Skocz do zawartości

Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne

Redakcja Budujemy Dom
  • Posty

    2 336
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    56

Wszystko napisane przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne

  1. To zależy od składu wody. Może się z niej wytrącać na tyle dużo kamienia, że pokrywa wszystko. Taką anodę trzeba oczyścić, jeśli by chciało się jej ponownie użyć.
  2. Rozumiem, że chodzi o pierwszą warstwę betonu w przypadku podłogi na gruncie? Zwykle nie jest ona zbrojona, bo nie ma takiej potrzeby. Ale w jakichś szczególnych warunkach projektant może to zalecić.
  3. Oba to zestawy z zasobnikiem. Zasadnicze pytanie brzmi więc jakie będzie minimalne zapotrzebowanie na ciepło, kiedy jest ono jeszcze potrzebne. W przybliżeniu można założyć graniczną temperaturę zewnętrzną +10°C, co daje nam około 1/4 maksymalnego zapotrzebowania domu na ciepło. Czyli obniżenie mocy do ok. 5 kW teoretycznie w pełni wystarczy, jeżeli budynek maksymalnie będzie potrzebował ok. 20 kW (przy -20°C na zewnątrz). Jeżeli będzie wyraźnie mniejsze to teoretycznie pewną przewagę będzie miał kocioł z modulacja mocy od 3,4 kW. Ale jest jeszcze jeden bardzo istotny czynnik, który różnice minimalnej mocy na tym poziomie może zupełnie zniwelować. Mianowicie bezwładność cieplna samego budynku. A ta wynika ze zdolności ścian, tropów i całej konstrukcji do akumulacji ciepła oraz tego na ile dobra jest izolacja domu. Dom gromadzi ciepło, a potem je oddaje, im większa jego masa i lepsza izolacja tym mniejsze przełożenie chwilowych różnic temperatury zewnętrznej na temperaturę wewnątrz pomieszczeń. I tym mniejsze ryzyko taktowania, częstych włączeń i wyłączeń kotła. Przy temperaturze zewnętrznej ok. +10°C kocioł może się włączać równie dobrze 1-2 razy na dobę, żeby utrzymać komfortową temperaturę. Tak więc podstawowe kwestie to: - jaka jest izolacja ścian, dachu, podłóg domu; - jakie są okna; - jaki jest rodzaj wentylacji; - z czego zbudowano dom (np. silikaty to nawet 4 razy większa masa niż beton komórkowy przy tej samej grubości ścian); - jaki jest rodzaj ogrzewania (grzejniki/podłogówka). Inaczej nie sposób rzetelnie ocenić czy różnica w mocy minimalnej będzie miała istotne znaczenie. PS. Od specyfiki budynku będzie też zależeć czy jest sens stosować regulator pogodowy zamiast pokojowego.
  4. No właśnie, trudno takie przedłużenie zrobić skutecznie, żeby wentylacja faktycznie działała sprawnie. Zaś zastosowanie wentylatora jest problematyczne, właśnie ze względu na ten piecyk gazowy. Ciężko coś doradzać na odległość, nie znając dokładnych warunków.
  5. To zależy od przewidywanej technologii budowy. W technologii szkieletowej lub drewnianej ale także przy murowaniu na klej lub pinkę można w ogóle nie używać betoniarki. W efekcie na budowie można wykorzystywać wyłącznie narzędzia ręczne, jednofazowe i o niewielkiej mocy. Wtedy wystarcza przyłącze jednofazowe 4-6 kW. Jeżeli betoniarka będzie potrzebna to moc 6 kW i 3 fazy. Zużycie prądu będzie najpewniej małe do 1000 kWh rocznie. Ale tu warto uwzględnić jeszcze jedną rzecz. Czy to obecne budowlane przyłącze da się potem przekwalifikować i fizycznie wykorzystać jako 3-fazowe? Jeżeli tak, to lepiej złożyć wniosek o przyłącze 3-fazowe i wykonać je przewodami, które będą w stanie zapewnić docelową moc. Na razie w taryfie budowlanej będziemy korzystać z niskiej mocy, ale potem nic nie trzeba będzie przerabiać.
  6. Przecież za wykonanie tego odcinka i tak trzeba będzie zapłacić. Co za różnica czy będzie to część przyłącza, czy już nie? Prawdopodobnie będzie taniej zrobić to już nie jako przyłącze. Wymogu sytuowania skrzynki złącza przy granicy działki w sensie ścisłym nie ma. Jednak to powszechnie praktykowne, bo ZE ma wtedy do niej dostęp bez wchodzenia na działkę.
