Skocz do zawartości

Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne

Redakcja Budujemy Dom
  • Posty

    2 371
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    56

Wszystko napisane przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne

  1. Tu kluczowa nie jest długość rur lecz zajmowana przez nie powierzchnia terenu. Przecież to z gruntu odbieramy ciepło. Trzeba na to patrzeć w ten sposób - z jakiej objętości gruntu będzie odbierane ciepło. Sam pomysł z ułożeniem rur w wykopie fundamentowym to nic nowego. Bywają też układane pod budynkiem.
  2. Przy tak małej powierzchni w zupełności wystarczy dysk do szlifowania zakładany na wiertarkę. Mocuje się do niego na rzep typowe krążki papieru ściernego. Zaczynamy od bardzo grubego (np. P16), potem stosujemy drobniejszy (P60 i dalej). Praca idzie dość szybko, tylko pyłu jest dużo. Pył warto zebrać, bo po wymieszaniu z odpowiednim płynem uzyskujemy kit do parkietu w idealnie dobranym kolorze.
  3. Właśnie dlatego pytałem, czy MPZP zawiera jakieś regulacje pod tym względem. Rozporządzenie ws. warunków technicznych dopuszcza takie usytuowanie budynku tylko jako swoisty wyjątek od reguły. Innymi słowy, mając działkę o 16 m nie mamy gwarancji, że postawienie budynku w odległości 1,5 m od granicy będzie możliwe.
  4. Czy MPZP coś reguluje w kwestii odległości od granicy działki na tym obszarze? Wtedy sytuacja byłaby jasna. Inaczej jest to kwestia dobrej woli, bo takie zmniejszenie odległości jest dopuszczalne, ale nie jest zagwarantowane nawet w przypadku wąskich działek.
  5. Skoro na razie jest tylko chudy beton to zbrojenie można jeszcze naprawić. Nie wiedząc jak to konkretnie wygląda trudno coś radzić. Najważniejsze żeby zachować długie zakłady pomiędzy starym i nowym zbrojeniem, po ok. 0,5 m.
  6. Lepiej już poprawić wszystkie. Mogą się jeszcze kiedyś przydać. A robienie tego później będzie dużo większym kłopotem.
  7. Podłoga też wygląda na mokrą. To by wskazywało na duże zawilgocenie gruntu w tym miejscu, blisko budynku. Do rury spustowej trzeba się dostać, być może jest zatkana i woda gdzieś tu się z niej wydostaje. Mogła zostać po prostu zapchana. Czy przewidziano osadnik na liście i inne zanieczyszczenia na podłączeniu rury spustowej z kanalizacją? Tak żeby dało się to łatwo wyczyścić i wszystko nie spływało do kanalizacji. Bo na moje oko to chyba nie. Osadnik wygląda tak, dodatkowy opis na stronie https://budujemydom.pl/irbj/wykanczanie-i-urzadzanie/wyposazenie-wnetrz/ceramika-lazienkowa-wanny-kabiny-prysznicowe/capricorn-odplywy/p/24295-czarny-osadnik-podrynnowy A przewidziana w projekcie izolacja pozioma jest jedynie symboliczna.
  8. O ile gwoździe są wystarczająco długie to wszystko będzie się trzymać. Ale jeszcze się nie spotkałem z taką ilością klinów. Moim zdaniem więcej sensu miałoby nabicie nowych kontrłat na stare, jeżeli aż takie nierówności trzeba było skorygować.
  9. Zgodnie z prawem w piwnicy można zrobić pomieszczenia pomocnicze, łazienkę czy siłownię, ale już nie pokoje mieszkalne i sypialnie. Bo to już kategoria pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi. A tu mamy §73 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (tekst jednolity Dz.U. 2019 poz. 1065). § 73.1. W pomieszczeniach przeznaczonych na stały pobyt ludzi poziom podłogi powinien znajdować się powyżej lub być równy poziomowi terenu przy budynku. http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20190001065
  10. Czyli odwrotnie zostały złożone części kanału wewnętrznego komina systemowego? Jest to błąd, ale w przypadku komina do kominka dramatu nie ma. Te połączenia kielichowe są tak dobrane żeby prawidłowo spływał kondensat i ew. woda opadowa. A przy prawidłowym paleniu w kominku kondensat się nie pojawia.
  11. Spokojnie. Jeżeli sytuacja prawna jest taka jak opisano, to nie ma obaw. Ewentualnie, jeżeli trafi się jakiś nadgorliwy urzędnik, to trzeba będzie odwołać się od jego decyzji. Państwa rozumowanie jest prawidłowe. Nowelizacja prawa wodnego przewiduje, że wydane warunki zabudowy tracą moc tylko w 2 przypadkach: - nieruchomości (działek) w odległości mniejszej niż 50 m od stopy (podstawy) wału przeciwpowodziowego po stronie odpowietrznej (art. 546 par 1); - obszarów szczególnego zagrożenia powodzią (art. 169 ust 2 pkt 2) w rozumieniu ustawy. Skoro więc działka znajduje się w odległości większej niż 50 m od podstawy wału i nie została ujęta na mapach zagrożenia powodziowego jako obszar szczególnego zagrożenia powodzią to nie ma podstaw żeby decyzja o warunkach zabudowy straciła moc. Zaznaczam, że ważne jest co co ujęto na tych mapach, a nie to co kilka lat temu wpisał w postanowieniu RZGW. Skoro pani architekt się upiera to niech wskaże podstawę prawną. Tekst ustawy tutaj (jest tekst ujednolicony): http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20170001566
