Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość Filip

Panele kładzie się całkiem łatwo, myślę, że nawet początkująca osoba spokojnie by sobie z tym poradziła. Mnie jednak interesując bardziej inne rodzaje podłóg. Spotkałem się z panelami, które nie stukają, dzięki temu, że przyklejone są do podłogi. W sumie jest to dość ciekawe i nigdzie się z tym nie spotkałem. Muszę się tam udać i dopytać jak konkretnie to wygląda. ;)

Link do komentarza
Dnia 5.07.2017 o 12:50, Gość Filip napisał:

  Spotkałem się z panelami, które nie stukają, dzięki temu, że przyklejone są do podłogi. 

Ja spotkałem takie panele, które nie stukają dzięki temu, że nie są przyklejone do podłogi. Przyklejony zaś miałem parkiet. Stukało. I trzeszczało.

Link do komentarza

Również pierwsze słyszę o takim sposobie mocowania.Ja u siebie mam deski z piórami, więc były montowane podobnie jak montuje się panele. Z tym, że moja deska sosnowa z Drew Luxa (na końcu bielona olejem) ma grubość 31 mm a nie 7 mm :) jak panele. Taki typ podłogi to chyba nazywa się pływajaca? Nie jestem do końca pewna, ale taka nazwa została mi w głowie. 

Można też deski mocować na stałe, ale to raczej historyczny sposób montażu. Pamiętam podłogę u Babci, gdzie deski były po prostu przybite do legarów. Z tym, że między legarem a samą deską "coś" było, co likwidowało ich skrzypienie. Teraz pewnie byłaby to jakaś guma lub korek, ale wtedy to nie wiem co montowali.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Sylwia Nowak napisał:

Z tym, że między legarem a samą deską "coś" było, co likwidowało ich skrzypienie. Teraz pewnie byłaby to jakaś guma lub korek, ale wtedy to nie wiem co montowali.

Filc. Ale jeśli podłogę dobrze się spasuje (deski) i są na pióro i wpust, a legary dobrze wypoziomowane - to nie powinno skrzypieć. 

 

Dnia 10.07.2017 o 12:24, retrofood napisał:

Przyklejony zaś miałem parkiet. Stukało. I trzeszczało.

Widoczne gdzieś się odspoił od podłoża.

A pod panele daje się chyba podkłady albo piankę - one powinny tłumić.

Link do komentarza
13 minut temu, zenek napisał:

Filc. Ale jeśli podłogę dobrze się spasuje (deski) i są na pióro i wpust, a legary dobrze wypoziomowane - to nie powinno skrzypieć. 

 

Widoczne gdzieś się odspoił od podłoża.

A pod panele daje się chyba podkłady albo piankę - one powinny tłumić.

Powinieneś wiedzieć, że drewno cyklicznie zmienia swoją wilgotność i jeśli nie jest "ujarzmione" to pracuje min. z efektami akustycznymi podczas chodzenia po podłodze.

Link do komentarza
  • 1 rok temu...
  • 1 rok temu...
  • 3 miesiące temu...

A co to są te "panele zwykłe"?

 

Te podłogowe, tradycyjne już, są wykonane z płyty HDF, zabezpieczonej przeciwwilgociowo (w umiarkowanym stopniu), pokryte są, czyli laminowane warstwą ochronną od dołu, czyli "lewej" strony, oraz ozdobną od właściwej, użytkowej strony. Ta warstwa ozdobna wykonana jest z laminatu - warstwy ozdobnej o ścieralnej o dużej wytrzymałości mechanicznej.

(https://www.krono-original.com/pl-pl/co-to-jest-laminat

Czasem gwarowo, o takich podłogach niektórzy mówią wprost  -laminat...

 

Stosunkowo niedawno wprowadzono do handlu płyty wykonane z odpowiednio wykończonego PCV i nazwano je panelami winylowymi...

Link do komentarza

Szerokość paneli różnych wytwórców jest z grubsza podobna - około 20 cm... Takie imitujące deskę z czterostronną fugą - V-fugą - około 12 cm...

 

Kiedyś lansowane było układanie paneli w wąskich pomieszczeniach wzdłuż krótszej ściany, nawet jak na niej jest okno, bo miało to ponoć optycznie poszerzać pomieszczenie...

A i układanie wtedy jest wygodniejsze :91_thumbsup:

Link do komentarza

Witajcie!

W ramach kampanii informacyjnej mam przyjemność być Waszym Doradcą Online. Chętnie odpowiem na wszystkie nurtujące pytania dotyczące produktów SWISS KRONO oraz ich zastosowania w tym oraz w pokrewnych wątkach. Pytania możecie zadawać w liście komentarzy pod tym postem lub bezpośrednio w wiadomości prywatnej.