  7. W czym problem? Skoro zmian jest tak dużo (izolacja przegród, sposób wentylacji, źródło ciepła) to obliczenia trzeba zrobić na nowo. Przecież bez tego nie da się sensownie dobrać choćby pompy ciepła.
  8. Skoro w mieszkaniu jest jeszcze gazowy podgrzewacz wody to sprawa nie jest taka prosta. Podejrzewam, że ma on otwartą komorę spalania, czyli czerpie powietrze z pomieszczenia. Jak w takim razie rozwiązano nawiew powietrza do mieszkania? Powinny być nawiewniki w oknach lub ścianach. Natomiast możliwość zastosowania okapu z wyciągiem jest w tych warunkach mocno dyskusyjna. Bo taki okap powoduje podciśnienie w mieszkaniu, a więc i ryzyko cofania się spalin z podgrzewacza gazowego. Zgodnie z prawem i zasadami bezpieczeństwa powinna tam być wentylacja grawitacyjna kuchni i łazienki, a okap tylko jako pochłaniacz z filtrem. Zostaje wykonanie połączenia sztywnym przewodem z istniejącej kratki wentylacyjnej w dawnej kuchni do aneksu kuchennego.
  9. Jeden uziom otokowy wystarczy. Uziomem trzeba będzie wejść do środka budynku. Płaskownik od uziomu otokowego można ułożyć dopiero na ociepleniu fundamentu, a poziomo przejść przez ścianę dopiero powyżej izolacji poziomej ułożonej na ścianie fundamentowej. Wtedy nie narusza się izolacji przeciwwilgociowej fundamentu.
  10. Jeżeli pętle podłogówki nie mają zaworów termostatycznych albo zaworów sterowanych siłownikami to odpowiednia będzie charakterystyka stała (ostatnia opcja z pokazanej na wklejonych wykresach). Przy tym jak najniższa charakterystyka (I - jeśli to wystarczy). Co to znaczy, że grzejniki nie są powiązane z podłogówką? Jeżeli zasila je ten sam kocioł to są powiązane. Chodziło mi przede wszystkim o to, że nie ma sensu wymuszanie wyższej temperatury wody na kotle tylko na potrzeby tych 3 grzejników. To strata na sprawności kotła. Czy pomiędzy kotłem, a rozdzielaczem podłogówki oraz rozdzielaczem grzejnikowym jest sprzęgło hydrauliczne? Bo tylko ono uniezależnia przepływ wody przez kocioł od przepływu przez resztę instalacji. Jak hydraulicznie, pod względem przepływu wody, zrobiony jest ten układ? Jak ma się ta pompa do pompy wbudowanej w kocioł?
  11. Po pierwsze, czy grzejniki są jedynym ogrzewaniem tych łazienek, czy tylko uzupełniają podłogówkę? Bardziej się spodziewam tej drugiej wersji. Bo jeżeli tak jest to zrobienie układu mieszającego ze względu na te 3 grzejniki jest psuciem instalacji. Niepotrzebnie ją komplikuje i podraża, a do tego zwiększy koszty ogrzewania (spadnie sprawność kotła). Lepiej go zdemontować i całą instalację zasilać wodą o temperaturze właściwej dla podłogówki (najczęściej 35-40°C). Wtedy ustawić pompę w trybie stałego przepływu. Po drugie, czy został tu wyregulowany przepływ pomiędzy poszczególnymi częściami obiegu? Bo mamy tu zarówno pętle ogrzewania podłogowego o nieznanej długości każdej z nich jak i grzejniki.
  12. Mam na myśli rysunki, które umieścił Bartek_St.
  13. Zgodnie z tym tokiem rozumowania takich "prawie kondygnacji" o wysokości np. 1,95 m można wybudować równie dobrze pięć. Mam jednak wątpliwości czemu one mają służyć i czy sąd zezwoli na taką interpretację prawa. Do czego ma służyć ten budynek gospodarczy?
  14. Doprecyzowując – przy podłączeniu z użyciem systemu powietrzno-spalinowego pobierają powietrze bezpośrednio z zewnątrz, niezależnie od wentylacji kotłowni. Ponadto gdzie jest potrzebny ten kocioł, o tak dużej mocy? Tu będą wchodzić w grę nieco inne przepisy bezpieczeństwa niż przy małych kotłach.
  15. Tak przy okazji, to jak ma być wykonana ta zewnętrzna warstwa izolacji? Jakie to konkretnie warstwy - wełna czy styropian, jaki tynk? Bo szczeliny wentylacyjnej tam nie widzę.
