Skocz do zawartości

smutny wątek....


Recommended Posts

Napisano
Cytat

wszystko będzie OK, a może nie... Na pewno będzie dobrze icon_lol.gif


Stasiu, zdrówka, zdrówka i jeszcze raz tegoż samego :hug:

Daga, przewartościuj sobie icon_rolleyes.gif
Napisano
kurcze...Stach!
weź się w garść - i wykuruj się!
Masz się wykurować skutecznie.
I pamiętaj - że to nie jest życzenie, ale wydana dekretem decyzja forumowa.
No!
I wiesz - od decyzji możesz się odwołać, ale marne-szanse........
Napisano
Ja się nie dam i bęędę walczył, a Ty, Daga, jesteś potrzebna nie tylko swoim dzieciom, ale też sobie samej, że nie wspomnę o naszej, forumowej społeczności - przecież Ciebie NIKT tutaj nie zastąpi icon_confused.gif icon_biggrin.gif
Napisano
Stachu ja to se marzę , żeby uścisnąć tę dłoń co mi tu w awatarze 'świeci' ...sprawną dłoń !!!

...moja lewa też sie na mnie nie dawno obraziła , ale już jest lepiej icon_cool.gif

Więc ...Wiesz co robić ! Czym Sie chopie i Wracaj do nas !!

Napisano
Cytat

kiedyś mi kumpel powiedział - że najlepszym lekarstwem na swoje depresje i problemy, jest wizyta w hospicjum.
Najlepiej w takim dla małych dzieci.
Działa tak wstrząsowo - że zapomina się o swoich smutkach w momencie.
Nigdy nie próbowałem jeszcze, ale słuchając z jakim przekonaniem mi o tym opowiadał, wierzę.
Nie żebym namawiał - ale zawsze to jakaś "pomocna porada", mam nadzieję.....



...albo na onkologii w Gliwicach icon_cry.gif
Napisano
Cytat

[...]ale wydana dekretem decyzja forumowa.
[...]


Zgodnie z decyzją forumową melduję się po powrocie do domu, za jakieś dwa tygodnie będę rehabilitowany na oddziale naszego szpitala, na razie sam ćwiczę zadane "prace domowe", trochę idzie się już "dogadać" z ręką, już trochę słucha icon_biggrin.gif

Może wątek też się "odsmuci" icon_confused.gif icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Zgodnie z decyzją forumową melduję się po powrocie do domu, za jakieś dwa tygodnie będę rehabilitowany na oddziale naszego szpitala, na razie sam ćwiczę zadane "prace domowe", trochę idzie się już "dogadać" z ręką, już trochę słucha icon_biggrin.gif

Może wątek też się "odsmuci" icon_confused.gif icon_lol.gif



I tak 3maj! icon_biggrin.gif
Napisano (edytowany)
Lepiej posłuchaj tego

http://www.moskva.fm/artist/ан...85;/song_654866


Гори, гори, моя звезда,
Гори, звезда приветная!
Ты у меня одна заветная,
Другой не будет никогда.

Сойдет ли ночь на землю ясная –
Звезд много блещет в небесах,
Но ты одна, моя прекрасная,
Горишь в отрадных мне лучах.

Звезда надежды благодатная,
Звезда любви волшебных дней,
Ты будешь вечно незакатная
В душе тоскующей моей!

Твоих лучей небесной силою
Вся жизнь моя озарена.
Умру ли я – ты над могилою
Гори, гори, моя звезда! Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Lepiej posłuchaj tego

http://www.moskva.fm/artist/ан...85;/song_654866


Гори, гори, моя звезда,
Гори, звезда приветная!
Ты у меня одна заветная,
Другой не будет никогда.

Сойдет ли ночь на землю ясная –
Звезд много блещет в небесах,
Но ты одна, моя прекрасная,
Горишь в отрадных мне лучах.

Звезда надежды благодатная,
Звезда любви волшебных дней,
Ты будешь вечно незакатная
В душе тоскующей моей!

