Skocz do zawartości

Jaką kosiarkę polecacie


rebepas

Recommended Posts

Witam.

Miałem małą przerwę bo majowe imprezy mnie wykończyły. Pojechałem na działkę i ... las mi się zrobił icon_eek.gif . Potrzeba kosiarki wielka. Możecie mi coś polecić?? Trawę mam gdzieniegdzie do kolan. Dla rocznego dziecka to lasek. Teraz będę miał kosiarkę od rodziny ale fajnie by było miec coś swojego i niedrogiego. Może coś da się nabyć do 500 zł?? Proszę o konkretne porady bo wiem, że tu lidziska wiedzą co piszą na podstawie własnych doświadczeń. A nie chce też wywalić kasy na coś co mi padnie zbyt szybko:) Mam 5 arów. Dzięki za podpowiedź i pozdrawiam

Link do komentarza
Kose spalinową do 500zł można już dostac, ale nie wiem czy przy takiej powierzchni się sprawdzi (najlepiej nią operować w miejscach niedostępnych dla zwykłej kosiarki). Z kolei kosiarki spalinowej do 500zł nie ma co szukać (modele z silnikami briggsa kosztują sporo ponad budżet).
Link do komentarza
Cytat

Kose spalinową do 500zł można już dostac, ale nie wiem czy przy takiej powierzchni się sprawdzi (najlepiej nią operować w miejscach niedostępnych dla zwykłej kosiarki). Z kolei kosiarki spalinowej do 500zł nie ma co szukać (modele z silnikami briggsa kosztują sporo ponad budżet).



myślałem o kosie klasycznej ;)
Link do komentarza
Cytat

A kto by ją wyklepał icon_biggrin.gif aby dobrze kosiła.




Jeszcze mam sąsiada który to potrafi ;) w sumie zwykłą kosę też mam, ale raczej jako zabytek niż prawdziwe narzędzie pracy.

Maciej Lesień- używane kosiarki (spalinowe) to nie wiem czy to dobry pomysł, nie wiadomo jak ktoś wcześniej tego używał i jak dbał..
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 8 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Szukasz elektrycznej czy spalinowej? Ze spalinowa będzie cięzko, znajdziesz co najwyżej jakiegoś Skana.
W elektrycznych dużo większy wybór. Ze swojego doświadczenia mogę polecić Trytona lub Vulcana. Handlujemy już tym kilka lat i reklamację zdarzają się bardzo rzadko. Kosiarki elektryczne tych firm kupisz do maks. 300zł.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Zwykłej kosy używam gdy nie zdążę w porę z podkaszaniem i trawa jest już do kolan. Sprzęt niezawodny, prosty w obsłudze i serwisowaniu icon_smile.gif Posiadam też kose spalinową niemieckiej firmy ale jak się okazało na Chińskich podzespołach oraz krajową kosiarkę elektryczną która kilka lat temu stała się pełnoletnia.

Dochodzę do wniosku,że najkorzystniejszą "maszynką" do pielęgnacji trawnika będzie koza biała uszlachetniona. Zrobi robotę, odda naturalny nawóz i dostarczy wartościowego mleka icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Dochodzę do wniosku,że najkorzystniejszą "maszynką" do pielęgnacji trawnika będzie koza biała uszlachetniona. Zrobi robotę, odda naturalny nawóz i dostarczy wartościowego mleka icon_smile.gif



albo zamiast kozy - tańszy zamiennik icon_smile.gif



Cytat

Kolejna zagadka ludzkości została odkryta... już teraz wiem jak powstawały kręgi w zbożu. icon_lol.gif



też o tym pomyślałem icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 8 miesiące temu...
Cytat

a co sądzicie o kosiarkach automatycznych? zastanawiam się nad zakupem Autoclip marki Stiga, znacie jakieś opinie o tym sprzęcie?