  16. Sęki, które siedzą stabilnie w drewnie są dopuszczalne. To normalna rzecz w drewnie konstrukcyjnym. Co innego sęki wypadające i spróchniałe, ale tu takich nie widzę. Natomiast przebarwienia wynikające z sinizny, a nie zagrzybiena też są dopuszczalne. Po zdjęciach jednak trudno oceniać co to za plamy.
  17. To ściana szkieletowa, więc izolacja cieplna wypełnia cały jej przekrój. Przerabiałem tylko rysunek przesłany przez autora wątku, tam ściana jest oznaczona w ten sposób. Jak rozumiem ta biała część to właściwa ściana szkieletowa, a na niej mamy dodaną jeszcze warstwę termoizolacji.
  18. Nie, wniosek trzeba złożyć osobno. Odrolnienie to określenie potoczne, nie pojęcie prawne. MPZP jedynie dopuszcza możliwość zabudowy na danym terenie i na warunkach w nim opisanych. Sam w sobie nie zmienia jednak statusu gruntu.
  19. Łączą się. Tak jak napisałem pod ścianami jest dodatkowa warstwa. Solidniejsza, z 2 warstw papy lub folii fundamentowej PVC. W praktyce to ją układa się najpierw. Potem, gdy stoją już ściany, przed ułożeniem styropianu na podłodze, układa się 2 warstwy folii PE na zakład z izolacją pod ścianami. To dobry i prosty układ, bo nie trzeba nigdzie wywijać folii.
  20. Wniosek o wyłączenie z produkcji rolnej przynajmniej gruntu pod budynkiem i tak trzeba będzie złożyć. Ale nie powinno być problemów. Najważniejsze są właśnie zapisy MPZP - czy zabudowa na danej działce jest możliwa i na jakich warunkach.
  21. Nawet co 1 m wystarczy. Masa znikoma, a PEX nie jest aż taki wiotki.
  22. To jest budynek szkieletowy, czyli ściany mają dobrą izolacyjność w całym swoim przekroju i w dowolnym kierunku. Dlatego można zrobić tak jak narysowałem i zachować ciągłość izolacji. To taki specyficzny przypadek, właściwość tej technologii. Trzeba przy niej rozumieć co i dlaczego się robi. W przypadku płyty fundamentowej, gdy ściany są szkieletowe można też zrobić izolację cieplną na płycie od góry. Pod wieloma względami to prostszy wariant. Ciągłość izolacji cieplnej też jest zachowana, a nie jest ona narażona na działanie wody i wilgoci. Płyta jako podłoga na gruncie, przy licznych zaletach, ma też wady. Przykładowo, tworzy mostki akustyczne pomiędzy pomieszczeniami.
  23. Bo tam był pod wanną syfon stropowy. To było b. popularne rozwiązanie. Przy okazji było to zabezpieczenie na wypadek zalania łazienki.
  24. Rozumiem, że w pierwotnej wersji płyta jest równocześnie podłogą na gruncie? Jeżeli tak, to izolacja jest zbyt cienka, szczególnie w strefie cokołu (80 mm).
  25. Skoro roboty nie są rozpoczęte to jeszcze na nic nie jest zbyt późno. Czy są jakieś szczególne przyczyny posadowienia akurat tego budynku na płycie? Jeżeli nie, to proponuję przemyśleć zrobienie zwyczajnego fundamentu, ze ścianami fundamentowymi sięgającymi poniżej granicy przemarzania. Akurat w budynku szkieletowym najłatwiej poradzić sobie z jego izolacją cieplną. Wstawiam poglądowo przerobiony rysunek. Układ jest znacznie prostszy i tańszy. Mostków cieplnych tam nie ma, a ułożenie izolacji przeciwwilgociowej jest banalnie proste (zaznaczyłem drugą warstwę pod ścianami). Wariant proponowany przez wykonawcę ma ewidentne wady. Przykładowo, ostroga sięga już do gliniastego gruntu rodzimego, ale powyżej głębokości przemarzania. A grunt może w tym miejscu przemarzać, bo nie przewidziano izolacji cieplnej gruntu poza obrysem budynku (W pierwotnej wersji była). Druga rzecz, to przy braku drenażu grunt rodzimy ruszamy jak najmniej. Od zewnątrz fundament zasypujemy gruntem rodzimym i zagęszczamy go. Czy drenaż miał gdzie odprowadzać wodę? Bo inaczej nie ma on sensu.
×
×
  • Utwórz nowe...