Skocz do zawartości

Popisowe wypieki


Recommended Posts

  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

jaki miałaś przepis?

piernik staropolski trzeba upiec kilka tygodni przed świętami, zawinąć szczelnie w folię spożywczą (można przełożyć konfiturą) i dać mu odpocząć. z czasem piernik zmięknie.



Przepis wzięłam z opakowania przyprawy do piernika. Może coś zrobiłam nie tak? Może za długo go piekłam?
Napisano
Cytat

Przepis wzięłam z opakowania przyprawy do piernika. Może coś zrobiłam nie tak? Może za długo go piekłam?


czy byl to przepis na piernik "lezakujacy", taki na ktory ciasto trzeba zarobic i odstawic na jakis czas?
kiedy upieklas piernik i kiedy byl konsumowany?
jesli masz nadal ten przepis, to przeklej go tutaj, bedzie latwiej cos napisac.
Napisano
Cytat

czy byl to przepis na piernik "lezakujacy", taki na ktory ciasto trzeba zarobic i odstawic na jakis czas?
kiedy upieklas piernik i kiedy byl konsumowany?
jesli masz nadal ten przepis, to przeklej go tutaj, bedzie latwiej cos napisac.



Chyba na leżakujący, a ja upiekłam go po kilku godzinach. Niestety nie mam przepisu, bo go oczywiście wyrzuciłam, zaraz po zrobieniu icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Zrobilam tort dla mojej Miski z okazji 3 urodzin. Mistrzynia w dekorowaniu nie jestem, ale za to smak jest super icon_biggrin.gif



blaty czekoladowe, przelozone czekowisnia, krem z bitej smietany, mascarpone i nasionami wanilii.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

fajne i łatwe. może wykorzystam na urodziny Aleksa icon_biggrin.gif


no i nie wykorzystałam i bardzo żałuję icon_cry.gif choć temat to "popisowe wypieki" pozwolę sobie zamieścić absolutnie NIEpopisowy wypiek. Przestrzegam przed robieniem masy cukrowej z pianek marshmallows. koszmar, koszmar, koszmar! zalepiłam sobie pół kuchni, a ręce będą mnie jeszcze długo bolały. wyrabiałam to cholerstwo 3 godziny, a i tak lepiło się niemiłosiernie...

efekt tragiczny, mówi się trudno icon_redface.gif mam nadzieję, że synek wybaczy mi kiedyś okropny tort na 1 urodziny icon_cry.gif

Napisano
Nie jest tak źle, mnie sie podoba fajny a o jakim smaku?
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Nie wymaga jakichś specjalnych umiejętności dekoratorskich (no, może odrobinę przy wykonywaniu tych zawijasów z lukru...) Dolna obwódka to wyciskany plastikową "sztancą" o kształcie muszelki wzorek, płatki śniegu i kwiatki to foremki i kolorek dodany do masy, boki to wgniecenia noża plus jadalne koraliki. Pomysł i detale w sporej części zaczerpnięte z demonstracji na targach konsumpcyjnych Ambiente we Frankfurcie nad Menem
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Tort z masy marcepanowej - od razu zastrzegę, że ja go degustowałem tylko (czy tylko icon_cool.gif
- wykonanie mojej Hani


To wygląda jak niejadalna, plastikowa dekoracja.
Napisano
Cytat

To wygląda jak niejadalna, plastikowa dekoracja.


bo troche jest. to znaczy im "sztywniejsza" i ladniejsza dekoracja, tym bardziej slodka. ostatnio testowalam kilka mas i wszystkie byly okrutnie przecukrzone. Na tych srebrnych koralikach mozna sobie zeby polamac. Nie ma to jak bita smietana, na pewno nie tak efektowna, ale o niebo lepsza icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Podobnie jak twoja maska


Ale wymyślił porównanie.
Maska wenecka to maska wiadomo nie do jedzenia, a to niby żarcie a wygląda jakoś sztucznie.
Napisano
Cytat

Maska wenecka to maska wiadomo nie do jedzenia, a to niby żarcie a wygląda jakoś sztucznie.

Hmm - mówisz, że to maska wenecka? Wygląda jak jakaś tania podróbka...
A to co pokazałem na zdjęciu... jednym może smakować, innym nie (jeśli nie gustują w marcepanach), ale nie da się ukryć że jest wykwintnym wyrobem cukierniczym
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Na tych srebrnych koralikach mozna sobie zeby polamac.

Bo należy je traktować jak landrynki.
Dłuuuuugo w ustach trzymać to zmiękną. "Na sucho" tragedia, chyba, że ktoś połknie jak tabletkę icon_wink.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

na czasie: bardzo łatwe w wykonaniu i zawsze "udające się" ciasto z owocami

składniki:
4 jaja
szklanka cukru (może być 3/4 szklanki + cukier wanilinowy)
0,5 szklanki oleju
1,5 szklanki mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropli aromatu do ciasta

jaja zmiksować z cukrem, dodać olej, zmiksować, dodać mąkę z proszkiem i aromat, zmiksować
wyłożyć do formy, na górę dowolne owoce i piec ok. 50 minut w 175st.



wersja ze śliwkami, jeszcze ciepła icon_smile.gif

DSC01446.jpg




no i dzieło mojej córy - jestem naprawdę zaskoczona, bo ciasta to /delikatnie mówiąc icon_lol.gif / nie jej specjalność,
a wyszło pyszne, kruchutkie, z masą budyniową , malinami i chrupiącą kruszonką na wierzchu, mniam icon_smile.gif
/przepisu nie posiadam, córa wyjechała, ale jak ktoś będzie zainteresowany to się dowiem/

DSC01446.jpg


Gość gawel
Napisano
No faktycznie mniam wygląda jak ciasto styropian Wachowiczowej.
Napisano
Cytat

no i dzieło mojej córy - jestem naprawdę zaskoczona, bo ciasta to /delikatnie mówiąc icon_lol.gif / nie jej specjalność,
a wyszło pyszne, kruchutkie, z masą budyniową , malinami i chrupiącą kruszonką na wierzchu, mniam icon_smile.gif
/przepisu nie posiadam, córa wyjechała, ale jak ktoś będzie zainteresowany to się dowiem/


mogę się mylić, ale wydaje mi się, że to to icon_wink.gif

http://www.mojewypieki.com/przepis/kruche-...udyniowa-pianka
  • 4 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
popełniłam dziś dwa wypieki

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg



postanowiłam wyprawić dzieciom przyjęcie urodzinowe razem, ale pierwszy i ostatni raz. Dwa torty, kolacja dla 11 osób i ogarnięcie mieszkania, to zdecydowanie za dużo dla pracującej matki. No i zdobienie ciast to nie moja bajka, więc naklęłam się jak szewc :bezradny:

padam na pysk, ale dzieciaki były wniebowzięte, więc i ja się cieszę icon_smile.gif Edytowano przez solange63 (zobacz historię edycji)
  • 7 miesiące temu...
Napisano
szarlotka z kaszy jaglanej i jablek.

300 g surowej kaszy jaglanej
1,5 kg jablek.
ew. sok z jablek lub pomaranczy ( jeslii jabłka są zbyt suche)
1 lyzeczka cynamonu, imbiru
rodzynku, pokrojone daktyle
Przepis jest banalnie prosty, jabłka zetrzec na tarce ( ja nie obieram) wymieszac składniki, włożyć do foremki i piec w 180 st przez 1,5 godziny.
Smacznego. Jest pyszne. ( jesli ktos musi to dosłodzi, nam wystarcza taka wersja)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...