aru Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #151 Napisano 28 listopada 2019 a właścicielka kuchnię wydzieliła czy najemca? widzę tu samowolę Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 28 listopada 2019 Autor Udostępnij #152 Napisano 28 listopada 2019 4 minuty temu, MrTomo napisał: Bo ludzie się nie czepiają, nie domagają wyjaśnień. Jak będzie trzeba, to do sąsiadów z kominiarzem walić, niech sprawdza gdzie sa wentylatory a gdzie pozatykane kratki... Teraz napewno zwrocilabym na to wszystko uwagę.. 1 minutę temu, aru napisał: a właścicielka kuchnię wydzieliła czy najemca? widzę tu samowolę Wlasciciel. Niby znawca- budowlaniec Link do komentarza
aru Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #153 Napisano 28 listopada 2019 1 minutę temu, MrTomo napisał: Gdzie tą rurę? Przebić na zewnatrz? Kto na to pozwoli? tak, na zewnątrz, kto pozwoli? choćby ja 3 minuty temu, Magda Świderska napisał: Teraz napewno zwrocilabym na to wszystko uwagę.. Wlasciciel. Niby znawca- budowlaniec dla kilku zyli ludzi by otruł Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 28 listopada 2019 Autor Udostępnij #154 Napisano 28 listopada 2019 masakra . Link do komentarza
aru Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #155 Napisano 28 listopada 2019 dobrze chociaż, że masz czujnik, pół biedy i że piecyk w "kuchni" gdzie ciągnie powietrze z kibla Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 28 listopada 2019 Autor Udostępnij #156 Napisano 28 listopada 2019 To skoro już wiemy teraz w czym problem to co zrobić mam? Link do komentarza
aru Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #157 Napisano 28 listopada 2019 jak tak jeszcze patrzę, to bez komplikacji lepiej jak wciąga z kibla do kuchni niż przez pokój chyba, że kibel mocno eksploatowany,,, zastanawiam się co mają ci ludzie na ostatnich kondygnacjach, kiedy jest mróz - jak tak zasysa te minus co coś do kanału - muszą mieć lodowisko na ścianie jak nic Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 28 listopada 2019 Autor Udostępnij #158 Napisano 28 listopada 2019 4 minuty temu, aru napisał: jak tak jeszcze patrzę, to bez komplikacji lepiej jak wciąga z kibla do kuchni niż przez pokój chyba, że kibel mocno eksploatowany,,, zastanawiam się co mają ci ludzie na ostatnich kondygnacjach, kiedy jest mróz - jak tak zasysa te minus co coś do kanału - muszą mieć lodowisko na ścianie jak nic Ogólnie tragedii nie ma. Tzn. No jest zimno w łazience .. No pizdzi, ale tam wziąć się szybko umyć itd i tragedii nie ma Link do komentarza
aru Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #159 Napisano 28 listopada 2019 2 minuty temu, Magda Świderska napisał: To skoro już wiemy teraz w czym problem to co zrobić mam? 1. nic 2. dziura przy podłodze między pokojem i kuchnią i rozszczelnianie okien w pokoju po lewej 3. rura pcv ocieplona od dziury w ścianie zewn pod piecyk w "kuchni' - dziwne, ale skuteczne i energooszczędne wzglęgem pozostałych rozwiązań spółdzielnia/wspólnota nie ma nic do tego, właściciel powinien się dołożyć, skoro tak przebudował, nie chce - albo dogadujecie się, albo out Link do komentarza
retrofood Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #160 Napisano 28 listopada 2019 3 minuty temu, Magda Świderska napisał: Ogólnie tragedii nie ma. Tzn. No jest zimno w łazience .. No pizdzi, ale tam wziąć się szybko umyć itd i tragedii nie ma Na tragedię nie ma co czekać. Kominiarz i diagnoza. Dokładna! Artur, nie można powiedzieć, że nic. Sąsiad ma wyciąg i miesza niemożliwie. 1 Link do komentarza
aru Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #161 Napisano 28 listopada 2019 to nie przez sąsiada daje w kiblu po plecach... a kominiarz stwierdzi cug w "kuchni" właściwy, cug w kiblu nawet "zwrotny" i co? zagrożenie? kaman, zlewka i tyle, bez konsekwencji Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 28 listopada 2019 Autor Udostępnij #162 Napisano 28 listopada 2019 To trzeba jakiegoś kominiarza wynająć, czy może najpierw w administracji spróbować? Link do komentarza
