Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 682
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    405

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Daga, najwiekszy samotny pokój ma być mój, jak pamietasz, (wiesz dlaczego) oraz u mnie nasiadówka. Tylko se parę krzeseł przywleczcie... Kasa w poniedziałek.
  2. Jeśli królik nie zdaży, to cza byndzie zabrać nas we dwoje. Znaczy z Dębianką.. Ale mię na krótkiej trasie... 25 km tylko. Dębianka to nie wiem na ile liczy...
  3. Jest dla zawałowca ogromną podnietą prześladujące go pytanie gdy mu się zdarzy rzecz z kobietą to który organ wcześniej mu stanie!
  4. No właśnie... Chociaż do przystojnych, to mnie raczej nie zaliczaj. Bo ci się pomylą...
  5. Tam nie ma miejsca na tak dużo literków. Napiszę "za to co ma być!"
  6. Daga, na ostatniej pozycji przekazu finansowego jest rubryka "tytułem". Jak mam napisać, czy to za "ostatni raz" czy "zaliczka za raz następny"? Zdecyduj się!
  7. Powiatowy Inspektor owszem. Ale od kiedy projekty rozpatruje PINB?
  8. Biorąc pod uwagę fakt, że urzędnik nie ma obowiązku posiadać żadnych uprawnień budowlanych.
  9. Nic wam nie pływa, macie tylko gdzieś zwarte N z PE. Tego gatunku zwierzęcia nie znam. I słyszę o nim pierwszy raz. A już trochę żyję... Jak można "pociągnać zero z wykorzystaniem oporności muru"? To chyba nie było zero, tylko pętla na szyję spuszczana po murze. Skąd wzięliście znowu PEN? I z jaką ziemią chcecie połączyć? W doniczce? https://forum.budujemydom.pl/Galeria-fuszer...0&start=100 Albo zapomniałeś języka, albo zaliczacie się do wykonawców instalacji alternatywnych.
  10. Nie, to autentyczne fotki z "elektrody". Zrobione przez piszacych tam elektryków.
  11. Trza bydzie mietły szparko schować... Zaprzyjaźnionym czarodziejkom...
  12. 1. Bez przesady, koszty przewodów to pikuś, rozmieszczenie rozdzielnic - dyskusyjne, bo nic o tym nie wiadomo. 300 metrów na dom? Zużywam więcej na mieszkanie 60 m kwadratowych. Jakoś na osprzęt, ani na płytki kasy nikt nie liczy, na przewodach tylko oszczędzają... 2. To nie jest "aż". To standard. 3. Rozdzielnica jest przeznaczona na urządzenia zabezpieczające. A jakie zastosowano? Tabula rasa. Listwy przeciwprzepięciowe w handlu to najczęściej ładne atrapy. Trzeba je sprawdzać. 4. Dobrze też jest być młodym, zdrowym i bogatym. Idiotyzm. Do łączenia przewodów służą złączki. Kiedyś lutowanie było zabronione prawnie, a teraz hulaj dusza, bo nie ma paragrafu. Na forach elektrycznych jest wiele argumentów przeciwko lutowaniu, a najważniejszy to taki, że jakościowe lutowanie jest tak pracochłonne, ze wydłuża wykonywanie instalacji niemal dwukrotnie. ponadto komplikuje znacznie póżniejsze przeglądy i pomiary instalacji, oraz jej ewentualną rozbudowę. W dodatku obecnie instalację wykonuje się najczęściej jako bezpuszkową, a połączenia znajdują się w puszkach gniazdek i łączników, przez co są dostępne do kontroli zawsze i to bez drabin, stołów, krzeseł lub innych "wynalazków". Czyli to co zrobiono, to anachronizm w najczystszej postaci. Tak jak i skręcanie. W dodatku nie wiemy najważniejszego: Jakie zastosowano zabezpieczenia, dlaczego nie ma uziomu fundamentowego, nie wspomniano o połączeniach wyrównawczych czy je wykonano i jak. Czyli ble, ble, ble... Cały artykuł jest guzik wart! A dokręcanie wszystkiego, to służy tylko wyrobieniu gwintu. To się powinno robić po pomiarach i tylko wtedy i tam gdzie trzeba Jak obejrzałem fotki, to widzę inne "kfiotki". 1. Prowadzenie niezabezpieczonych przewodów po drewnie, 2. zabezpieczanie przewodów gwoździami (jakby nie było plastikowych klipsów po 2 zł za 100 sztuk), 3. Prowadzenie wiązek przewodów w bezpośrednim sąsiedztwie instalacji rurowej (chyba gaz), 4. Zbyt mała ilość gniazd, o czym pisał ktoś wyżej. 5. Skoro pochwalono się takimi bykami na fotce, to podejrzewam, że znalazłbym ich jeszcze kilkadziesiąt. Można mieć i 50 lat stażu, ale jak się nie zna aktualnych norm, to nie należy nazywać się elektrykiem.
×
×
  • Utwórz nowe...