-
Posty
24 688 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
438
Wszystko napisane przez retrofood
-
Rząd przyjął projekt założeń nowelizacji prawa budowlanego, która ma uprościć procedury dla większości inwestycji Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej poinformowało, że projekt jest realizacją zobowiązania z exposé premiera, w którym zapowiedział uproszczenie procedur budowlanych i skrócenie czasu wydawania pozwoleń na budowę. Zgodnie z projektem zniesiony zostanie wymóg uzyskiwania pozwolenia na budowę części domów jednorodzinnych. Konieczne będzie jedynie zgłoszenie budowy z dołączonym projektem budowlanym. Organ będzie miał 30 dni na ewentualne wniesienie sprzeciwu od takiego zgłoszenia. ....... ....... Zawiadomienie o zakończeniu budowy zastąpi obecnie wydawane pozwolenie na użytkowanie wobec większej liczby obiektów. Procedura zawiadomienia o zakończeniu budowy ma dotyczyć dodatkowo takich obiektów, jak: warsztaty rzemieślnicze, stacje obsługi pojazdów, myjnie samochodowe, garaże na pięć stanowisk, obiekty magazynowe (składy, chłodnie, hangary, wiaty), budynki kolejowe (nastawnie, podstacje trakcyjne, lokomotywownie, wagonowanie, strażnice przejazdowe, myjnie taboru kolejowego), a także place składowe, postojowe i parkingi oraz stawy rybne. W praktyce pozwolenie na użytkowanie będzie dotyczyć ograniczonej liczby obiektów. Czas oczekiwania na uzyskanie milczącej zgody na użytkowanie (brak sprzeciwu administracji) zostanie skrócony do 14 dni (obecnie jest 21). Budowa domów jednorodzinnych bez pozwolenia
-
Porada przedwczesna. Bo nawet nie wiadomo czy przewód właściwie dobrany. Bez znajomości całej instalacji doradzanie jest niemożliwe.
-
Nie ma mowy! Zapominacie, że grubość stropu to 10 cm. Ciekawe która taki strop przewierci na wylot. Tu trzeba wiercić, tłuc młotem, wiercić, tłuc młotem, jechać po nową, wiercić, tłuc młotem... Alternatywnie dłuższe wiertło fi 6 (no, może fi 8, coby nie złamać), wiercimy na wskroś, i wybijamy młotem gruz.
-
No, ze dwa kilowaty by się przydało! Ale to teraz nie taka rzadkość.
-
Tak na marginesie, to takie wiertło koronowe w hurtowni elektrycznej kosztuje ok. 30 - 40 PLN.
-
Nie opowiadaj! Przecież to co Ty chcesz, to jest dokładanie sobie roboty!!! Uwierz staremu elektrykowi, który wywiercił dziesiątki dziur w betonie pod puszki. Jeszcze nie widziałeś jak strzelają zęby widiowe otwornic po trafieniu w drut... Dziurę fi 6 w stropie wierci się kilkanaście sekund. Otwornica jedna wywierci ci centymetr, trafi w drut i bedziesz leciał do sklepu po drugą.
-
Niepoważny jesteś? Narysuj kółko ołówkiem, kup wiertło fi 6 do SDS-u i jedź po obwodzie! Raz koło razu! A potem majzelek, młotek 0,5 kg i masz! Kto by się tak wygłupiał jak Ty chcesz...
-
Zamek magnetyczny w drzwiach przylgowych
retrofood odpisał odaro w kategorii Okna fasadowe, drzwi, bramy, oranżerie
Włamać zawsze z magnetycznym Podejrzewam, że te magnesy mają sztywne i małe, bo po to w lodówkach, czy drzwiach od kabiny stosuje się taśmy elastyczne na całej długości przylegania, żeby kompensowały małe odchyłki. I wtedy nic nie ma prawa się dziać. -
Zamek magnetyczny w drzwiach przylgowych
retrofood odpisał odaro w kategorii Okna fasadowe, drzwi, bramy, oranżerie
Ja Ciebie rozumiem, że chodzi o drzwi do pomieszczeń, tylko problem w tym czy chodzi tu o przyleganie skrzydła do futryny, czy przyleganie zamka, tego nie wiem? Czy problem w tym, że pozostaje szpara i nie mogą se dać rady? U szwagra był taki problem, ale to były harmonijkowe... -
Na co Ci firma, do czego? Butlę z gazem kupisz w wiejskim punkcie wymiany butli, podejrzewam że jest ich kilka (u mnie na wsi jest trzy: białe, niebieskie i zielone, czyli Orlen, Gaspol i BP). A jesli chcesz instalację np. do ogrzewania, to też oni (przedstawiciele tych firm) Ci podpowiedzą. I nie szukaj innego wyjścia, bo nie przejdziesz odbioru technicznego.