aru Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #163 Napisano 28 listopada 2019 co chcesz osiągnąć? na co jesteś zdolna? Link do komentarza
retrofood Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #164 Napisano 28 listopada 2019 19 minut temu, aru napisał: to nie przez sąsiada daje w kiblu po plecach... a kominiarz stwierdzi cug w "kuchni" właściwy, cug w kiblu nawet "zwrotny" i co? zagrożenie? kaman, zlewka i tyle, bez konsekwencji Chwila, nie wiadomo co on dokłada. To, że okna są zbyt szczelne to jedno, ale w tym wszystkim nie ma jednej przyczyny. 10 minut temu, Magda Świderska napisał: To trzeba jakiegoś kominiarza wynająć, czy może najpierw w administracji spróbować? administracja Ci nie pomoże, bo się na tym nie zna. Administracja do działania musi mieć podkładkę. 1 Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 28 listopada 2019 Autor Udostępnij #165 Napisano 28 listopada 2019 Jeśli ktoś miałby jakoś przemówić do wlascicieli, żeby np zrobili dziurę w ścianie, to na pewno tą osobą nie będę ja.. Ale jakiś kominiarz jakby jakieś pismo wystawił to zapewne wpłynęło by to na nich. Powiem tak mieszkanie ogólnie jest ok, jest tanie ( oplaty) . W sumie chciałabym w nim zostać. Mąż jest za granicą, ja w ciąży i z małym dzieckiem.. nie wyobrażam sobie teraz wyprowadzki. Link do komentarza
retrofood Napisano 28 listopada 2019 Udostępnij #166 Napisano 28 listopada 2019 No właśnie, dlatego pierwsza sprawa to właściwa diagnoza. Dopiero wtedy można planować dalsze kroki. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 29 listopada 2019 Udostępnij #167 Napisano 29 listopada 2019 7 godzin temu, aru napisał: jednak, proponowałbym rurę pcv po piecyk, od ściany zew w izolacji - może głupio by wyglądało, ale strat ciepła może by zaoszczędziło technicznie rada ok tylko curva ingerujesz w część wspólną - może być ( i raczej będzie ) że Cię zjedzą i będzie trzeba pokryć koszty robienia elewacji na nowo 7 godzin temu, Magda Świderska napisał: A pewnie. Narysowałam. poproszę o uzupełnienie szkicu o balkon i sąsiadów bo gdzie klatka się domyślam Link do komentarza
bajbaga Napisano 29 listopada 2019 Udostępnij #168 Napisano 29 listopada 2019 Pytanie - czy też dmucha z kratki w łazience kiedy terma/piecyk nie pracuje ? Ps. Tak się zastanawiam - 5 piętro, czyli nad nim do tej lewej czerpni (wyrzutni?) jest minimum ponad 10 m (jeśli jest tam co najmniej 8 pięter) - co robi taki duży cug, bo raczej nie grawitacja "pod prąd". Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 29 listopada 2019 Autor Udostępnij #169 Napisano 29 listopada 2019 12 godzin temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał: technicznie rada ok tylko curva ingerujesz w część wspólną - może być ( i raczej będzie ) że Cię zjedzą i będzie trzeba pokryć koszty robienia elewacji na nowo poproszę o uzupełnienie szkicu o balkon i sąsiadów bo gdzie klatka się domyślam Proszę 3 godziny temu, bajbaga napisał: Pytanie - czy też dmucha z kratki w łazience kiedy terma/piecyk nie pracuje ? Ps. Tak się zastanawiam - 5 piętro, czyli nad nim do tej lewej czerpni (wyrzutni?) jest minimum ponad 10 m (jeśli jest tam co najmniej 8 pięter) - co robi taki duży cug, bo raczej nie grawitacja "pod prąd". Ale piecyk przecież rzadko włączam. Tylko jak się myje lub zmywam naczynia 3 godziny temu, bajbaga napisał: Pytanie - czy też dmucha z kratki w łazience kiedy terma/piecyk nie pracuje ? Ps. Tak się zastanawiam - 5 piętro, czyli nad nim do tej lewej czerpni (wyrzutni?) jest minimum ponad 10 m (jeśli jest tam co najmniej 8 pięter) - co robi taki duży cug, bo raczej nie grawitacja "pod prąd". Ale piecyk przecież rzadko włączam. Tylko jak się myje lub zmywam naczynia A czy takie położenie kratki jest ok? Tak pod skosem? Link do komentarza
