Skocz do zawartości

Czyszczenie kostki brukowej


Recommended Posts

Napisano
Mam do Was pytanie, czy ktoś ma sprawdzone sposoby (może jakieś płyny?) do czyszczenia kostki brukowej? Nie mam na myśli np. mchu, ale zabrudzenia typu systematycznie przybywające ślady po błocie, pyle z węgla itp. - czyli to co nazbieramy przez cały rok.

Napisano
Ja szorowałem nitro i szczotką ze sztywnym włosiem. Potem woda z detergentem, a całość myjką. Widzę lekkie odbarwienia ale to dlatego, że oprócz oleju wyczyściłem też kurz piasek itp. Powinno się wyrównać.
Napisano
Do czyszczenia kostki przeznaczone sa specjalistyczne preparaty, które mają za zadanie usunać zanieczyszczenia, które nie poddadzą sie wodzie (nawet pod ciśnieniem). Jednym z takich preparatów jest Reinit-R firmy Schomburg. Link ten prowadzi do karty technicznej, ale jet też dostępny film z instrukcją Kolejny link traktuje o tym samym preparacie z artykułem ilustrowanym. Kolejny link i znowu ten sam preparat z krótkim opisem. Odmiana A preparatu stosowana jest natomiast do usuwania mchów i porostów, ale to tak na marginesie.

Wniosek nasuwa się sam.

Żeby nie było na pozór stronniczo podaję LINK do alternatywnego środka firmy HG Polska. Producent też oferuje dwa rodzaje środków - do zielonego nalotu oraz do nazwijmy to - tłustych plam.

Proszę się też zastanowić poważnie nad impregnacją kostki po udanym zabiegu renowacji. Linki, ktore podałem będą również źródłem wiedzy na temat preparatów do impregnacji nawierzchni z kostki.

Powodzenia w renowacji nawierzchni
Napisano
Biorąc pod uwagę zestawienie preparatów do impregnacji firmy Schomburg w TEJ tabeli trwałość ta wynosi od 2-4 lat w zależności od preparatu i rodzaju nawierzchni. Należy wnioskować, że trwałość nawierzchni zabezpieczonych preparatami innych producentów (Dekspol, Sika - wybrane preparaty Sikaguard, Bautech, Izohan, Cement Plus/Stachema, Silikony Polskie) jest zbliżona.

Nazwy firm podlinkowałem dla ułatwienia tak by prowadziły bezpośrednio do określonych produktów.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Witam,

Możliwość usunięcie plamy z kostki brukowej jest zależna przede wszystkim od rodzaju zanieczyszczenia. Na różne zanieczyszczenia inaczej będą działać poszczególne środki, których skład i proporcje są tajemnicą producenta. Zabrudzenia płynne (np. olejem silnikowym) ze względu na podciąganie kapilarne kostki są najbardziej uciążliwe, ponieważ zanieczyszczenie wnika w strukturę betonu. Wchłonięcie do warstwy konstrukcyjnej uniemożliwia całkowitą likwidację zabrudzenia. Można próbować i dobierać preparaty czyszczące, ale sprawdzonym sposobem domowym jest zwykły „Ludwik” do mycia naczyń wymieszany w proporcji 1:3 z wodą. Kilkakrotne przetarcie plamy i spłukanie myjką ciśnieniową powinno usunąć zanieczyszczenie.

Chłonność kostki można ograniczyć dodatkowo impregnacją (choć nie jest to konieczne). Niektórzy producenci oferują wybrane modele kostki brukowej już zaimpregnowane. Co do skuteczności impregnacji i jej trwałości decyduje przede wszystkim typ produktu, z jakim mamy do czynienia. Impregnaty na bazie wody są tanie, ale nietrwałe. Można przyjąć, że ich trwałość to jeden rok. Druga grupa to impregnaty na bazie silikatów i butanolu. Są popularne bo nadają kostce wysycony kolor (jakby była mokra).

Efekt estetyczny ustępuje, kiedy całkowicie wyparują rozpuszczalniki takiego impregnatu – ale nie wpływa to na jego właściwości fizyko-chemiczne. Najdroższa grupa to impregnaty polimerowe – nie dają takich efektów estetycznych, za to najdłużej zachowują swoje właściwości.

