Skocz do zawartości

Lista obecności


Recommended Posts

Gość Strawman
Cytat

Przespałam się , nowe siły , zdystansowane spojrzenie na sprawę .... takie świeże icon_biggrin.gif .... i ponieważ ze wzruszeń pozostało mi już wzruszenie ramion a z uniesień uniesienie brwi - postanowiłam jednak przyjechać z osobą towarzyszącą którą zaprosiłam telefonicznie dziś o godzinie 9.34 icon_biggrin.gif



Wikingowie zdobili swe domostwa wizerunkiem smoka... ten zabieg miał przerazić każdego, komu postałaby w głowie myśl naruszenia jego miru. Z czasem zaczęli wykorzystywać ten mechanizm, ale już dla dodania sobie animuszu w konfrontacji z bóstwami "opiekującymi" się miastami, które atakowali w celu złupienia.

Zauważam, może odległą, ale jednak analogię...

Puchar truskawek dla Daggulki!
(och, wiem, wiem, że zimą nieco kwaśne, ale ...)

Link do komentarza
Kochani (wszysycy) .... nie ma co się dzielić ( w przeciwieństwie do mnożenia do którego nic nie mam icon_lol.gif ) , czasem po prostu wystarczy spojrzenie z innej perspektywy.
Ktoś mnie pamięta z Forum Muratora? Zawzięta cholera i jędza byłam, nie odpuszczałam. Ale - życie nauczyło mnie pokory i dystansu (nie zawsze, ale się staram). Nauczyło mnie też, że każdy zasługuje na szansę. I jeszcze mnie nauczyło, że czasem nic nie jest takie na jakie wygląda. I jeszcze wielu innych rzeczy mnie nauczyło. Tak, tak , wiem ... stara już jestem że mnie tyle nauczyło icon_wink.gif
Do brzegu...
Zawsze będę walczyć o to, żeby w Zlocie Forumowym mógł wziąć udział każdy kto ma ochotę poznać Forumowiczów. I to się nigdy nie zmieni. To mogę Wam obiecać.
Obiecuję też, że tak jak dotąd - na zlotach dla każdego będę uprzejma , miła i otwarta. Bo co tu dużo - lubię Was , ale też lubie poznawać nowych ludzi i musicie mi wybaczyć - próbuje to jakoś godzić .
I tyle chyba, żeby nie przynudzać icon_biggrin.gif

Na koniec - schowajmy urazy i dumę do kieszeni i sprawmy żeby ten zlot był tak fajny jak wczesniejsze. W końcu przecież - spotykamy się jednak dla przyjemności icon_wink.gif
Link do komentarza
Gość adiqq
Cytat

Z przykrością czytam wpisy dzielące Forumowiczów na tych, którzy mogą się spotkać, a którzy nie. Każdy ma prawo do wypowiadania się na Forum Budujemy Dom.



chciałem tylko uściślić. Leszek4 nie jest forumowiczem, tylko byłym forumowiczem. Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.
TB sam się zapisał na zlot i był wtedy forumowiczem.
Tak samo gdyby na zlot zapisał się forumowicz Isio vel Strawman to nie miałbym nic przeciwko temu icon_lol.gif

Pozwolę sobie jednak zacytować ostatnią wypowiedź na forum w całości
Cytat

Daga,
w stosunku do nikogo nie użyłem słowa obraźliwego. Sam zostałem nazwany „debilem”, „bydlęciem”, „moczymordą” i „osobliwym kutafonem”.
Pisałem tylko w tematach, na których się znam („wędkarstwo”, „odchudzanie”, „górnictwo” i kilka porad wz. Prawa pracy), a w dziale budowlanym moje rzekome wymądrzanie polegało na tym, że zdania były zakończone pytajnikiem.

Proszę mi wskazać choćby jeden wpis Tołdiego tutaj, czy w „wędkarstwie”, który nawiązywałby do tematu. Ba! Proszę wskazać post, w którym nie obraża.

Na wędkarstwie się znam. Myślę nawet, że lepiej niż ktokolwiek na tym forum.
Na odchudzaniu też się znam. W obu sprawach mam doświadczenie. Ile warte są porady Gawła, a ile moje sama możesz dzisiaj ocenić. I nie jest on żadną „silną osobowością”, a zwykły mięczakiem, podobnie jak Tołdi cwaniakujący w sieci, a gdyby przyszło co do czego, to biedak byłby na moim następnym zdjęciu w „wędkarstwie”.

