retrofood

Jeszcze nie jest otwarty! Dopiero pod koniec stycznia...

To Chuck Norris?

Może następny zlot by tam zrobić?

Dokładnie!

Po kąpieli Grudzień za pasem...

Mnie kiedyś w lecie Ciemiężycielka postawiła pod ręce mydło w płynie, własnie "zielone jabłuszko", w takiej butelce jak soki są... Alem się wpienił! A szmate se wziął, żeby się powycierać!

Jesli zrobisz, bedzie ładne. Tyle, że krótko. I w tym problem.

Wyrzuć wszystkie płyty jakie masz i naklej jedną, swoją. I drugą z drugiej strony. A potem znajdź stolarza, za 20 PLN powinien Ci wyfrezować wszystko co potrza do obsadzenia zamka.

Chciałbyś teraz o królewnie Śnieżce?

Widział kto górala bez tego?

Nie tak prosto. Brzegi najlepiej okleić tasmą meblową klejoną na gorąco (żelazkiem), bo malowane farbą nigdy nie bedą ładne i w dodatku to potrwa dłużej niż tydzień.

Rozbiórka dachu. http://www.youtube.com/watch?v=dq6OG0NQ_QA

tylko dlatego, ze są dwie trójki

Jest konieczny. Kliknij w stopkę mojego postu.

Bez ... nie podchodź

Zgodnie z instrukcją. Wejdź se na stronę dowolnego producenta płyt warstwowych, to znajdziesz. A poza tym to projektant Ci powie.

1. Ściany - płyta warstwowa. 2. Dach - płyta warstwowa. Podłoga - styropian, wylewka. Montaż - elektronarzedzia ręczne. Zasady montażu - dostawca płyt warstwowych dostarcza instrukcję. Rozstaw elementów konstrukcyjnych - wg instrukcji, zależy od rejonu kraju.

Ej, Zołza, aleś się tajniaczyła...

Ale to mnie odstrasza. Co 5 lat zmieniać płot???

a jak prawosławna to chyba jeszcze nie...

Niekoniecznie 6 mm. Wygina się zwykłe. Tylko trzeba mieć wprawę. Przy wiekszym promieniu wystarczy ją leciutko nawilżyć. Może byc parą, potem odczekać z godzinę, aby wilgoć rozeszła się po całej płycie i wygina się bez problemu. Przy małym promieniu należy naciąć papier na lewej stronie odpowiednio gęsto i zrobić z niej wielobok (w przekroju). łuki potem wyprowadza się szpachlą.

Walenie to w wielorybów. A z ryb najlepsze jest rypanie.

Też byłem, ale to dawno. Może się cuś zmieniło?

I pooglądamy!

Naprawił, naprawił. Stało coś ze trzy dni (leżało), aż się wk...em. poszukałem odpowiednią blaszkę w złomie, wcisnąłem gdzie trzeba i na razie chodzi.