Piotr Kułagowski – koordynator ds. rozwoju rynku Libet SA
Napisano
A to firma Libet jeszcze funkcjonuje?Czytałem gdzieś że firma jest blisko bankructwa a wszystko przez połączenie się konkurencji Polbruk+Bazaltex i powolne wypieranie Libetu z rynku.
Napisano
Kolega z Polbruku czy z Bazaltexu?icon_smile.gif A tak serio to chyba połączenie dwóch firm nie wykruszy trzeciej bo tak to by na rynku było po kilka firm z kazdej branzy, potem coraz mniej a na końcu tylko monopoliści. Potem wspólnicy się kłócą zakładają swoje firmy i od nowa:)
Napisano
.No właśnie o to chodzi żeby miec monopol. Mam styczność z dostawcami cementu i to od nich znam takie nowinki.Kiedyś opowiadali jak pewna firma "wykończyła" Kaczmarczyka bo nie chciał wejść do spółki .Niestety przy takiej kasie nie ma że boli.Libet ostatnio słabo widziany na rynku a ceny kostki tez ma chyba największe.Z tego co słyszałem firma jest blisko bankructwa.Ile w tym prawdy ? Wiedza tylko Ci na górze.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Mam pewne wątpliwości czy sama myjka wystarczy do pozbycia się tłustych plam. Prawdopodobnie detergent będzie niezbędny.




Jeśli tłuste plamy to oczywiście myjka nie wystarczy. Ale z czego te plamy? Wycieki oleju?
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Hmmm ... a plamy z oleju silnikowego? Bo mnie ostatnio dostawca opału poczęstował taką jedną.



Nieżle się sprawdza zmywacz plam olejowych (co nie znaczy, że poradzi sobie ze wszystkimi), i trzeba również pamiętać, im plama starsza, tym trudniej z nią wygrać....
http://lak-serwis.firmy.net/zmywacz-do-usu...owych,Y9S4.html natomiast impregnat do kostki o podwyższonej odporności na ścieranie, na bazie etanolu, można zobaczyć tu
http://lak-serwis.firmy.net/renobet,Y9FT.html przy intensywnym ruchu wózków widłowych (zakład produkcyjny) wytrzymuje 2 lata, więc dla zastosowań przydomowych, będzie to zapewne wielokrotnie dłużej.
Napisano
Cytat

Nieżle się sprawdza zmywacz plam olejowych (co nie znaczy, że poradzi sobie ze wszystkimi), i trzeba również pamiętać, im plama starsza, tym trudniej z nią wygrać....
http://lak-serwis.firmy.net/zmywacz-do-usu...owych,Y9S4.html natomiast impregnat do kostki o podwyższonej odporności na ścieranie, na bazie etanolu, można zobaczyć tu
http://lak-serwis.firmy.net/renobet,Y9FT.html przy intensywnym ruchu wózków widłowych (zakład produkcyjny) wytrzymuje 2 lata, więc dla zastosowań przydomowych, będzie to zapewne wielokrotnie dłużej.




Mam coś na deser - artykuł firmy, która sie w tym specjalizuje. O tyle ciekawa lektura, że można w niej poczytac o metodach sprawdzonych i dopuszczalnych.

Można by poszukac również w ofertach firm, które rozpowszechniają produkty z grupy tzw. chemii warsztatowej. Z pewnościa szanowane sieci serwisów samochodowych (i nie tylko) nie moga sobie pozwolić na "syf" ze względu na BHP i szacunek do klienta.
TU kolejny wynalazek nazwijmy to - odplamiacz i absorbent w jednym. Może nie zbyt wydajny ale po prezentacjach widać, ze działa. Przypomina mi troche działanie pewnego odplamiacza do ubrań produkcji wschodniej. Nanoszono go na plamę pozornie nie do wywabienia, po jakimś czasie zamieniał się z pasty w proszek, po otrzepaniu ubrania plam nie było prawie lub całkowicie znikały.
Każdy sposób jest dobry (nawet kuchenne detergenty do naczyń) byle tylko był skuteczny.
A tzw. złote środki muszą pewno być na wagę złota, ale czy nie warto???icon_smile.gif

Można jeszcze poszukać proszku o nazwie sorbent. Tym usuwaja plamy strażacy z jezdni i pracownicy stacji benzynowych. Jeżeli zostanie jeszcze jakiś slad to odtłuszczacz a potem myjka ciśnieniowa.

I na sam koniec znalazłem Preparat usuwający plamy olejowe Öl Fleck Entferner Liqui Moly Podobno bardzo skuteczny środek. Tyle, że puszka spray 400 ml kosztuje ponad 50 PLN. Firm z tej branży na rynku jest kilka (naście) i juz wiadomo czego szukać.
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Mam coś na deser - artykuł firmy, która sie w tym specjalizuje. O tyle ciekawa lektura, że można w niej poczytac o metodach sprawdzonych i dopuszczalnych.

