Skocz do zawartości

Izolacja poddasza


Recommended Posts

Napisano
Witam,
Mam pytanie natury technicznej. Mieszkam w trzydziestoletnim drewnianym domu - typowy szwedzki styl.
Dom jest pietrowy a ponad znajduje sie poddasze. Dach jest typowym dachem spadzistym (trojkat).
Na poddaszu jest ulozona (nie nowa) izolacja na podlodze (sam dach jest nieocieplony). Mimo to wyczuwalna jest zdecydowana roznica temperatur pomiedzy parterem a pokojami na pietrze (chlodniej w zime, gorecej w lato).

1. Czy ma sens aby dodac warstwe izolacji podlogowej na poddaszu?
2. Czy zmieni to w sposob zauwazalny roznice temperatur pomiedzy pietrem a parterem?
3. Jaki material izolacyjny uzyc aby mialo to sens?
4. Czy zastosowac jakiegos typu ekrany cieplne (aby cieplo z domu zostawalo natomiast np. goraco spod dachu - w upalne dni - bylo blokowane)?.

Zastanawiam sie czy jesli zainwestuje prace i koszty materialu to rzeczywiscie bede w stanie osiagnac jakis zadowalajacy resultat.

Z gory dziekuje za rady
Jarek
Napisano
  Cytat

1. Czy ma sens aby dodac warstwe izolacji podlogowej na poddaszu?

Rozwiń  


z wpisu wnioskuje, że masz ta izlolację na podłodze stryszku ... icon_wink.gif
i pytanko .... a skosy? czy masz dużo skosów w pokojach pięterka pod stryszkiem? czy są czymś zaizolowane?
Napisano
Witam ponownie,

Wiec odpowiadajac na pytania (staralems ie wyslac odpowiedzi bezposrednio, ale chyba mi sie nie udalo):
- aktualna izolacja to jakies 10 cm welny - oczywiscie zabezpieczonej foliami,
- dach ma oczywiscie skosy, wiec pokoje na pieterku bokami granicza z malymi "schowkami". Boki tcyh schowkow sa zabezpieczone - tutaj chyba zostal zastosowany styropian - takze zabezpieczony jaks folia.

Podsumowujac, wyglada to dosc profesjonalnie - choc jak wspomnialem nie jest nowe - jednak ciagle roznica kilku stopni (zarowno w zime na minus, jak i w lato na plus) pomiedzy parterem a pieterkiem jest zbyt duza.

Pozdrawiam
Jarek
Napisano
Czytajc Wasze podpowiedzi widze ze faktycznie jest tego ocieplenia zbyt malo.
Wiec drugi krok.
Zdecydowalem zeby dolozyc warstwe welny. zaznaczam ze jest juz polozona jedna warstawa zaizolowana foliami z obu stron. Czy ta druga warstwe (dla przypomnienia, jest to ocieplenie podlogi na nieuzywanym poddaszu) rowniez powinienenm oblozyc folia z obu stron? Z uwagi na pierwsza warstwe chyba nie bedzie tam pary/wilgoci przedostajacej sie od spodu? Taka warstwa folii to koszt a nie jestem pewien czy jest to niezbedne.
Z gory dziekuje za odpowiedz - jako "niefachowcowi" bez doswiadczenia Wasze uwagi naprawde pomagaja!

Pozdrawiam
Napisano
  Cytat

... Czy ta druga warstwe (dla przypomnienia, jest to ocieplenie podlogi na nieuzywanym poddaszu) rowniez powinienenm oblozyc folia z obu stron? ...

Rozwiń  

Moim zdaniem nie ma takiej konieczności.
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Witam

"Odgrzeję" wątek, treść tematu może nie za bardzo pasuje do mojego problemu, ale tytuł jak najbardziej.

Otóż chcę kupić wełnę mineralną na ocieplenie poddasza. Wełna będzie: na skosach 2x15cm na suficie (poddasza) 3x15cm. I teraz problem: czy wełna - lambda 0,039, czy dopłacić do wełny 0,033. Różnica w koszcie wełny na całe poddasze to 2500 zł.
Nie potrafię policzyć ile zaoszczędzę energii na lepszej izolacji, ile to jest w przeliczeniu na złotówki/sezon (ogrzewanie groszkiem), czy latem będzie się mniej nagrzewać poddasze w stopniu odczuwalnym. Podsumowując, czy warto dołożyć te 2,5 kzł

Proszę o pomoc

pozdrawiam
TINEK
Napisano
  Cytat

Witam

"Odgrzeję" wątek, treść tematu może nie za bardzo pasuje do mojego problemu, ale tytuł jak najbardziej.