A jaki masz trawnik? Bo jeżeli już zamierzasz wydać tyle kasy to chyba dowiadywałeś się czy ona zda u Ciebie egzamin.
Moja opinia to taka, że dobra ona jest dla bogatych i siejących szpan po okolicy. Szkoda tyle kasy wydawać.
Link do komentarza
Cytat

a co sądzicie o kosiarkach automatycznych? zastanawiam się nad zakupem Autoclip marki Stiga, znacie jakieś opinie o tym sprzęcie?


Przejrzałem Twoje posty i z firmy Stiga to został ci chyba tylko do kupienia wibrator ...więc po co się pytasz jak o tej firmie masz wyrobione zdanie - panie sprzedawco ..... Edytowano przez joks (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
Gość mhtyl
Twoja kasa, Twój wybór ale nie mów , że za 750 zł nie kupisz spalinowej. Ja za elektryczna w życiu nie dałbym tyle kasy.
Zobaczymy jak ocenisz po sezonie kosiarkę spalinową, jak będziesz latał z kablem tam i z powrotem i zapewne nieraz kabel przetniesz, czego oczywiści i nie życzę icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Zobaczymy jak ocenisz po sezonie kosiarkę spalinową, jak będziesz latał z kablem tam i z powrotem i zapewne nieraz kabel przetniesz, czego oczywiści i nie życzę icon_biggrin.gif


Fakt,że kabel jest z deka upierdliwy ale nie ma tak źle,można się przyzwyczaić icon_smile.gif
Ja kupiłem el.w LM firmy Sterwins,koszt 280zł,narazie 5 koszeń i śmiga i nie mam żadnych zastrzeżeń,trawniczek ok.300m2.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Fakt,że kabel jest z deka upierdliwy ale nie ma tak źle,można się przyzwyczaić icon_smile.gif
Ja kupiłem el.w LM firmy Sterwins,koszt 280zł,narazie 5 koszeń i śmiga i nie mam żadnych zastrzeżeń,trawniczek ok.300m2.


Rozumiem ,że 280 zł za elektryczną i można to przełknąć ciągnięcie kabla icon_lol.gif ale nie 750 zł ! tylko cóż każdy ma swoje zdanie i racje.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
do wysokiej trawy i hwastów najlepsza kosa spalinowa do małych trawniczków elektryczna. oczywiście mozna sobie elektryczna kosić nawet metrowe chwasty ale długo nie pociągnie taka kosiareczka. Z elektrycznych to proline robi wytrzymałe kosiarki sam posiadam i jestem zadowolony wystarczy dbać o nóż i długo posłuży
Link do komentarza
Cytat

oczywiście mozna sobie elektryczna kosić nawet metrowe chwasty ale długo nie pociągnie taka kosiareczka.



Co Ty nie powiesz, moja służy jedenasty rok i kosi wyższe niż metrowe. Taka z marketu, z jesiennej wyprzedaży posezonowej za 70 PLN.
Jak wykosisz tyle hektarów co ja, to się zgłoś.
Link do komentarza
Cytat

Co Ty nie powiesz, moja służy jedenasty rok i kosi wyższe niż metrowe. Taka z marketu, z jesiennej wyprzedaży posezonowej za 70 PLN.
Jak wykosisz tyle hektarów co ja, to się zgłoś.


Kiedyś robili rzeczy lepszej jakości np mercedesy beczki które robią po 2ml kilometrów. albo kosiarki z silnikiem bez szczotkowym który wytrzymywał prawie wszystko. A teraz wszędzie pchają szczotkowe które nie służą długo i są miernej jakości. Zresztą najpierw ogarnij podstawy elektryki i materiałoznastwa (nie chodzi o łajno które przerzucasz na co dzień u siebie w domu) tylko metale sposoby hartowania i odpuszczania i plastiki. I potem będziesz w stanie zrozumieć że dzisiejsze kosiarki elektryczne nadają sią tylko do koszenia trawniczków przed domem. Ostatnia firma w jakiej widziałem silnik bez szczotkowy to tryton. Ale też wycofali produkcje bo się nie sprzedawało.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

albo kosiarki z silnikiem bez szczotkowym który wytrzymywał prawie wszystko. A teraz wszędzie pchają szczotkowe które nie służą długo i są miernej jakości. I potem będziesz w stanie zrozumieć że dzisiejsze kosiarki elektryczne nadają sią tylko do koszenia trawniczków przed domem. Ostatnia firma w jakiej widziałem silnik bez szczotkowy to tryton. Ale też wycofali produkcje bo się nie sprzedawało.