Można by poszukac również w ofertach firm, które rozpowszechniają produkty z grupy tzw. chemii warsztatowej. Z pewnościa szanowane sieci serwisów samochodowych (i nie tylko) nie moga sobie pozwolić na "syf" ze względu na BHP i szacunek do klienta.
TU kolejny wynalazek nazwijmy to - odplamiacz i absorbent w jednym. Może nie zbyt wydajny ale po prezentacjach widać, ze działa. Przypomina mi troche działanie pewnego odplamiacza do ubrań produkcji wschodniej. Nanoszono go na plamę pozornie nie do wywabienia, po jakimś czasie zamieniał się z pasty w proszek, po otrzepaniu ubrania plam nie było prawie lub całkowicie znikały.
Każdy sposób jest dobry (nawet kuchenne detergenty do naczyń) byle tylko był skuteczny.
A tzw. złote środki muszą pewno być na wagę złota, ale czy nie warto???icon_smile.gif

Można jeszcze poszukać proszku o nazwie sorbent. Tym usuwaja plamy strażacy z jezdni i pracownicy stacji benzynowych. Jeżeli zostanie jeszcze jakiś slad to odtłuszczacz a potem myjka ciśnieniowa.

I na sam koniec znalazłem Preparat usuwający plamy olejowe Öl Fleck Entferner Liqui Moly Podobno bardzo skuteczny środek. Tyle, że puszka spray 400 ml kosztuje ponad 50 PLN. Firm z tej branży na rynku jest kilka (naście) i juz wiadomo czego szukać.




Witam

Są także inne, mniej "chemiczne" rozwiązania problemu czyszczenia plam olejowych z kostki, betonu itp.
Jesteśmy dystrybutorem preparatu Eco-PH, mikrobiologicznego środka czyszczącego
To nowość na naszym rynku detalicznym, bo firmy sprzątające (te największe także) używają go z powodzeniem.

Preparat świetnie sobie radzi z plamami ropopochodnymi, nie niszcząc środowiska i rąk czyszczącego (zero chemii). Szczerze polecam, preparat jest dostępny na alle: http://allegro.pl/listing.php/search?strin...;us_id=16584174
Napisano
Zabrudzenia betonowe na kostce granitowej usuwan najczęściej octem ze sklepu spożywczego za 2 zł i szczotką drucianą. Ale jak jest grubo i ciężko schodzi, zakładam na wiertarkę drucianą koncówkę za 18 zł. Wtedy nie ma mocnych:) Pokonam nawet klej do płytek, który jest dużo gorszy od zabrudzeń cementowych.
Napisano
Rewelacyjnie się sprawdzają przy czyszczeniu (takim ogólnym) i odświeżaniu wszelkiej maści urządzenia parowe.
Oprócz czyszczenia kostki brukowej, granitu, przyda się na pewno przy gruntownych porządkach w kuchni czy łazience.
No co ważne dla facetów '-)... rewelacyjnie usuwa nalot z klocków hamulcowych z alufelg .
Napisano
Cytat

Ostatnio kuzyn przywiózł mi jakiś środek z budowy na której go używają i zbiera nawet olej z kostki. Jak zerkne co to za nazwa napisze.


I nazywa się ten środek...??? Napięcie rośnie, a ciśnienie się podnasza (jak mówił mój nauczyciel od geografii)
Napisano
Cytat

No, to "podnaszało się" przez kolejny tydzień :(



I tak będziecie czekać na ten "cudowny" eliksir do mycia kostki zamiast wypróbować jednego z wcześniej juz wymienionych specyfików?.

Na stronie

http://inwest-dom.lublin.pl/index.php/ofer...szczenia_kostki

znalazłem środek o nazwie i zastosowaniu jak poniżej

Novakleen to skuteczny i uniwersalny środek do czyszczenia kostki brukowej.Jest biodegradowalny i nietoksyczny, nie powoduje korozji.
cena: 120zł/1 litr

W karcie charakterystyki tego środka (http://www.tech-masters.eu/printgo/download/Datasheet/10/techmasters_pl_nvk_PDS.pdf) jest mowa, że czyści prawie wszystko - o kostce nie ma jednak mowy. Jest wzmianka o składnikach i działaniu. Jedno ciekawe zdanie poniżej.

"NOVAKLEEN jest koncentratem wodorozcienczalnych niejonowych srodków powierzchniowo czynnych na bazie alkoholi
tłuszczowych, anionowych substancji powierzchniowo czynnych, srodków penetrujacych i zwilzajacych, które doskonale rozpuszczaja molekularne struktury brudu, tłuste pozostałosci i naloty, pozostałosci po klejach, smarach itp. bez uszkadzania materiałów powierzchni czyszczonych."

Wydaje się ciekawą alternatywą dla pozostałych - pomijając nieścisłość, co do nawierzchni.



