Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 672
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    404

Wszystko napisane przez retrofood

  1. I tak musisz wystąpić o pozwolenie na budowę, więc projektant narzuci określone materiały ze względów chociażby wytrzymałościowych.
  2. 1. 70 cm - trochę mało, ale ujdzie. Tylko czy wiesz co znaczy otok??? To ma być obwód zamknięty!!! 2. Do prostego uziemienia instalacji (dla różnicówek) - wystarczające. Jeśli jednak zechcesz zapewnić sobie realną ochronę przeciwprzepięciową i odgromową - to zdecydowanie za mało. Uziom otokowy będzie zdecydowanie lepszy. Z tym, że nikt Ci nie powie na forum czy i ile szpilek trzeba dodać. Bo to się mierzy na bieżąco. I dobija galmary w razie potrzeby. Najlepiej skonsultuj temat z elektrykiem, który będzie wykonywał instalację. Bo diabeł często tkwi w szczegółach otoczenia i samego obiektu. PS. Kliknij Tutaj
  3. anielka23 gdzieś Ty, gdzie? Stęskniłem się!
  4. Wszystko. Firanki na dzień, rolety na wieczór, żaluzje na noc. Albo odwrotnie.
  5. No, przynajmniej jakiś konkret. Tylko te mierniki będą legalizowane?
  6. Pokój z wyjściem na stołówkę To chyba w cyrku to WC
  7. znaczy taki sprytny jak i reklama
  8. Jak to po co? Bo się chłopom nie chciało zabezpieczać ich folią.
  9. Jesli tak, to oczywiście, że D dajemy jak najbliżej odbiornika. A tak w ogóle, to dawanie tylko D jest najdelikatniej mówiąc nieporozumieniem, które służy najwyżej poprawie samopoczucia. Po to istnieją jasne i ścisłe zasady stopniowania ograniczników przepięć, że tylko przy ich kompletnym i prawidłowym technicznie zamontowaniu, mają one szanse zabezpieczać naszą instalację przed przepięciami. Dla chetnych zawsze podaję linka: http://www.ochrona.net.pl/ Kliknąć: OCHRONA PRZEPIĘCIOWA W INSTALACJACH ELEKTRYCZNYCH
  10. Zależy o czym piszesz. Bo sama litera może oznaczać zarówno rodzaj zabezpieczenia nadmiarowego, jak i odgromnika. Czyli uściślijmy o co chodzi.
  11. Jeśli tak fachowo kleisz, jak piszesz... gratulacje!
  12. Oprócz owoców morza bywają także owoce warzywniaka...
  13. Czyli jednak jakoś byśmy się dogadali... A odnośnie ściany: byłą lamperię trzeba wyrównać, znaczy jej ubytki. Czym możesz, może to byc nawet gips szpachlowy, a mogą być nowoczesniejsze środki. Miejsca zagipsowane (już suche) przetrzeć drobnym papierem ściernym (120 - 160), takim jak ścianę szpachlowaną. A potem oczywiście scianę zagruntować. Ja gruntu nie rozcieńczam, ale przeważnie stosuję takie tańsze. Zagruntować trzeba również lamperię, chociaż uwaznie, bo tu na starej farbie nie wsiąka, ale ścieka. Jednak trochę kropelek zawsze zostanie i dobrze, żeby na tej lamperii wyschły. Jeśli tapety starej nie da się odkleić to jej nie ruszaj. Tylko też sprawdź, czy jest równa i gładka i też zagruntuj. Dalej zależy od rodzaju tapety. Uwaga, przy tapetach fizelinowych kleimy ścianę, a nie pasy tapety. I zuzycie kleju jest wyższe, bo inaczej nie daje się układać. Pas tapety musi się "ślizgać" po ścianie. No i w odróżnieniu od tapet z włókna szklanego, tapety fizelinowe dają się jednak lekko naciągać, ale znacznie mniej niż winylowe na papierze. No i oczywiście, nauki wszelakich poradników o tym, ze tapetowanie rozpoczyna się od okien, to wielka totalna bzdura. Zaczynać można z dowolnego miejsca, jednak dobrze jest wcześniej rozplanować kładzenie poszczególnych pasów. Ale wszystkiego nie da się wytłumaczyć w jednym poście. Musiałbym na żywo...
  14. NIGDY W ŻYCIU!!! Za taka radę na "elektrodzie" to można dostać bana.
  15. Nie obrażaj mnie takimi porównaniami. Ja po prostu dla pięknych pań wszystko! A że własnie ostatnio tapetowałem, to mógłbym tak z rozpędu... póki z wprawy nie wyszedłem...
  16. Ona może mieć postawioną zasłonę (gardę). I kopnie znowu, tym razem w nogę.
  17. Najpierw se spróbuj uziemić taką antenę (zgodnie z przepisami) a potem pogadamy i na temat idiotów.
  18. Ja miałem na myśli wymianę barterową... (bez urazy ). Jeśli nie ma w domu jakiegoś zazdrośnika... to i tapeta prościutko by wyszła...
  19. Jak już zabije, to nie ma się co o zdrowie martwić. A na poważnie, to czym prędzej wezwij uprawnionego elektryka, bo bez oględzin i pomiarów instalacji nic nie da się stwierdzić na pewno. I - jak sam wspominasz - z tym nie ma żartów.
  20. Z racji, że jestem facetem, proszę o wyrozumiałość. Daleko mieszkasz? (Nie jestem fachowcem, ale mogę Ci położyć tę tapetę. Jakoś się dogadamy).
×
×
  • Utwórz nowe...