Daga, ja do życia nie potrzebuję tego forum, mam przyjaciół i mnóstwo zajęć w realnym świecie.
Dlatego, żeby nie być tutaj solą w oku, poproszę o usunięcie mojego konta i fotek, które zamieściłem na forum. Voila!



jakoś to kiepsko koresponduje z nagłą potrzebą integracji i poznania ludzi, dla których wcześniej nie chciało się być solą w oku - i po wcześniejszej deklaracji że forum nie jest do niczego potrzebne.
A tu nagle po 4 miesiącach nagle to forum jest potrzebne?!? I to co wcześniej tak przeszkadzało - to wcześniejsze obrażanie - już nie przeszkadza? :scratching:
Link do komentarza
Cytat

chciałem tylko uściślić. Leszek4 nie jest forumowiczem, tylko byłym forumowiczem. Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.



Leszek jest już forumowiczem z tego co zauważyłam. Ale od razu powiem, że jeśli zacznie się tu jatka to wyciacham wszystko jak leci i nie zostanie kamień na kamieniu. Tyczy się to wszystkich.
Dlatego proszę o rozwagę w wypowiedziach i przywołanie dobrej zlotowej atmosfery.

Truskawka - nie masz przypadkiem ochoty zawitać na zlot? Tak całkiem serio pytam .... będzie mi miło Ciebie poznać .... tak jak wcześniej wielu innych forumowiczów icon_biggrin.gif . Ja lubię wyzwania icon_biggrin.gif
Zapraszam wszystkich którzy mają ochotę się zjawić icon_biggrin.gif icon_wink.gif
Trzeba czasem dać szansę .... rozmowy trudne sa rozmowami ciekawymi icon_smile.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Się porobiło - i czemu nie dziwi mnie brak "nazwisk" w poz. 7 i 8 . zalamka.jpg

A jak jakiś "nieforumowicz" chce się z nami spotkać - służę jako dźwignia dla osoby towarzyszącej (kontakt przez Redakcję - jeśli się zgodzi).

Ps. Tak jak TB "dowalał" to łącznie wszyscy pozostali "dowalający" są w połowie drogi - ale był forumowiczem - i to go tłumaczy ?
Link do komentarza
Napisałem rozległego długie posta - ale mi go skasowało.
Więc teraz krócej.
Wstyd mi troszkę.
Nawet nie troszkę - wstyd mi
Najpierw pomyślalem że skasowaliści ze Zlotu moją mamę która strasznie chce sie tam dostać i podejrzeć w końcu czego ja taki wracam zawsze zadowolony, ze zdartym gardłem i czerwonym okiem w środku.
I tutaj bym nie oponował.
Ale okazało sie jednak że to nie o nią chodziło.
Im dłużej czytałem tym więcej mam wątpliwości.
Pamietliwi są znajomi ze Zlotów. Potrafią upubliczniać w wypominkach sprawy, które są świętą tajemnicą zlotową.
Strach się bać , pojechać...
A nuż się wygłupię bardziej i będzie co wypominac kiedyć i opowiadać innym.

Podstawowa zasada brzmi "Piłeś - nie pisz !"! a podejrzewam że nie wszyscy o niej pamietają.
Pozdrawiam tych co jeżdżą, tych którzy by przyjechali i tych którzy na pewno już teraz nie przyjadą.

PS:
wycałowałbym w końcu na dzień dobry i do widzenia jakieś nowe brody i wąsy - bo ileż można całować te same..icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.



Adiqq, a gdybym tak ja zaprosił kogoś na zlot, od własnej żony począwszy na przydrożnej panience skończywszy, oczywiście dorzucając kasę, to co, wygoniłbyś mi ją? Za co?