Pozdrawiam

Edyta

Doradca Online SWISS KRONO

Dnia 31.10.2020 o 16:49, Gość Izula napisał:

Czy szerokość paneli też ma istotną wagę przy układaniu ich np w wąskich pomieszczeniach? Bardzo mnie to ciekawi, ponieważ jeden z pokoi mam dość wąski w mieszkaniu.

Witaj Izula!

Swiss Krono zaleca układanie paneli prostopadle do głównego źródła światła w pomieszczeniu, jednak nie jest to wymóg. Wąskie pomieszczenia można rozszerzyć wizualnie układając równolegle do krótszego boku pomieszczenia.

Pozdrawiam

Edyta

Doradca Online SWISS KRONO

Link do komentarza
20 minut temu, podczytywacz napisał:

Prostopadle do ściany z oknem...

No taki miałem zamiar, chociaż na początku może wydawać się, że równolegle lepiej bo wzdłuż dłuższej ściany ;)

 

Ale teraz od którego rogu zacząć? :P

 

Ja już kiedyś panele układałem i to tylko na czuja... wyszło ponoć pięknie.

Zobaczymy czy teraz z dodatkową wiedza internetową nie pójdzie gorzej...

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 minuty temu, usiek napisał:

Ale teraz od którego rogu zacząć?

Na ścianie za łóżkiem masz zapewne zaplanowaną szafę, dlatego ja zacząłbym od drzwi i posuwałbym się w stronę tej szafy, aby ewentualne docinki pod ścianą, schowały się w szafie :icon_mrgreen:

Wzmożonej uwagi wymaga miejsce i wymiary ścianki zaznaczonej:

a.thumb.jpg.3774606dbfbabf7bce413a6ebc6870ce.jpg

żeby dopasować panele tak, aby przy harmonijkowych drzwiach nie było dzikich docinek...

Link do komentarza

To łóżko to se projektant narysował. Łóżko będzie obrócone o 90 stopni i przesunięte w dół... do ściany kolankowej i pod skos dachu.

Drzwi harmonijkowych raczej nie będzie. Na razie mam tam ładnie obrobioną futrynę.

 

I te panele mają wejść w to pomieszczenie za drzwiami harmonijkowymi.

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
5 godzin temu, usiek napisał:

To łóżko to se projektant narysował. Łóżko będzie obrócone o 90 stopni i przesunięte w dół... do ściany kolankowej i pod skos dachu.

Drzwi harmonijkowych raczej nie będzie. Na razie mam tam ładnie obrobioną futrynę.

Przecież nie o te doopsy mi chodzi...

 

Zacznij w takim razie od ściany z

5 godzin temu, usiek napisał:

ładnie obrobioną futrynę

i idź w stronę ściany z szafą w jedną stronę i w drugą do pomieszczenia za drzwiami harmonijkowymi.

 

Ile cm ma ta ścianka, oznaczona przeze mnie pytajnikiem? Jakiej szerokości masz panele?

Link do komentarza

No to pięknie!

Ja zacząłbym od ułożenia pierwszego rzędu na ściance z przejściem"harmonijkowym", szedłbym w stronę łóżka/szafy w jedną stronę, a w drugą przez "harmonijkowe" przejście do mniejszego pomieszczenia oraz koło drzwi wejściowych - tu wyjdzie trzy rządy paneli z miejscem na dylatację... W "harmonijkowym" przejściu nie dawałbym dylatacji, tylko pamiętałbym o dylatacji pod skrajnymi ścianami - między nimi jest ponad 8 metrów!

Link do komentarza
15 minut temu, podczytywacz napisał:

No to pięknie!

Ja zacząłbym od ułożenia pierwszego rzędu na ściance z przejściem"harmonijkowym", szedłbym w stronę łóżka/szafy w jedną stronę, a w drugą przez "harmonijkowe" przejście do mniejszego pomieszczenia oraz koło drzwi wejściowych - tu wyjdzie trzy rządy paneli z miejscem na dylatację... W "harmonijkowym" przejściu nie dawałbym dylatacji, tylko pamiętałbym o dylatacji pod skrajnymi ścianami - między nimi jest ponad 8 metrów!

I tak chyba spróbuję.

Bo "do tyłu" panel tez chyba zapnę. Ten zamek myślę, że pozwoli na to.

 

Co znaczy, że w harmonijkowym przejściu bez dylatacji?

 

Bo przez dylatację to ja rozumiem po całym obwodzie odsunięcie z 5mm od śćiany

Link do komentarza

Zamek da się "zapiąć" w obu kierunkach, choć w jednym jest trochę lepiej układać...

3 minuty temu, usiek napisał:

Co znaczy, że w harmonijkowym przejściu bez dylatacji?

