Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    7 944
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    89

Wszystko napisane przez zenek

  1. To, że można ogrzewać prądem, jeśli masz tyle kilowatów ile potrzebujesz, a potrzebujesz ich na przeciętny kocioł elektryczny ok 6 kw i poparz na mój wpis wyżej Pozdr
  2. Może nowych - ale ja ma 10 kilowatów przydzielonych i wystarczy. Natomiast dowiedziałem się od kolegi elektryka, że bez kłopotu elektrownia przydziela dodatkowe kilowaty - tyle, ze każdy kilowat kosztuje w opłacie przesyłowej. Dodatkowo - teraz rząd obraduje nad smogiem i prądem - dałem temat taki na forum: wiec zapraszam cię tam rownież do dyskusji. Myślę, że nawet jesli są zaostrzone wymogi, to jak zwykle, da się obejść albo je zmienią Zapraszam Aha -naturalnie zakładam maksymalne ocieplenie budynku, więc to nie tak, że chciałbym ogrzewać prądem budynek energochłonny - poszedłbym z torbami za jedną zimę oczywiście.. I dzięki - bo ściągnąłem sobie troche o tym materiałów - głównie o wymogach cieplnych: http://www.izolacje.com.pl/artykul/id208,jakosc-energetyczna-szklanych-domow?print=1 http://www.zae.org.pl/Portals/ZAE/docs/ASas-Micun_Forum Termomodernizacja 2014.pdf
  3. Sprawdzę - ale w Krakowie jest wiele mieszkań ogrzewanych prądem -a w starych kamienicach to częste. 3200 kwh /m2 na rok na 100 m2 domu? Nie chcę się upierać, ale nawet energooszczędny dom więcej potrzebuje energii. To kuchnia elektryczna z piekarnikiem 2.4 kW więcej na rok pobiera. Coś chyba tu nie pasuje. Ale nie upieram się. Sprawdzę
  4. Zastanawiam się nad ekonomią inwestycji pt pompa ciepła. Jesli jest to wydatek ok 30 tysięcy (z montażem calości) i co prawda 4 razy mniej pobiera energii - to i tak kiedy się zwróci. A naprawy? Teraz jest wiadomość z rządu (w odpowiedzi na smog), że jest propozycja taniej taryfy nocnej prądu! Moim zdaniem to jest to - pod warunkiem np. 50% ceny obecnej. Kocioł elektryczny jest stosunkowo tani (czy do CO czy do powietrza) - są tez promienniki. Wydaje mi sie sensowna całkowita rezygnacja z gazu na rzecz elektryki w takim wypadku. Awaryjność też jest mała a naprawa nieskomplikowana. Wiemże mieszam wam w rozważaniach - ale pompa będzie OK, gdy bedzie o polowę tańsza. Elektryk do kotła weźmie za naprawę 150 - 300 zł. Za naprawę pompy myśle że więcej, nie mowiąc o częściach. A przecież sprzęt powinien działać z 15 lat, anie 5!
  5. A to to sorry - to jest dobry pomysł. A ten obecny to piękny pies. Aha - jesli mam radzić- weź z azylu albo znajdę, jeśli możesz - ja mam i miałem tylko takie... Są potrzebujące - a potem wdzięczne i zazwyczaj inteligentniejsze niż z hodowli! Pozdrawiam ... chyba powtórzyłem to co daggulka i natalia - bo teraz przeczytałem - ale to nic, bo skoro mamy takie same odczucia niezależnie, to chyba to coś znaczy hej
  6. Oto najświeższe wiadomości rządowe: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzad-przygotuje-pakiet-rozwiazan-czyste-powietrze/x64qncw w skrócie: Tani prąd w nocnej taryfie, tylko kotły V generacji, wycofany z handlu słaby węgiel, itd.. Od 2018 roku. to wieści z ministerstwa rozwoju.
  7. to racja - ale z drugiej strony - jeśli w czasie ostatnich mrozów za 160 m2 dom trzeba zapłacić 50 zł dziennie z gaz - to kogo na to stać? Dzis gaz kosztuje 2.8 zl - dawniej 50 gr - moja pensja nie wzrosła 500% tylko najwyżej od tego czasu 100% i nawet nie wiem czy tyle. Wniosek: Gaz i prąd są zbyt drogie w stosunku do naszych pensji!