Proponuję więc, aby ci co sie nie lubią, po prostu nie sypiali ze sobą na zlotach, to się da przecież załatwić i finito. Temat nie powinien istnieć. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
To kto się zapisze jeszcze?
Chcę więcej ludzi ..... nowych , starych , chudych, grubych, ładnych, ładnych inaczej, miłych i tych mniej, otwartych i zamkniętych ..... dawać bo mało !!!! icon_biggrin.gif

P.S. mogę zabrać więcej osób towarzyszących icon_biggrin.gif ... wiem, wiem .... to już będzie rozpusta bo zawsze sama przyjeżdżałam , ale co tam ... raz się żyje !!! icon_mrgreen.gif Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

chciałem tylko uściślić. Leszek4 nie jest forumowiczem, tylko byłym forumowiczem. Każdy może wypowiadać, tylko trzeba mieć do tego aktywne konto.
TB sam się zapisał na zlot i był wtedy forumowiczem.
Tak samo gdyby na zlot zapisał się forumowicz Isio vel Strawman to nie miałbym nic przeciwko temu icon_lol.gif


Co się dzieje? Moja osoba towarzysząca nie jest forumowiczem. Czy ma zakaz wjazdu????
Proszę o wyjaśnienie, bo czas nagli.
Link do komentarza
Cytat

Co się dzieje? Moja osoba towarzysząca nie jest forumowiczem. Czy ma zakaz wjazdu????
Proszę o wyjaśnienie, bo czas nagli.



Nie nie .... takie małe nieporozumienie, już wyjaśnione. Oczywiście, że ma wjaz a nawet obowiązek pilnować mężczyznę swego icon_biggrin.gif icon_wink.gif . Już się cieszę i do zobaczenia icon_smile.gif

Cytat

Ja w kwestyji formalnej.

Ani Gaweł, ani Kosiarka nie jadą z dziećmi .......................................... .
Już na miejscu wytłumaczą Ci obie zainteresowane (już ja je poduczę icon_cool.gif ) jaka jest różnica w "opisie". icon_mrgreen.gif



Haaaaahahahaha ... znaczy mam zmienić na "nastolatki" ? icon_lol.gif Zaczynam się obawiać o swoje życie jak mnie dorwą icon_wink.gif

Cytat

zakwasy po nartach....
Strrrraaszna to przypadłośc - dla starucha icon_biggrin.gif



Pacz ... tyle zlotów zimowych , a ja się nie naumiałam na tych nartach icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Z nami też mają jechać narty - dwie sztuki oraz młody człowiek. Co z nimi? Ach, co z nimi?
Prezesu, akordeon bierz!

Cytat

Nie nie .... takie małe nieporozumienie, już wyjaśnione. Oczywiście, że ma wjaz a nawet obowiązek pilnować mężczyznę swego icon_biggrin.gif icon_wink.gif . Już się cieszę i do zobaczenia icon_smile.gif



Tak! icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Nie wiem tylko co Erka na to - bo deklarował że zabierze do auta.
Kosiarka mże sie nie zmieścić jak to wszystkko będę chciał u niego zapakować - i czy nie będzie musiała pociągiem albo PeKaEsem dojechać na Zlot!



Ojjjjj , ja bym na Twoim miejscu z Kosiarką nie zadzierała ... konkret kobita icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Pozwolę sobie jednak zacytować ostatnią wypowiedź na forum w całości


Wiem że cztery miesiące to nie długo, bo wszystko wymaga swego czasu - ale odpuść.
Naprawdę za prawdę powiadam - nie warto. icon_wink.gif
A czemu tak twierdzę... ano nauczyły mnie tego spotkania biznesowe. Można kogoś nie lubić, ale jak się z nim prowadzi interesy to wewnętrzne animozje są odsuwane na plan dalszy.
Będzie Was "ludzi kupa".., pomijam że w kupie raźniej, to przecież jak to ujął Retro z pozycji alkowy - nie trzeba zaraz ze sobą spędzać "każdą" chwilę.
Każdy kij ma dwa końce - ale stół też. icon_biggrin.gif
A że sprawa tyczy zlotu, czegoś co żeście Wszyscy wypracowali i co Was odróżnia, to... zlot to inny poziom wspólnego bytowania połączony z innymi poziomami świadomość. Okazjonalnie ma się rozumieć. icon_biggrin.gif

PS.
Wiem że mój głos ma małe znaczenie, bo nie było mnie do tej pory na żadnym zlocie, ale ponieważ utożsamiam się ze społecznością forum, to pozwalam sobie wyrazić swoje zdanie.




Cytat

PS:
wycałowałbym w końcu na dzień dobry i do widzenia jakieś nowe brody i wąsy - bo ileż można całować te same..icon_smile.gif


Baszka może czuć się dotknięta tym stwierdzeniem. icon_mrgreen.gif


Cytat

bobiczek - + narty+gitara+ (mam nadzieję że doipszę do końca zapisów kogoś jeszcze obok mnie)

OD PIĄTKU DO ŚRODY


To weź jeszcze książeczkę do nabożeństwa jakby miało być z tobą tak jak z pewnym bacą. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Strach się bać , pojechać...


