Skocz do zawartości

narzędzia do ogrodu np szpadel grabie.


krzysiek35

Recommended Posts

fakt Fiskars nie ma sobie równych jednak ma też swoją cenę. z doświadczenia mogę polecić firmę GEOLIA narzędzia dostępne m.in w LM. cena do jakości bardzo dobra. mam też proline i nie mam zastrzeżeń. ale jak zwykle zależy od budżetu oraz co istotne intensywności użytkowania.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

A gdzie to wszystko trzymacie?
Macie na to jakieś specjalne miejsce w garażu?
U nas jest ten problem, że zamiast garażu mamy wiatę, a do tego brak piwnicy, więc nie ma gdzie tego wszystkiego przechowywać.
Myślicie, że warto kupić taki gotowy domek narzędziowy?


Nie znam ceny tego domku, ale na pewno będziesz miał taniej kupić garaż blaszak 3X5 m za około 1500 zł, jeżeli nie potrzebujesz tak dużego to są też i mniejsze i tańsze.
Link do komentarza
Wcześniej trzymałem wszystko w garażu. Ale przez to manewrowanie w nim samochodem było "trudniejsze".
Postawiłem taki domek ale drewniany i do niego przeniosłem ogrodowe graty.
Zyskał garaż (choć w zamian trafiło do niego kilka nowych narzędzi icon_smile.gif ) i domek też ładnie się prezentuje.
Dostęp do domku jest dla mnie szybszy (stoi w części ogrodowej) niż do garażu i nie musze się przeciskać np. ze szpadlem koło samochodu.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Cytat

Wcześniej trzymałem wszystko w garażu. Ale przez to manewrowanie w nim samochodem było "trudniejsze".
Postawiłem taki domek ale drewniany i do niego przeniosłem ogrodowe graty.
Zyskał garaż (choć w zamian trafiło do niego kilka nowych narzędzi icon_smile.gif ) i domek też ładnie się prezentuje.
Dostęp do domku jest dla mnie szybszy (stoi w części ogrodowej) niż do garażu i nie musze się przeciskać np. ze szpadlem koło samochodu.


Rozwiązałam to podobnie, blisko ogródka mam składzik narzędziowy, a w nim kosiarkę, i wszystkie konewki, grabie, sekatory i inne potrzebne rzeczy. Wszystko jest pod ręką, w jednym miejscu, nie ma problemu jak się zmieścić samochodem w garażu. Nie trzeba nosić wszystkiego kilkadziesiąt metrów. Przy znika szansa że przy wyjmowaniu czegoś ucierpi lakier na aucie icon_smile.gif A to ważne zwłaszcza w sytuacji, kiedy dzieci pomagają przy pracach ogrodniczych.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

No daj spokój 14.70 zł i masz z tym problem ? To kurier więcej kosztuje ;) Ja swój sekator kupiłem w lidlu - od 4 lat jest świetny nawet 3cm grubości gałęzie nim ścinam.



Zostałem trochę źle zrozumiany. icon_smile.gif Nie mam problemu z tymi 15 złotymi, tylko czy taki jednoczęściowy sekator wart jest zachodu, w sensie czy jego wytrzymałość jest o tyle wyższa, że warto kupić coś takiego w internecie i trochę poczekać zamiast kupić pierwszy lepszy sekator z najbliższego sklepu. icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Zostałem trochę źle zrozumiany. icon_smile.gif Nie mam problemu z tymi 15 złotymi, tylko czy taki jednoczęściowy sekator wart jest zachodu, w sensie czy jego wytrzymałość jest o tyle wyższa, że warto kupić coś takiego w internecie i trochę poczekać zamiast kupić pierwszy lepszy sekator z najbliższego sklepu. icon_smile.gif


na czym polega ta jednoczęściowość i jednokawałkowość metalu?

i co ma ciąć?
Link do komentarza
Cytat

Ja się dołączę do dyskusji. Czy warto kupić coś takiego jak sekator wykonany z jednego kawałka stali? Takie sekatory są droższe niż zwykłe, ale ponoć warto. Co uważacie? Mam na oku taki model: http://allegro.pl/polmar-proline-40008-sek...4916227621.html


