punktu, ale nie chce mi się już tego poprawiać. Poniżej na pomarańczowo rura drenarska, na czerwono obrys żwiru 16-32 we włókninie.     Druga sprawa jeśli na jednej ze ścian rura ma jakieś 1 cm, wzniesienia, czy w niektórych miejscach więcej to czy grozi to zamuleniem w tym miejscu? Jakieś zanieczyszczenia staną w tym miejscu i nie będą mogły trafić do studni osadnikowej? Dren jest elastyczny i podczas zasypywania jak się na nim nie stoi to potrafi się podnieść a kamień spod niego ciężko jest wyciągnąć, stąd takie fale.          
    • Mam jętki dość mocno wygięte w łuk. Różnica poziomu pomiędzy niektórymi to nawet 5cm. Możliwe, że więcej. Nad nimi ma być strych nieużytkowy. Drewno jest suche, bo leżało tak kilka lat. Czy jętki nadal mogą się mocno wyginać, nawet o kilka centymetrów, czy raczej już tak zostanie? Na ile to jeszcze może wciąż pracować? Powinienem teraz dążyć do wyrównania i wypoziomowania jętek np. za pomocą spinania ich poprzecznie robiąc kratownicę czy może lepiej już zostawić to tak jak jest i podczas montażu podłogi podkładać jakieś deski itp.? Niektóre z jętek "wiszą" nad ścianami działowymi, a inne dotykają - to wynika pewnie z tego, że niektóre się wygięły z biegiem czasu i tego, że chyba powinny być montowane nieco wyżej nad ścianami. No ale jest jak jest.   Zależy mi na dwóch rzeczach: - w miarę równej (żeby wiochy nie było) podłodze strychu - żeby sufity (g-k) w pomieszczeniach użytkowych nie pękały
    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...