Nie ma trzeciej, ale tekst jest tak zajmujący, ze do trzeciej bedę go czytał. Wielka literatura alkoholowa Z piciem przez wieki http://www.polityka.pl/kultura/aktualnosci...alkoholowa.read Właściwie we wszystkich kulturach alkohol odgrywał istotną rolę. W przypadku Majów świadczył o społecznym statusie, u Wikingów zajmował centralne miejsce, Anglosasi pili ku chwale upojenia, Aztekowie produkowali pulque z agawy (psuła się w ciągu jednej doby), a europejscy kolonizatorzy nie spotkali w Ameryce Środkowej ani jednego ludu, który „zadowoliłby się piciem samej wody”. Tylko Indianie i Aborygeni nie znali napojów wyskokowych, które zresztą przyczyniły się w dużej mierze do ich eksterminacji.