Jak już taki przemądrzalec z Ciebie to "silnik bezszczotkowy" się fachowa nazywa inaczej. I dobre firmy produkowały, produkują i będą produkować z tymi bez szczotkowymi icon_biggrin.gif tylko gówniane firmy robią ze szczotkami i ze stojanem z aluminium. A jak już piszesz ,że wycofali to mnie rozwala taki tekst, czemu się nie sprzedają (niby wg Ciebie oczywiście bo ja mam inny obraz na ten temat) bo ludzie kupują śmiecie reklamówki bo są tanie.

P.S.
W pospiechu napisałem że silnik bezszczotkowy nazywa się inaczej (oczywiście że taki rodzaj silnika jest), miałem na myśli silniki takie które używane są w kosiarkach. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Jak już taki przemądrzalec z Ciebie to "silnik bezszczotkowy" się fachowa nazywa inaczej. I dobre firmy produkowały, produkują i będą produkować z tymi bez szczotkowymi icon_biggrin.gif tylko gówniane firmy robią ze szczotkami i ze stojanem z aluminium. A jak już piszesz ,że wycofali to mnie rozwala taki tekst, czemu się nie sprzedają (niby wg Ciebie oczywiście bo ja mam inny obraz na ten temat) bo ludzie kupują śmiecie reklamówki bo są tanie.

P.S.
W pospiechu napisałem że silnik bezszczotkowy nazywa się inaczej (oczywiście że taki rodzaj silnika jest), miałem na myśli silniki takie które używane są w kosiarkach.


niech Ci będzie indukcyjny i tak ten kto zna temat wie o co chodzi a zauważ że większość ludzi nie wie czym się różnią a jedynym wyznacznikiem dla nich są wat 'y i nie wiedzą jak są zazwyczaj uzyskiwane przez zwoje złej czystości i dają się nabierac na te 1900wat w małym urządzonku za kilkadziesiąt zł. bo niby ma prawie 2kw ale że są ogromne straty to nikt nie wie.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

niech Ci będzie indukcyjny i tak ten kto zna temat wie o co chodzi a zauważ że większość ludzi nie wie czym się różnią a jedynym wyznacznikiem dla nich są wat 'y i nie wiedzą jak są zazwyczaj uzyskiwane przez zwoje złej czystości i dają się nabierac na te 1900wat w małym urządzonku za kilkadziesiąt zł. bo niby ma prawie 2kw ale że są ogromne straty to nikt nie wie.


Większość laików kupuje patrząc na waty i cenę. To jest tak jak np przy wiertarkach niby te same waty ,ale jedna waży prawie dwa razy więcej od drugiej. Ktoś tu wymienił kosiarkę elektryczną za 750 zł i podejrzewam,że ona jest warta swoich pieniędzy ale jak dla mnie wolę za te pieniążki kupić spalinową.
Link do komentarza
Gość gawel
Powiem tak : te parametry kosiarki na ile m2 jest ona dedykowana to mozna spokojnie po kant du py potłuc. Ponieważ tak na prawdę zależy jaki to trawnik jeżeli jednorodny bez dodatków w postaci krzewów itp to można faktycznie wziąć spalinówkę ale jezeli nie jak u mnie to niestety te detale trzeba objechać i tu elektryczna 1,4 kw jest jak najbardziej na miejscu.

