Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 690
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    405

Wszystko napisane przez retrofood

  1. To Ci się tylko tak wydaje... Odpowiesz za wszystko! Szczególnie za to, czego nie było!
  2. Uwaga! sensacja, rewelacja! Damsko męska akrobacja! Moja Ciemiężycielka zgłasza akces na zlot!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Od piątku. Proszę ją wpisać na listę...
  3. 1. Ta weź chociaż nicka skopiuj poprawnie, nie rób dziadostwa. 2. Jasne, że wiem. Tylko skąd te pół metra w ziemi? Nie o tym mowa przecie... Nie rozśmieszaj mnie. Rozmawiałeś kiedyś z agentami ubezpieczeniowymi? To spróbuj. Wtedy wrócimy do tematu. I inwestor przestanie być najmądrzejszy. To nie całkiem tak. Zależy co rozumiemy pod pojęciem "blachodachówka" a co nie. I na pewno na jednym dachu nie można robić podwójnego definiowania tych samych pojęć. Skoro połowa dachu nie zasługuje na pojęcie "blachodachówka", a druga część już tak... Jak dla mnie (mam nadzieję, że i dla Ciebie) coś jest nie tak. Słuchaj, jest już trochę późno, ale ktoś Ci głupot naopowiadał... Jutro wrócimy do tematu. Na razie masz dwa linki, jeśli chcesz zyskać prawdziwą wiedzę. http://ochrona.net.pl/ - to strona prywatna prof. A. Sowy http://www.spinpol.com.pl/ Poczytaj trochę, nie daj z siebie robić wała... Tak ma być! Tylko te 4 mm mnie dobiły... A w moją stopkę zaglądają? Nowoczesne instalacje uziemiające w budynkach Wyrównywanie potencjałów instalacji wprowadzanych do obiektu budowlanego
  4. Kurna, aż mi stanął gdy pomyślałem o takiej sypilni... Bo to z takiej sypilni w nocy chyba sypią się młode zdrowe okazy, nawet do pokoju dziennego...
  5. Fajnie, że Cię bawi. Lubię rozrywkę. Tylko wytłumacz mi, co za idiota pieprznął na pozostałej części dachu jakieś paskudne druty? Przecież tam jest też blachodachówka... Nie mógł się podłączyć u rury spustowej z rynny? A tam, na dole, pół metra druciku załatwiłoby sprawę do ziemi... Głupki to robiły! Nie mieli twojego rozumu...
  6. I bardzo dobrze! Ale to powinien wykonać właśnie kumaty elektryk, którego musisz ugadać już na etapie wykonawstwa fundamentów. I wtedy dogadasz się z nim o resztę. Powinien Cię potraktować promocyjnie (ja cenię mądrość klientów i takim schodzę z cen). Poszukaj tu: http://www.elektroda.pl/rtvforum/forum117.html Albo masz szukajkę u góry. Próbuj, bo chwilowo nie mam czasu szukać dokładnie.
  7. Sprawdzałeś cenniki na "elektrodzie"? Czy dać Ci linki. Wodne są znacznie prostsze... PS. Masz uziom fundamentowy?
  8. 1. "Sam rozłożę kable w ścianie". A tak naprawdę czy bedziesz wiedział jak? Jak mocować, gdzie przechodzić przez ściany, czy na pewno wiesz jak nie uszkodzić przewodu? Masz oprzyrządowanie do odwijania przewodu z krążka, narzędzia do zdejmowania izolacji i nie tylko? Czy chcesz to robić młotkiem, przecinakiem, obcęgami i nożem kuchennym? Pytania retoryczne, ale wiele usterek zaczyna się własnie od tego. Niewłaściwego obchodzenia się z przewodami przy ich układaniu. Kto i czym wytnie w ścianach wneki pod puszki? Jak wprowadzone zostaną do nich przewody? Jak puszki ustawisz? ... Itd., itp. 2. Podłączenie rozdzielnicy to nie problem, pod warunkiem, że elektryk wie co i gdzie jest poprowadzone. Bałbym się łączyć po kimś, kiedy nie jestem pewien wykonawstwa. Trzeba robić wtedy pomiary w srodku montazu, bo po złożeniu, kiedy okaże się jakiś błąd, szukaj wiatru w polu i demontuj. A to zajmuje trochę czasu. 3. Przybicie pieczątek jest najprostsze. Komisje teraz rozdają "papiery" na prawo i na lewo, dokumenty podpisują nawet tacy, którzy nie mają żadnych mierników, nigdy nie wykonali żadnego pomiaru, bo nie wiedzą jak to się robi, ale mają pieczątkę. Nie będę pisał gdzie ich znaleźć, bo ktoś mnie może... ale jestem za stary, bym nie wiedział. Cóż, c'est la vie... PS. Wspomnę tylko nieśmiało, że łączenie np. gniazd ogólnego przeznaczenia w jakimś obwodzie musi być takie, że awaria jednego nie ma prawa mieć wpływu na działanie pozostałych. Jeśli to zrobi prawidłowo ktoś, kto robi to pierwszy raz, będę pod dużym wrażeniem. Przy osprzęcie ramkowym zalecam to robić absolutnie na trzeźwo.
  9. Jasne, że TAK!!! To się nazywa zwód pionowy. Kawałka poziomego też brakuje. A w ogóle, to wykonawca powinien sporządzić "metrykę urządzenia piorunochronnego". Wraz z wynikami pomiarów powykonawczych.
  10. Tych, co chcą patrzeć mi na ręce uprzedzam, że stawka wtedy rośnie o 50%. A jak zaczynają doradzać, to dokładam następne 100%. A jak zaczynają tłumaczyć, co mówili eksperci w telewizji* (internecie* w prasie* itp*), to... to idę do domu. Tyle, że ja nie kładę płytek. *) - niepotrzebne skreślić.
  11. Tak Ci się tylko wydaje, niektórzy wierzą nawet, że rozmawiają z Napoleonem, ba! Sami są Napoleonami... Skoro Tobie odpowiedź na najprostsze pytanie sprawia tyle trudności, że niemal zadzwoniłaś ze strachu do Maciarewicza... ręce opadają.
  12. Cała wioska będzie świeciła. Tak, masz rację.
  13. To napisz bardziej zrozumiale, bo na razie Twój bełkot przypomina obecną pogodę. Na słońce się nie zanosi.
  14. Bez jaj, za PRL-u nie było paneli, nie wariuj. Ja sądziłem, ze to czasem mnie się pierdzieli ze starości, ale widzę, że młodzież ma teraz to samo i kilkadziesiąt lat wcześniej...
  15. Redakcja nie śpi. Redakcja czuwa! Alert! Pozdrowienia!
  16. Niedługo będę zdejmował swoje z listew, są mało używane, mogę Ci tanio odstąpić...
×
×
  • Utwórz nowe...