Skocz do zawartości

Professionalist

Uczestnik
  • Posty

    12
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Professionalist

  1. I tu się z kolegą zgadzam w 100% - wyeliminowałoby to efekt na elewacji ale prawdopodobnie pod balkonem na płytach z piaskowca plamy byłyby i tak widoczne. Potworzyły się nacieczenia w kolorze brunatnego brązu (fuga u góry na tarasie była czekoladowa) i w tym przypadku to był główny problem, do którego pojechałem. Oczywiście łatwiej jest zapobiegać (właśnie zaimpregnowaniem fug) niż później doczyścić nieimpregnowany i mimo iż zdolomityzowany to i tak chłonny jak pumeks piaskowiec. Stąd moja rada aby wyczyścić płyty kamienne, ale równocześnie pozbyć się przyczyny.
  2. Kolego Jani czy sądzisz że jest to nieprzydatna informacja? Czy myślisz, że w tym roku nikt nie będzie budował tarasu i nie zadaje sobie tego typu pytań? Skąd wiesz? Ja nie wiem czy akurat ta wypowiedź nie oszczędzi komuś trudu. Wypowiedź ma zaoszczędzić problemów widocznych na załączonym zdjęciu: Czy sądzisz, że warto impregnować fugi, czy pozwolić na to by tlenki żelaza, użyte do barwinia fugi były z nich wymywane na elewacje?
  3. Kolego Paul czy zrozumiałeś intencję? Czy ktokolwiek inny będzie miał problem z interpretacją tego zdania? Poprawię dla Ciebie: nie miało być ...myjącego samodzielnie podjazd przed domem z kostki brukowej.. a podjazd z kostki brukowej przed domem - czy teraz jesteś ustaysfakcjonowany? A tu nadinterpretujesz teksty! Nikogo nie obrażam a z dużym naciskiem piętnuję wymyślane "na kolanie" teorie, które czytających wprowadzają w błąd! Uważasz, że to niewłaściwe? Swoją wypowiedzią to ty raczej starasz się mnie obrazić, wytykając błędy składni - dla jednych liczy się treść dla innych forma. Dla Ciebie (widzę po postach) nie pozostało nic innego jak tylko przytyki: a po co , a na co, a śmieszy mnie to, itp. Poświęć chwilę na refleksję.
  4. Pamiętajmy, że zawsze należy wykonać próbę preparatu w mało widocznym miejscu i poczekać na efekt kilka godzin. Jeśli stwierdzimy, że efekt jest zadowalający możemy przystąpić do impregnacji. Jednak ze względu na różnorodność impregnatów oraz piaskowca i ich właściwości najlepiej zwrócić się o poradę do prawdziwych fachowców a nie sprzedawcy w sklepie!
  5. Jeżeli płytki są szkliwione, rzeczywiście nie ma potrzeby ich impregnować. Impregnację natomiast NALEŻY PRZEPROWADZIĆ w celu zabezpieczenia fug pomiędzy płytkami. Nawet gdy są to fugi "ekstra, super, hiper" odporne czy też mrozoodporne - ja zalecam!!! Choć jeśli ktoś chce za jakiś czas wzywać do siebie ekipę fachowców (chociażby takich .... ) to proszę nie impregnować!
  6. Niestety dyrektywy Unii oraz działalność organizacji proekologicznych wymogły zakaz stosowania prawdziwych preparatów radzących sobie z tego typu porostami. Stąd między innymi dzięki temu "najmocniejszym" preparatem na nieporządane porosty w naszym ogrodzie jest obecnie ROUNDUP, a stosowanie biocydów w powłokowych wyrobach gotowych zostało prawnie ograniczone do wręcz niedziałających stężeń. Z tego też powodu korzystający dziś z PKP nie czują zza okna charakterystycznego zapachu bicydów, używanych niegdyś do walki z przerasatającymi trawami i chwastami na torowiskach. Są sposoby na zabezpieczenie elewacji na kilka lat przed porostami, glonami i grzybami - w sieci był kiedyś dostępny artykuł w języku angielskim na ten temat. Jak znajdę link do tego artykułu, przytoczę na forum.