  8. Cytat: "17 stycznia problemem smogu zajmie się rząd; Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów został zobowiązany do wypracowania rozwiązań - poinformowała w poniedziałek wieczorem na Twitterze premier Beata Szydło." Jakie waszym zdaniem środki powinno się podjąć, by kompleksowo rozwiązać sprawę od strony smogu generowanego przez systemy grzewcze w domach prywatnych?! Ja proponuję dla tych co ogrzewają gazem i prądem (np. przez dodatkowy licznik przy kotle): 1. Urealnienie cen przez zmniejszenie VAT i dodatkowych opłat - w sumie 50 procent przynajmniej 2. Dopłaty do ogniw foto i instalacji oraz zmniejszenie VAT w ich cenach 3. ROZWIĄZANIA PROSUMENCKIE 4. dopuszczenie biomasy (też drzewa) jako paliwa ekologicznego i odnawialnego z warunkiem stosowania elektrofiltrów na kominie. a dla ocieplających dom: 1. Zmniejszenie VAT na styropian i dodatki do np 5% 2. Ograniczyć koszty dodatkowych wymagań do sprawdzenia grubości zastosowanych materiałów - każdy i tak zadba o porządne wykonanie, bo od tego będą zależeć dalsze koszty eksploatacji budynku - audyt też powinien być uproszczony w tym przypadku - czyli tańszy. 3. dopuszczenie robót ociepleniowych metodą gospodarczą we własnym zakresie (naturalnie pod nadzorem fachowca - inspektora)- skoro dopuszcza się budowę, czyli bardziej odpowiedzialne roboty - a wpłynie to na obniżenie kosztów. CO WY NA TO? WASZE SUGESTIE? KRYTYKI? PROPOZYCJE?
  9. A utylizacja baterii, produkcja, sprzedaż itd będzie kosztować więcej niż wyprodukowanie zwykłego prądu.
  10. Po co takie pytania stawiać? Problem jest makro i trzeba go rozwiązać w obszarze makro - znaczy kraju! Polski! Pojedyncze działania, to "harcerstwo" - pięknie być don Kichotem, ale głupio. Jeśli modernizacja termiczna budynku jest oblożona podatkami, wymogami dodatkowych kosztów - jeśli gaz i elektryka są drogie i obłożone oplatami dodatkowymi, gzie sama energia to 20% ceny, jeśli odrzuca się możliwość stosowania filtrów i odrzuca drewno i biomasę jako paliwo odnawialne, jeśli źle zabudowuje się miasta i nie promuje kuna nowych samochodów (a rodacy kupują stae, bo ich nie stac na nowe) - TO HARCERSTWO NIE POMOŻE I JEST GŁUPOTĄ! Ale 17 stycznia zbiera się rząd w tej sprawie - zobaczymy co będzie - konkrety czy komunały!
  11. Tam jest 15 błędów. Dodałbym jeszcze jeden - a widzę to u sąsiada na ścianie. Niedokladność dopasowania płyt - widać to na kleju bo jeszcze nie dał tynku - przemarznięte szpary między płytami- widać zarys płyt i nawet niektóre zaszronione linie proste. I rozwinąłbym - ogólnie dokładność jest ważna - a także, jeśli ktoś daje kołki - zaczekanie na wyschniecie kleju przed kołkowaniem...a różnie z tym bywa
  12. To może konkretnie: jest nieaktualna w stosunku do obowiązującej ustawy (?) - czy na stronie? - bo niestety dalej jest na stronie ministerstwa.
  13. 1.fundament musisz wykopać poniżej zamarzania gruntu, a to jest uzależnione od miejsca w Polsce (czasem nawet 1.40m). 2. jeśli masz dobre warunki gruntowe - to rób piwnicę - Asia i Monis napisali, po co 3. ale Jeśli masz wode gruntowa powyżej podłogi piwnicy i nie masz jak odwodnić drenow (brak spadku terenu) - to bym raczej nie robił piwnicy - i wtedy np. łatwiej i taniej jest zrobić dom pasywny - tak myślę
  14. jeśli masz parkiet - to parkietu nie robi się zmiękkiego drzewa. ja bym cyklinował. potem zalakierował -ktoś radził poliuretanowy - mam taki, Bondexu, b. ładnie wygląda, na deskach sosnowych, niestety miękkich - lakier szybko przestał śmierdzieć i ten smrodek nie był dotkliwy, ale tam nie spałem 2 tygodnie. Natomiast twardy nie jest (przynajmnij moj) ale elastyczny. Ta twardość raczej zależy od podłoża. Panele kurzą się, ściągaja kurz. elektryzują się. Ale ładnie wyglądają. Można też nakleić klepkę na stary parkiet (czy położyć)--ale to podniesie poziom podłogi (panele też , ale mniej)
  15. Sam o tym myśle, bo mieszam w Krakowie i kominek pewnie mi zamkną (choć smogu w Krakowie to nie zlikwiduje). Gdybym miał 80 % dofinansowania i koszt paru tysięcy - nawet bym sie nie zastanawial. To moje zdanie - a gaz zobaczysz, będzie po 3, 4 zł (tak samo elektryka z sieci) - no ale wtedy bedzie chyba masowy powrót do węgla i drzewa - mimo smogu - albo demonstracje zdesperowanych zwłaszcza w trakcie pierwszej mroźnej zimy!
