Skocz do zawartości

Z wielkiej płyty do małej płyty


Recommended Posts

Napisano
psina nazywa się Pyza

kuchnię montowaliśmy razem z Miką
bardzo dobrze, że zdecydowaliśmy się na montaż we własnym zakresie
nam to zajęło dwa dni ale powoli i na spokojnie
Napisano
imię wybrała Mika
ale skąd jej to przyszło do głowy to nie mam pojęcia

ja również pierwszy widziałem czarną pyzę
coś czuję, że teraz to wykańczanie pójdzie bardzo opornie
dojeżdżając tu od razu człowiek zabierał się do roboty
mieszkając nic się już nie chce robić
mieszka się spoko
tylko trochę jak w fortecy
jeszcze nie dotarły karnisze i wieczorem wszystkie rolety zewn idą na dół
za to bardzo odpowiada mi brak drzwi
no może poza łazienką, bo idą csię myć jest tam zdeka zimno
chociaż jest zrobiony nawiew z DGP
ale jeszcze WM nie chodzi bo nie ma czasu się tym zająć
Napisano
Cytat

coś czuję, że teraz to wykańczanie pójdzie bardzo opornie
dojeżdżając tu od razu człowiek zabierał się do roboty
mieszkając nic się już nie chce robić
mieszka się spoko
tylko trochę jak w fortecy
jeszcze nie dotarły karnisze i wieczorem wszystkie rolety zewn idą na dół


Oj się nie chce... wiem coś o tym... icon_rolleyes.gif icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Nasza Pyza - jest z nami tydzień a już bym mogła o niej książkę napisać icon_smile.gif


To co będzie za pół roku... 6 tomów ??? icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
A tak poważnie to napisz skąd się imię wzięło???
Napisano
Jak Pyza miała jakieś 2 tygodnie i ją wtedy wybrałam z całego miotu, była wśród rodzeństwa największa i była największym ciapulkiem, wiedziałam, że będzie miała na imię Pyza.
Nie wiem jak u Was, ale u nas przeważnie na małe dzieci, o takie http://republika.pl/blog_lu_3586167/432148...sem12141618.jpg mówi się pyzate,.
Co prawda zanim się zdecydowaliśmy już mi to imię po głowie chodziło, ale nie byłam na 100% pewna czy będzie pasowało, ale jak ją zobaczyłam to utwierdziłam się przekonaniu że pasuje.
I została naszą Pyzą, małż nie oponował.

Cytat

To co będzie za pół roku... 6 tomów ??? icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif


mam nadzieję, że nie. Podobno w wieku 6-8 miesięcy te psoty ustępują, póki co jest małym łobuzem.
Jak dzwoni moja mama to mnie za włosy szarpie i tylko wtedy, albo patrzy mi głęboko w oczy i sika na płytki a potem bacznie obserwuje jak wszystko leci po fugach - zjawiskowe. Boi się mopa i jeszcze mogłabym wiele napisać.
Napisano
To pisaj, ja uwielbiam czytać o psiakach. icon_biggrin.gif WIem jak nasza była mała, normalnie to był temat numer 1 aż mnie wszyscy mieli dość. icon_lol.gif

Cytat

to zdjęcie jest zrobione w łazience
dobrze, że Pyza a nie Beza



Miałam na myśli szafki kuchenne tez takie brązowe. icon_smile.gif Czyli do łazienki też pasuje. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

To pisaj, ja uwielbiam czytać o psiakach. icon_biggrin.gif WIem jak nasza była mała, normalnie to był temat numer 1 aż mnie wszyscy mieli dość. icon_lol.gif


no u mnie w pracy też temat przewodni, zwłaszcza że kumpela ma też czarną labradorkę, Gienka ma już 8 m-cy i 6 kg nadwagi - tak powiedział wet icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

To pisaj, ja uwielbiam czytać o psiakach. icon_biggrin.gif WIem jak nasza była mała, normalnie to był temat numer 1 aż mnie wszyscy mieli dość. icon_lol.gif



Miałam na myśli szafki kuchenne tez takie brązowe. icon_smile.gif Czyli do łazienki też pasuje. icon_biggrin.gif



w łazience również szafki mamy wenge
Napisano
Cytat

dobrze, że Pyza a nie Beza


Czarna beza to chyba z dzbuka... icon_wink.gif


Cytat

no u mnie w pracy też temat przewodni, zwłaszcza że kumpela ma też czarną labradorkę, Gienka ma już 8 m-cy i 6 kg nadwagi - tak powiedział wet icon_biggrin.gif