Jaka to stal? icon_biggrin.gif A już pisanie, że z jednego kawałki stali zakrawa na śmiech. Rączki są z odlewu z aluminium (a raczej to stop aluminiowy), a ostrza ze stali bliżej nie określonej.
Wiem, że ten opis tego produktu to nie Twój wymysł, ale nie daj się omamić reklamowym bełkotem.
Chcesz kupić porządny sekator to szukaj w śród markowych produktów np. Fiskarsa. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Jaka to stal? icon_biggrin.gif A już pisanie, że z jednego kawałki stali zakrawa na śmiech. Rączki są z odlewu z aluminium (a raczej to stop aluminiowy), a ostrza ze stali bliżej nie określonej.
Wiem, że ten opis tego produktu to nie Twój wymysł, ale nie daj się omamić reklamowym bełkotem.
Chcesz kupić porządny sekator to szukaj w śród markowych produktów np. Fiskarsa.





eeeeee tam
- nie jestem ogrodnikiem
kupiłem jakiś połamał się na gałązce
poszedłem do ogrodniczego - opodal i kupiłem inny
z "groźbą" że jak połamię to wrócę bo mam niedaleko
już ciął i 5 - 7 cm gałęzie na 3-4 razy ale ciął - i nie wróciłem
ceny już nie pamiętam znaczy trochę latek minęło ale wydatek masakrycznie wysoki nie był .
narzędzia do pracy ciagłej - jak najwyższa półka to się opłaca
narzędzia od czasu do czasu - zdecydowanie średnia półka
najgorzej z tymi jednorazowymi czynnościami
kupisz z dolnej - kupisz ponownie bo nie zrobisz icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Czy warto kupić coś takiego jak sekator .......




Warto - ale do przycinania i cięcia kwiatów.
Warto, bo to są najczęściej wykonywane czynności.
Warto, bo taki sekator im lżejszy tym lepszy, a jak "zdechnie" to kupisz nowy.
Warto, ale ze zwykłą sprężyną a nie taśmową (stożkową).

Warto kupić drugi, o długiej dźwigni do przycinania krzewów i gałązek drzew - im większy tym lepszy.

Warto - ale jak masz tylko 0,00095ha kwiatów w doniczkach i jeden krzak porzeczki + 1 śliwkę, to nie warto, bo wystarczy nóż (nawet tępy) stare nożyczki i brzeszczot do piłowania.
Link do komentarza
Cytat

Jaka to stal? icon_biggrin.gif A już pisanie, że z jednego kawałki stali zakrawa na śmiech. Rączki są z odlewu z aluminium (a raczej to stop aluminiowy), a ostrza ze stali bliżej nie określonej.
Wiem, że ten opis tego produktu to nie Twój wymysł, ale nie daj się omamić reklamowym bełkotem.
Chcesz kupić porządny sekator to szukaj w śród markowych produktów np. Fiskarsa.


Witam. Co racja to racja, lepiej jeden dobry co by później nie wydawać ponownie kasy. Ja drugi kupiłem już Fiskarsa.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Widzę, że dyskusja nieźle się rozwinęła na temat takiego maleństwa. icon_biggrin.gif Niech będzie aluminium zamiast stali. Ja jestem ogrodnikiem z doskoku i robię coś tam jak muszę, nie jest to jakaś moja specjalna pasja. W każdym razie podoba mi się taka forma projektowania narzędzia. icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

W każdym razie podoba mi się taka forma projektowania narzędzia. icon_smile.gif




troszkę erdół już w swoim życiu udało mi się kupić ale uwierz mi że jak kupowałem to nigdy nie interesowało mnie jaka jest forma projektowania .
skupiałem się na
- ma działać
- ma wykonywać to do czego zostało przeznaczone
- ma działać i działać i działać icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 6 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
Cytat

a ja mam zwykły szpadel taki jak ten http://sklep-nasiona.pl/wzmacniany-szpadel...wytem-kard.html Sprawia się bardzo dobrze. Nigdy nie było z nim problemów. Cenę też ma całkiem przyzwoitą w stosunku do tych markowych typu fiskars.

Podstawa aby szpadel miał wysokiej jakości stal w i miarę dobre połączenie z trzonkiem. To prosta recepta na dobry szpadel.


Wiesz co? Porównujesz malucha do mercedesa. Narzędzia marki Fiskars to klasa sama w sobie. A ten szpadel z linku to na sam jego widok bym go nie kupił. Powód? Bo jak widzę że jest profilowany czyli wzmacniany to nie jest dobra stal tylko blacha. Dobrej stali się nie profiluje bo jest wytrzymała, gorszą tak, aby ją wzmocnić. I dochodzi jeszcze ta tandetna rączka wykonana z plastyku icon_biggrin.gif ale cóż jaka cena taka i jakość.
Link do komentarza
Cytat

Ja myślałam o zakupie dwustronnego kilofa do usuwania korzeni, ale jak tak czytam Wasze porady to nie wiem czy będzie to wystarczające. W sumie drogie to nie jest, więc mogę zaryzykować. Najwyżej dokupię jeszcze inny sprzęt.