Napisano
Mnie leje maglownica od miesiąca - ale plama jest z oleju dość czystego - tyle że tłuste zawsze.
Popsikuję detrgentem, szczotą chlast,chlast - i wciąż popsikuję.
Deszcze i od czasu do czasu woda pod ciśnieniem jakoś na razie nie powodują strasznie widocznych plam.
Ale dbam i spsikuję często i systematycznie.
Środek do mycia silników - nie pamietam nazwy, ale sprawdzi się każdy.
Mój w dodatku o zapachu cytrynowym, bo był tańszy niż taki bez zapachu -icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Mnie leje maglownica od miesiąca - ale plama jest z oleju dość czystego - tyle że tłuste zawsze.
Popsikuję detrgentem, szczotą chlast,chlast - i wciąż popsikuję.
Deszcze i od czasu do czasu woda pod ciśnieniem jakoś na razie nie powodują strasznie widocznych plam.
Ale dbam i spsikuję często i systematycznie.
Środek do mycia silników - nie pamietam nazwy, ale sprawdzi się każdy.
Mój w dodatku o zapachu cytrynowym, bo był tańszy niż taki bez zapachu -icon_smile.gif



Zdążyłem dopisać przez ten czas do mojego postu. Może się przyda. Środki do silników to dobry patent - o ile nie reagują ze składnikami betonu. Może być ciekawie po fakcie.
Napisano
Sopro ma jeszcze środki czyszczące - u nich na stronie jest dział środki do czyszczenia i pielęgnacji ale odnosi się to głównie do glazury (o której później w postach wspominano) a do kostki brukowej środek ułatwiający zmywanie fug do kostki brukowej Sopro PFA 867
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Sopro ma jeszcze środki czyszczące - u nich na stronie jest dział środki do czyszczenia i pielęgnacji ale odnosi się to głównie do glazury (o której później w postach wspominano) a do kostki brukowej środek ułatwiający zmywanie fug do kostki brukowej Sopro PFA 867


Szanowny kolego jest to preparat do użytku przez brukarską, układającą kostkę. Po ułożeniu kostki nanosi się ten preparat a dopiero po tym przeprowadza fugowanie. Warstwa nałożonego preparatu zapobiega wnikaniu i trwałemu zabrudzeniu fugą powierzchni kostki. Nie jest to preparat nadający się do czyszczenia zabrudzonej już kostki.
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Skoro wcześniej została "wywołana do tablicy" firma Lakszmi...
Kostkę brukową można doczyszczać środkami do mycia samochodów z zewnątrz, np. aktywną pianą. Nanosić ją można za pomocą kwazara ogrodowego. Stężenie na ogół odpowiednie to 10%- litr chemii, 9 litrów wody.

Kostkę należy czyścić odcinkami, nie moczyć całej od razu. Miejsce czyszczenia można szorować szczotką na kiju (nie każdy ma specjalistyczną szorowarkę) i utrzymywać wilgotne przez około 20 minut. Płukać najlepiej ciepła woda pod ciśnieniem w gorszym przypadku zimna wodą lub też za pomocą węża ogrodowego.

Należy pamiętać o dwóch sprawach:
a) miejsce czyszczenia należy dobrze wypłukać czyli dwa razy dłużej niż nam się wydaje, że wystarczy (ma to na celu usunięcie chemii użytej do czyszczenia),
b) bezwzględnie należy chronić oczy!

Związki chemiczne które są w takich środkach czyszczących oparte są często na wodorotlenkach (najczęściej wodorotlenek sodu) który ma silne własności żrące.

Cytat

Chłonność kostki można ograniczyć dodatkowo impregnacją (choć nie jest to konieczne).


Napisał bym raczej, że jest to bezwzględnie konieczne- kostkę po położeniu należy natychmiast zaimpregnować!
To, żeby Państwo kostki nie impregnowali leży w interesie trzech rodzajów firm- producenta, firmy brukarskiej i firmy czyszczącej. Po prostu nie impregnowana kostka szybciej się niszczy, trzeba wzywać specjalistyczną firmę do usuwania plam a po pewnym czasie kostkę trzeba wymienić.

Impregnujemy kostkę z dwóch podstawowych powodów:
a) ochrona przed wnikaniem zabrudzeń,
b) ochrona przed blaknięciem kolorów.

Badaliśmy wiele impregnatów- od 100 zł/pól litra do 100 zł/5 litrów. Wszystko jest względne ale "na oko" po 5 latach pracy z różnymi środkami nie widzimy specjalnej różnicy pomiędzy preparatami różnych producentów. Trwałość takiej impregnacji określamy na około 3 lata przy czym "moc" impregnatu stopniowo maleje, nie traci swych cennych własności od razu.