-
Jakie zwierzaki macie(lub zamierzacie mieć) na swoim??
retrofood odpisał Czapi w kategorii Nasze zwierzaki
Weź se jeszcze pieska! -
Zamek magnetyczny w drzwiach przylgowych
retrofood odpisał odaro w kategorii Okna fasadowe, drzwi, bramy, oranżerie
Zalezy co kto rozumie przez te terminy. Masz na przykład zamykane drzwi lodówki. Wg Ciebie to przylgowy zamek, czy nie? A drzwi do kabin prysznicowych, to mają zamki przylgowe, czy nie? Bo biorąc rzecz literalnie, to przylgowe są wtedy, jeśli magnesy się stykają bezpośrednio, albo magnes styka się ze stalą. Otóż nie jest to sytuacja korzystna. Bo siła potrzebna do ich rozdzielenia jest znaczna i maleje w wielokrotnej potędze przy powstaniu odległości pomiędzy nimi. Czyli, mowiąc inaczej, oderwanie ich od siebie wymaga szarpnięcia, a po powstaniu szczeliny siła ich przyciągania jest mizerna. Co nie jest ani miłe, ani wygodne. Dlatego wprowadzono modyfikację, dając jakąś niemagnetyczną przekładkę pomiedzy nimi, a wtedy nie trzeba szarpać drzwi w celu otwarcia, natomiast siła przyciągania jest dostateczna, aby samoistnie utrzymać przyleganie powierzchni.W drzwiach lodówki jest to plastikowa osłona na taśmę magnetyczną, w drzwiach kabin prysznicowych jest podobnie. O to chodzi? -
To jest jedyny argument za odbudową, kiedy działka ma większość wartość od nieruchomości, chociażby wartość emocjonalną. Ale osobiście w to nie wierzę.
-
A gdzie zaplecze socjalne? Już to gdzieś mówiłem i pisałem, sauna to nie tylko 25-minutowy relaks, czy też jakiś sposób oczyszczania skóry, organizmu, czy też głowy z kudłatych myśli. Dla innych nacji jest to też jeden ze sposobów spędzania czasu! Wspólnego spędzania czasu! Byłem pod Lwowem w bani, którą pewien pan wybudował na podwórku i ta bania miała powierzchnię zabudowy trzykrotnie większą niż jego dom! Oczywiście, byłem tam nie sam, a tylko jedną z osób zaproszonych, których w sumie było kilkanaście. W tym obiekcie byłym.in trzy niezależne kabiny dla pocenia się, a połowę powierzchni zajmował basen, który przy jednej ze ścian miał system wodnych i powietrznych masaży. To był całkowicie prywatny obiekt na podwórku!!! Tylko dla znajomych i ich gości, właściciel nie prowadził tam żadnego biznesu. Zrobił wszystko z zamiłowania do bani.
-
Nie czytałeś uważnie całego tematu... Przecież do czegoś trzeba się modlić!
-
Tylko się zastanawiam po co to wszystko? Kupa dodatkowej roboty. Weź se wybuduj taki domek w szczerym polu, to Ci przynajmniej rozbieranie próchna zostanie zaoszczędzone. Po co się w to pchać? Moja babcia zawsze mówiła tak: z gówna bata nie ukręcisz! Więc jeśli masz ruinę i chcesz ją podnieść do świetności, to zapłacisz dwa razy więcej niż za budowę od zera.
-
wściekli się! Czołgami tam bedą jeździć? Ja mam przęsła ponad 2 metry i dałem tę trzydziestkę o której wspomniałeś na początku. Była fajna, dopóki mi TIR nie wjechał, ale nawet wtedy strzeliły śruby mocujące przęsło do wąsów słupka, a ceownik wygiął się łukowato. Nawet jedna sztacheta się nie złamała, bo TIR zatrzymał się na fundamencie. Wszystko dało się wyprostować pod moimi nogami (w zimie to było i nie miałem rękawic). Poskakałem trochę po nim, ceownik sie wyprostował, jak ktoś nie wie, to nie zauważy. Kosztowało mnie to nowe 4 śruby M8 do mocowania przęsła.
-
Linia zabudowy zawsze liczona jest od osi jezdni. Jednak w tym przypadku mamy jeszcze inną sytuację. Bo cofnięcie budynku moze oznaczać wejście w "strefę oddziaływania" działek wydzielonych, położonych za sąsiedzkimi (działka Jolanty Krakowiak) A tamtych istniejący plan zagospodarowania nie uwzglednia, w sensie nie są naniesione istniejące na nich obiekty. To może oznaczać tylko jedno: wystąpienie o zmianę pozwolenia na budowę.
-
Najlepiej wzdłuż okna powiesić na suficie rampę z gipskartonu, a za nią umieścić karnisz listwowy. Mozna tam jeszcze dokleić taśmę led, wtedy dostaniemy dyskretne oświetlenie nad oknem, pod sufitem.Elegancko i niedrogo. Ale popracować trzeba. Coś takiego
-
Czy szczepienia to zło?
-
Stanie się, stanie. Jak nie zamkniesz drzwi, to spierniczy na korytarz...
-
Naprawa pęknięć przy kółkach w krześle obrotowym
retrofood odpisał yukimitsu w kategorii Złota rączka
Zgadzam się z przedmówcami. Gra nie warta świeczki. Jedyny wyjątek, to gdyby udało się gratisowo zdobyć całą podstawę i wymienić.