Mój czarny ma niedowagę... chudy jak szkapina, ale dokarmiam mięsem od tygodnia i troszkę się poprawia - przynajmniej kręgosłup mu przestał sterczeć...
Ale on niejadek jest, więc sprawa utrudniona.
Napisano (edytowany)
żeby nie było, że nic nie robimy
dzisiaj zamontowaliśmy dwa kinkiety w salonie
Brak obrazka

przywieźliśmy i zmontowaliśmy stół do jadalni (ze sklepu odebrany w sierpniu)
krzesła mają być gotowe dopiero koło połowy lutego
Brak obrazka

dzisiaj może uda się zamontować jakieś drzwi Edytowano przez kalumet (zobacz historię edycji)
  • 4 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Mika, widzę, że krajobraz okołobudowlany macie podobny do mojego... ciągle psie łapy myję, na butach do domu tony piasku wnoszę... ech... icon_rolleyes.gif
A Pyzunia ma minę piękną... przyznaj się lepiej, że sami obtłukliście a teraz na małego niewinnego szczeniaczka zwalacie... icon_lol.gif
Napisano
chwilami to już nie mam siły do tych podłóg, tak jak mówisz łapki, ciapki i pełno piasku icon_rolleyes.gif

a Pyza....hm. .. . to taki nasz mały łobuz, który jak napsoci to robi właśnie taki miny i udaje "to nie ja", a jak któryś raz z kolei powiem "nie wolno" to teatralnym gestem robi bach na podłogę i leży znudzona wszystkim.
Za nic w świecie bym jej nikomu nie oddała wub.gif
Napisano
Cytat

a Pyza....hm. .. . to taki nasz mały łobuz, który jak napsoci to robi właśnie taki miny i udaje "to nie ja",


Dlaczego udaje... nie wierzysz jej?
Za szybko się poddajesz... szukaj innych winnych icon_biggrin.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem cały wątek. Dziękuję za przekazaną wiedzę i gratuluję realizacji. Właśnie jesteśmy w trakcie wyboru technologii budowy naszego domu i zainteresowani jesteśmy oferta Abakonu. Priorytetem dla nas jest energooszczędność. Po lekturze znam wasz dom lepiej niż ten w którym mieszkam od lat. Czy możecie już coś na ten temat powiedzieć? A może moglibyście napisać jaki otrzymaliście rachunek za ogrzewanie?
Drugą sprawą jaka nas interesuje, to czy nie występują objawy "pracy" prefabrykatów, w postaci np jakichś małych pęknięć na gładziach?
Będziemy wdzięczni za każdą informację

Pozdrawiam
Napisano (edytowany)
Cytat

mąż zrobił taras
Brak obrazka



fantastycznie!!!!!!!!!!!!
fajnie że masz poczucie humoru icon_biggrin.gif

Cytat

Witam

Ja też się przyłączam do tych co kibicują i wierzą, że się uda.... a tymi pozostałymi się nie przejmuj, chyba wszyscy mamy takich "kibicujących inaczej" icon_biggrin.gif

pozdrawiam



piszesz oczywiście o zazdrosnych sąsiadach icon_biggrin.gif Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

a tu Pyza i jej dzieło
Array="" target="_blank" rel="nofollow">Array="" class="linked-image" border="0">



ale widać przynajmniej skruchę w jej oczach icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
zapomniałem napisać, że wg świadectwa charakterystyki energetycznej budynek jest oceniany następująco
zapotrzebowanie na energię pierwotną (EP) 10,574 kWh/m2*rok
zapotrzebowanie na energię końcową (EK) 16,886 kWh/m2*rok

wydaje mi się, że wynik jest nie najgorszy
jak się wyrobię to w tym tygodniu wrzucę parę fotek z wykończenia
  • 1 miesiąc temu...
  • 5 miesiące temu...
Napisano
małe odświeżenie
zamontowałem skrzynkę na listy
tymczasowo na rurce wbitej w ziemię
docelowo będzie wisiała na furtce albo bramie
ale to dopiero na wiosnę
słupki i siatka już jest myślę, że bramę kupię po nowym roku albo sobie sprezentuję na święta
Brak obrazka
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
dzisiaj mija rok jak się wprowadziliśmy do domu
takie małe podsumowanie kosztów utrzymania domu
2 osoby dorosłe
ogrzewanie gaz i kominek z wymuszoną DGP
wentylacja mechaniczna