W przypadku kostki brukowej lepiej użyć impregnatów na bazie rozpuszczalników (charakteryzują się ostrym zapachem, właśnie jak rozpuszczalnik). Preparaty w których medium impregnatu jest woda są raczej słabsze, charakteryzują się mniejsza trwałością.

Edycja:

Cytat

Środek do mycia silników - nie pamietam nazwy, ale sprawdzi się każdy.


Są to środki, jak dobrze pamiętam, na bazie wodorotlenku potasu. Raczej charakteryzują się silniejszym działaniem niż na bazie wodorotlenku sodu. Podobny skład mają środki do mycia grila, piekarników itd.

Na kostkę betonowa można stosować różne środki zasadowe czyli o pH powyżej 7. Trzeba tylko pamiętać o płukaniu po czyszczeniu. Tego rodzaju preparaty doprowadzają do wyjałowienia, wysuszenia betonu. Nie wiem jakie mogą być tego konsekwencje w przypadku kostki ale z częstym używaniem takich środków uważałbym.
Teoretycznie może to prowadzić do mikropęknięć i blaknięcia koloru.

Do czyszczenia betonowej kostki nigdy nie powinno się używać kwasów. No, czasem trzeba przy wykwitach czy zabrudzeniach pobudowlanych ale trzeba to robić umiejętnie i mieć sporą wiedzę praktyczną. Edytowano przez lakszmi (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Skoro wcześniej została "wywołana do tablicy" firma Lakszmi...
Kostkę brukową można doczyszczać środkami do mycia samochodów z zewnątrz, np. aktywną pianą. Nanosić ją można za pomocą kwazara ogrodowego. Stężenie na ogół odpowiednie to 10%- litr chemii, 9 litrów wody.

Kostkę należy czyścić odcinkami, nie moczyć całej od razu. Miejsce czyszczenia można szorować szczotką na kiju (nie każdy ma specjalistyczną szorowarkę) i utrzymywać wilgotne przez około 20 minut. Płukać najlepiej ciepła woda pod ciśnieniem w gorszym przypadku zimna wodą lub też za pomocą węża ogrodowego.

Należy pamiętać o dwóch sprawach:
a) miejsce czyszczenia należy dobrze wypłukać czyli dwa razy dłużej niż nam się wydaje, że wystarczy (ma to na celu usunięcie chemii użytej do czyszczenia),
b) bezwzględnie należy chronić oczy!

Związki chemiczne które są w takich środkach czyszczących oparte są często na wodorotlenkach (najczęściej wodorotlenek sodu) który ma silne własności żrące.


Napisał bym raczej, że jest to bezwzględnie konieczne- kostkę po położeniu należy natychmiast zaimpregnować!
To, żeby Państwo kostki nie impregnowali leży w interesie trzech rodzajów firm- producenta, firmy brukarskiej i firmy czyszczącej. Po prostu nie impregnowana kostka szybciej się niszczy, trzeba wzywać specjalistyczną firmę do usuwania plam a po pewnym czasie kostkę trzeba wymienić.

Impregnujemy kostkę z dwóch podstawowych powodów:
a) ochrona przed wnikaniem zabrudzeń,
b) ochrona przed blaknięciem kolorów.

Badaliśmy wiele impregnatów- od 100 zł/pól litra do 100 zł/5 litrów. Wszystko jest względne ale "na oko" po 5 latach pracy z różnymi środkami nie widzimy specjalnej różnicy pomiędzy preparatami różnych producentów. Trwałość takiej impregnacji określamy na około 3 lata przy czym "moc" impregnatu stopniowo maleje, nie traci swych cennych własności od razu.

W przypadku kostki brukowej lepiej użyć impregnatów na bazie rozpuszczalników (charakteryzują się ostrym zapachem, właśnie jak rozpuszczalnik). Preparaty w których medium impregnatu jest woda są raczej słabsze, charakteryzują się mniejsza trwałością.

Edycja:


Są to środki, jak dobrze pamiętam, na bazie wodorotlenku potasu. Raczej charakteryzują się silniejszym działaniem niż na bazie wodorotlenku sodu. Podobny skład mają środki do mycia grila, piekarników itd.

Na kostkę betonowa można stosować różne środki zasadowe czyli o pH powyżej 7. Trzeba tylko pamiętać o płukaniu po czyszczeniu. Tego rodzaju preparaty doprowadzają do wyjałowienia, wysuszenia betonu. Nie wiem jakie mogą być tego konsekwencje w przypadku kostki ale z częstym używaniem takich środków uważałbym.
Teoretycznie może to prowadzić do mikropęknięć i blaknięcia koloru.