Przy drzwiach pomiędzy pomieszczeniami zasadniczo powinno się zrobić dylatację z pokryciem jej listwą... tu mógłbym panele połączyć po prostu na zamek... ale 5 mm na krańcowych ścianach to za mało... tam byłoby ponad 8 m, panele jednak pracują w zależności od wilgotności powietrza w pomieszczeniu, a ta, jeśli nie masz sprawnej KLIMATYZACJI, potrafi nieźle się zmieniać :zalamka:... wiosna, jesień, a okres grzewczy, czy upalne lato...

Link do komentarza
2 minuty temu, podczytywacz napisał:

Zamek da się "zapiąć" w obu kierunkach, choć w jednym jest trochę lepiej układać...

Przy drzwiach pomiędzy pomieszczeniami zasadniczo powinno się zrobić dylatację z pokryciem jej listwą... tu mógłbym panele połączyć po prostu na zamek... ale 5 mm na krańcowych ścianach to za mało... tam byłoby ponad 8 m, panele jednak pracują w zależności od wilgotności powietrza w pomieszczeniu, a ta, jeśli nie masz sprawnej KLIMATYZACJI, potrafi nieźle się zmieniać :zalamka:... wiosna, jesień, a okres grzewczy, czy upalne lato...

No w tym przejściu będzie bez żadnych listew.

 

Faktycznie te 5mm to strzeliłem za mało. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • a samej decyzji nie da się przepisać
    • Zdaje sobie z grubsza sprawę jak wygląda standardowa procedura dokończenia odbioru, która istniała od zawsze. Są to bardzo konkretne koszty i sporo zachodu.    Moje pytanie dotyczyło bardziej możliwości wykorzystania nowych przepisów uchwalonych w 2020 roku. "Legalizacja uproszczona" przewidziana dla budynków, których budowę ukończono ponad 20 lat temu, nie wymaga wnoszenia opłaty za legalizację, a jedynie dostarczenia n/w dokumentów: - oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane; - geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza obiektu budowlanego; - ekspertyza techniczna sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednie uprawnienia budowlane.   Czy ktoś może to przerabiał w odniesieniu do budynku bez końcowego odbioru (nie dla takiego, który od początku był budowany "bez papierów")?
    • Moja najlepsza historia była, jak mieliśmy problem z babcią żony, która miała dożywocie wpisane. Babcia powiedziała, że nie chce być zawadą i zrzecze się dożywocia. Ale żaden notariusz nie chciał się tego podjąć. Byłem czy dzwoniłem chyba do 25ciu, różnie kombinowali, ale ogólnie ciężki temat. I ten, który wydawał mi się największym służbistą, który miał biuro vis a vsi sądu powiedział, że jak babcia chce się zrzec, to on nie wiedzi przeciwskazań. Za 25zł to załatwiliśmy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja dopiero zobaczę jak mnie potraktują. Byłem w urzędzie złożyć wniosek w pewnej sprawie, w której do wniosku trzeba dołączyć kilka dokumentów. Sprzed lat. No i pani zauważyła, ze adresy zamieszkania na nich są różne. I nie chciała tego przyjąć, kazała se zmienić dokumenty. Wtedy zapytałem jak mam to zrobić nie kłamiąc i nie oszukując, skoro w dniu wydawania tych dokumentów, adresy były aktualne i prawidłowe. Kto mi więc to teraz, po latach, zmieni? I na jakiej podstawie? I zapytałem po co, do jasnej cholery, istnieje system PESEL, który w teorii ma identyfikować obywatela bez wszelkich innych danych?   Zakrzyczałem ją, więc dokumenty przyjęła, ale decyzji na razie nie mam.
    • Podobnie było z Czystym Powietrzem. Jakby nie dziewczyna w biurze w Gminie, to leżymy. Nie wierzę w, to że komuś udało się wypełnić wniosek i dostać kasę za pierwszym razem. Czytałem o tym sporo i zwykle ludzie średnio po półtorej roku rezygnowali. Chodzi między innymi o takie absurdy, że naklejkę klasy energetycznej, którą autoryzowany serwisant Termeta przykleił na kocioł, miałem dołączyć do wniosku. Podobnie z klasą energetyczną styropianu. Zanim dokończyliśmy prace z wniosku przepisy się zmieniły i tak samo było ze styropianem, trzeba było przynieść kawałek papieru wyciętego z opakowania, chyba jako dowód. My elewację robiliśmy 1.5 roku wcześniej i wszystkie opakowania poszły z dymem. Na szczęście dziewczyna w Gminie wiedziała jak to obejść i sobie wydrukowała z neta. Jej decyzji o obejściu tego przepisu nie podważą, ale zwykłemu Kowalskiemu wniosek przez taką bzdurę pewnie by odrzucili. A niby bardzo im zależy, żeby tych dotacji wypłacić jak najwięcej. Z jednej strony rozumiem, bo Polak na każdym kroku kombinuje jak tylko może. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...