Skoro drewno w kiepskim stanie, to kupujesz chyba na opał! Bo inaczej po jaką cholerę? A czy jest możliwość wymiany... pewnie, że jest. Tylko na cholerę Ci ta wymiana, skoro z tym więcej problemów niz postawienie od zera?A od strony prawnej też więcej roboty, bo oprócz pozwoleń na budowę trzeba zgłaszać rozbiórki... Ech, nie miała baba kłopotu, kupiła se cielę. Takiego domu nie chciałbym za darmo, chyba że chodzi tutaj o działkę, wtedy to rozumiem.
Takich warunków nie zgłaszano, tylko czy jest możliwe... Jest!