Твоих лучей небесной силою
Вся жизнь моя озарена.
Умру ли я – ты над могилою
Гори, гори, моя звезда!



doczytałem tak:
Płonie, płonie moja gwiazda
Płonie gwiazda jakaśtam
Ty u mnie jedna jakaś tam
Drugiej takiej nie będzie nigdy

Zejdzie noc na ziemię jasna
Dużo gwiazd błyszczących na niebie
Ale Ty moja najpiękniejsza
Горишь в отрадных мне лучах.(tego za chiny nie zrozumiałem)

Napisano
Cytat

taaaa.... mam wrażenie że moja gwiazda zgasła (ja) i została tylko czarna dziura :bezradny:



Звезда надежды благодатная,
Звезда любви волшебных дней,
Ты будешь вечно незакатная
В душе тоскующей моей

Świeć, gwiazdo moich dobrych dni,
Przyjazna dla mnie gwiazdo, świeć.
Wiem, że już w życiu swym nie będę mieć,
Nikogo, życzliwego mi.

Opuści się na ziemię jasna noc,
Na niebie znów zabłyśniesz ty,
Nadając memu życiu sens i moc,
Promienna gwiazdo dobrych dni.

W pamięci wdzięcznej, wiecznie będziesz trwać,
Rozświetlisz mrok pokrętnych dróg,
Nadzieję zbawczą możesz także dać
I wskazać mego domu próg.

Twój płomień, towarzyszył mi od lat,
Zachęcał do życiowych prób.
Cudowny promień, gdy opuszczę świat,
Z miłością ześlij na mój grób


Świeć, gwiazdo moich dobrych dni
Przekład: Tadeusz Rubnikowicz
Napisano
Cytat

doczytałem tak:
Płonie, płonie moja gwiazda
Płonie gwiazda jakaśtam
Ty u mnie jedna jakaś tam
Drugiej takiej nie będzie nigdy

Zejdzie noc na ziemię jasna
Dużo gwiazd błyszczących na niebie
Ale Ty moja najpiękniejsza
Горишь в отрадных мне лучах.(tego za chiny nie zrozumiałem)



To masz tłumaczenie bardziej dosłowne:

Płonie, płonie, moja gwiazda.
Gwiazda miłości, pozdrowiona,
Ty dla mnie jesteś najdroższa,
Innej nie bedę miał nigdy.

Czy zapada na ziemi jasna noc,
Gwiazd Wiele świeci na niebie,
Ale ty jesteś jedyna, moja najpiękniejsza,
Płoniesz radosnymi dla mnie promieniami.

Gwiazdo miłości, błogosławiona
Gwiazdo moich minionych dni
Ty bedziesz wiecznie niezachodzącą
W mojej duszy wymęczonej.

Niebiańską siłą twoich promieni
Całe me życie jest rozświetlone
Gdy już umrę - ty nad mogiłą
Płoń, rozpromieniaj się, moja gwiazdo!
Napisano
dziękuje wszystkim wspierającym i tu, i na priv ... to naprawdę ciężki dla mnie czas , jak przetrwam to będę żyć....
póki co - proszę o wyrozumiałość w zapędach depresyjnych ... :bezradny:
Napisano
Cytat

dziękuje wszystkim wspierającym i tu, i na priv ... to naprawdę ciężki dla mnie czas , jak przetrwam to będę żyć....
póki co - proszę o wyrozumiałość w zapędach depresyjnych ... :bezradny:


za przeproszeniem JAK CIĘ KOPNĘ to depresja zostanie wykopana ,
nawet mi tu w te tony nie uderzaj .
Proszę tak jak Stach przyjąć do wiadomości uchwałę społeczności forumowej i ją rzetelnie wykonać bez wymówek
problemy są po to by je pokonywać
oglądając się za siebie do przodu nie pójdziesz bo nos rozbijesz
Napisano
Dziś jest troszkę lepiej .... będą jeszcze gorsze dni na pewno, ale dziś jest lepiej- bez nadmiernego optymizmu do tego podchodzę , ale jest jakieś światełko pozwalające dojrzeć coś poza tym wszystkim co złe .... i chwała, bo było naprawdę bardzo źle...
Napisano
Cytat

Hej, Daggulko!
Ja Ci powiem tylko jedno - człowiek to taka istota, przed którą nawet rzeczywistość ustępuje - po prostu może być tak jak my zechcemy, kwestia zrozumieć, że chcieć to móc i tego się trzymajmy
Pozdrowienia



tak, ale ...

