Nie musi. Częsta sytuacja podczas remontów, gdy zmienia się nieco konfigurację ścian. Wtedy istniejących się nie wyburza, a przestrzenie zapełnia ściankami g/k. Po prostu przy ścianie istniejącej dajesz profil pionowy, mocowany do podłogi oraz sufitu i tylko lekko wzmacniany nawiązaniem do istniejącej zabudowy. Na tyle, żeby połączenie ścian nie pękało. A wstawić futryny i drzwi w profile to standard dla montera g/k.
Profil pionowy mocuje się tak, że długi odcinek nacina się po bokach i zagina pod kątem prostym tak, aby te "odnogi" położyć na podłodze i na suficie. I za nie montuje się ten pionowy. On jest bazą.
Często też jeden profil dawany jest po podłodze, aby wyznaczał prostą ściany, by wykluczyć odchyłki.