gaz mamy od 30 grudnia 2011
1218 zł
408 m3
na sterowniku temp ustawiona na 20 st
ale piec praktycznie się nie włącza

prąd liczony od 22 grudnia 2011
1152 zł
1667 kWh
jeszcze w czasie budowy był rachunek na ponad 1200 zł
nie wliczałem tego

woda od 6 grudnia 2011
337 zł
70 m3

szambo
1500 zł

śmieci
156 zł

roczny koszt wychodzi około 4400 zł

nie liczyłem drzewa do kominka
ponieważ większość drzewa dostałem od rodziny
niektóre od razu do rąbania
niektóre musiałem sam ścinać
ale oszczędność spora

Napisano
jak rok, jak się dopiero co wprowadziłeś

jak ten czas zapier.... znaczy, szybko upływa


Pozdrawiam serdecznie i życzę dalej tak niskich kosztów utrzymania domu icon_biggrin.gif



(kurde, za 4 miechy u mnie też rocznica będzie)
Napisano
Twoje koszty rozłożyły mnie na łopatki - dla porównania mieszkanie w bloku 39m2 - roczne koszty ok 8000 zł - z atrakcją poszukiwania miejsca parkingowego - ale drewna ( jeszcze ) nie pozyskuję icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Hej, właśnie rozważam budowę z Abakonem. Nie znam się na budowaniu i tych wszystkich niuansac, niestety nie mam też kupy kasy ;) Czy ogólnie rzecz ujmując - polecasz tego wykonawcę i tę technologię?
Bo domek macie piękny...
Napisano
Cytat

A jak tam Pyza? icon_smile.gif



Pyza ma się bardzo dobrze
potrafi pogonić amstaffa i Cono Corso
a boi się kundelka, który w moich rękach się potrafi schować

Cytat

Hej, właśnie rozważam budowę z Abakonem. Nie znam się na budowaniu i tych wszystkich niuansac, niestety nie mam też kupy kasy ;) Czy ogólnie rzecz ujmując - polecasz tego wykonawcę i tę technologię?
Bo domek macie piękny...




raczej nie polecam tej firmy
w standardzie dają raczej kiepskie materiały, chodzi o okna, ocieplenie tylko 12 cm itp
ta technologia do tanich również nie należy,
chociaż ta technologia mi odpowiada na tempo budowy i prawie brak mostków termicznych
każdą ekipę trzeba bardzo pilnować aby czegoś nie spartaczyli
sami pracownicy w abakonie jakoś zaczynają zlewać klienta po podpisaniu umowy
  • 1 rok temu...
  • 5 miesiące temu...
  • 10 miesiące temu...
Napisano
w końcu doczekałem się tarasu
donice już się robią mają być w przyszłym tygodniu
dzisiaj wakacje kończy kamieniarz
więc stopień również powinien być w przyszłym tygodniu
już zapomniałem jak wysoko podniosłem dom
taras od domu ma 6,5m
na końcu musiałem podsypać około 0,5m aby był poziom

DSC01446.jpg

Napisano
Taras fajny, powiedziałbym masz kawał tarasu icon_biggrin.gif
Co mogę Ci doradzić to pokombinuj nad jakimś zadaszeniem tego tarasu bo jak znam życie to przy ostrym słońcu czy deszczu na nic on Ci się nie zda jak nie będzie jakiegoś daszka nad nim.

A fotka na pierwszy rzut oka wyszła jakby robiona była zimą icon_biggrin.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry ! Czy ktoś jest w stanie polecić ekipę które przeprowadzi renowację kabiny prysznicowej, włącznie z czyszczeniem śladów po kamieniu na szybie kabiny prysznicowej? A może ktoś w Was wie jakie mocne środki użyć, aby albo usunąć smugi kamienia na dole drzwi kabiny? Nie wiem czy wymiana szyby jest konieczna, bo może nie. Podobno są jakieś specjalistyczne środki, które pozostawia się na szybie na kilka godzin. Środki typu Cif nie dają rady. Dzięki za pomoc!
    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...