  12. W zasadzie to używany komin powinno się otynkować. Wtedy najłatwiej zauważyć ewentualne pęknięcie i nieszczelność. Co jest przyłączone do tego komina? Warto pomyśleć o dodaniu wkładu stalowego.
  13. Skoro obciążenie będzie niewielkie, a poszczególne zwoje nieco rozdzielono piaskiem to ryzyka nadmiernego nagrzewania nie ma. Pytałem o rodzaj uszkodzenia i sposób naprawy bo to jest potencjalnie najsłabszy element obwodu. A różne "cuda" ludzie potrafią zrobić.
  14. Na czym polegało uszkodzenie (naruszona izolacja, przerwanie żył)? W jaki sposób naprawiono to uszkodzone miejsce? A porada żeby rozdzielić kolejne zwoje warstwą piasku bardzo słuszna.
  15. Kanały wyciągowe są niezbędne w kotłowni, kuchni i łazienkach. W pokojach mieszkalnych i salonie bez kominka już nie, w nich wystarczy nawiew przez nawiewniki okienne. Jeżeli kratka wentylacyjna ma być w suficie, a komin wentylacyjny bezpośrednio nad nią na stropie to bardzo złe rozwiązanie. Grozi chociażby skapywaniem wody opadowej. Zdjęcia są mało czytelne, trudno z tego planu korzystać.
  16. Przy dostępie do gazu z sieci i względnie niskich kosztach przyłącza zwykle wybierany jest kocioł gazowy. Jednak kogoś tu ponosi fantazja. Jaka wymiana czynnika chłodniczego co 5-10 lat? Awaria po burzy w źle zabezpieczonej przed skutkami przepięć instalacji tak samo może dotyczyć kotła. Przeglądy należy robić wszystkim urządzeniom grzewczym. Czy to próba zrobienia czarnego PR pompom ciepła? Na tej samej zasadzie może należy napisać o ryzyku zaczadzenia albo wybuchu gazu, gdy mamy kocioł.
  17. Prace trzeba prowadzić w odległości przynajmniej 5 m od skrajnych przewodów lini 15 kV. Przynajmniej taką najmniejszą odległość trzebaa zachować także używając dźwigu czy układając pręty zbrojeniowe. Jeżeli z jakiegoś względu konieczna jest praca w mniejszej odległości, np. pod linią, należy uzgodnić jej warunki z operatorem użytkującym tę linię. Reguluje to rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych (rozdział 6, § 55; Dz.U. z 2003 r. Nr 47, poz. 401 § 55 ust. 1-3 http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20030470401
  18. Przy takich wymiarach i deskowaniu nie ma potrzeby dodawać elementów konstrukcyjnych. Jedynie zamiast tego krzyżaka, który trzeba będzie zdjąć przybiłbym po ukośnej desce od spodu krokwi. Po jednej z każdej ze stron.
  19. Umocować folię do krokwi, na to następnie płytę.
  20. Psują to sie nawet statki kosmiczne. Czyli nie znacie dnia ani godziny. Studnia może być wywiercona nawet wprost w ziemi pod budynkiem. Czyli pionowo w dół tam gdzie widać rurę. Czasem tak robiono, bo zyskuje się trochę zmniejszając wysokość ssania pompy.
  21. Nie wiemy jak te okapy są położone względem siebie. Można podłączyć dwa okapy do jednego kanału. Naszkicowałem 2 bezpieczne warianty. Ponadto okapy mają najczęściej klapy zwrotne, blokujące przepływ w przeciwną stronę (z okapu na pomieszczenie). Jednak najważniejsze żeby w kanale była kratka wentylacyjna poniżej miejsca podłączenia. Inaczej, gdy nie działają wentylatory w okapach nie ma wymiany powietrza.
  22. Tak jak przewidział to konstruktor w projekcie. On to oblicza i bierze za to odpowiedzialność.
  23. Trudno to jednoznacznie rozstrzygnąć. Pierwotnie ta część jest i tak zamknięta przeszkleniami. Zmiana kubatury jest więc wątpliwa. Ale za to zmieniamy przecież ściany nośne. Proponuję zapytać w powiatowym inspektoracie nadzoru budowlanego jak oni do tego podchodzą.
  24. Szczerze mówiąc najlepiej dopasować się do spadku terenu. Ale bez uskoków tylko profilując stały spadek opaski. W wersji z uskokami mam obawy o jej stabilność.
  25. Jak napisano powyżej, pierwsza sprawa to czy plan zagospodarowania lub decyzja o warunkach zabudowy dopuszcza ogrzewanie paliwem stałym (peletami). Druga, to jak podchodzi do tego miejscowy powiatowy inspektorat nadzoru budowlanego. Niektóre zmianą sposobu ogrzewania wcale sie nie interesują. Chociaż równie dobrze mogą ją uznać za zmianę istotną. Choćby ze względu na zmianę wskaźnika EP i charakterystyki energetycznej. Tu, na szczęście, EP się obniży w wyniku takiej zmiany paliwa. Ale oficjalnej wykładni nie ma i wszystko zależy od podejścia pracowników nadzoru budowlanego.
×
×
  • Utwórz nowe...