Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 733
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    406

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Na tragedię nie ma co czekać. Kominiarz i diagnoza. Dokładna! Artur, nie można powiedzieć, że nic. Sąsiad ma wyciąg i miesza niemożliwie.
  2. Arturo, pani Magda nie jest właścicielem tego lokalu.
  3. Arturo, ale wiedza jest przydatna. I w UOKiK mogą go w nią wyposażyć.
  4. Poczekaj, na początku było, że w kuchni wywiewa, a w łazience zimno wali na plecy.
  5. To się nadaje do prasy. Budowanie sieci jest zadaniem gminy, na co zresztą może uzyskać kasę z zewnątrz. Musiała by tylko chcieć. Też bym poszedł przede wszystkim do UOKiK w powiecie. Oni się nudzą i nie mają co robić, poza tym, tam porady są bezpłatne.
  6. No bo nie ma nawiewu. Spaliny gorące zasuwają do góry, a powietrze skądś dojść musi. Dochodzi z łazienki.
  7. Matko, nie bardzo rozumiem. Ile metrów masz tego wykonać i oddać? Toż to rozbój w komunistycznym stylu!
  8. Poczekaj, rząd przygotował jakąś zmianę przepisów, za parę tygodni wszystko się wyjaśni.
  9. Dobrze, bo kominiarz mógłby mieć wątpliwości. O tej porze też obowiązuje?
  10. Pytam, bo dla junkersa jest wymóg minimum 8 metrów sześciennych aby wolno go było zamontować. A 8 - 10 metrów bez okna... coś mi to nie pasuje. Na takie trefne butelki się przerzuciłeś?
  11. Ty jak zawsze, tylko o ssaniu... PS. Dawno Cię nie widziałem, już się stęskniłem.
  12. Nie muszą być sąsiedzi. U mnie był zsyp ze słabo zaspawanymi kołyskami, a że początkowo winda często się psuła, to lokatorzy na górze przepiłowali spaw i wrzucali śmiecie do rury. Ta się oczywiście zapchała, zanim się ktokolwiek zorientował i zwierzątka zdążyły zadomowić się w całym pionie technicznym i szybie windy. Szczelin i szpar było tam co niemiara, tam niczego przecież nie uszczelniano, nie zacierano i robactwo znalazł świetne warunki do bytowania. A przecież rury c.o. szły w pionie w pokojach, poza tym szacht techniczny i energetyczny... owady miały z osiem autostrad prowadzących aż pod sam dach, mogły sobie mieszkania wybierać dowolnie. Co pół roku były akcje trucia.
  13. Przede wszystkim nic na gębę, trzeba składać pisma i gromadzić odpowiedzi. Bo w piśmie muszą podać podstawę prawną jakiejkolwiek decyzji i wtedy można działać.
  14. I bardzo dobrze! Jak żonę głowa boli to się paskudnie żyje.
  15. Mój leży w piwnicy odkąd kupiłem to mieszkanie (prawie nowy, taki zastałem w lokalu). Żadnego gazu w tak małym mieszkaniu! Zamontowałem elektryczny. Jest stosunkowo niezawodny, ale powietrze musi dostawać z zewnątrz, inaczej zabija! Brak wentylacji oznacza spalanie niepełne i tlenek węgla czyli czad! PS. Mąż nie narzeka, że Ciebie ciągle boli głowa?
  16. Ściągnij kominiarza, tu nie ma żartów.
  17. Miałem tak w budynku z lat 80-tych. Ale od dawna tak nie budują, pytanie więc z jakich lat pochodzi wieżowiec.
  18. Właściciel jak nie jest upierdliwy to też go zbędą. Od ponad 30 lat mam bliskie znajomości w administracji i co nieco o podobnych sprawach słyszałem.
×
×
  • Utwórz nowe...