  7. Rzeczywiście polecam preparaty tego typu, są najbezpieczniejsze dla wszelkich podłoży. Jedyny minus to konieczność odnawiania powłoki po zmyciu graffiti. Zabezpieczanie Antygraffiti proponuję zawsze pozostawić wyspecjalizowanym firmom.
  8. Szanowni forumowicze gwarantuję zadowolenie z mat gumowych, które można sotkać np. pod MCDonaldami w "ogródkach dla dzieci". Są już ogólnie dostępne nap w Castoramach. Są wykonane ze spienionej, kolorwej i trwałej gumy.
  9. Rzeczywiście praca urządzeniami ciśnieniowymi może przynieść wiele radości, ale pamiętać należy o bezpieczeństwie pracy. Pół roku temu przejeżdżając koło jednej z posesji zauważyłem ubłoconego 8-10 letniego chłopczyka myjącego samodzielnie podjazd przed domem z kostki brukowej. Oczywiście zatrzymałem się ze zdumienia, szukając jednocześnie w pobliżu chłopca jakiejś dorosłej osoby - niestety nie było nikogo takiego. Zdziwiony całą sytuacją i ogłupiały ruszyłem i pojechałem w swoją stronę. Zwyczajnie brakło mi słów. Z pewności dziecko samo nie podłączyło sobie urządzenia, tylko zrobiła to osoba dorosła, czy kazała dziecku czyścić podjazd czy też chłopczyk wziął bez pytania "sprawy w swoje ręce" tego nie wiem. Zasadność jednak mojego zdziwienia pozostawiam Państwu do rozstrzygnięcia i proszę o wyciągnięcie wniosków. To tak na temat dorosłych i ich "zabawek" w garażu. Co do czyszczenia kostki brukowej polecam powierzyć temat fachowcom. Zrobią to za nas sprawnie, szybko, gwarantując efekt i bezpieczeństwo. Zdjęcia efektów takiej ekipy można znaleźć np.: http://clean-bruk.pl
  10. Ten fragment artykułu wskazuje, że osoby znające się na ogrodach nie powinny na siłę rozpisywać się na tematy, o których nie mają pojęcia. Opierając się na gdzieś zasłyszanych opiniach, przeglądniętych pobieżnie stronach internetowych i wtrącając swe 3 złote myśli. Jeśli można - impregnaty dostępne powszechnie na rynku nie mają wpływu na żywotność glonów (jeśli nie zawierają biocydów), zmiejszają jedynie zdolność do szczepności z podłożem. Impregnaty mogą jedynie opóźnić lub wydłużyć czas pojawiania się porostów. Na to czy porosty się pojawią czy nie nie ma rónież wpływu geowłóknina. Geowłóknina ogranicza przerastanie roślinom, trawom, chwastom. Nie ma wpływu na niesione z wiatrem nasiona, pyłki itp, gromadzące się w szczelinach pomiędzy kostkami. GLONY bo o nich w tytule porastają na zewnętrznych warstwach materiałów, w miejscach gdzie mają dogodne warunki do wzrostu. Takie warunki to wilgoć, ciepło i brak ingerencji innych mechanicznych czynników zewnętrznych. Stąd zazwyczaj w zacienionych miejscach, od strony północnej porostów jest najwięcej.
  11. Szanowni koledzy, co do nalotów = wykwitów - kwestia ta nie tylko jest regulowana przez producentów lecz przede wszystkim przez obowiązującą w Polsce i Unii Europejskiej normę 1338. Stoi w niej napisane że wykwity są uważane za nie istotne, gdyż nie mają wpływu na właściwości techniczne wyrobu. To tylko w celu sprecyzowania.
  12. Szanowny kolego jest to preparat do użytku przez brukarską, układającą kostkę. Po ułożeniu kostki nanosi się ten preparat a dopiero po tym przeprowadza fugowanie. Warstwa nałożonego preparatu zapobiega wnikaniu i trwałemu zabrudzeniu fugą powierzchni kostki. Nie jest to preparat nadający się do czyszczenia zabrudzonej już kostki.
×
×
  • Utwórz nowe...