Moim skromnym zdaniem górna granica koszenia z koszem kosiarką elektryczną (u mnie ) to 1000m2 gdybym miał jednorodny trawnik bez dodatków i do skoszenia > 1000m2 to jedynie spalinówka z wyrzutem bocznym . Bo z takiego areału szybciej jest zgrabić trawiaste wałki niż bawić się ze zmieloną papką. Ale to mówimy o trawnikach 15 arów i więcej.

Jeszcze jeden parametr kosiarki tzn zdolność do pełnego ładowania kosza oraz jego pojemność i materiał z którego jest wykonany. w moim przypadku jest to 45 litrów kosiarka ładuje nawet średnio suchy materiał pod sufit i wykonany jest z plastiku. Po prostu po koszeniu ja cały sprzęt opłukuje z węża. Nie wiem dlaczego ale kosiarki większe 1,6 do 2kw elektryczne oraz większość spalinowych ma zasobnik na trawę nie dość ze o pojemności dziadowskiej to wykonany z tekstylnej siatki . ani to utrzymać w czystości ani opróżnić nie upierdzielając się w zmielonej trawie . Odradzam zdecydowanie. Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Bardzo dobrze Piotrze,że wspomniałeś o wielkości trawnika i o kształcie bo to też jest ważne kryterium przy wyborze kosiarki.
Mając jakieś klomby, drzewka, obrzeża itp to oprócz kosiarki powinna być na wyposażeniu podkaszarka lub kosa spalinowa albo elektryczna.
Link do komentarza
Gość gawel
Cytat

Bardzo dobrze Piotrze,że wspomniałeś o wielkości trawnika i o kształcie bo to też jest ważne kryterium przy wyborze kosiarki.
Mając jakieś klomby, drzewka, obrzeża itp to oprócz kosiarki powinna być na wyposażeniu podkaszarka lub kosa spalinowa albo elektryczna.


fenkju Henry icon_biggrin.gif , ale uwierz mi,że koszenie to walka z brakiem czasu,pogody i sił i cały pic polega na tym aby te przeciwności losu zręcznym łukiem ominąc realizując cel oraz zachowując resztki godności dla siebie icon_confused.gif . Wiem że robienie drugiej rundy z podkaszarką to marny pomysł ja mam działkę 1200m2 i dom zajmuje mało miejsca wiec do utrzymania to mam od cho ry icon_confused.gif skoszenie zajmuje minimum 2h więc na prawdę robienie poprawek z podkaszarką to na pewno bym sobie odkładał na następny raz czyli nigdy Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Wierzę Ci icon_biggrin.gif dlatego ja koszę wszystko kosą spalinową puki nie założę prawdziwego trawnika,a jak będę zakładał to aby jak najmniej (czyli żadnych icon_smile.gif) jakiś obrzeży,klombów czy skalniaków .
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

ja mam trawnik pod górkę i dlatego nie mogę zwyczajnej kosiarki spalinowej mieć. I też mam kose jakąś proline, już 3 lata chodzi więc na siebie zarobiła.:icon_biggrin:


A może ten trawnik jest z górki :icon_biggrin::icon_question:
Na takie pochyłości też kosiarka spalinowa da radę , kosiarka z silnikiem dwusuwowym.
Kosiarki z silnikiem czterosuwowym do pewnej granicy pochyłości też mogą kosić (nie pamiętam jaki max spadek wynosi).

Link do komentarza
Cytat

A może ten trawnik jest z górki icon_biggrin.gif icon_question.gif
Na takie pochyłości też kosiarka spalinowa da radę , kosiarka z silnikiem dwusuwowym.
Kosiarki z silnikiem czterosuwowym do pewnej granicy pochyłości też mogą kosić (nie pamiętam jaki max spadek wynosi).


no zapewne dwusuwowym to obojętne(dopiero po zakupie stwierdziłem że 2suw by się nadał) ale kose wziąłem też ze względu na działkę na mazurach a że tam rzadko bywam to niezłe chwasty rosną. A potem męcz się bracie z 4 kółkami. A co do trawnika to może być też z górki:D jak kto woli.Dlatego lepiej urządzać grila na górce Bo potem łatwiej zejść w dół niż iśc w górę;D
Link do komentarza
Cytat

Kose spalinową do 500zł można już dostac, ale nie wiem czy przy takiej powierzchni się sprawdzi (najlepiej nią operować w miejscach niedostępnych dla zwykłej kosiarki). Z kolei kosiarki spalinowej do 500zł nie ma co szukać (modele z silnikami briggsa kosztują sporo ponad budżet).