Brak obrazka
Napisano
[quote name='daggulka' date='17.02.2013, 19:54 ' post='338908']
tak, ale ...

Nie ma ale - jest jak mówię, w naszych głowach mieści się nasz wszechświat
i możemy go kształtować - jest taki jakim chcemy aby był, chcesz aby był pogodny i jest :-)
Trzeba wyglądać błękitu nieba z najgłębszego doła!
I co z tego że wokół ciemność i beznadzieja - tam jest błękit, tam chcesz być i .......
jesteś!

Trzymam kciuki
Napisano
czy do smutnego watku, mozna dorzucic jeki ciezarnej? a jak nie, to prosze o skierowanie do "narzekalni".

Jestem zmeczona, ociezala, gruba, ledwo dysze i nie mam na nic ochoty (no moze ewentualnie, zeby usiasc i plakac).
wszystko mnie boli, w krzyzu lupie, kamienne cycki mi sie zrobily i....... i chce zasnac i obudzic sie wiosna, ze swoim dawnym cialem icon_cry.gif
Napisano
Cytat

czy do smutnego watku, mozna dorzucic jeki ciezarnej? a jak nie, to prosze o skierowanie do "narzekalni".

Jestem zmeczona, ociezala, gruba, ledwo dysze i nie mam na nic ochoty (no moze ewentualnie, zeby usiasc i plakac).
wszystko mnie boli, w krzyzu lupie, kamienne cycki mi sie zrobily i....... i chce zasnac i obudzic sie wiosna, ze swoim dawnym cialem icon_cry.gif



już niedługo ... wytrzymasz icon_wink.gif

a ja się chyba wreszcie powoli , bardzo powoli ogarniam .... czas się skupić na ważnych zadaniach do wykonania ... icon_rolleyes.gif

Brak obrazka
Napisano
Cytat

już niedługo ... wytrzymasz icon_wink.gif

a ja się chyba wreszcie powoli , bardzo powoli ogarniam .... czas się skupić na ważnych zadaniach do wykonania ... icon_rolleyes.gif

Brak obrazka


Jesteś na dobrej drodze - widzisz, że ktoś potrzebuje pomocy i próbujesz jej udzielić, to na pewno sama się ogarniesz icon_lol.gif
powodzenia i buziaki icon_redface.gif
Napisano
Cytat

a ja się chyba wreszcie powoli , bardzo powoli ogarniam .... czas się skupić na ważnych zadaniach do wykonania ... icon_rolleyes.gif


no
nareszcie powiało lekkim optymizmem
Dobrze. icon_smile.gif
Napisano
To się dołączę. Dzisiaj wszystko poszło mi w ch..j. To będzie dzień, z którym chyba będę umierał, bo podobnej, podłej daty nie umiem sobie wyobrazić. Żeby to wszystko szlag trafił! Od pierdolonej służby zdrowia, przez komunikację, po służby budowlane. Chce mi się pić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Napisano
Dziękuję wszystkim za dobre słowo.
Do optymizmu jeszcze mi bardzo daleko , ale jest lepiej icon_smile.gif

Cytat

To się dołączę. Dzisiaj wszystko poszło mi w ch..j. To będzie dzień, z którym chyba będę umierał, bo podobnej, podłej daty nie umiem sobie wyobrazić. Żeby to wszystko szlag trafił! Od pierdolonej służby zdrowia, przez komunikację, po służby budowlane. Chce mi się pić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



oszszszzzz ... ale Ci musiało dopiec...
Napisano
Cytat

To się dołączę. Dzisiaj wszystko poszło mi w ch..j. To będzie dzień, z którym chyba będę umierał, bo podobnej, podłej daty nie umiem sobie wyobrazić. Żeby to wszystko szlag trafił! Od pierdolonej służby zdrowia, przez komunikację, po służby budowlane. Chce mi się pić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


mam w aucie litra bolsa ....łapiesz się ???? icon_biggrin.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...