animus

To może ja odpuszczę, jeżeli ty nie potrafisz.

Może ona niedomaga, masz jakieś filtry?

A kto to wytłuścił krasnolud? Udajesz "greka".

Ma sens, też zaczynałem od niczego, mieszkałem na wynajętym, ty masz dom a to już jest coś. Teraz musisz zadbać o niego, wtedy on się odpłaci przyniesie ci oszczędności w opale. Musisz zrozumieć, że to ocieplenie ganku może jeszcze poczekać, zimą remonty są trudne, teraz możesz kupować po paczce styropianu albo zbierać kasę i jak osiągniesz ją na cały materiał na ganek to dopiero będziesz robić. Te drzwi można zamontować nawet teraz na pewno będzie cieplej na ganku, są szczelniejsze i ocieplone, to już da efekt cieplejszych butów, zwłaszcza, że zima w tym roku łaskawa. Możesz też sprawdzić czy wylewka na ganku jest na gruncie to trzeba wtedy skuć i położyć choć 15 cm styropianu posadzkowego i na to wylać posadzkę. Nowe drzwi i posadzka z izolacją cieplną już dużo wniesie do tego wiatrołapu.

Dobry gospodarz potrafi odpowiednio wydawać pieniądze, a barany są po to żeby je strzyc. A co zrobisz jak gaz jeszcze podrożeje, wiem, że masz zaplanowany ganek i nawet trzęsienie ziemi tego nie zmieni. A czy wiesz, że ten ganek masz ocieplony boazerią i spokojnie możesz wstawić nowe drzwi wejściowe zaizolowane cieplnie i zrobić sobie ten podjazd. Nie wiem skąd masz na to kasę. Co byś zrobił jakbyś miał worek żyta, zmieliłbyś cały na mąkę, na chleb, czy połową obsiałbyś pole. Tak samo jest z wydawaniem bezsensownie kasy, drzwi wejściowe zaizolowane cieplnie będą jak to żyto do obsiania pola, a styropian od środka to to już jest jak ta mąka na chleb, z czasem się tego pozbędziesz, jak teraz boazerii..

I znawca podczytywacz uważa, że wszystkie są do wymiany.

Przecież możesz termomodernizację robić etapami i właśnie jest szansa na ocieplenie ganku. Chyba nie do końca. Wolisz płacić ciągle za gaz znośnie, a możesz zmniejszyć na stałe te rachunki przerzucając pieniądze w ocieplenie. Ocieplenie od wewnątrz nić nie da, zafiksowałeś się i tyle.

A wiesz, że są dotacje do ociepleń? Ze względu na drogi opal koszty izolacji budynku bardzo szybko się odzyskuje. Powstało założenie energetyczne, że trzeba nas kroić, buduje się na naszych oczach wielki monopol, więc przy spalaniu każdego z paliw zacznie się sztucznie utrzymywane ceny na podobnym poziomie, może przeciwdziałać temu jedynie ograniczając zużycie porządną termomodernizacją, to jest kluczowe do płacenia mniejszego haraczu.

A wspomagasz OP jakąś pompą?

Spoko luzik. https://www.gkpge.pl/grupa-pge/dla-mediow/komunikaty-prasowe/korporacyjne/pierwsza-w-polsce-maszyna-do-kablowania-sieci-energetycznych-przyspieszy-inwestycje-pge

A ty jesteś totalnie zdrowy? Izoluj ganek 15-20cm styropianem grafitowym a w przyszłości dołożysz jeszcze styropianu na ścianach zewnętrznych wtedy zlicujesz sobie to. Od środka to ocieplają tylko zabytki i desperaci. Możesz też spać w domu w namiocie, wtedy będzie ci o wiele cieplej.

Tak na wypadek gdyby winda nie działała.

I ten kątomierz też tam leżał. Kurs załatwiania?

https://www.designalive.pl/budynek-w-stylu-przybrudzonej-moderny-bo-takie-sa-dzis-katowice/

Jeżeli to ma być myśl krytyczna zorientowana na zysk, to po co ta szablonowość i nauka na obrazach, zmuszony jestem dodać elementy zaburzające. które muszą nas skłonić do ponownego przemyślenia i dopasowania wniosków do swoich potrzeb.

Stare jak węgiel. Spalanie kroczące.

Aż ciepło bucha.

Jest pewna kwestia, facet ma dwie farmy FV, za jedna zapłacił jak cię mogę a za druga go skroili, montował w sezonie "strzyżenia", jego wyliczenia dotyczą jego inwestycji, nie można tu wyciągać jakiś konkretnych wniosków w stosunku do kogoś innego,

Raczej nie. Czyli co on za dużo myślał?

Czego nauczą?