bobiczek Napisano 29 listopada 2019 Udostępnij #170 Napisano 29 listopada 2019 23 godziny temu, aru napisał: 3. rura pcv ocieplona od dziury w ścianie zewn pod piecyk w "kuchni' - dziwne, ale skuteczne i energooszczędne względem pozostałych rozwiązań A jakby zastosować "zetkę" w kuchni. Nawiewać nie będzie, a piecyk pociągnie sobie wtedy ile potrzebuje, co? Nie błądzę? Link do komentarza
zenek Napisano 29 listopada 2019 Udostępnij #171 Napisano 29 listopada 2019 52 minuty temu, bobiczek napisał: A jakby zastosować "zetkę" w kuchni. Nawiewać nie będzie, Przecież zetka to taki sam nawiew, jak każdy inny, tyle, że jest mniej agresywny, mniej nawiewa od wiatru. Ale tu nawiew jest spowodowany przez wywiew w kuchni, więc ta zetka niewiele złagodzi prąd powietrza. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 29 listopada 2019 Udostępnij #172 Napisano 29 listopada 2019 5 godzin temu, Magda Świderska napisał: Proszę w/g mnie tak całkiem najprościej byłoby wywalić nawiew w kuchni skoro sąsiadów tam nie ma . najprościej nie znaczy całkiem prosto jeżeli budynek przed elewacją to wiertnica i hajda jeżeli po elewacji czyli styropian i siatka to już nie jest tak prosto bo jak wiertnica złapie siatkę to wyrwie nieco więcej niż tylko sam otwór (będzie larum). a minimum 100 by trzeba tam wrzucić a najlepiej 200 żeby nie było tak całkiem prosto ta ściana to część wspólna budynku do której poszczególny właściciel ma prawa ograniczone i tu już nie forum budowlane tylko prawniczo/wspólnotowe bo to jakby inny świat względnie przez pokój do balkonu powstaje Ci jakaś atrakcja /abstrakcja w pokoju ale balkon jest ograniczoną przestrzenią i jak zrobisz nawiew przy podłodze to nikt nie zauważy i łba Ci nie urwie no może poza właścicielem mieszkania a zadanie spełni o ile balkon to balkon a nie poręcz w drzwiach balkonowych Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 29 listopada 2019 Udostępnij #173 Napisano 29 listopada 2019 6 godzin temu, Magda Świderska napisał: A czy takie położenie kratki jest ok? Tak pod skosem? skoro dmucha - będzie wciągać jak będzie co Link do komentarza
retrofood Napisano 29 listopada 2019 Udostępnij #174 Napisano 29 listopada 2019 35 minut temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał: w/g mnie tak całkiem najprościej byłoby wywalić nawiew w kuchni skoro sąsiadów tam nie ma . najprościej nie znaczy całkiem prosto Ja uważam, że nie. Nawiewy działają bez takich myków, tym bardziej, że mamy tutaj najemcę, nie właściciela. Więc takie działania odpadają i nie ma sobie co nimi zawracać głowy. Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #175 Napisano 30 listopada 2019 9 godzin temu, retrofood napisał: Ja uważam, że nie. Nawiewy działają bez takich myków, tym bardziej, że mamy tutaj najemcę, nie właściciela. Więc takie działania odpadają i nie ma sobie co nimi zawracać głowy. 9 godzin temu, retrofood napisał: najprościej nie znaczy całkiem prosto a listę argumentów na NIE też podałem w tym poście 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #176 Napisano 30 listopada 2019 Moim zdaniem, to nie piecyk/terma jest przyczyną zamieszania - wskazuje na to fizyka płynów. Gdyby był to piecyk, zasysałby z najbliższego kanału - czyli tego w kuchni. Działająca i sprawna wentylacja grawitacyjna ma i musi pizgać - ale po nogach i w pokojach, a nie po d....pie, w łazience i z kratki wyciągowej. 1 Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #177 Napisano 30 listopada 2019 17 minut temu, bajbaga napisał: Moim zdaniem, to nie piecyk/terma jest przyczyną zamieszania - wskazuje na to fizyka płynów. Gdyby był to piecyk, zasysałby z najbliższego kanału - czyli tego w kuchni. Działająca i sprawna wentylacja grawitacyjna ma i musi pizgać - ale po nogach i w pokojach, a nie po d....pie, w łazience i z kratki wyciągowej. Dlatego napisałem, że nie ma tam jednej przyczyny i sprawdzenie tego wyciągu u sąsiada jest wazne. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #178 Napisano 30 listopada 2019 Temat nabiera charakteru pracy doktorskiej. Dziewczyna pisze że nie może nic kuc bo top mieszkanie na wynajmie a tu doradzają aby kuć, wiercić i dopatrywać się że kuchnia to samowola budowlana??!!! itp. Najważniejsze zostało już powiedziane i przyczyna nawiewu zimnego powietrza z kratki w łazience została zdiagnozowana, teraz wystarczy wstawić jak już było pisane gdzieś na początku nawiewniki w oknach, najmniej inwazyjny sposób na rozwiązanie problemu w sytuacji w jakiej znajduje się autorka tematu. Nawiewniki o ile dojdzie do ich montażu to proponuję zamontować manualne. Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 30 listopada 2019 Autor Udostępnij #179 Napisano 30 listopada 2019 19 minut temu, bajbaga napisał: Moim zdaniem, to nie piecyk/terma jest przyczyną zamieszania - wskazuje na to fizyka płynów. Gdyby był to piecyk, zasysałby z najbliższego kanału - czyli tego w kuchni. Działająca i sprawna wentylacja grawitacyjna ma i musi pizgać - ale po nogach i w pokojach, a nie po d....pie, w łazience i z kratki wyciągowej. Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 30 listopada 2019 Autor Udostępnij #180 Napisano 30 listopada 2019 Ja powiem co się dowiedziałam. Zarówno sąsiedzi z góry jak i z dołu mają okapy. Zresztą ta cioci koleżanka, która tu mieszkala też okap miała. Podejrzewam że dużo mieszkań posiada to. Ściany między kuchnia A pokojem ludzie też mają zamontowane np sąsiad z góry i z dołu też. I ponoć i u nich wieje z kratki. Sąsiad powiedział że i u niego przy zamknietych oknach wieje. A jak otworzy to nie wieje. Ps. Pokój nie był połączony z kuchnią fabrycznie - była sciana, ale szklana. Bez możliwości uchylenia którejś z szyb . Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #181 Napisano 30 listopada 2019 15 minut temu, Magda Świderska napisał: Ja powiem co się dowiedziałam. Zarówno sąsiedzi z góry jak i z dołu mają okapy. Tylko że połączenia kanałów są chyba z przeskokiem, czyli Ty nie korzystasz z tej drogi wentylacji co Twoi sąsiedzi, lecz z tej którą ma następny nad tym z góry i ten pod tym z dołu. Ale to nie jest pewność, to trzeba sprawdzić. Wygląda na to, że tam jest przerąbane w całym pionie. Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 30 listopada 2019 Autor Udostępnij #182 Napisano 30 listopada 2019 12 minut temu, retrofood napisał: Tylko że połączenia kanałów są chyba z przeskokiem, czyli Ty nie korzystasz z tej drogi wentylacji co Twoi sąsiedzi, lecz z tej którą ma następny nad tym z góry i ten pod tym z dołu. Ale to nie jest pewność, to trzeba sprawdzić. Wygląda na to, że tam jest przerąbane w całym pionie. Ja Rozumiem, bardziej miałam na myśli to , że tu posiadanie okapu jest normalne i pewnie z 70 procent mieszkań go ma. A przecież nie będę chodzić i monitorować każdego mieszkania Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #183 Napisano 30 listopada 2019 Ty nie, bo to kominiarz ma zrobić. I dziwię się, że nie robi. Bo jak znam kominiarzy, to nie są zbyt tolerancyjni. Tym bardziej w blokach, gdzie korzysta się z gazu. Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 30 listopada 2019 Autor Udostępnij #184 Napisano 30 listopada 2019 Ale skoro co roku są jakieś tam przeglądy ... nikomu widać nie przeszkadzaja ani te okapy ktore sa w kuchniach zapewne od wieu lat..ani te ściany... nie wiem dziwne to dla mnie. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #185 Napisano 30 listopada 2019 22 minuty temu, Magda Świderska napisał: Ja Rozumiem, bardziej miałam na myśli to , że tu posiadanie okapu jest normalne i pewnie z 70 procent mieszkań go ma. A przecież nie będę chodzić i monitorować każdego mieszkania Przy kuchence gazowej okap może być ale nie z wyciągiem mechanicznym a o to zapewne sie nie pytałaś jakiego rodzaju maja okapy. 17 minut temu, Magda Świderska napisał: Ale skoro co roku są jakieś tam przeglądy ... nikomu widać nie przeszkadzaja ani te okapy ktore sa w kuchniach zapewne od wieu lat..ani te ściany... nie wiem dziwne to dla mnie. Przeglądy przeważnie odbywają się na tej zasadzie że przychodzi kominiarz aby skasować pieniążki i podpisuje że wszystko jest ok bez sprawdzania bo szkoda mu czasu, dopiero jak stanie się jakaś tragedia wtedy prokurator wszystko wyciągnie i sprawdzi ale to już będzie za późno jak ktoś straci życie albo pół kamienicy wyleci w powietrze. Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 30 listopada 2019 Autor Udostępnij #186 Napisano 30 listopada 2019 8 minut temu, mhtyl napisał: Przy kuchence gazowej okap może być ale nie z wyciągiem mechanicznym a o to zapewne sie nie pytałaś jakiego rodzaju maja okapy. Przeglądy przeważnie odbywają się na tej zasadzie że przychodzi kominiarz aby skasować pieniążki i podpisuje że wszystko jest ok bez sprawdzania bo szkoda mu czasu, dopiero jak stanie się jakaś tragedia wtedy prokurator wszystko wyciągnie i sprawdzi ale to już będzie za późno jak ktoś straci życie albo pół kamienicy wyleci w powietrze. No nie pytałam jakiego rodzaju , ja się nie znam na tym . Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #187 Napisano 30 listopada 2019 1 godzinę temu, Magda Świderska napisał: Ale skoro co roku są jakieś tam przeglądy ... nikomu widać nie przeszkadzaja ani te okapy ktore sa w kuchniach zapewne od wieu lat..ani te ściany... nie wiem dziwne to dla mnie. Bo nikt się nie skarżył. Dla mnie dziwne nie jest, jako elektryk robiłem przeglądy instalacji elektrycznej, a i kominiarzy znam. Znam ten sposób myślenia. Link do komentarza
bajbaga Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #188 Napisano 30 listopada 2019 Tyle, że okapy w kuchni nijak fizycznie nie łączą się z kanałem w łazience. Natomiast i teoretycznie, w czasie kiedy te okapy są uruchomione, a mieszkania nie mają nawiewów, to suma "ciągu" tych okapów może spowodować odpowiednie podciśnienie, aby zassać powietrze kanałem wywiewnym z łazienki. Ale wtedy u sąsiadów na 1, 3 i 7 piętrze, też i tak samo, musi wiać z kanałów. Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #189 Napisano 30 listopada 2019 1 godzinę temu, Magda Świderska napisał: No nie pytałam jakiego rodzaju , ja się nie znam na tym . Ejże, dlaczego? Dziewczyna powinna wiedzieć co się w kuchni dziać może. Są okapy z wentylatorem, podłączone do kanału wentylacyjnego, są tez takie z wymiennym pochłaniaczem. Te z pochłaniaczem mogą być montowane wszędzie, te z wentylatorem tylko wtedy, kiedy nikt inny z kanału wentylacyjnego nie korzysta. 2 minuty temu, bajbaga napisał: Tyle, że okapy w kuchni nijak fizycznie nie łączą się z kanałem w łazience. Łączą się powietrzem w mieszkaniu. Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 30 listopada 2019 Autor Udostępnij #190 Napisano 30 listopada 2019 (edytowany) Dzisiaj rozmawiałam z jedna sąsiadka, u niej też wieje w wc, więc sobie zatkala czymś... Czyżby u wszystkich wialo w tym wieżowcu? Kogo nie spytam to mówi, że wieje .. Edytowano 30 listopada 2019 przez Magda Świderska (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #191 Napisano 30 listopada 2019 5 minut temu, Magda Świderska napisał: Dzisiaj rozmawiałam z jedna sąsiadka, u niej też wieje w wc, więc sobie zatkala czymś... Czyżby u wszystkich wialo w tym wieżowcu? Kogo nie spytam to mówi, że wieje .. U wszystkich nie może. Przynajmniej jeden musi to powietrze wdmuchiwać wentylatorem do kanału. Link do komentarza
