Skocz do zawartości

Muskagap

Uczestnik
  • Posty

    12
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Muskagap's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Czekaj, czemu? Mamy mieszkanie na parterze. Będziemy kłaść panele w całym mieszkaniu a w łazience gres. Z jakiego powodu tak nie powinno się robić?
  2. Cześć, będę kładł panele winylowe o grubości 5 mm. Do tego specjalny podkład dedykowany winylom, którego maksymalna grubość to 2,2 mm. Grubszych nie ma. Chciałem wziąć 5 mm ale dowiedziałem się że przy tak grubym podkładzie zamki w winylach mogą pękać. Dlatego odpada taki podkład. Problem polega na różnicy poziomów między łazienką a panelami. Gres w łazience to ok. 10 mm plus klej czyli jakieś 14 mm łącznie. Panele z podkładem to łącznie 7,2 mm. Różnica między gresem a panelami to jak widać ok. 7 mm. Dużo. Co można zrobić, żeby ta różnica była jak najmniejsza? Czy coś dać jeszcze poza podkładem, coś co podniesie poziom? Zaznaczam, że mieszkanie jest w stanie deweloperskim z gołą wylewką.
  3. Cześć, mam krótkie pytanie - czy wylewkę w mieszkaniu w stanie deweloperskim należy wyszlifować zanim zacznie się gruntowanie? Czy nie jest to konieczne i wystarczy dobrze wylewkę wyczyścić i gruntować?
  4. No może być, ciężko tego uniknąć. Z drugiej strony mam nadzieję, że to nie problem jak kuchnia (nożki) będzie stała na wylewce, mam na myśli ewentualne drobne nierówności podłoża.
  5. Tak, ogólnie to chciałbym aby panele weszły trochę pod cokół. Ale tylko na tyle, żeby nie dochodziły do nóżek. Z tego co słyszałem, jest pewne zagrożenie związane z wycinaniem pod nóżki. Jeśli dajmy na to pójdzie woda z AGD (np. zmywarki) i dostanie się przez te dziury pod panele to może być bieda. W przypadku, gdy panele wejdą kawałek pod cokół to chciałbym aby miały oryginalne zakończenie producenta, bez przycinania. Te oryginalne zakończenia, przynajmniej w przypadku winyli są wodoodporne.
  6. Cześć, będę kładł w mieszkaniu (stan deweloperski) panele winylowe (klasa: 23, 33, 42, grubość 5 mm, panele będą pływające). Chciałbym je także ułożyć w kuchni. Doradca ze sklepu firmowego z panelami powiedział, że nie powinno się montować mebli kuchennych bezpośrednio na panelach pływających bo mogą się powyginać. Sugestia była taka aby: 1). zrobić w panelach dziury na nóżki od mebli kuchennych, 2). nie kłaść w ogóle paneli w miejscu mebli kuchennych, postawić meble po prostu na wylewce, 3). ewentualnie panele klejone Jaka opcja byłaby najlepsza w takim przypadku? Myślałem o opcji nr. 2 - chyba najprostsze rozwiązanie i najmniej ryzykowne, panele wtedy dociągnąć tylko do cokołu (listwy maskującej).
  7. Będę miał panele Arbiton i z tego co widziałem ich podkłady mają warstwę paraizolacyjną, zintegrowaną. Więc chyba nie trzeba oddzielnie kłaść ale jeszcze się dowiem. Ale z tego co czytam to gruntowanie wylewki to taki must have
  8. Rozumiem, każdy producent ma swoje wytyczne. Pytam natomiast tez bardziej ogólnie, czy dobrą praktyką jest kładzenie tylko takiego podkładu (np.1.5 mm) czy coś jeszcze pod takie panele (zagruntowanie wylewki przed położeniem paneli to też odrębny temat). Z tego co czytałem należy na beton najpierw położyć zawsze folię paraizolacyjną, potem podkład. Nawet jeśli to panele winylowe. Zgadza się?
  9. Witam, niedługo odbieram mieszkanie od dewelopera. Mieszkanie jest na parterze. Chciałbym ułożyć panele winylowe na klik (jakieś 6 mm) po całości mieszkania (oprócz łazienki). Podłoże jest betonowe. Nie mamy ogrzewania podłogowego. Mam takie pytanie - czy wystarczy na takim podłożu położyć podkład np. 1,5 mm i to już wszystko? I można na to już kłaść panele? Pytam bo zastanawia mnie czy naprawdę tylko wystarczy taka cienka warstwa podkładu na czysty beton czy jednak coś jeszcze coś może powinno być położone. Np. folia paroizolacyjna?
×
×
  • Utwórz nowe...