Do czyszczenia betonowej kostki nigdy nie powinno się używać kwasów. No, czasem trzeba przy wykwitach czy zabrudzeniach pobudowlanych ale trzeba to robić umiejętnie i mieć sporą wiedzę praktyczną.



I tu kończy się bajeczka o nawierzchniach z kostki, do których nie trzeba sie dotykać icon_smile.gif

Trawę trzeba kosić, liście grabić, a kostka najzwyczjaniej jest i cieszy oko - i czar prysł bo nie jest tak "kolorowo" - ponieważ z czasem wyblaknie icon_smile.gif.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Miałem taki sam problem z plamą po oleju silnikowym. Zastosowałem środek o nazwie A23N z firmy ekokomes.
Użyłem szczotki z twardym włosiem następnie spłukałem wodą i po sprawie.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

I tu kończy się bajeczka o nawierzchniach z kostki, do których nie trzeba sie dotykać icon_smile.gif

Trawę trzeba kosić, liście grabić, a kostka najzwyczjaniej jest i cieszy oko - i czar prysł bo nie jest tak "kolorowo" - ponieważ z czasem wyblaknie icon_smile.gif.



Tylko, że nie każda kostka brukowa jest barwiona. O czym Pan, mam nadzieję, pamięta ;)
Napisano
Cytat

Tylko, że nie każda kostka brukowa jest barwiona. O czym Pan, mam nadzieję, pamięta ;)




Owszem, owszem, tyle, że jestem przekonany o większej popularności kostek kolorowych. Szara lub grafitowa kostka z pasami kolorowymi na wydzielone miejsce parkingowe widywana jest raczej przed supermarketami a na posesjach prywatnych wybór pada raczej na nawierzchnie kolorowe.

Inna sprawa, że blaknięcie koloru to tylko jeden z powodów do konserwacji/zabezpieczania nawierzchni. Mowa tu była o plamach, nalotach itd.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
kładziemy właśnie kostkę brukową, wykonawca doradza nam zaimpregnowanie jej (wg producenta 1-2miesiące po ułożeniu), musimy podjąć decyzję co do impregnatu, możecie coś polecić? chciałabym maxymalnie przyciemnić grafit i myślę o efekcie mokrej kostki, no i zależy mi na czymś w miarę dobrym ale nie żeby cena powaliła.
Napisano (edytowany)
Cytat

kładziemy właśnie kostkę brukową, wykonawca doradza nam zaimpregnowanie jej (wg producenta 1-2miesiące po ułożeniu), musimy podjąć decyzję co do impregnatu, możecie coś polecić?


Jeśli chcesz samodzielnie impregnować to koszty nie powinny powalić ;)
Testowałem różnych producentów i nie spotkałem żadnego preparatu który użyty zgodnie z instrukcją nie chroniłby kostki. Proszę uważaj na ten "efekt mokrej kostki" to często "chłyt matetingowy", otrzymuję informacje od ludzi którzy żałują, ze się na to zdecydowali. Kostka staje się dość ślizga i jeśli popada deszcz możesz mieć lodowisko.

Lepiej zastosować preparaty dostępne w hurtowniach kamieniarskich do pogłębiania koloru kamieni. Są to kosztowne środki ale są trwałe i nie zmieniają naszej kostki w lodowisko ;)

Moim zdaniem kostka powinna zachować fabryczny odcień a to można uzyskać poprzez impregnację bezbarwnymi środkami hydrofobowymi. Gdy zauważysz, że kostka zaczyna łatwo chłonąc wodę operację tę trzeba powtórzyć (po kilku latach). Edytowano przez lakszmi (zobacz historię edycji)
Napisano
dzięki za opinię
kostkę będzie impregnował wykonawca, ja mam zdecydować tylko który impregnat dajemy (tradycyjnie rozbija się wszystko o cenę, można dać taki po 17zł/l a można taki po 35zł/l)
  • 10 miesiące temu...
Napisano
ej... mam kostkę betonową jasną, szarą i nikt mi nie powiedział że takie coś można impregnować. Mogę to zrobić po 2 latach od ułożenia?
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Witam,

Zajmuję się kostką brukową od 2008 roku, testowałem kilkanaście impregnatów jeden z nich okazał się bezkonkurencyjny, mianowicie niemiecki preparat DeepCoat po pierwsze wyostrza kolor, po drugie zabezpiecza kostkę wnikając w jej strukturę i po trzecie jest to preparat akrylowy nie rozpuszczalnikowy a wiec bezpieczny w stosowaniu( w przypadku nałożenia preparatu rozpuszczalnikowego na który spadnie deszcz, kostka jest do wymiany, tworzą się zacieki) w przypadku DeepCoat deszcz co najwyżej rozcieńczy preparat może się okazać ze trzeba będzie powtórzyć impregnacje.