Zależy do jakich korzeni, mam na myśli ich wielkość i ilość.
Jeżeli małe i drobne to nie ma nic lepszego jak dobry, ostry szpadel.
Link do komentarza
Cytat

Wiesz co? Porównujesz malucha do mercedesa. Narzędzia marki Fiskars to klasa sama w sobie. A ten szpadel z linku to na sam jego widok bym go nie kupił. Powód? Bo jak widzę że jest profilowany czyli wzmacniany to nie jest dobra stal tylko blacha. Dobrej stali się nie profiluje bo jest wytrzymała, gorszą tak, aby ją wzmocnić. I dochodzi jeszcze ta tandetna rączka wykonana z plastyku icon_biggrin.gif ale cóż jaka cena taka i jakość.





Nadszedł czas na rozpoczęcie prac ogrodowych i zakup porządnych narzędzi. Czyli najlepszy jest Fiskars jeżeli chodzi o łopaty. A który sekator wybrać? Co roku mam ten sam dylemat. Moje dotychczasowe sekatory nie wytrzymywały jednego sezonu- z reguły gdzieś podczas prac gubiłam sprężynkę bez której prace były bardzo utrudnione wręcz niemożliwe. Przy dużym wyborze w sklepach ogrodniczych nie wiem co kupić. Dodam ,że sekator ciężko się napracuje w moim ogrodzie.Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Nadszedł czas na rozpoczęcie prac ogrodowych i zakup porządnych narzędzi. Czyli najlepszy jest Fiskars jeżeli chodzi o łopaty. A który sekator wybrać? Co roku mam ten sam dylemat. Moje dotychczasowe sekatory nie wytrzymywały jednego sezonu- z reguły gdzieś podczas prac gubiłam sprężynkę bez której prace były bardzo utrudnione wręcz niemożliwe. Przy dużym wyborze w sklepach ogrodniczych nie wiem co kupić. Dodam ,że sekator ciężko się napracuje w moim ogrodzie.Pozdrawiam


Jak już pisałem wyżej Fiskars to jest klasa sama w sobie. Narzędzia tej firmy warte są wydanych pieniędzy icon_smile.gif Jeszcze można się połakomić na narzędzia firmy Gardena, tez są dobrze wykonane i praca nimi daje dużo przyjemności.
Ale żeby narzędzia długo posłużyły jest jeden warunek do spełnienia, trzeba o nie dbać i używać ich zgodnie z przeznaczeniem.
Link do komentarza
Cytat

Jak już pisałem wyżej Fiskars to jest klasa sama w sobie. Narzędzia tej firmy warte są wydanych pieniędzy icon_smile.gif Jeszcze można się połakomić na narzędzia firmy Gardena, tez są dobrze wykonane i praca nimi daje dużo przyjemności.
Ale żeby narzędzia długo posłużyły jest jeden warunek do spełnienia, trzeba o nie dbać i używać ich zgodnie z przeznaczeniem.



Popieram w 100%, wcześniej miałem podobny szpadel z linku podanego przez Drwalkę, nigdy już takiego nie zakupię, tandeta i to nie wygodna w użytkowaniu. Friskas leży dobrze w rękach, i jest solidny.
Co do sekatorów, także miałem różne i wszystkie szybko ulegały uszkodzeniu, jedynie właśnie Friskasa jakoś się trzyma ale i w tym przypadku można się pokusić o Gardenę.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Podłączę się... nie mam za dużego doświadczenia, ale kupiłem coś takiego:



By ogarnąć trochę teren na ognisko, na działce.
Kosztowało tyle co pół piły łańcuchowej i warte było każdej wydanej złotówki icon_smile.gif
Drzewka i gałęzie grubości przedramienia. Ciach i już.
Pół godziny w młodniku i wykarczowany wychodek razem ze ścieżką dla ogniskowych gości. icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Dziękuję za pomoc. Przy sekatorach firmy Gardena pojawiał się problem z gubiącymi się nie wiadomo gdzie sprężynkami. Pozdrawiam


Nie ma problemu z dokupieniem. Koszt takiej sprężynki to około 3 zł.