  16. Styropian ma minimalne własności tłumienia dźwięku, myślę, że pianka do ocieplenia też, ale są też takie które tłumią - ale: Jeśli zrobiłeś sufit podwieszony, to może on wraz ze stropem stanowić pudło rezonansowe (jak w instrumencie), i wręcz wzmacniać dźwięk z góry, albo niektóre z nich. Szczerze mówiąc to na twoim miejscu zdemontowałbym ten sufit i zrobił jak należy - tzn. dodał wytłumienie. Z dźwiękiem jest trudna sprawa, bo przenosi się po stropach i murach. Tynki akustyczne mogą wytłumić troszeczkę, i raczej wewnętrzne dźwięki - ale to chyba ściema. Prawda jest taka, że żeby skutecznie wytłumić pomieszczenie, potrzeba różnych warstw i różnych materialów (na różne częstotliwości). Najprostszy sposób i skuteczny wytumienia zewnętrznych dźwięków to: szczelina powietrzna + płyta gipsowa + wełna mineralna + płyta gipsowa (wg Podręcznika akustyki - Everesta) - tak wytłumia się np studia muzyczne - to na strop i ściany nie wiem jaki masz sufit podwieszony, ale jeśli sie da, to mógłbyś jeszcze dodać na tym suficie (tzn od strony stropu) dodatkowo jakąś piankę wygłuszającą - są takie specjalistyczne - też do wytłumiania np samochodów - ale droga. Wytłumia też korek, ale zależy od grubości. Ważna jest (jak w termomodernizacji) szczelność całej powierzchni i osadzenia wkrętów mocujących konstrukcji na kolkach wytłumiających (miękkich), podłożenie pod listwy konstrukcyjne (jeśli takie są) pianek tłumiących, czy taśm (żeby dźwiek nie przenosił się za ich pośrednictwem) - jak widzisz - potrzebna jest dokładnośc i niestety sa koszty, ale dużo mozna zrobić samemu.... Można kleić też pianki (ale nie do ocieplania, tylko wytłumiania) na ściany, ale trzeba uważać, by nie zawilgocić ściany, szczegolnie zewnętrznej - ale może taka pianka bardziej tłumic dźwięk wewnetrzny (tzn ze środka twego pokoju), a nie dźwięku sąsiada - i co ważne!: Nie wytłumiać zbyt mocno od środka (to dlatego daje się w studiach płyty gipsowe do środka lub sklejki - też ugięte) bo można otrzymać martwe dźwiękowo pomieszczenie - bez odbić dźwięku i pogłosu - bardzo zniekształcające dźwięk - czasem nie do życia! No i wrzuć w googla hasło "wytłumienie pomieszczenia" - i poczytaj - dużo tego jest i nowych materiałów też. ....ufff
  17. Czy możesz rozwinąć temat. to ciekawe, ale jaka pompa ciepła kosztuje 7 tys.? I co z ta taryfą II ?
  18. Widziałem kiedyś takie klapki w drzwiach dla psa czy kota - ale jest z tym problem w zimie. Wzięcie drugiego psa do domu i zostawienie drugiego na polu - chyba jak z dziećmi - gdy robisz różnice, rodzisz nienawiść - tak myślę - miałem trochę zwierząt i naprawdę, każde z nich miało inny charakter i psychikę - tzn chcę powiedzieć, że wg mnie że czują i to mocno - jak ludzie, tylko mniej są zakłamane....
  19. Myśle że dom z bali jest fajny jako dacza. Ale na stałe mieszkanie wolałbym murowany. Dlaczego - bo niepalny, łątwiejszy do ocieplenia, łatwiejszy w utrzymaniu czystosci - i myślę, że dom drewniany trzeba zabezpieczyć przed szkodnikami chemią -- i ona nie znika ...