Filmik pokazujący działanie preparatu w linku poniżej:

http://www.stanbruk.com.pl/comapnydetails,1024.html

Pozdrawiam
Napisano
Cytat

@budnar, naturalnie możesz tę kostkę zaimpregnować. Przedtem jednak dobrze jest ją odtłuścić, umyć.



dzięki. Muszę się zastanowić bo to mogło by być dobre.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Najlepiej przy zakupie już o tym pomyśleć i kupić np. Hydrostopem, by tłuste plamy nie przenikały pod powierchnię kostki. U mnie się to sprawdza, ważne szczególnie dla tych co w sezonie lubią sobie pogrillować.icon_smile.gif
Napisano
Aczkolwiek impregnat impregnatowi nierówny, w tym przypadku jestem zwolennikiem korzystania z rozwiązań producenta kostki. Stosuję impregnat teflonowy, nadaje kostce matowość, dla mnie wygląda naturalnie niż środki nadające połysk, chociaż rozumiem jak ktoś jest zwolennikiem silikonowych preparatów. Korzystałem jakiś czas temu i jak na razie wszystko elegancko wylgąda (żeby nie powiedzieć jak nowa ;).
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Ja słyszałam, że dobrym sposobem jest myjka wysokociśnieniowa + jakiś płyn, ale nie pamiętam jego nazwy.


Ten sposób jest bardzo dobry, nie raz nam z mężem już pomógł w doprowadzeniu kostki do dobrego stanu.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
W utrzymaniu bruku w dobrym stanie pomogą też impregnaty, ja używam takiego