Raczej się nie sprawdzi używałem takiej za 300 zł miała do obrobienia 8 arów i trawa jak u autora postu przy każdym koszeniu. I kosa padła wytrzymała 1 sezon . Teraz pożyczam od wuja stihla i radzi sobie wyśmienicie a czemu pożyczam a sam nie kupie dał 1700 zł za nią jeszcze na gwaancji więc jak dotrwa do jesieni to zastanowie się nad zakupem .
Link do komentarza
Gość gawel
Cytat

Dobrze panowie przeczytałem wszystkie wpisy do tego postu . Czyli decydując się na zakup kosiarki elektrycznej najlepiej szukać tej z silnikiem indukcyjnym potocznie bez szczotkowym ??


Ja nie spotkałem nieindukcyjnej elektrycznej , wszystkie są indukcyjne i problem z głowy nie musisz sie martwić wyborem
Link do komentarza
Cytat

Raczej się nie sprawdzi używałem takiej za 300 zł miała do obrobienia 8 arów i trawa jak u autora postu przy każdym koszeniu. I kosa padła wytrzymała 1 sezon . Teraz pożyczam od wuja stihla i radzi sobie wyśmienicie a czemu pożyczam a sam nie kupie dał 1700 zł za nią jeszcze na gwaancji więc jak dotrwa do jesieni to zastanowie się nad zakupem .



Jak padła, to była jeszcze na gwarancji (ustawowo miała 24 m-ce).

Po drugie, porównujesz dwa różne narzędzia o różnym przeznaczeniu i co ważniejsze o różnej mocy - a moc ma znaczenie.
Link do komentarza
Cytat

Jak padła, to była jeszcze na gwarancji (ustawowo miała 24 m-ce).

Po drugie, porównujesz dwa różne narzędzia o różnym przeznaczeniu i co ważniejsze o różnej mocy - a moc ma znaczenie.


Przepraszam ale nie miałem zamiaru nic porównywać tak napisałem, ta za 300 zł(a dokładnie to 257zł) to kupiłem na rynku
więc nawet nie szukałem tego handlarza .

A co powiecie o tym małe pieniadze KOSIARKA ELEKTRYCZNA SIL. INDUKCYJNY JV 1000W
http://allegro.pl/kosiarka-elektryczna-sil...4234416057.html
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Raczej się nie sprawdzi używałem takiej za 300 zł miała do obrobienia 8 arów i trawa jak u autora postu przy każdym koszeniu. I kosa padła wytrzymała 1 sezon . Teraz pożyczam od wuja stihla i radzi sobie wyśmienicie a czemu pożyczam a sam nie kupie dał 1700 zł za nią jeszcze na gwaancji więc jak dotrwa do jesieni to zastanowie się nad zakupem .


To muszę Ci powiedzieć, że nie umiejętne użytkowanie sprzętu z Twojej strony. Takie kosy to muszą mieć mieszankę 1:25 a nie tak jak Stihl 1:50 i stosuje się olej syntetyczny a nie mineralny.
Kolega z pracy kupił coś tego typu co Ty za niecałe 300 zł na allegro i po roku kosa zatarta, a okazało się że lał mieszankę nie 1:25 tylko 1:50 bo taką sama jak stwierdził co do piły spalinowej Stihl.
Ja użytkuję kosę spalinowa Demon , moi bracia też i to od kilku lat, bez usterek. Sąsiad ma Nac-a już tez kilka lat nią harata i trzyma się. Więc jak u Ciebie po jednym sezonie kosa padła to nic mi nie przychodzi do głowy jak tylko nieumiejętna eksploatacja. A tak na marginesie to gwarancja jest dwu letnia, więc czemu nie oddałeś na gwarancję?