Otóż chcę kupić wełnę mineralną na ocieplenie poddasza. Wełna będzie: na skosach 2x15cm na suficie (poddasza) 3x15cm. I teraz problem: czy wełna - lambda 0,039, czy dopłacić do wełny 0,033. Różnica w koszcie wełny na całe poddasze to 2500 zł.
Nie potrafię policzyć ile zaoszczędzę energii na lepszej izolacji, ile to jest w przeliczeniu na złotówki/sezon (ogrzewanie groszkiem), czy latem będzie się mniej nagrzewać poddasze w stopniu odczuwalnym. Podsumowując, czy warto dołożyć te 2,5 kzł

Proszę o pomoc

pozdrawiam
TINEK

Rozwiń  


ja drogi Tinku! miałem ładnych parę lat temu lambdę tak wyliczoną - że musiałem dać zgodnie z projektem 15cm na skosach i pod dachówką (miały być ocieplane) i 15cm na płytami G-K sufitu.
Na cholerę mnie było te ocieplanie 270m2 dachu i skosów? Przecoeż to poddasze miałem nieużytkowe - to nie potrafiłem zajarzyć i zdecydowałem tak.
Skosy niech se stygną - myszkom tylko zaszkodzą.
A na płyty G-K ułożyłem 7 cm w formie płyt.
Później między wiązarami 18cm z rolki (z dylatacją 0.5 m) - i już.
Mam nad głową 25cm ciepełka..... oże za dużo - nie wiem - ale i tak oszczędziłem na ocieplaniu niepotrzebnego poddasza.
Ja bym jednak poszukał 0.33 współczynnika - tym bardziej że poddasze masz użytkowe zrozumiałem - a nad nim strych jeszcze - tak?
A będziesz tam pranie wieszał że chcesz je ocieplać? te skosy????.
Napisano
Prezes, ja za karton gipsem na poddaszu użytkowym będe mieć 30 cm, a nad głową za karton gipsem 45 cm. a tego nieużytkowego na samej górze (ten trójkątny stryszek) nie ocieplam wcale, tak będzie zrobione, tak postanowiłem, tylko się zastanawiam czy 0,039 czy 0,033 na ile to polepszy, jeśli sporo to OK, a jeśli "o piczy włos" to szkoda kasy.
Napisano
  Cytat

i tak bym właśnie do tego podszedł. To jest o piczy włos...

Rozwiń  

właśnie o to mi chodzi, jeśli bym był przekonany, że będzie lepiej, to bym się nie zastanawiał na wydaniem kasy
Napisano
  Cytat

Prezes, ja za karton gipsem na poddaszu użytkowym będe mieć 30 cm, a nad głową za karton gipsem 45 cm. a tego nieużytkowego na samej górze (ten trójkątny stryszek) nie ocieplam wcale, tak będzie zrobione, tak postanowiłem, tylko się zastanawiam czy 0,039 czy 0,033 na ile to polepszy, jeśli sporo to OK, a jeśli "o piczy włos" to szkoda kasy.

Rozwiń  

jak nieużytkowe to to pierdziel...
Szkoda piniendzy.....
Ocieplaj to - co naprawdę jest potrzebne.
Na nieużytkowy stryszek wynieś latem narty - zimą rowery - i niech się tam grzeją i marzną......
Nawet bym dał najtańsze co się da kupić dzisiaj i tyle..... Nawet nie 15cm chyba........
Napisano
no też ocieplam to co potrzeba, to uzytkowe poddasze (3 sypialnie i łazienka na poddaszu), i tego poddasza moje zapytanie dotyczy (nie tego stryszku na samej górze, którego nie ocieplam)
Napisano
Spróbujmy policzyć.
Przy tej samej grubości ocieplenia 30cm współczynnik przenikania ciepła będzie wynosił
- λ0,039W/mK = "U"- 0,13W/mK
- λ0,033W/mK = "U" - 0,11W/mK
Różnica 0,02W/mK przy powierzchni Twojego dachu (dane z projektu, musisz pomniejszyć o nawisy) daje nam oszczędność przy założeniu że średnia temperatura w okresie grzewczym to 0 oC ~1,8kWh/24h
Znowu zakładamy standardowo że sezon grzewczy to 200dni, więc otrzymujemy 360kWh oszczędności na energii.
Do tej wartości podstaw sobie średni koszt wytworzenia kWh przy nośniku ciepła jaki chcesz zastosować i wyjdzie Ci wymierna oszczędność w "zł"
Dla prądu w taryfie G11 (0,55zł/kWh) tradycyjnie wyjdzie najwięcej - około 200zł/sezon