Ten środek nadaje się nawet do używania gdy jeszcze powierzchnia betonowa nie do końca wyschła po deszczu, więc najlepiej przed użyciem wybrać sobie słoneczny dzień, rano wyczyścić powierzchnię wodą myjką ciśnieniową, a po parku godzinach na słońcu użyć impregnatu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Proszę o poradę tych, co się znają, bo pojęcia nie mam jak właściwie do tematu podejść. Dwa lata temu stałem się właścicielem jednego z lokali na niewielkim osiedlu szeregowców. Niedawno dopiero zastanowił mnie fakt, że nie mamy dostępu do dachu. Temat zaistniał tym bardziej, że chcemy podejść do przeglądu kominowego i na fakt braku dostępu do dachu zwrócił uwagę kominiarz. Stwierdził, że takiego dostępu wymagają przepisy i powołał się na Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Konkretnie w Dziale VII. Bezpieczeństwo użytkowania, § 308 Wejścia na dach napisane jest, że w budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych. W odpowiedzi na zadane pytanie deweloper odpowiedział, że dostęp do dachu z zewnątrz (drabina na stałe przymocowana do elewacji) nie jest wymagana przepisami, ponieważ przepis dotyczy jedynie budynków z wydzieloną wewnętrzną klatką schodową. Nie rozumiem tego, że dwukondygnacyjny budynek (czyli minimum parter z piętrem, tak?) z wewnętrzną wydzieloną klatką schodową powinien taki dostęp mieć a budynek w zabudowie szeregowej (każdy lokal ma swoje wewnetrzne schody, które nie są traktowane jako "klatka schodowa"?) już nie, mimo że wysokość takiego budynku może być przecież identyczna? Dostęp do kominów to jedno, ale na przykład jakieś zaprószenie ognia i... możemy sobie z dołu tylko patrzeć i czekać aż strażacy przyjadą - oby na czas. Czy deweloper ma rację?
    • Firma Real Klim świadczy usługi z zakresu klimatyzacji, wentylacji i rekuperacji na terenie województw małopolskiego i śląskiego. Posiadamy certyfikaty oraz uprawnienia państwowe, które są niezbędne przy wykonywaniu prac montażowo - serwisowych. https://realklim.pl/   Nasza firma specjalizuje się w profesjonalnym montażu klimatyzacji w domach, biurach i lokalach usługowych. Gwarantujemy szybki, solidny i estetyczny montaż oraz fachowe doradztwo w doborze urządzeń. https://realklim.pl/klimatyzacja   Oferujemy kompleksowy serwis klimatyzacji – od przeglądów po naprawy. Dbamy o wydajność, czystość i długą żywotność Twojego urządzenia. https://realklim.pl/serwis-klimatyzacji   Projektujemy i montujemy systemy wentylacyjne dopasowane do potrzeb budynku. Zapewniamy komfort oddychania i skuteczne usuwanie wilgoci. https://realklim.pl/wentylacja   Zajmujemy się instalacją i serwisem systemów rekuperacji, które zapewniają świeże powietrze w domu i pozwalają oszczędzadź na ogrzewaniu. https://realklim.pl/rekuperacja   Specjalizujemy się w montażu pomp ciepła – ekologicznego źródła ogrzewania. Pomagamy dobrać odpowiednie urządzenie i zapewniamy jego obsługę. https://realklim.pl/pompy-ciepła   Sprawdź Naszą wizytówkę Google, sprawdź opinię klientów oraz wybrane realizacje: Wizytówka Google
    • Chcąc wylać poduszki pod nadproża, musimy je najpierw zaszalować. Tym właśnie będziemy się teraz zajmować.  
    • Drewniane podłogi to klasyka, która z czasem może wymagać miejscowych napraw – szczególnie wtedy, gdy pojawią się przebarwienia, plamy lub drobne uszkodzenia na pojedynczych deskach. Dobrą wiadomością jest to, że nie musisz od razu cyklinować całej powierzchni. Dzięki produktom marki Osmo można łatwo i estetycznie odnowić pojedynczą deskę, bez widocznych różnic w kolorze i strukturze. Krok 1: Wydzielenie uszkodzonej deski Najpierw dokładnie określ deskę, która wymaga renowacji. Następnie oklej jej krawędzie taśmą malarską, najlepiej niebieską lub różową, która jest delikatna i nie uszkadza powierzchni ani sąsiednich desek. Taśma zapobiegnie przypadkowemu przetarciu lub zabarwieniu sąsiednich fragmentów podłogi. Krok 2: Szlifowanie powierzchni Za pomocą papieru ściernego o gradacji 180 przeszlifuj powierzchnię deski. Usuniesz w ten sposób stare powłoki, przebarwienia oraz drobne rysy. Szlifuj zawsze wzdłuż włókien drewna, a po zakończeniu dokładnie odkurz i przetrzyj wilgotną ściereczką, by pozbyć się pyłu. Krok 3: Nadanie koloru – bejce olejne i woski dekoracyjne Osmo Kiedy powierzchnia jest sucha i czysta, czas na nadanie jej odpowiedniego odcienia. Użyj bejcy olejnej Osmo lub wosków dekoracyjnych Osmo, w zależności od wykończenia reszty podłogi. Aplikacja wygląda następująco: Nanieś niewielką ilość bejcy lub wosku przy pomocy gąbki lub miękkiej szmatki. Następnie wetrzyj preparat równomiernie w drewno, zgodnie z kierunkiem słojów. Nadmiar produktu zetrzyj czystą szmatką, tak by kolor był jednolity i bez smug. To bardzo ważny etap – dobór koloru musi być maksymalnie zbliżony do reszty podłogi. Warto wcześniej wykonać próbę na niewidocznym fragmencie lub na kawałku podobnego drewna. Pozostaw do wyschnięcia na 24 godziny. Krok 4: Zabezpieczenie powierzchni – Wosk Twardy Olejny Osmo Po wyschnięciu koloru, nałóż warstwę ochronną – najlepiej sprawdzają się produkty: Osmo 3062 (półmat) Osmo 3065 (mat) Aplikacja: Nałóż cienką warstwę wosku twardego olejnego przy użyciu pędzla lub wałka. Pozostaw do wyschnięcia na 24 godziny. Delikatnie zmatow powierzchnię papierem ściernym (np. gradacja 240). Nałóż drugą, finalną warstwę tego samego produktu i pozostaw do pełnego wyschnięcia. Dodatkowe wskazówki: Zawsze pracuj w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Unikaj nakładania zbyt grubej warstwy – produkty Osmo są bardzo wydajne. Nie chodź po naprawianej powierzchni przez co najmniej 2–3 dni, aby powłoka miała czas się utwardzić. Jeśli odcień różni się od reszty, można dodać drugą warstwę koloru, ale zawsze wykonuj próbę wcześniej. Podsumowanie Dzięki odpowiednim materiałom i precyzyjnej pracy, renowacja pojedynczej deski podłogowej może być szybka i bardzo skuteczna. Produkty Osmo, takie jak bejce olejne, woski dekoracyjne i wosk twardy olejny, pozwalają na punktową naprawę bez konieczności renowacji całej podłogi. Kluczem do sukcesu jest dobranie odpowiedniego koloru i staranne wykonanie każdego etapu – od szlifowania po finalne zabezpieczenie powierzchni.  
    • Niekoniecznie. Wyłącznik instalacyjny nadmiarowo-prądowy. Zasada działania i cel stosowania
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...