gawel Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #192 Napisano 30 listopada 2019 1 godzinę temu, Magda Świderska napisał: Dzisiaj rozmawiałam z jedna sąsiadka, u niej też wieje w wc, więc sobie zatkala czymś... Czyżby u wszystkich wialo w tym wieżowcu? Kogo nie spytam to mówi, że wieje .. https://allegro.pl/oferta/wentylator-lazienkowy-eberg-quat-100-ht-higrostat-6721417550 Polecam u mnie od 2 dni nie wieje Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #193 Napisano 30 listopada 2019 19 minut temu, gawel napisał: Polecam u mnie od 2 dni nie wieje Ty mieszkasz w domu, a Magda mieszka w bloku. Link do komentarza
gawel Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #194 Napisano 30 listopada 2019 (edytowany) I cóż z tego? Sąsiadka zatkała kratkę i ma syf w mieszkaniu , jak zatkasz takim wentylatorem będzie ok Edytowano 30 listopada 2019 przez gawel (zobacz historię edycji) Link do komentarza
zenek Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #195 Napisano 30 listopada 2019 2 godziny temu, Magda Świderska napisał: Dzisiaj rozmawiałam z jedna sąsiadka, u niej też wieje w wc, więc sobie zatkala czymś... Czyżby u wszystkich wialo w tym wieżowcu? Kogo nie spytam to mówi, że wieje .. 41 minut temu, gawel napisał: Polecam u mnie od 2 dni nie wieje 20 minut temu, gawel napisał: I cóż z tego? Sąsiadka zatkała kratkę i ma syf w mieszkaniu , jak zatkasz takim wentylatorem będzie ok Otóż nie wolno zatykać nawiewu, jeśli w kuchni go nie ma a jest piecyk gazowy. Jakiekolwiek zatkanie grozi zatruciem z ogólnie rzecz biorąc pieca gazowego (dwutlenek węgla, cofka spalin, itd). Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 30 listopada 2019 Autor Udostępnij #196 Napisano 30 listopada 2019 Nie no ja tylko mówię co sąsiadka zrobiła. Ja zatykac nie będę. Ale, co jest dziwne od kilku godzin nie wieje u mnie. Zapewne tylko to chwilowe Ale zarazem dziwne to 😐 Link do komentarza
joks Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #197 Napisano 30 listopada 2019 2 minuty temu, Magda Świderska napisał: Ale zarazem dziwne to 😐 Może być tak że winna jest zła geometria dachu , nietypowe miejsce w którym stoi ten blok gdzie sąsiednie budynki robią cyrki z cyrkulacją wiatru między nimi , wiatr zmienił kierunek i się ponaprawiało ?? Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #198 Napisano 30 listopada 2019 11 minut temu, Magda Świderska napisał: Nie no ja tylko mówię co sąsiadka zrobiła. Ja zatykac nie będę. Ale, co jest dziwne od kilku godzin nie wieje u mnie. Zapewne tylko to chwilowe Ale zarazem dziwne to 😐 Może okap wyłączyli? Link do komentarza
Magda Świderska Napisano 30 listopada 2019 Autor Udostępnij #199 Napisano 30 listopada 2019 (edytowany) 12 minut temu, retrofood napisał: Poprawka. Teraz wieje w kuchni z kratki, a w łazience wciąga do siebie . Co to może znaczyć? Edytowano 30 listopada 2019 przez Magda Świderska (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 30 listopada 2019 Udostępnij #200 Napisano 30 listopada 2019 Tak czy inaczej, nie masz w oknach nawiewu, więc relacje wentylacyjne w mieszkaniu ustalają Ci sąsiedzi. Dam Ci taki obrazowy przykład. Kiedyś ogrzewanie c.o. robiono w wieżowcach w pionie. I wejścia do kaloryferów na wszystkich piętrach kryzowano (kryza to taka blaszka z małym otworem), aby przepływ w nich gorącej wody był równomierny. To wyliczali projektanci i według takiego projektu wszystko robiono. Ale niektórym było zimno, udawało się im to rozkręcić i tę dziurkę w kryzie rozwiercić, aby więcej wody przepływało przez kaloryfer. No i przepływało. Tyle, że w innych mieszkaniach zrobiło się bardzo zimno, u nich przepływ się zmniejszył. Morał z tego taki, że gdy się jakiś system w wieżowcu rozreguluje, to pojawiają się nieoczekiwane problemy. I jest z nimi kłopot. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się