Cytat

Podłączę się... nie mam za dużego doświadczenia, ale kupiłem coś takiego:



By ogarnąć trochę teren na ognisko, na działce.
Kosztowało tyle co pół piły łańcuchowej i warte było każdej wydanej złotówki icon_smile.gif
Drzewka i gałęzie grubości przedramienia. Ciach i już.
Pół godziny w młodniku i wykarczowany wychodek razem ze ścieżką dla ogniskowych gości. icon_wink.gif


Ale masz na myśli piłę łańcuchową madeinchina icon_biggrin.gif
Jestem zdania, że lepiej kupić coś droższego raz niż dwa razy taniochę.
Mam sekator + dokładana piła na wysięgniku żyrafa Fiskarsa, praca nim to prawdziwa przyjemność, lekko, łatwo daje się ciąć, a cięcie piłą to naprawdę miodzio icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Ale masz na myśli piłę łańcuchową madeinchina icon_biggrin.gif


Te nożyce były droższe od niejednej piły "madeinchina" icon_biggrin.gif
Nie chce mi się szukać paragonu, ale tak dwieipółstówy kosztowały.
I nie zapominajmy też, że są różne madeinchina i Made in China - w zależności dla kogo się produkuje.
Powiedzmy, że kosztowały pół piły łańcuchowej budżetowej marki Partner firmowanej przez Husqvarna icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

pół piły łańcuchowej budżetowej marki Partner firmowanej przez Husqvarna icon_wink.gif



To zrobiłeś dobry biznes
spotkałem się z dwoma "partnerami"
jeden był mój osobisty
a drugi kumpla
i oba były do luftu
w moim obroty były ustawiane w serwisie a po 10 minutach po dojeździe na budowę już się nie dała odpalić
w kumpla też coś strzelało
ostatecznie dostał moją i miał złożyć z 2 - 1
nie wiem z jakim skutkiem
Link do komentarza
Bo piły Partner, pomimo że sprzedawane przez Husqvarnę to markowa chińszczyzna. Jeżeli ktoś by się dobrze przyjrzał to taki sam model jak Partner 351 jest produkowany w różnych kolorach i pod różnymi innymi markami.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Nie ma problemu z dokupieniem. Koszt takiej sprężynki to około 3 zł.


Ale masz na myśli piłę łańcuchową madeinchina icon_biggrin.gif
Jestem zdania, że lepiej kupić coś droższego raz niż dwa razy taniochę.
Mam sekator + dokładana piła na wysięgniku żyrafa Fiskarsa, praca nim to prawdziwa przyjemność, lekko, łatwo daje się ciąć, a cięcie piłą to naprawdę miodzio icon_biggrin.gif




Zakupiłam sprzęt Fiskarsa , Faktycznie się sprawdza . Jedyną wadą sprzętu jest to,że same nie tną i nie kopią :-) ...
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Zakupiłam sprzęt Fiskarsa , Faktycznie się sprawdza . Jedyną wadą sprzętu jest to,że same nie tną i nie kopią :-) ...


Bo zapomniałaś dokupić pilota do tych narzędzi, wtedy będą same ciąć i same kopać w zależności jaką funkcję wciśniesz na pilocie icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Cytat

Bo zapomniałaś dokupić pilota do tych narzędzi, wtedy będą same ciąć i same kopać w zależności jaką funkcję wciśniesz na pilocie icon_mrgreen.gif





Hahah....ale śmieszne :-) .Pilot do narzędzi nie bardzo by się sprawdził. No ogół nie czytam instrukcji , przyciskam tak długo guziki na urządzeniach,aż sprzęt zadziała. Po pracach w ogrodzie czuję przyjemne zmęczenie oraz satysfakcje z wykonanej pracy, a przy użyciu pilota to tylko palec by bolał od przyciskania guziczków...nuuuda...chyba wolę tradycyjne używanie narzędzi .
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Hahah....ale śmieszne :-) .Pilot do narzędzi nie bardzo by się sprawdził. No ogół nie czytam instrukcji , przyciskam tak długo guziki na urządzeniach,aż sprzęt zadziała. Po pracach w ogrodzie czuję przyjemne zmęczenie oraz satysfakcje z wykonanej pracy, a przy użyciu pilota to tylko palec by bolał od przyciskania guziczków...nuuuda...chyba wolę tradycyjne używanie narzędzi .


Czyli dbasz o formę i o linię bo nic tak nie wyszczupla jak praca fizyczna icon_biggrin.gif Jeszcze większa satysfakcja jak wszystko ładnie urośnie, wtedy poniesiony trud jak w reklamie - bezcenny icon_smile.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...