Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 986
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    455

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Tia... Tak jak cyckonosz dla płaskiej jest tańszy. Bo mniej materiału idzie. Tia... Tę kasę zaoszczędzoną w Madia Markt. "Im więcej kupiłeś, tym więcej zaoszczędziłeś!". Daga, czyżbyś szykowała się do zmiany pracy? Do jakiejś agencji marketingowej? I ćwiczysz wystąpienia?
  2. I bardzo dobrze, powinieneś się cieszyć. Płaski dach to przegląd i konserwacja w zasadzie co roku, a remont średni co pięć - sześć lat. Inaczej składaj od razu pieniądze na kapitalkę. Nie ma siły.
  3. Potrafisz wykonać dobrze? Szwagier ma płaski. Już ze sześć razy wymieniał na dobrze. I chyba prędzej zejdzie, zanim się dobrze doczeka. A teraz koszty. Koszty, panie i panowie! Koszty inwestycyjne i eksploatacyjne!
  4. A co ile trza to konserwować i remontować? Wiesz?
  5. Nie tylko i nie przede wszystkim. Mam na myśli fakt, że temat nie jest o wizjach artystycznych obiektu z dość luźnym budżetem, lecz o dość taniej, chociaż coraz droższej rzeczywistości. I dlatego latanie w chmurach czas powoli kończyć i zejść na ziemię.
  6. Ano. Parę jeszcze jest, ale ledwie połowa się ostała. Czemu zlikwidowano resztę?
  7. A właściwie nic. Ale naoglądałem się dookoła wyp...dalania tych płaskich dachów z dawniej stawianych domów i zamianę owych na kopertowe albo dwuspadowe, więc coś w tym musi tkwić. Bo chyba nie dla sportu ludzie się tego pozbywają, prawda? Jak myślisz?
  8. Spróbujmy odróżnić żeliwny stół z galerii sztuki nowoczesnej, od propozycji takiego stołu w użytkowanej kuchni. I wodze fantazji artystycznej popuszczajmy w takowych wątkach. A tutaj rzecz idzie o budynku, który ma powstać. Czy w takim razie zalecisz inwestorowi dach płaski? To, że Ci się podoba fotografia, na razie nic nie znaczy. Koszty inwestycyjne i eksploatacyjne poproszę.
  9. Dokładnie tak! Kiedyś architekt robił mojemu szefowi (w mojej obecności, ale za zgodą szefa) szkolenie na temat pięter. Że mają sens jedynie wtedy, kiedy cena metra kwadratowego działki jest niebotyczna. Wtedy z budową idziemy w górę. W innych przypadkach oznacza to indolencję zarówno inwestora jak i projektanta!
  10. A dom się buduje na "póki co" czy na wszelkie okoliczności? Nie przesądzam, bo każdy decyduje jak chce. Gorzej tylko, jeśli sądzi, że "póki co" trwa wiecznie. Bo ono kończy się szybciej, niż ludzie przewidują. Przeważnie.
  11. Jak myślisz, do którego roku życia śmiganie po schodach nie sprawia trudności? Weź cegłówkę w rękę i od razu wybij sobie z głowy płaski dach.
  12. I robisz to nie wyłączając napięcia?
  13. Czyli najpierw kupujemy a potem sprawdzamy?
  14. Od tego są projekty sporządzane przez osoby uprawnione do projektowania.
  15. Nie zaczynaj budowy obiektu od wylewki.
  16. No i jak technicznie, na etacie czy umowie śmieciowej?
  17. Czy Ty jesteś kobietą?
  18. Samo położenie jest lekkie. Ale prawidłowe ułożenie już do lekkich czynności nie należy.
  19. A nie wiesz co znaczy jak komuś lata? Na przykład w spodniach lata. Wielu ludziom lata. Dynda i powiewa. Więc jeśli połączymy dy- od dynda i lata od swobody przemieszczania się (latanie) to otrzymujemy dylatację, czyli luz, szczelinę. Celowo wykonaną.
  20. To zrób piętrowca, będzie łatwiej.
  21. Kot sąsiadki jesienią zmienił zwyczaje i zachowuje się jak niedźwiedź. Przez całe lato tylko czasami wystawiał łeb z kwiatków albo innej zieleniny na grządkach. Wolał leżeć gdzieś w cieniu. Chudy był jak Anja Rubik. A teraz kursuje od miski u sąsiadki do mojego ganku, kiedy tylko usłyszy jak otwieram drzwi do domu. A że oswajałem go kiedy był kociątkiem, to molestuje mnie o jedzenie niczym właściciela. Spasł się już niczym beczułka i wciąż wrzeszczy, ze jest głodny. I żre wszystko, nawet psu potrafi karmę podpieprzyć. Chyba szykuje się do snu zimowego, bo skąd u niego takie ciągoty?
  22. Pellet już przestał być paliwem "eko".
  23. Do mnie 3 - 4 koty przychodzą od sąsiadów. I jęczą, żeby im mysz dać. Bo ja je łapię i daję kotom.
  24. Dokładnie tak!!! Bez znalezienia przyczyny, wszystko inne można o kant d... potłuc. A przyczyną ZAWSZE jest niedostosowanie wentylacji i odprowadzania wilgoci do temperaturowych warunków wewnętrznych. Czyli masz za dużo wilgoci przy tej temperaturze i tej wymianie powietrza. Znaczy najpierw szukaj źródła wilgoci. I go zlikwiduj. Potem zapewnij odpowiedni nawiew winkla ciepłym powietrzem
×
×
  • Utwórz nowe...