Spójrzmy teraz na komfort latem.
Powierzchnia dachu bez problemu rozgrzewa się do temperatury 60-80oC.
Przy tej grubości izolacji w obydwu przypadkach temperatura poszycia nie będzie miała praktycznie wpływu na temperaturę poddasza.
Ta będzie zależna od całościowego nagrzewania się budynku bo powierzchnia K-G na suficie poddasza będzie praktycznie wyższa o ~2oC od temperatury pomieszczeń.
Napisano
dziękuję Jani za odpowiedź, liczby do mnie przemawiają,
przy ogrzewaniu ekogroszkiem, oszczędność będzie pewnie około 100 zł/sezon, czyli 25 lat okres zwrotu icon_sad.gif
Napisano
Jani!
Fantastyczny język matematyczno-budowlany.
Ale gdzie jest porada - konkretnie....
Tinek!
Byś w dzienniki wkleił foto "o co coman" - i by nie było niejasności.
Weźże no pokaż - bo tam nic nie znalazłem.....

Jani!
Fantastyczny język matematyczno-budowlany.
Ale gdzie jest porada - konkretnie....
Tinek!
Byś w dzienniki wkleił foto "o co coman" - i by nie było niejasności.
Weźże no pokaż - bo tam nic nie znalazłem.....
Napisano
Moja porada zawarta jest między wierszami.
Tak to wychodzi na papierze, a zainteresowany niech sam decyduje czy dla niego warto czy nie icon_wink.gif
Strop to tylko składowa termoizolacji i musi być kompatybilna z całością.
Nie ma sensu się pchać w mikro oszczędności jeśli nie będą tworzyć całości z resztą elementów (okna, ocieplenie ścian, izolacja od gruntu czy wentylacja)
Napisano
no właśnie, takie mikrooszczędności przy wentylacji grawitacyjnej "zwykłych" oknach, nie mają sensu.
interesowało mnie (może nawet bardziej) to nagrzewanie latem
dziękuje za poradę


i dla Prezesa foto poglądowe icon_wink.gif

Brak obrazka
Napisano
  Cytat

Moja porada zawarta jest między wierszami.
Tak to wychodzi na papierze, a zainteresowany niech sam decyduje czy dla niego warto czy nie icon_wink.gif
Strop to tylko składowa termoizolacji i musi być kompatybilna z całością.
Nie ma sensu się pchać w mikro oszczędności jeśli nie będą tworzyć całości z resztą elementów (okna, ocieplenie ścian, izolacja od gruntu czy wentylacja)

Rozwiń  


mam takie samo zdanie .... icon_smile.gif
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Witam,
rzeczywiście Pana izolacja 10 cm jest bardzo mała. Wg producenta ekologicznej wełny mineralnej Knauf Insulation najlepszym rozwiązaniem aby zaoszczędzić nawet do 30% energii w domu jest zastosowanie systemu dwuwarstwowego, czyli 20 cm między krokwiami, 10 cm pod nimi oraz warstwa paroizolacji (pamiętając oczywiście o wentylacji). Takie położenie wełny daje nam U (W/m2K)=0,143
Napisano
Tinku, być może za późno się włączam... Planuję podobne do Twojego rozwiązanie. Z obliczeń wychodzi mi, że strop na poddaszu, owe 45cm ocieplenia jest niewarte skóry za wyprawkę. I chyba sens jest dać tyle samo, co na skosach. Tym bardziej że nieogrzewany stryszek również stanowi barierę cieplną.
Pozdrowienia.
Napisano
dałem tę 3 warstwę, nie był to aż tak duży koszt (koszt wełny) ale jakie mam samopoczucie icon_wink.gif

stryszek nieocieplony jest wentylowany (a jaki tam stryszek, na czworaka mogę pochodzić, niski bo koloankowa niska)

pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej? 2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam 
    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej?   2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam    
    • No widze ze z plaszczem wodnym bardziej problemowy montaz itd. A jakie rodzaje kominkow z dgp co warto wziąść pod uwage ?
    • Choroba - drobna dziurkowatość liści drzew pestkowych albo drobna plamistość.  Wiśnie są bardzo podatne i w zasadzie nie da się prowadzić sadu bez ochrony chemicznej. Drzewka należy pryskać przeciwko tej chorobie wczesną wiosną - dwukrotnie. Teraz tylko wygarbić liście i spalić lub wyrzucić (nie kompostować).
    • Wie ktoś dlaczego w tym roku wiśnie zrzucają już liście? Nie jest to susza, bo po sąsiedzku są śliwy i jabłoń, które nawet nie myślą się zażółcić. A wiśnia jakby miała już październik. Przecież zielone, soczyste, wiśniowe liście dodawałem do soku z aronii, a to bywało w sierpniu. W dodatku wiśnia nie miała owoców, bo wszystko wymarzło na etapie tuż po kwitnieniu. I raczej nie są to szkodniki, bo liście nie mają żadnych widocznych uszkodzeń, są takie jesienne. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...