-
Posty
22 163 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
179
Wszystko napisane przez daggulka
-
kiedy w każdym wpisie Pana TB widzę W/m2 xK , zamydlanie i maksymalne zagmatwanie sprawy tak prostej , zwykłej i nie magicznej jak budowa domu - to już mam odruch wymiotny .... nie poradzę....
-
no to ja dołączam - jako kolejna nie na czasie .... tysz mam małą stodółkę a nie wypasioną willę , i tuje też mam - co prawda zza trawska i chaszczy ich nie widać , ale bęęęędzie - jak wyplewię ... mam nadzieję....
-
no to ja trzymam ....... za słowo
-
jak sie tak bedziemy na siebie oglądać, to w ogóle nie zobaczymy
-
Przyznać się .... kto mi gwizdnął 12 plusów
-
a, czyli w przyszłości będziesz robił - a ja już myślałam, że najpierw u Ciebie zobaczę a później u siebie zrobię
-
ślicznie wygląda .... taka ładna .... a pytanko mam : będziesz coś na cokół kładł?
-
Pogaduchy ze Słoneczkiem w tle
daggulka odpisał Afrodytaa w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
najlepiej oby jak najkrócej -
wątek transportowy ....
daggulka odpisał bajbaga w kategorii LetKA 2011 czyli letni zlot Forumowiczów Budujemy Dom
aleś zamotał natomiast potwierdzam, że jeździ niczego sobie .... -
Deser wyszedł pycha - tylko dałam za dużo żelatyny i nieco twardawy wyszedł, ale w smaku ok . Do ciemnej masy dałam 3 kropele aromatu rumowego , a słodzik miałam w tabletkach (rozgniotłam) , dałam w sumie 20 tabletek na całość - ale ja lubię bardzo słodkie . No i mam dwie niezależne opinie w sprawie ćwiczeń : jedna z forum dukanowskiego, druga od kolegi wuefisty - dobrze wykonuje ćwiczenia , powinnam tylko na koniec dodać jeszcze 20 minut rowerka , orbitreka albo bieżni ... mam się tez nie martwic o rozrost tkanki mięśniowej - jeśli ćwiczę bez obciążeń nic sie nie stanie ... mam dalej robić swoje ... Zastój na wadze spowodowany jest tym, że organizm zajarzył że coś kombinuje , może być tez tak dlatego, że mięśnie są cięższe od tłuszczyku ... i dlatego tracę na obwodach a na wadze tyle samo .... czyli systematycznie i wytrwale nadal robić swoje ... w poniedziałek, wtorek i środe miałam siłkę .... wczoraj chwila na oddech i dziś znowu idę ... dziś kończę trzeci dzień protein i warzyw ... jutro same proteinki na 3 dni ... trzeba coś na weekend upichcić ...
-
niestety nie pomogę - mam na dachu gont, więc nie posiadam informacji z pierwszej ręki w temacie jakości i producenta blachodachówki Na pewno kupując zwróć uwagę na długość okresu gwarancji i warunki tej gwarancji .... Możesz też napisać na priv do Andrzeja Wilhelmiego - On pracuje przy dachach i na pewno podpowie Możesz też przeszukać to forum pod kątem wiedzy wpisując w google : forum budujemy dom blachodachówka ... powodzenia
-
Działka rekreacyjna - budowa domku
daggulka odpisał Mistic w kategorii Panel dyskusyjny o projektach
ja też - u nas na Śląsku był to kiedyś bardzo popularny materiał, do dziś z tego budują , mieszkają i są szczęśliwi ja mam ściany wewnętrzne działowe z pustaka żużlowego (zewnętrzne i nośne z bk) - z banalnego powodu: budowałam w czasie boomu i brało się co było - ale plazma wisi i nie spadła a ja nie świecę na zielono i nie emituję więc chyba jest ok -
aaaaaa, faktycznie .... pisał kiedyś , że to tak dla jaj ... no bo w profilu nie widzisz .... musisz wejść na dany temat i dopiero wtedy - przy wpisie w kontekście całego tematu ujrzysz to co trza
-
za cóż ? ja powiem tylko jedno : muszę z Adiq'iem poważnie porozmawiać
-
ale jaja .... faaaaajne to .... nieco humoru na forum nie zaszkodzi ...
-
ja optuję za scenariuszem który zapodałam kilka wpisów wyżej .... będzie że tak to ujmę : maksymalnie widowiskowo
-
już jest ..... idę bezczelnie pozaglądać kto kogo na forum lubi Jako urodzony upierdliwiec mam jeszcze jedno pytanko : zauważyłam, że nie są do wglądu w profilu wszystkie pomocne posty - tylko część ..... czy to się zmieni żeby można było zobaczyć wszystkie? albo się mylę i można je jakoś obejrzeć, a ja nie wiem jak?
-
Takie cuś tworzę Sernik ciepło-zimny (faza pierwsza) - 250 g sera chudego - 100 ml mleka - 3 jajka - 4-5 łyżek płynnego słodzika (w zasadzie ile kto potrzebuje) - 1 łyżeczka kakao odtłuszczonego - żelatyna w proszku na 0,5 l płynu Na patelnię wrzucamy 250 g serka chudego, rozgniatamy i mieszamy z 3 jajkami, podgrzewać aż utworzy się jednolita masa, a jajko będzie ścięte. Przestudzić i do masy dodać 100 ml mleka chudego ze słodzikami i żelatyną w proszku. Dzielimy na 2 porcje - jedna zostaje bez zmian (można dodać kroplę aromatu np. migdałowego), a drugą porcję podgrzewamy lekko na patelni, dodajemy kakao aż się trochę zetnie. Masy kładziemy na siebie i wstawiamy całość do lodówki. Na górą warstwę można położyć jeszcze dukanową galaretkę. tutaj link do wątku w którym to cudo znalazłam http://forum.dieta-dukan.pl/viewtopic.php?f=15&t=59 sernik robię z chudego twarogu w kostce ... z podwójnej porcji .... tak wyszło, teraz do lodówy
-
Hm .... jest jeszcze coś takiego jak podzielność uwagi
-
ależ się będzie działo .... już widzę oczyma wyobraźni na zlocie ring , zawieszone rękawice a w narożnikach tabliczki : "dla tych którzy odebrali plusa" i "dla tych którzy czują się pokrzywdzeni bo im odebrano plusa" ..... a w starciu dwa spocone ciała dochodzą każde do swojej sprawiedliwości ... i ten prawy sierpowy tudzież lewy prosty lądujący na szczęce - pot rozbryzgujący sie na lewo i prawo i te rozentuzjazmowane tłumy krzyczące : "dać mu szanse, dać mu szansę.... !!!!!!!!!!!!!" uffff ... ależ emocje .... ponadto tak skromnie podpowiem - przydałyby się ochraniacze na szczękę i na klejnoty coby zbyt dużych odszkodowań nie żądano od organizatorów... dobra dobra ... żartowałam .... pomysł unowocześnień plusików mi się generalnie bardzo podoba .... zobaczymy jak z wykonaniem ...