retrofood

Nie ma co, przed końcem świata trzeba się przespać.

K...a, brak zleceń... Się dziwnie pyta, jakby nie wiedziała...

Ale lodówki nie opróżnili?

I jak? Lepiej teraz?

Znaczy, zdobywamy po 2? Cza było wcześniej tak mówić! Oj... to się może... śnieżką (to nie jest reklama farby) skończyć... Kurna, jeszcze 2 dni temu był taki fajny filmik o poczcie... i go zdjęli...

Taki zmięty? 100 dollars nie widać!

Bo to jest ten dwunasty wróbelek.

Nie przesadzaj, dawno nie byłem u kuzynki w mieście nad Brdą, to się wybiorę. Zaprosisz na budowę, to nawet jakąś cegłę podrzucę do góry!

Mniej więcej.

Zależy na jaką. Na taką, to chyba nie...

Przecież wśród dziesiątków tysięcy budowlańców, gdzieś muszą się skrywać geniusze...

Damy to do "złotych myśli"!

Nie, k...a, fotoszopy z Marsa! Stałem dzisiaj za drzwiami w przychodni i obserwowałem paniusię na 15 cm szpilkach, jak odważnie w to wdepnęła. Stopni było 2 razy więcej, ale pochylnią nie poszła, bo to 5 razy dłuższa droga. O dziwo, nie złamała obcasa, chociaż przyglądałem się uważnie.

Słyszałem, to w tym nowym hotelu, albo galerii, obok rzeszowskiej cipy, tak?

Właśnie!

Będzie pan zadowolooony!!!...

Nie tylko gustu. Kiedyś zajmowałem się modelarstwem kolejowym i czytając książki o tej tematyce, wszyscy autorzy ostrzegali: Woda na makiecie w miejscach, gdzie się chce zrobić np. jezioro, albo rzekę, wygląda nienaturalnie! I zdecydowanie to odradzali, proponując w zamian wykonanie powierzchni "wody" różnymi lakierami. Tak samo drewno. Nie wierzę w jego "ciepłotę". Napatrzyłem się wystarczająco na drewniane boazerie różnego autoramentu, u siostry musiałem lakierować wszystkie drewniane stołki (miała kiedyś taki głupi pomysł w IKEI, że takie kupiła) i wiem, że drewno nie pasuje do współczesnych urządzeń znajdujących się w mieszkaniach. Ale fakt, są tacy co im się... różne rzeczy podobają.

Opierać stopy.

wystarczy tęgi łeb.

Ja mam parkiet jesionowy, ale tak na parkiecie... brrrr! Zimno! Wolę na dywanie... A właściwie na skórze futrzastej.

Smokowi też się podoba...

szwagier nie wędzi

Będę miał kumpla, czemu mam być sam?

Drugiego koloru.

Rób jedno i drugie po równo! Nie zaniedbuj się!