Cytat

Ja nie spotkałem nieindukcyjnej elektrycznej , wszystkie są indukcyjne i problem z głowy nie musisz sie martwić wyborem


Piotr, gwarantuję że są z silnikiem szczotkowym, produkuje je Castorama, a bynajmniej z dwa lata temu były produkowane.

Cytat

Przepraszam ale nie miałem zamiaru nic porównywać tak napisałem, ta za 300 zł(a dokładnie to 257zł) to kupiłem na rynku
więc nawet nie szukałem tego handlarza .


icon_biggrin.gif Nie miałeś zamiaru ale porównałeś icon_biggrin.gif
Czyli kupiłeś kose firmy NoNeim od Rumunów czy Bułgarów więc nie ma co się dziwić.
Co do pytania o gwarancję to cofam bo nie doczytałem ,że o to już pytał bajbaga.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Z całym szacunkiem, ale pół metra wełny to nie przesada? U nas przy 20cm Pur bez ogrzewania jest 15°C przy 0°C na zewnątrz. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja też pilnowałem spadków, ale ja właśnie tak jak Zenek pisze nie dawałem w ogóle kamienia pod rury, właśnie z tego powodu, żeby cała woda, którą będzie przefiltrowana przez grys wpłynęła do rury, nie do warstwy kamienia pod nią, bo po to są te rury, żeby zebrać wodę i ją odprowadzić dalej do studzienki. U mnie na każdy metr jest 2cm spadku, a że koparkowy był mistrzem, tak spadku prawie w ogóle nie trzeba było poprawiać, trochę tylko podskorobałem gdzieniegdzie sztychówką i dzięki temu spadki idą prawie idealnie w lini prostej. Ja na Twoim miejscu autorze rurę drenażową wpuściłbym pod rurę kanalizacyjną, tak mam zrobione u siebie, ale wymagało to utrzymanie odpowiedniego spadku na drugiej z kolei ścianie domu. U mnie drenaż kończy się około 60cm poniżej poziomu podłogi w piwnicy, a zaczyna się w granicach 20cm po po przeciwnej stronie domu. Kamień kupiłem tanio, bo za dwie czteroośki zapłaciłem 2.5tys zł, weszło ~30 ton, obsypane jest prawie do samej góry i zawinięte wszystko geowłókniną. Obrzeża z 2.5m krawężników są wokół całego domu i do samej góry przy ścianach jest kamień, docelowo wysypię tam jakiś drobny ozdobny czarny. Za obrzeżami jest 10cm ziemi na geowłókninie, bo wykop w najgłębszym miejscu szeroki był na pół metra. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Prawda: Również przestrzegam przed firma PBI Borys Iwanow. Kompletnie nie zagescili podsypki pod fundamentem, przez co opada nam posadzka, deweloper nie poczuwa się do odpowiedzialności i odrzuca rękojmię. I śmieje się, że możemy sobie iść do sądu. I pójdziemy!
    • Żeby drenaż cały czas funkcjonował prawidłowo, to trzeba zachować kolejność poszczególnych warstw  filtracyjnych, to chroni drenaż  przed zamuleniem.      Nie ma to znaczenia nawet gdyby nie było rur drenarskich a sam tłuczeń zamiast nich, wykorytowanie w wykopie ze spadkiem do studzienki wystarczy, drenaż by funkcjonował.   Jest tylko jeden warunek, woda znajdująca się w tym tłuczniu musi mieć gdzie odpłynąć, czyli potrzebna jest studzienka, odpowiednie spadki  z odpływem poniżej tego drenażu.  Rury drenarskie tylko umożliwiają szybsze odprowadzenie tej wody.   W glinie są żyły żwirowe, którymi woda przemieszcza za się latami bez trudu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...