  20. Ten cytat czytałem chyba w Muratorze i odnosi się do ocieplania styropianem domów drewnianych. Okazało sie że styropian klejony na drewniane domy powoduje gnicie i zagrzybienie drewna przez wewnętrzną wilgoć mimo wewnętrznych folii czy membran (badania amerykańskie). Poleca sie (Amerykanie) więc frezowany styropian (czyli kanaliki pionowe z wlotem na dole i wylotem u góry - by para wodna miała gdzie sie ulotnić. Na pewno są też pewnie jakieś umożliwiając to membrany, może skuteczniejsze. Wilgoć ulatnia się też w budynkach murowanych, szczególnie myślę o budynkach szkieletowych żelbetowo - murowanych o cienkich ścianach. Tej wilgoci, która paruje na zewnątrz przez ścianę jest ok. 3% (wg badań katowickich uczonych, które parę lat temu znalazłem w internecie). 3% znaczy wiele, gdy się zbiera ciagle i nie ma jak wyparować. Jeśli połączymy to znp. 30 m styropianu i tynkiem akrylowym - to myślę, że stosowanie szczeliny wentylacyjnej między ściana a styropianem nie jest złe - i tak właśnie robię u siebie. No i właśnie sa tynki sylikonowe, które podobno są paroprzepuszczalne - więc może to jest to! Połączenie szczeliny wentylacyjnej i tynku puszczającego parę i niedopuszczającego wody zewnętrznej ! Ale sa minusy - koszty i dłuższy czas wykonania roboty. Ale każdy robi, jak uważa....
  21. Dom ociepla się od zewnątrz - to taka zasada. Naturalnie można ocieplić od wewnątrz, ale nie jest to optymalne z powodów możliwości przenikania pary wodnej z wewnątrz na ścianę - trzeba zastosować wtedy dodatkową izolację parochronną i wentylację - ale i tak jest to ryzykowne . optymalne ocieplenie -to z zewnętrznej strony ściany. Dodatkowo ocieplenie wewnątrz zmniejsza powierzchnię użytkową (15 - 25 cm lub więcej wzdłuż ścian zewnętrznych) - a przy powierzchni 70 m2 nie jest to bagatelne. Ponieważ jest to dom drewniany - radził bym zainteresować się ociepleniem ze szczeliną wentylacyjną - taka amerykańska metoda - co zapobiega gniciu drewna .
  22. Na razie tyle jest na stronie ministerstwa środowiska: https://www.mos.gov.pl/srodowisko/przyroda/wycinka-drzew-i-krzewow/
  23. Dopowiem: Tak się murowało nie tylko pod fugowanie, ale i pod tynkowanie - bo twierdzono może słusznie, że lepiej się będzie trzymał tynk - wtedy nie bylo jeszcze klejów w tynku, tylko wapno gaszone i cement. A dawniej jeszcze białka z jaj...i bez cementu Jak pytasz w sensie ściny - czy ją wzmocnisz, jeśli ją wyspoinujesz zaprawą cementową - to odpowiedź jest - TAK - wzmocnisz trochę...jeśli zrobisz to solidnie.
  24. witam serdecznie! Mam psa i zawsze miałem - i mam taką radę dla ciebie! Naturalnie okazyjne wpuszczanie psa do domu nie jest dla niego zdrowe (tak, jak piszesz) - ani pod wzgledem zdrowia ani psychiki. WIĘC: Niech pies zamieszka z tobą w domu! Pies to dobry przyjaciel, im więcej przebywa domu z człowiekiem, tym jest mądrzejszy i wierniejszy. Jest to też opcja większego bezpieczeństwa dla ciebie (jeśli masz psa z tego powodu). Ja zawsze miałem psy (zawsze tzw znajdy) w domu - teraz mam duzy ogród i dom. Naturalnie kiedy pies chce, może wyjść do ogrodu - ale zwykle chce być tam gdzie domownicy - bo pies to zwierzę stadne, i dlatego nie czuje się dobrze sam. Gorąco zachęcam - weź suczkę do domu na stałe - będzie ci wdzięczna i wierna, a nawet starszego psa można nauczyć porządku. Pozdrawiam
  25. Proszę o uszczegółowienie: 1. Jeżeli 0.5 cm pianki stanowi jakąś barierę dla ciepła - to o ile procent zwiększa tą barierę folia aluminiowa ? to po co stosować drogą piankę z dwoma warstwami folii w podłodze - lepiej dać sam styropian chyba, bo tańszy!
×
×
  • Utwórz nowe...