Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 733
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    406

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Mieszkanie ma mieć wentylację, a nie być wietrzone. W mieszkaniach pod Tobą nikt nie mieszka, nie ma pary i wilgoci, więc nie ma grzyba. No i nie ma mebli, które blokują opływ powietrza.
  2. Powinien się wypowiedzieć kierownik Twojej budowy.
  3. To może być wina starej wylewki. Uważasz, że ktoś się kiedyś przejmował takimi "drobiazgami"? Polecam do obejrzenia chociażby "Alternatywy 4".
  4. Przy ścianie też jest kijowo, jeśli na zakończenie wyszła nam np. listwa w postaci kilku cm szerokości panela. A jeszcze ściana niekoniecznie równa.
  5. Czyli jest szansa, że to na skutek zdarzenia jednorazowego, a nie powolnego, ciągłego procesu. A więc tak jak napisałem wcześniej.
  6. Pod ścianą z oknem też może być problem. Przez kaloryfer. To jest kwestia gustu.
  7. To co piszesz o WZ to mi się nie podoba. Byłeś w Starostwie jak oni na to patrzą?
  8. Przecież jeśli działka przeznaczona jest pod zabudowę mieszkaniową w MPZP to WZ nie są już potrzebne. A prace geodezyjne i wykup drogi można załatwić w miesiąc - dwa. Pod warunkiem, że się chce. Jak gmina chciała kawałek działki od mojego szwagra, to w pięć tygodni załatwili wszystko od chwili gdy się zgodził. Notariusz, geodetę, zatwierdzenia... a już na drugi dzień od zgody, kiedy nic nie było załatwione, robotnicy weszli na plac by ścinać lipę i wycinać krzaki. Burmistrz rano podpisał zgodę na wycięcie lipy (sami napisali wniosek w imieniu szwagra) a za godzinę już była ekipa by ją zerżnąć. Drewno szwagrowi oddali.
  9. A co na to mówią w gminie? Co MPZP mówi o tej działce? Jest przeznaczona do zabudowy?
  10. Bez powodu to nie pękło, czyli to skutek a nie przyczyna. A więc trzeba usunąć przyczynę a potem poszerzyć, zaszpachlować szparę, na to bandaż (taka siatka), gładź i szlifowanie. No i dopiero malowanie.
  11. Tak jak wszystkie kobity mają to samo. Ale dany facet nie do każdej pasuje i odwrotnie.
  12. Zapraszam do obejrzenia dzisiaj wklejonego filmu.
  13. Spróbuj najpierw ułożyć kilka "na sucho" tak, aby zamki złapały a potem je rozłącz. To naprawdę nie jest trudna robota. Ja u siebie układałem pierwszy raz i zrobiłem to dobrze. Aha, przy montażu listew przypodłogowych, kiedy wywierci się dziurę w ścianie na kołek, trzeba odkurzaczem zebrać zaraz powstały pył, aby nie dostał się pod panele. Bo one jednak uginają się i w trakcie chodzenia pył byłby wydmuchiwany szczelinami do pomieszczenia.
  14. To tak z okazji Czarnego Piątku. Ściema, wszystko ściema.
  15. No to pomiary ostatnich kawałków paneli będziesz musiał robić do milimetra. Masz jakiś sprzęt do dokładnego przecinania?
  16. No ale deski masz do posadzki, czy panele bedziesz wsuwał pod deski? PS. Za pomysły dzieci wiadomo... Ale codziennie takich eksperymentów raczej nie będą robiły. A to wystarczy.
  17. Wszystko fajnie, ale Ty zakładałeś zetki u siebie, a nie u sąsiada. Dlatego Magda nie może tego zrobić tam, gdzie przebywa.
  18. Te deski na ścianach masz już wykończone na gotowo? Jeśli z tych schodów nie bedziesz wchodził do przedpokoju np. w butach ze śniegiem, to ja nie widzę tu zagrożeń. To, że drzwi małych pokojów pokrywają się i przy układaniu wzdłużnym wyjdzie Ci 11 metrów panela, nie jest problemem, bo pod oknami zrobisz dylatację i przykryjesz listwą. Tylko że w takiej sytuacji zacząłbym układanie właśnie od tej najdłuższej linii przez drzwi!! Bo jeśli zaczniesz od czerwonej ściany, a potem się okaże np. że kąty w przedpokoju się nie bardzo zgadzają... Skośne ułożenie paneli przez drzwi może być bardzo widoczne. Spróbuj ułożyć to w przedpokoju poprzez drzwi na sucho (ze 3 panele, od okna do okna - 11 metrow) i potem obracaj o niewielki kąt. Zobaczysz jak się prezentuje. Bo może nie mam racji.
  19. I wskaż gdzie i które ściany są wykończone nietypowo.
  20. Kiedyś można było kupić spirale grzejne do kuchenek elektrycznych, to się taką rozciągało, drut prostowało i był jak ta lala. A szczelin żadnych to nie lubię. Tylko nie pokazałeś jak wygląda sytuacja pod murłatą. Ta szczelina dokąd w dół sięga?
  21. Zapomniałem, SKS. Ale dopasować bez listew będzie jeszcze trudniej.
  22. Bardzo dobrze, o takie coś mi chodziło. Byłem kiedyś w firmie produkującej styropian i oni tną bloki na płyty na pochylni. Blok zsuwa się pod wpływem własnego ciężaru a cały szereg drutów przecina go na wafle.
  23. Będziesz miał problem techniczny (z dokładnością) z przejściem przez drzwi z przedpokoju do tego dużego pokoju, ale to do opanowania. Tylko się zastanawiam... chcesz kłaść panele bez obsadzonych futryn?
×
×
  • Utwórz nowe...