Ależ czemu, po prostu trza się zachowywać jak należy i załatwione.....
też bym nie pisała na forum pewnych rzeczy, ale podobno jest wolność słowa i wypowiedzi, więc ok....po prostu trzeba zadbać o to, żeby nie było co o mnie pisać icon_biggrin.gif
bobiczek a kąpielówek nie zapomnij bo jackuzy czeka, no chyba że tak jak ostatnio......
Link do komentarza
Cytat

Jezusmariadżizes ... a co było ostatnio ???!!! icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif Jesli to co myślę ... to tym razem idę z Wami pierwszy raz w życiu do jackuzy icon_mrgreen.gif


w jackuzy było ok, ale w saunie.........podobno jak należy a to ja się nie znam.....ale czy był tam bobiczek nie pamiętam, na pewno xavier i coolibeer....

Cytat

icon_eek.gif Wyszło, że Jani ma rację (co do bacy i książeczki). icon_mrgreen.gif


icon_cool.gif icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

w jackuzy było ok, ale w saunie.........podobno jak należy a to ja się nie znam.....ale czy był tam bobiczek nie pamiętam, na pewno xavier i coolibeer....



Kurcze ... to w saunie wychodzi, że ciekawiej icon_wink.gif icon_lol.gif . No niestety jeszcze nie będe mogła się saunować :bezradny: . Ale o podglądaniu nic lekarz nie mówił icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Gość adiqq
Cytat

A czemu tak twierdzę... ano nauczyły mnie tego spotkania biznesowe. Można kogoś nie lubić, ale jak się z nim prowadzi interesy to wewnętrzne animozje są odsuwane na plan dalszy.



problem w tym, że to nie jest spotkanie biznesowe ani robienie interesów

Link do komentarza
Gość gawel
Cytat

problem w tym, że to nie jest spotkanie biznesowe ani robienie interesów


Też mi to przyszło do głowy że jedziemy tam pozasłużbowo., a to wszystko zmienia. icon_confused.gif

Cytat

no ja też nie mogę do sauny icon_biggrin.gif


Ja to w zasadzie muszę ze względu na zatoki. icon_confused.gif
Link do komentarza
Cytat

no mnie zatyka, ale rzeczywiście tym razem znowu spróbuję do tej mokrej....



Na zatoki też by mi się przydało icon_rolleyes.gif . Pomarzyć dobra rzecz .... no nic, jeszcze trochę musze odczekać .


Cytat

Bo rzadko który lekarz jest prawnikiem jednocześnie - mógł nic nie wiedzieć że to prawem zabronione... choć przyjemne (podobno) icon_mrgreen.gif



Czasem warto zaryzykować icon_lol.gif

Cytat

są dwie :mgreen: my do jednej a Ty do drugiej icon_biggrin.gif



O , i to jest dobry pomysł. Lubię to icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
    • to może zmień kraj, próbowałeś?
    • To wszystko do skucia do betonu, popełniłem kiedyś taką  „aranżację”.     Tynk był częściowo odparzony. To loggia, a nie balkon.   Po skuciu poszedł grunt. Następnie taką obróbkę wklejałem na skraju płyty, z którą się pan morduje, od spodu,  na silikon i kolki.   Potem styropianem 5-centymetrowym ociepliłem cały sufit i ściany loggi, wklejając go na klej i kolki do styropianu, na to przyszła siatka, klej a na koniec tynk silikonowy zewnętrzny. Wyszło tak, że tylko ten wygięty kancik wystawał poniżej sufitu.   Proszę dopytać w tej  spółdzielni czy nie planują dociepleń w tym budynku w przyszłym roku albo niech partycypują w kosztach termomodernizacji, ścian i sufitu loggii.    Ma pan podzielniki na grzejnikach?      Co by tam nie nakładał to i tak się odparzy z czasem.    Płyta zimą jest podgrzewana od strony mieszkania, to mostek termiczny, czyli w mrozy „się poci” więc  to daremny trud, natura pana zamorduje.   Tylko styropian wchodzi w grę i na nim jakiś tynk w kolorze dostosowanym do  potrzeb lub uzgodniony ze spółdzielnią.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...